KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Clinique Superdefense SPF 25 Age Defense Moisturizer Krem do twarzy

3 na 543 opinie
flame3 hity!
37% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3 na 5
Kupi ponownie: 37% osób
  • 11 lutego 2012 o 14:34
    najgorszy kosmetyczny koszmar
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Małe opakowanie kremu (15ml, do cery suchej i mieszanej) dostałam gratis przy zakupie innego kosmetyku Clinique we francuskiej Sephorze. Kremu używałam codziennie rano przez miesiąc na twarz i szyję. Plusy: - nie bieli skóry mimo filtra - dobrze się wchłania - lekko nawilża - łatwo się rozprowadza - lekka i wydajna konsystencja Minusy: - zawiera kontrowersyjny OXYBENZONE (!!!) - straszny zapach (coś jakby alkohol z dziegciem) - nie da się opisać jak pali skórę - po użyciu tego kremu i nałożeniu mojego codziennego makijażu na koniec dnia zeszła mi skóra (policzki, broda, nos, czoło między i nad brwiami) Po pierwszej aplikacji natychmiast wystąpiło u mnie bardzo silne pieczenie i mocny czerwony rumień (czoło, broda, policzki i szyja). Pieczenie zmniejszyło się dopiero po godzinie (sama się dziwię, że go nie zmyłam, ale chciałam zobaczyć co jeszcze mi zrobi), ale nie przeszło do końca dnia (a raczej zmycia kremu). Rumień miałam przez kilka dni... Najpierw myślałam, że krem zareagował z tonikiem (hydrolat aloesowy z Biochemii Urody), ale różne sposoby aplikacji kremu pokazały że to SAM KREM TAK DZIAŁA (próbowałam z tonikiem i bez, czekałam pół godziny po przemyciu skóry tonikiem itp.) i to samo. Pomyślałam, że jestem uczulona na jakiś składnik kremu i zaczęłam śledztwo. To co znalazłam na temat OXYBENZONu wprawiło mnie w osłupienie (zmiany w gospodarce hormonalnej, problemy z zajściem w ciążę...). Jak firma z taką renomą i z takimi cenami produktów może nam fundować chyba najbardziej kontrowersyjny filtr jaki istnieje ??? Ostatecznie (już świadoma co nakładam na twarz) używałam kremu przez miesiąc. Wrażenia po miesiącu: po kilku pierwszych dniach skóra się przyzwyczaiła i pieczenie nie było już tak mocne, ale nie znikło zupełnie. Rumień pojawił się na początku (kilka pierwszych dni), ale potem już nie. Do tego kremu już nigdy nie wrócę, a zaufanie do marki CLINIQUE straciłam na zawsze. Zainteresowanym OXYBENZONEM polecam wpisać "oxybenzone" w wyszukiwarce internetowej... Używam tego produktu od: codziennie rano od miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 pudełko 15ml
    Produkt kupił/a w
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • cora
    cora
    2 / 5
    10 listopada 2009 o 23:20
    nieciekawy
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Bardzo mnie rozczarował. Ma niesłychanie brzydki zapach, przypominający naftę, co jest prawdopodobnie zasługą, jakże wątpliwą, obecności oxybenzonu w składzie. Krem nie wchłaniał się i wykonanie makijażu było niemożliwe, a przecież to jest krem na dzień. I co z tego, że filtr UV 25, skoro nie da się tego kremu nosić w ciągu dnia. Próbowałam wykorzystać go do smarowania buzi na noc, ale i tak był zbyt treściwy i nie wchłaniał się. Rano na mojej skórze było widać tylko tłuste refleksy. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: kilka próbek
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 17 grudnia 2009 o 20:17
    Błyszcząca, zniszczona cera
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Ogromnie rozczarowałam się tym kremem, choć lubię firmę Clinique. Miałam wersję do skóry mieszanej w kierunku suchej. Superdefense bardzo brzydko pachnie. Teoretycznie miał być bezzapachowy, a pachnie "bezzapachowo", chemicznie. Używałam na serum CE Ferulic i krem jakoś sie ślizgał, a twarz wyglądała nieświeżo. Próbowałam więc solo i też ten mizerny efekt. Nie wiem, czy nawilżal, lecz na pewno nabłyszczał. Pojawiły mi się po nim zaczerwienienia i wyprsyki, które zniły wraz z odstawieniem kremu. Doprawdy, ciężko mi znaleźć choć jedną zaletę. Nie polecam. Nie zużyłam do końca, nie będę niszczyć wypielęgnowanej cery :zly: Nie umywa się do kremu Ch. Bretona Year Less, który ma jeszcze większą ochronę przeciwsłoneczną (spf aż 30). Używam tego produktu od: 2 lata temu Ilość zużytych opakowań: jedno, niecałe.
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • aspekt
    aspekt
    3 / 5
    14 grudnia 2013 o 9:02
    nic ciekawego
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Miałam wersję do skóry tłustej i mieszanej (combination oily to oily). Moja cera jest mieszana, potrzebuje nawilżania. W sklepie wydawało mi się, że to będzie krem idealny, choć trochę martwiła mnie konsystencja, wydawała mi się ciut za ciężka. Nie myliłam się: krem zostawiał na skórze tłustawy film, nawet pod koniec opakowania (skóra się nie przyzwyczaiła). Może nie był rażąco widoczny, ale jeszcze po kilku godzinach, przy dotknięciu twarzy zostawał na rękach, można było nimi upaćkać szybę. Spodziewałabym się braku zapachu, ale kilka osób zwracało mi uwagę, że ładnie na mnie pachnie, więc ta sprawa ostatecznie ok. Używam tego produktu od: 0,5 roku Ilość zużytych opakowań: 1 całe , 30 ml
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • linaya
    linaya
    4 / 5
    3 października 2013 o 9:31
    Przyjemna warstwa na skórze
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Lubię ten krem. Jest świetny na lato, nawilżający, dobrze się wchłania, nie uczula, moja skóra bardzo go polubiła :) filtr 25 naprawdę działa. Bardzo ładnie współgra z nałożonym pod niego podkładem. Jego mankamentem jest wysoka cena oraz to, że na zimę jest niewystarczający. Poza tym nie mam zastrzeżeń. Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 3 rozpoczęte
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną