L'Oreal Paris Visible Lift Make-Up (Podkład liftingujący) 

Dostałam odlewkę od zadowolonej koleżanki, tak abym mogła wypróbowac. Wypróbowałam. Kozystałam z odlewki. Konsystencja - pół leista. Pomimo tego miałam delikatne problemy aby rozprowadzic minimalną ilosc na twarzy, bo zastygała bardzo szybko. Przy większej ilosci problemów nie było z rozprowadzeniem, ale stawał się bardzo widoczny. Krycie - dla mnie pół-mocne. Ukrył pajączki i cienie. Zmieny skórne. Miałąm jednak wrażenie, ze to krycie jest jak maska. Lifitnigowanie - mam cere 35+. Zadbaną. Jednak doznawałam przy nakładaniu każdorazowo szoku. Pierwsze 2-3 sekundy z podkładem na twarzy wywoływały piekilne szczypanie, uczucie wręcz opażeń. Pomimo to, nie uczulił mnie - za co plus. Nie zapchał. Cera 35+ posiada zmarszczki, kurze łapki. I również bruzdy na czole. Każda jedna zmarszczka, kazda bruzda była widoczna z odległosci około 10 metrów. Tak podkreslonych zmarszczek nie miałam bardzo długo, nawet po używaniu Color Stay ( matującego, cera tłusta). Zbierał się i rolował pod oczami. I bielał, czego nigdy wczesniej nie doznałam - zaznaczam ze używałam koloru wpadającego w moją karnację. Po nałożeniu miałam bardzo sciągniętą skórę. Po używaniu przez około 1,5 tygodnia zaczełam się łuszczyc, twarz stała się przesuszona, po tym odstawiłam podkład definitywnie. Podkład przeznaczony dlaa pań dojrzałych zrobił mi krzywde. Cera wyglądała starzej, była zmęczona, przesuszona. Podkreslenie zmarszczek przeraźliwe. Nie kupię go, u mnie się nie sprawdził Używam tego produktu od: 1,5 tygodnia Ilość zużytych opakowań: odlewka

Uzywałam go w wersji przed tą z serum, która okazała się nietrafiona - jak dla mnie. Podkład był z tych solidnych, super wydajny, dobrze krył, nie obciążał, nie męczył skóry, nie zapychał. Nie ścierał się. Miałam właściwy kolor. Higieniczne opakowanie z pompką, chociaż czasem wyskakiwało więcej niż się chciało. Bardzo go lubiłam. Niestety, nowa wersja zupełnie mnie zawiodła, ale do tamtego z chęcią bym wróciła. Używam tego produktu od: kiedyś Ilość zużytych opakowań: dwa

plus za + mam bardzo jasną cerę i faktycznie kolor - light beige - idealnie sie dopasowuje. na tym koniec plusów - tragicznie widać go na twarzy. W ogole się z nią nie zlewa - podkreśla wszystkie skórki - nawet te najmniejsze Dla mnie to, ze jest widoczny na skórze wystarczy, aby go wiecej nie kupić. Po prostu tragedia Używam tego produktu od: długo Ilość zużytych opakowań: 1 i pewnie nigdy nie uda mi sie go zuzyć

Przereklamowany. Minusy to: Ciezko sie rozprowadza, szybko zastyga i robi plamy smugi, nie kryje niczego, podkresla mi zmarszczki mimiczne przy ustach!!! wysusza skore, poza tym te skladniki sa dla osob po 40 wiec dla mlodszych osob to zabojstwo- popsul mi cere ble, no ale to akurat juz moj blad i moja wina ze w wieku 20-tu-paru lat kupilam ten podklad ktory jest raczej dla starszych osob. Jednak nie usprawiedliwia go nic bo wyglada poprostu zle i za taka cene to powinien byc o niebo lepszy. Uzywalam wczesniej tanszego Loreala cashmere perfect i byl cudowny wiec wracam do niego a tego badziwia wiecej nie dotkne, szkoda kasy.

Również jak któraś z wizażanek posiadam fluid w wersji amerykańskiej - extra coverage tubka 37 ml. Posiadam odcień Pale. Jakoś nigdy nie ceniłam podkładów Loreala (dziwne odcienie, konsystencja itp) ale ten bardzo mi przypadł do gustu :) Konsystencja jest lekka ale nie lejąca, komfortowo aplikuje się na buzię nie tworzy smug ani zacieków, podkład jest bezzapachowy, ładnie kryje - chociaż może dla bardziej problemowej skóry będzie zbyt słaby - i wyrównuje cerę nadając jej ładny naturalny, świeży koloryt nie tworząc maski. Podkład dość długo się utrzymuje, z racji jednak że mam świecącą strefę T ;) to wymaga poprawek po kilku godzinach. Tubka poręczna i wydajność też świetna - niewielka kropla wystarczy aby pokryć całą twarz. Cena również niewygórowana - jednak słyszałam ze produkt jest wycofywany - wielka szkoda ;/ Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1 - 37ml

Zwykle nie używam podkładów - głównie z tego powodu, iż zwykle wszystko jest dla mnie za ciemne, zbyt żółte lub za różowe - mam naprawdę bladą cerę o chłodnym odcieniu do której chyba najbardziej pasowałby odcień podkładu o kolorze "Siny". ;) Ten podkład stosuje moja mama która również ma bardzo jasną cerę. Postanowiłam sobie kupić jedno opakowanie, pomimo iż jestem jednak za młoda na ten podkład. Stosuję go jednak naprawdę rzadko - czasem na imprezę i wtedy, gdy okres zrobi "awarię" na mojej twarzy. Podoba mi się najjaśniejszy odcień tego podkładu "ivory", gdyż pasuje do mojej buzi - mógłby być nawet trochę jaśniejszy i mniej różowy, ale z transparentnym pudrem jest ok. Nie mam specjalnych doświadczeń z podkładami jednak ten nie spływa, nie zostawia plam na ubraniu, nie ciemnieje (!) wytrzymuje całkiem długo (a w każdym razie przeżywa imprezy i stresujące dni w pracy). Pomimo braku wprawy nie mam większych problemów z nałożeniem go (trzeba uważać na smugi). Ma jednak pewne wady - mnie nie matuje, świece po nim mocno, warto posiadać dobry puder matujący (mam cerę mieszaną). Poza tym po nałożeniu wygląda naprawdę nienaturalnie - nie nakładam go dużo, ale jest straszliwie widoczny na twarzy i bez pudru, który doprowadza go do jako - takiego porządku, twarz wyglądałaby fatalnie. Czasem jednak nawet po przypudrowaniu zostaje wrażenie lekkiej "maski". Na szczęście wieczorem nie jest to tak widoczne. Jest to mocno kryjący podkład, acz na pryszcze i tak warto zastosować korektor. Nie kłóci się z korektorami w sztyfcie (testowałam dwa), z korektorem w płynie (pod oczy) był jednak problem - nawet gdy korektor dobrze się wchłonął, podkład smużył i źle się rozprowadzał. Z tego powodu zamiast korektora stosowałam pod oczy większą warstwę podkładu albo odrobinę korektora w sztyfcie - kryje moje cienie pod oczyma naprawdę dobrze. Mnie podkład nie wysusza, acz zawsze nakładam go na kremy. Nie kłóci się z moimi kremami pod makijaż z jednym wyjątkiem (acz nie ma co się dziwić) - z kremem ochronnym Bambino, który stosuję na zimę. Trzeba poczekać z 30 minut, acz krem dobrze się wchłonie i wtedy można nałożyć podkład. Generalnie jest to dobry produkt i jestem z niego zadowolona. Jednak nigdy nie używałabym go codziennie - jest za ciężki i daje zbyt "nienaturalny" efekt - wydaje mi się, że dla młodej buzi jest po prostu zbyt ciężki i kryjący. Jednak jako pokład "na wieczór", stosowany jedynie od czasu do czasu, spisuje się niemal bez zarzutu. Używam tego produktu od: Parę miesięcy Ilość zużytych opakowań: Ciągle pierwsze

PLUSY: - bardzo dobrze kryje niedoskonałości - łatwa aplikacja - dobrze matuje - nie ciemnieje na twarzy - naturalne, jasne kolory (używam odcienia 14 - soft ivory) - niska cena (kupowałam na Allegro) MINUSY - po kilku godzinach ściera się z twarzy - podkreśla suche skórki, zmarszczki etc. Zdecydowanie więcej plusów niż minusów, ale raczej ponownie go nie kupię, szukam czegoś lżejszego, mniej opornego podkładu dla mojej cery. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 1

Kupiłam ten pokład, bo niestety pora już na produkty liftingujące. Mam cerę mieszaną z pierwszymi zmarszczkami. Produkt spełnia moje oczekiwania. Cera robi wrażenie wypoczętej, o jednolitym kolorze. Dobrze maskuje drobne zmarszczki. Co do matowania mam pewne zastrzeżenia. Trwałość po nałożeniu średnia, ale nie mam na razie porównania z innymi podkładami tego typu. Nie zauważyłam efektu matowania, raczej rozświetla. Jestem bardzo zadowolona z opakowania, jest praktyczne i higieniczne. Podkład jest bardzo wydajny. plusy: -efekt wypoczętej twarzy -równomierne krycie -znakomita wydajność minusy: -cena! -kłopoty z kolorami (skąd pomysł, że wszyscy potrzebujemy odcieni z dodatkiem różu) Jeśli nie trafię na nic lepszego, z pewnością kupię, bo miło słyszeć komplementy :) Używam tego produktu od:pół roku Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Mam go w wersji przeznaczonej na rynek amerykański (w tubce 37ml). Zgadza się wszystko prócz filtra - mój ma 17, ale myślę, że to ten sam. Ogólnie bardzo lubię podkłady loreala. Rownież ten mnie nie zawiódł. Bardzo dobrze kryje, jest lekki, nie zatyka porów, nie zauważylam, żeby ciemniał na buzi. Jedyny minus za to, że słabo ją matuje, ale plus za to, że z niej nie spływa. Jak dla mnie bardzo dobry do stosowania na co dzień. Polecam!Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: ciągle 1

Bardzo dobry podkład kryjący. Fajne kolory, ładnie matuje na wiele godzin. Ale wydaje mi się, że jest trochę za ciężki jak na okres letni. Ja używam go zimą-jesienią. Higieniczne szklane opakowanie z pompką ułatwia aplikację. Jest gęsty i bardzo dobrze kryje. Godny polecenia. Używam tego produktu od: ok. 2 lata Ilość zużytych opakowań: 3

Podkład faktycznie doskonale kryje, wyrównuje niedoskonałości cery, ładnie ją wygładza. Ale nie polecam do raczej do cery tłustej i mieszanej, bo jest zbyt tłusty i ciężki. No i raczej na zimę niż na lato. Póki co oddałam do mamie - zbliża się do 60-tki i ma suchą cerę, więc podkład będzie dla niej idealny :) Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1

Użylam dopiero raz i jak narazie jestem zachwycona tym podkladem ! Mam odcień nr. 15 soft beige, bodajrze najjasniejszy i w koncu mam podklad, który nie jest za ciemny :). Nie ciemnieje też na twarzy. Buźka jest delikatna i fajnie nawilżona. Nie podkrela zmarszczek, nie zbiera się w nich. Póki co cudo ! Używam tego produktu od:wczoraj Ilość zużytych opakowań:zaczęte 1

Z podkładami Loreala rozstałam się jakiś czas temu na rzecz firmy Astor. Ten dostałam od cioci, ale podchodziłam do tego podarunku sceptycznie, ąz nie użyłam. Podkład cudo. Kolor 23 idealnie pasuje do mojej jasnej, ale nie ziemistej cery. Konsystencja jest gęsta, ale rozprowadza się bardzo dobrze, momentalnie stapia się z cerą, ale nie ma możliwości utworzenia smug. Niespodzianka największa jest taka, że fluid utrzymuje się na twarzy mega długo jak na moją mieszaną cerę czyli właściwie cały dzień bez poprawek, a buzia się nie świeci. Z czystym sumieniem najlepszy jaki do tej pory miałam. Muszę odebrać jedną gwiazdkę, bo pojawił się inny, który podbił moje serce, a przede wszystkim pokazał, że fluid może być jeszcze lepszy Używam tego produktu od: dwóch tygodni Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego.

Nie tworzy maski na twarzy, jest latwy w rozprowadzaniu. Uzywam go dosc dlugo i najlepiej sie naklada i wyglada gdy nakladam go niedlugo po nalozeniu kremu na dzien. Kolory badzo naturalne, nie ma problemu z dopasowaniem do cery. Twarz po nalozeniu tego podkladu jest ladnie napieta,ale nie sciagnieta, ma ladny odcien i przede wszystkim podklad dlugo utrzymuje sie na skorze. Używam tego produktu od:2008 Ilość zużytych opakowań:3

Tego pdkładu używam z przerwami od kilku lat, wypróbowuję też inne, od aptecznych po nowości w sklepach kosmetycznych, ale zawsze wracam do Loreala. Z tej firmy w tej chwili ten jest najlepszy. Dobrze kryje, długo sie utrzymuje, nie brudzi choć nie zkładam białego golfy, gdy mam już go na twarzy. Pewnie będę jeszcze szukać, bo idealny nie jest. Oczywiście mógłby lepiej kryć i być jeszcze trwalszy :) Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań:4-5

Poczatkowo byłam zadowolona z podkładu, ponieważ lekko napinał skórę, ale z czasem zaczęłam dostrzegac jego wady: natłuszczał twarz i tworzył wrażenie maski. Mam wrażenie, że nie współgrał z moją cerą. Plusem na pewno jest poręczne i higieniczne opakowanie z pompką. Używam tego produktu od: starczył na ok 4 mies Ilość zużytych opakowań:1

Jestem dopiero po 20-stce, i pewnie wiele osób odradzałoby mi używanie tego kosmetyku, ale ja nie potrafie znaleźć innego, który współgrałby tak z moją karnacją. Testowałam wiele podkładów, jednak było to tylko wyrzucanie pieniędzy w błoto, bo i tak za każdym razem wracałam do visible lift. Znalazłam idealny odcień, beige nude, który jak żaden inny pasuje do mojej karnacji. Dobrze kryje i świetnie się rozprowadza, do tego ma przyjemny zapach. Nie daje "efektu maski". Utrzymuje się na twarzy około 8 godzin, jeżeli wspomorzemy go sypkim pudrem potrafi ślicznie matować, nawet przez cały dzień.Nie jest oczywiście bez wad, jeżeli ktoś pracuje w klimatyzowanym pomieszczeniu i nie ma możliwości "przypudrowania sobie noska" potrafi spłynąć po już po sześciu godzinach, odsłaniająć niedoskonałości. Zdecydowanie więcej plusów niż minusów, dlatego gorrrrąco polecam.... Używam tego produktu od: 2lat Ilość zużytych opakowań: 6

Jak dla mnie super , używam koloru 105 nude beige i jestem bardzo zadowolona, podkład świeknie się rozprowadza, bardzo dobrze kryje niedoskonałości skóry dla mnie super. Ale muszę zaznaczyc że mój podkład różni sie od tego pokazanego na głównym zdjęciu mimo, że nazwa jest taka sama to ja mam opakowanie szklane bez żadnego dozownika. Używam tego produktu od: 7miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1całe +następne