Czerwone policzki – skąd się biorą i jak je leczyć?
Czerwone policzki wbrew obiegowej opinii zwykle nie są objawem zdrowia. Mogą wskazywać na nadreaktywność naczyniową skóry, a jeśli rumień utrzymuje się na twarzy niemal bez przerwy, może to być sygnał sugerujący podłoże chorobowe. Zaczerwienienie na policzkach wymaga wdrożenia odpowiedniej pielęgnacji, która zadziała kojąco i wzmocni słabe naczynka krwionośne.

- Małgorzata Przybyłowicz-Nowak
Czerwone policzki to dobrze znany objaw pojawiający się pod wpływem wiatru, mrozu lub przeciwnie – bardzo wysokiej temperatury. Towarzyszy też wysiłkowi fizycznemu i silnym emocjom. Kiedy znika tak szybko, jak się pojawił, nie ma powodów do obaw. Jeśli jednak rumień nie ustępuje, konieczna będzie wizyta u lekarza, zwłaszcza jeśli czerwone policzki występują u dziecka.
Spis treści:
- Czerwone policzki – przyczyny
- Czerwone policzki u dziecka
- Czerwone policzki – pielęgnacja
- Domowe sposoby na czerwone policzki
- Zabiegi na czerwone policzki
Czerwone policzki – przyczyny
Czerwone policzki u dorosłego najczęściej są nieodłącznym towarzyszem cery naczynkowej. Jest ona wrażliwa i podatna na podrażnienia. Pod wpływem działania czynników zewnętrznych znajdujące się pod skórą naczynka krwionośne ulegają rozszerzeniu, co uwidacznia się właśnie jako zaczerwienienie twarzy.
Jeśli naczynka są zdrowe, ich ścianki elastyczne i mocne, rumieniec szybko ustępuje. Kiedy jednak kondycja naczynek nie jest najlepsza, są one bardziej podatne na rozszerzanie i trudniej im powrócić do pierwotnego stanu. Początkowo, kiedy problem nie jest nasilony, rumieniec pojawia się i znika. Z czasem jednak ustępuje coraz wolniej, aż w końcu gości na twarzy cały czas.
Taki rumień na policzkach może być jednak zapowiedzią poważniejszych problemów. Często napadowy rumieniec, który z czasem utrwala się, jest pierwszym symptomem trądziku różowatego, choroby dermatologicznej o nieustalonej do końca przyczynie. Zwykle czerwone są wówczas nie tylko policzki, ale też nos. Z czasem pojawiają się też zapalne krostki, rumieniowi na twarzy może towarzyszyć również opuchlizna.
Niezależnie od tego, czy macie cerę naczynkową czy nie, czerwone policzki mogą występować u was na skutek:
- intensywnego wysiłku fizycznego,
- spożycia pikantnych lub gorących potraw,
- gwałtownej zmiany temperatury otoczenia,
- wypicia alkoholu,
- silnych emocji,
- stosowania niektórych leków, np. kortykosteroidów, leków hormonalnych.
Za czerwone policzki może również odpowiadać choroba. Dlatego jeśli opisana poniżej pielęgnacja i domowe metody nie przynoszą poprawy, warto skonsultować się z lekarzem. Taka wizyta w gabinecie jest również niezbędna, jeśli policzki są nie tylko czerwone, ale też pieką, swędzą, są mocno wysuszone, łuszczą się. Możliwe chorobowe przyczyny czerwonych policzków to między innymi:
- atopowe zapalenie skóry,
- łojotokowe zapalenie skóry,
- łuszczyca,
- alergia,
- nadciśnienie tętnicze,
- zaburzenia hormonalne,
- toczeń rumieniowaty.

Czerwone policzki u dziecka
Wypieki na policzkach u dziecka, podobnie jak u dorosłego, mogą być związane z oddziaływaniem na nie mrozu, wiatru, wysokiej temperatury. Mogą pojawić się pod wpływem emocji czy podczas wysiłku fizycznego. Nierzadko jednak zdarza się, że czerwone policzki u niemowlaka lub małego dziecka są objawem chorobowym, dlatego jeśli zaczerwienienia pojawiają się często lub są utrwalone, niezbędna jest konsultacja z pediatrą.
Czerwone policzku u dziecka mogą być sygnałem świadczącym o:
- alergii kontaktowej lub pokarmowej (zwykle na białko mleka krowiego),
- atopowym zapaleniu skóry,
- rumieniu zakaźnym,
- szkarlatynie.
Czerwone policzki u niemowlaka często związane są z ząbkowaniem. Występujące przy wyrzynaniu zębów nadmierne ślinienie sprawiają, że dziecko często pociera policzki i brodę, co skutkuje podrażnieniem skóry i zaczerwienieniem twarzy.
Czerwone policzki – pielęgnacja
Bardzo ważne w codziennej pielęgnacji cery naczynkowej i czerwonych policzków jest unikanie czynników drażniących. Jeśli do mycia twarzy używacie żelu lub pianki, spłukujcie kosmetyk letnią, a nawet chłodną wodą, która pomoże domknąć naczynka. Wybierajcie preparaty łagodnie myjące z jak najkrótszym, naturalnym składem.
Unikajcie peelingów ziarnistych, które mogą nasilić problem, zamiast nich wybierajcie peelingi enzymatyczne. Nie osuszajcie twarzy, trąc mocno ręcznikiem. Jedynie lekko dociśnijcie go do skóry. Pozbądźcie się z szafki toników zawierających alkohol, które wysuszają i naruszają barierę lipidową delikatnej skóry naczynkowej.
Skóra naczynkowa bardzo nie lubi promieniowania UV. Obowiązkowo stosujcie kremy z wysokimi filtrami, najlepiej SPF50 latem, a zimą SPF20 lub 30. Latem najlepiej w ogóle unikać opalania i bezpośredniej ekspozycji twarzy na słońce. Zrezygnujcie też z solarium.
Zobacz także: Krem z filtrem 50 do twarzy [RANKING]
Obowiązkowo stosujcie krem na zaczerwienienia, który zawiera w składzie substancje łagodzące, antyoksydacyjne, przeciwzapalne. Taki krem na czerwone policzki ma za zadanie przede wszystkim ukoić wrażliwą skórę, wzmocnić kruche naczynka i uzupełnić powłoczkę hydrolipidową. W składzie kremu na naczynka szukajcie między innymi:
- D-panthenolu;
- alantoiny;
- wyciągów roślinnych, np. z kasztanowca, wąkroty azjatyckiej, arniki górskiej, ruszczyka kolczystego;
- witamin E, C, K;
- aloesu;
- naturalnych olejów roślinnych, np. masła shea.
Zobacz także: Najlepsze kremy do cery naczynkowej z Rossmanna. Zniwelują zaczerwienienie i nawilżą skórę
Domowe sposoby na czerwone policzki
Jeśli jesteście fankami domowych metod pielęgnacji, możecie korzystać z właściwości naparów ziołowych. Naparem z lipy lub nagietka delikatnie przecierajcie czerwone policzki. Zioła te działają kojąco i nawilżająco.
Wygląd skóry poprawią również domowe maseczki, takie jak:
- maseczka z płatków owsianych – płatki zadziałają łagodząco i odżywczo, wystarczy je zmielić i zmieszać z wodą lub najlepiej z naparem ziołowym i taką papkę nałożyć na policzki lub całą twarz, pozostawcie na ok. 20 minut i zmyjcie chłodną wodą;
- maseczka z siemienia lnianego – siemię lniane bogate jest w minerały, witaminy, nienasycone kwasy tłuszczowe i substancje śluzowe, które powlekają skórę i pomagają odbudować jej ochronną powłoczkę, dwie łyżki nasionek zagotujcie w garnuszku, a kiedy wydzieli się śluz, odcedźcie nasiona i powstały „kisiel” nałóżcie na skórę, jeśli maseczka będzie spływać, możecie nakryć ją gazą, zmyjcie po ok. 20 minutach;
- maseczka z czerwonej glinki – w pielęgnacji cery naczynkowej doskonale sprawdza się czerwona glinka, warto po nią sięgnąć, zwłaszcza jeśli oprócz czerwonych policzków dokucza wam nadmierne przetłuszczanie się cery, glinkę wystarczy wymieszać z wodą i taką papkę nałożyć na twarz, zmyjcie ją po ok. 20 minutach.
Zabiegi na czerwone policzki
Jeśli zastanawiacie się, jak skutecznie pozbyć się czerwonych policzków i widocznych naczynek, warto skorzystać z oferty salonów medycyny estetycznej. Wybrane zabiegi pomagają usunąć „pajączki” obecne na policzkach, zmniejszając w ten sposób rumień. Najczęściej polecane zabiegi w przypadku naczynek i zaczerwienień to laseroterapia i elektrokoagulacja.
Obie kuracje polegają na celowym uszkodzeniu naczyń, które w efekcie obumierają i zostają wchłonięte przez organizm. W przypadku laseroterapii na naczynka oddziałuje wiązka światła, natomiast w elektrokoagulacji – prąd zmienny.
Cena laserowego zamykania naczynek na policzkach to ok. 400 zł za jeden zabieg. Zwykle w przypadku mocno widocznego rumienia na twarzy konieczne jest wykonanie serii kilku zabiegów. Cena elektrokoagulacji jest niższa i wynosi ok. 150 zł za jedną wizytę.