St.Tropez Selftan Purity, Bronzing Water Face Mist Samoopalająca mgiełka do twarzy

Mega produkt. Ładna opalenizna, bez zacieków. Prawda jest zapach taki, nie do wytłumaczenia, ale nie brzydki. Ważne że są efekty. Mam tłustą skórę i zauważyłam ze dzięki mgiełce nie ma zaskorników i nie wydziela się sebum tak jak wcześniej . Aplikuję po kremie nawilżającym również na skórę szyi i całego dekoltu dwa razy w tygodniu. Efekty z rana są widoczne i opalenizna ciągle jest.

Mgiełka ma bardzo przyjemny zapach. Daje skórze naprawdę naturalny kolor, nie trzeba się obawiać pomarańczowej twarzy. Forma mgiełki jest bardzo wygodna. Natomiast w moim przypadku, mimo wielu starań, zawsze pozostawiła jakiś zaciek. Psikam jej niewiele, z daleka, a jednak zostaje ślad. W związku z tym, że to zacieki na twarzy to dyskwalifikuje to ten produkt.

Lubię być opalona cały rok, więc często testuję samoopalacze, lecz stricte do twarzy nigdy nie próbowałam, aż do teraz Produkt stosuję przed snem, rozpylając równomiernie na twarz, szyję oraz dekolt. Aplikacja przebiega jak marzenie, ponieważ atomizer daje idealną mgiełkę, nie spada na nas deszcz jak pod prysznicem, z czym często się spotykamy np. w utrwalaczach do makijażu. Produkt ma piękny, intensywny, jakby owocowo-kwiatowy zapach, który długo utrzymuje się na skórze. Z czasem jest wyczuwalna typowa nutka dla samoopalaczy, ale trzeba naprawdę się wwąchać, aby ją wyłapać. Efekt jest widoczny już po pierwszym użyciu, rano moja skóra jest bardziej złotawa, wygląda świeżo, zdrowo i przede wszystkim naturalnie. Gdy chcę uzyskać mocniejszy odcień, stosuję produkt kilka dni z rzędu, a nadal nie jest to przesadzony efekt i nie ma mowy o pomarańczce! Taka opalenizna trzyma się około 4/5 dni, wiadomo to zależy, a schodzi w sposób bardzo ładny i równomierny. Stosując mgiełkę ani razu nie nabawiłam się żadnych plam czy smug i warto wspomnieć, że jest wydajna! Powiem Wam, że jestem zachwycona i jedyna wada, jaką widzę to cena... Za 80 ml musimy zapłacić około 80 zł, ale można również dostać taką mini wersję 14 ml za ok. 20 zł, gdybyście chciały spróbować Można ją dostać np. w drogerii Ezebra lub na Allegro.

bardzo łatwy w użyciu samoopalacz do twarzy, dozownik rozpyla delikatną mgiełkę, nic nie trzeba wklepywać, rozprowadzać palcami, po ok. 4-6 godzinach skóra zyskuje równomierny, ciemniejszy odcień, takie muśnięcie słońcem, mnie wystarczą 3 psiknięcia na twarz i 2 na szyję, dekolt, mgiełka nie wysusza, cera po użyciu nabiera słonecznego blasku, ale polecam dozować oszczędnie, bo raz przesadziłam i niestety wyszłam klasycznie pomarańczowo, zapach świeży, troszkę po czasie przebija charakterystyczna woń reakcji dihydroksyacetonu ze skórą, ale nie jest to bardzo uciążliwy i nachalny zapach, polecam dla rozświetlenia cery ps. zupełnie niespodziewanie moja cera, którą męczy łzs na policzkach bardzo ładnie się wygoiła, czerwone, łuszczące się plamy zniknęły po tym jak zaczęłam używać regularnie raz max. dwa w tygodniu

Skusiła mnie cena, bo akurat była w promocji. I szczerze powiem ze jestem zachwycona! Pieknie pachnie nie czuć w żadnym wypadku samoopalacza. Opalenizna na buzi naturalna bez żadnych smug. Serdecznie polecam. Na pewno nie jest to moja ostatnia buteleczka.

Fajna mgiełka samoopalająca do twarzy. Bardzo łatwa aplikacja, ładny koloryt. Pięknie pachnie. Przyjemnie się używa. Dostępność. Droga, za droga, chyba, że na promocji uda się upolować.