Dax Sun Skoncentrowane krople samoopalające do twarzy i ciała `Bora Bora`
4,4 na 512 opinie
2 hity!
67% kupi ponownie
Opis produktu
Aloha #bronzegirl #bronzeboy; Kochasz wakacyjny klimat? Wybierz jedną z egzotycznych wysp, która da Ci możliwość zdobycia niepowtarzalnej opalenizny i otoczy tropikalnym zapachem. Pokaż światu swoje cud-miód ciało z błyskawicznym efektem jak po tygodniowej kąpieli słonecznej! BORA BORA - raj na południowym Pacyfiku. Na tej wyspie rządzimy my – krople bardzo skoncentrowane na Twoim wakacyjnym looku.
Przekonaj się o mojej wyjątkowości: zawieram 3 składniki brązujące w 100% naturalne, które uzupełniają swoje działanie:
- Karmel –Twoja skóra od razu kusi ponętnym letnim kolorytem;
- DHA – daj chwilę zanim zareaguję, odwdzięczę się długotrwałym efektem;
- Erytruloza – rozwijam najpiękniejszy odcień opalenizny dłużej, ale za to bardzo równomiernie, bez smug i przebarwień.
Nawilżam skórę wielowymiarowo: mam moc wiązania wody w głębszych warstwach, jednocześnie otulam skórę powłoką, która chroni przed ucieczką wody z jej wnętrza; aktywnie zwalczam wolne rodniki, spowalniając proces starzenia się skóry. Indywidualnie dobierzesz odcień brązu swojego ciała do ulubionego looku: im więcej lub częściej mnie użyjesz, tym głębszą uzyskasz opaleniznę. Moje wnętrze jest bardzo bogate, ale nie zawieram filtrów UV.
Świetnie czujemy się w towarzystwie kremu/balsamu: Tobie pozostawiamy decyzję, z którym preparatem nas połączysz, to Ty najlepiej znasz potrzeby swojej skóry i wiesz, co jest dla niej najlepsze. Dodaj kilka kropli do wybranego kremu, a my zrobimy swoje – zapewnimy skórze niepowtarzalny brązowy koloryt. Moje wnętrze jest bardzo bogate, ale nie zawieram filtrów UV i nie chronię przed promieniowaniem słonecznym.
Dax Sun Bora Bora - Skoncentrowane Krople samoopalające 15 ml
18,49 zł
Dax Sun
19,99 zł
DAX Bora Bora - Skoncentrowane Krople samoopalające 150 ml
22,90 zł
DAX SUN Skoncentrowane Krople Samoopalające Bora Bora 15ml
25,90 zł
Opinie użytkowników
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
Kupiłam je wyłącznie dlatego, że skończyło mi się moje serum samoopalające z St.Tropez i potrzebowałam na szybko podobnego specyfiku.
Wprawdzie w mojej głowie kotłowała się myśl, że przecież te kropelki dawały u mnie słaby efekt, ale rzuciłam okiem na skład, opakowanie, uznałam, że to chyba coś nowego i kupiłam - w końcu 17 złotych to grosze, mogłam zaryzykować.
Czy żałuję tego zakupu? Bynajmniej! Powiem więcej - ta wersja jest moim zdaniem o wiele lepsza od poprzedniej i chyba zostanie ze mną na dłużej!
Produkt zakupiłam w drogerii za 20 zł, ale często pojawia się on na promocjach.
Zamknięty jest w malutkiej szklanej buteleczce z pipetką, za pomocą której możemy nabrać odpowiednia ilość.
Na płynna konsytencję, delikatny i przyjemny zapach.
Latem staram się nie opalać twarzy i stosuje filtry SPF , jednak nie chcąc całkowicie rezygnować z efektu opalonej skóry sięgnęłam po krople Dax Sun.
Dodaje kilka kropel produktu kilka razy w tygodniu do kremu, który nakładam na noc.
Rano budzę się z pięknie muśniętą słońcem cera, która wyglada na wypoczęta i świeżą.
Naprawdę z całego serca polecam te krople!
Wydajność oceniam na 5/6.
Jedyny minus to dość słaba trwałość opalenizny- należy powtarzać nakładanie co kilka dni.
Oh ile ja się naszukałam samoopalacza do twarzy! Mam opalone ciało, ale twarzy Nie mogę opalać przez stosowanie retinolu. Nie chciałam wyglądać śmiesznie mając zupełnie dwa różne kolory na ciele... wypróbowałam naprawdę mnóstwo kosmetyków. Ale nic nie przebiło tych kropelek od takiej niepozornej firmy - Dax. Szczerze, to za tą cenę - śmiesznie niską - nie spodziewałam się niczego dobrego. A jednak! Zużyłam już chyba 6 buteleczek i nawet jak kupię inne to szybko do nich wracam z podkulonym ogonem, to chyba mówi samo za siebie.
Zalety:
- Kolor - koleżanka mi raz powiedziała że ja to zawsze taka opalona jestem. Dla porównania, po Isle Of Paradise, dużo droższych kropli, byłam tak pomarańczowa że wstydziłam się z domu wyjść
- cena - jakoś zawsze trafiam na promki i kupuje za 13 zł, to grosze są (kropelki collistar 10x droższe leżą w szafie bo okazały się gorsze)
- wydajność
- NIE DA się zrobić nim krzywdy. Nie wiem jak to działa. Nawet jak nie przyłożę się do rozsmarowania równomiernego to rano i tak efekt jest jednolity i bez zarzutów. A zdarzało mi się z innymi produktami mieć różne linie, zacieki
- zapach - nienachalny, nie męczy
- skład - jak na samoopalacz cudny, większość kropelek ma alkohol wysoko w składzie a ten nie, zamiast tego ma ładne substancje nawilżające
- ładnie schodzi - właściwie nie schodzi, on po prostu blednie
- wydajność- używam dużo na raz a buteleczka i taka długo starcza, chociaż przy tej cenie to chyba nie ma znaczenia
- nie zmywa się po jednym dniu - a większość innych tak
- ładna elegancka buteleczka, nigdy mi się nie zepsuła pipeta za co duży plus
Wady:
- ilość jaką trzeba użyć by mieć widoczny efekt. Ja wypracowałam sobie taki sposob: cała pipetka pod Krem, a później jeszcze kolejna pipetka zmieszana z kremem i nałożona jako druga warstwa. Łącznie 2 pipetki na raz co 3 dzień, to znacznie więcej niż 8 kropelek podanych przez producenta
- barwi brwi - jestem jasna blondynka i barwi mi brwi na rudo. Ale ja je zabezpieczam wazeliną, nivea czymkolwiek tłustym i to zapobiega. W sumie nie wiem czy jakikolwiek samoopalacz by umiał tego uniknąć. EDIT: jednak smarowanie tłustym kremem nic nie daje. Odkąd przestałam używać tego samoopalacza i patrzę na zdjęcia z tamtego okresu to łapię się za głowę, jak ja mogłam nie widzieć, że robi mi takie ŻÓŁTE brwi. nie wiem czy to kwestia składników czy samego koloru serum, ale powinni coś z tym zrobić bo dla blondynek się to nie nadaje
- zabarwienie. Jest dodany barwnik do kropelek który barwi je na taki karmelowy kolor. Barwi mi to kołnierzyk Piżamy. Ten barwnik nie wpływa na działanie produktu a tylko przeszkadza, warto by było z niego zrezygnować... tym bardziej że na skórze go nie widać więc wcale nie pomaga równomiernie rozprowadzić więc po co on jest
To moje ulubione kropelki brązujące. Nie są drogie, bardzo wydajne, nadają skórze bardzo ładny brązowy odcień. Można budować kolor. Trzymają się kilka dni. Nie zapchały mnie. Mają ładne estetyczne opakowanie.
Jako osoba nie opalająca twarzy stwierdziłam, że chce jej nadać trochę koloru. Wybór padł na te krople i jestem bardzo zadowolona. Mam suchą cerę, a one nic złego nie zrobiły. Mieszam je z kremami i aplikują się super. Zero plam, bardzo równomierny kolor. Są wydajne i bardzo wygodne w stosowaniu. Plus za pipetę. Efekt jest rewelacyjny. Zdecydowanie polecam i kupię ponownie.
Wg mnie produkt nie spełniający swojej roli w ogóle. Stosowałam przez dwa tygodnie - najpierw co drugi dzień kilka kropli, żeby nie przesadzić, ale nie widziałam żadnych efektów. W drugim tygodniu stosowania dodawałam 4/6 kropli co wieczór do ulubionego kremu i nie zauważyłam żadnej zmiany, a cerę, karnację mam naprawdę jasną. Poza zapachem nie widzę żadnych zalet, napewno nie kupię więcej tego produktu
Bardzo interesujacy produkt. Ja mieszam z balsamem albo kremem do twarzy. Mozna stopniowac intensywnosc. Bezzapachowe i wydajne. Nie powoduja smug. Osobiscie nigdy nie nakladalam ich solo.
Niewiele jest produktów samoopalających na rynku, które przypadły mi do gustu z bardzo prostego powodu. Nie potrafię aplikować ich tak, by nie powstawały smugi na ciele. Być może kiedyś wreszcie się tego nauczę ale póki co, kropelki są moim faworytem.
Płynne szczęście zamknięte jest w malutkiej buteleczce (15ml) z wygodną do aplikacji pipetą. Wystarczy dodać kilka kropelek (w zależności od oczekiwanego efektu) do kremu w codziennej pielęgnacji.
Skóra wygląda na muśniętą słońcem i nie powstają brzydkie plamy.
Używam ich głównie do twarzy i jestem bardzo zadowolona. Dają taki efekt, jakiego oczekuję. Nie jest to mocna opalenizna lecz delikatne przyciemnienie dzięki czemu moja twarz wygląda na zdrową i promienną.
Mimo dość wysokiej ceny są warte zakupu gdyż starczają naprawdę długo a często można je dostać na promocji.
W mojej ocenie kropelki bardzo poprawne. Nawet nowicjusz sobie z nimi poradzi. Ciężko zrobić sobie nimi krzywdę. Łatwa aplikacja dodając kilka kropli do ulubionego kremu, zazwyczaj nakładam je w wieczornej pielęgnacji, i reszta nocą dzieje się sama.
Aplikuję je co kilka dni ,nie zauważyłam żadnych podraznien, ani wyprysków po stosowaniu . Nie posiadają nieprzyjemnego zapachu.
Cena bardzo korzystna ,często można też upolowac na promocji.
Staram się nie opalać twarzy używam spf na codzień ale żeby nie wyglądać jak córką młynarza, kropelki swienie się do tego nadają.
Skóra jak muśnięta słonkiem.
w mojej ocenie krople są ŚREDNIE...nie rozumiem zachwytów. Mają swoje plusy i minusy. Od plusów zacznę : mega wydajne, wystarczy dodać kilka kropel do kremu. Dobra cena, brak brzydkiego zapachu.
Ale UWAGA! To co niestety mnie zniechęciło do ich używania to zbyt ciepły odcień, jeżeli nałożymy bardzo małą ilość to jeszcze jest ok, ale przy trochę intensywniejszym efekcie opalenizny kolor twarzy jest niestety brzydko pomarańczowy, odcień powinien być chłodniejszy. Dla mnie zbyt ciepły i pomarańczowy.
I uważajcie na brwi...omijajcie ich okolicę, chyba, że chcecie zabarwić swoje brwi na rudo. ;-)
Zakupiłam te kropelki dość spontanicznie, by nie narażać skóry twarzy więcej na działanie promieni słonecznych, ale przy tym zachować letnią opaleniznę na dłużej.
Z początku nie byłam przekonana do tego produktu, obawiałam się, że może robić plamy, a ja rano obudzę się z wyglądem celebrytki z lat 2000...
Jakie było moje zdziwienie po pierwszej aplikacji!
Nakładam od 4 do 8 kropelek i mieszam z kremem nawilżającym na noc, taką mieszankę nakładam starannie na twarz, daję skórze chwilę by mogła dobrze wchłonąć produkty, potem idę normalnie spać, a rano budzę się z ładnie opaloną złocistą twarzą, bez wyprysków, zacieków, podrażnień. Taką mieszankę stosuję co kilka dni.
Jak dla mnie to świetny produkt w rewelacyjnej cenie, dzięki któremu od dawna nie stosuję podkładu, a nadal cieszę się równomiernym kolorytem i zdrowym blaskiem.
Genialny produkt. Sama używam już drugie opakowanie. Starczyl na miesiąc regularnego stosowania, a kilka kropel dodanych do kremu starczy na całe ciało. Na twarz szyje i dekolt nakładam około 5 kropel, nie mam smug a opalenizna jest ładnie widoczna nie pomarańczowa. Trzyma sie około 5/6 dni. Opakowanie troszkę niewygodne, gdy ma sie dłonie tluste od balsamu. Cena naprawdę dobra. Mój hit.