Reklama

Gdybym musiała udać się na bezludną wyspę i zabrać ze sobą tylko jeden kosmetyk, z całą pewnością byłaby to maseczka do ust. Nie wyobrażam sobie pielęgnacji bez tego typu produktów i sięgam po nie co najmniej kilka razy w ciągu doby. Ostatnio nie rozstaję się z Choco Glamour Lip Sleeping Mask od Eveline Cosmetics. To niedroga, a zarazem wyjątkowo przyjazna dla moich wiecznie przesuszających się warg propozycja. Sprawia, że usta są nie tylko nawilżone, ale i optycznie powiększone oraz pięknie lśnią - niczym tafla.

Reklama

Spis treści:

  1. Eveline Cosmetics, Choco Glamour Lip Sleeping Mask - właściwości i skład
  2. Eveline Cosmetics, Choco Glamour Lip Sleeping Mask - opinie Wizażanek
  3. Kosmetyki do pielęgnacji ust - must have w damskiej kosmetyczce

Eveline Cosmetics, Choco Glamour Lip Sleeping Mask - właściwości i skład

Maseczki do ust to absolutny must have w mojej kosmetyczce. Przetestowałam już wiele produktów z tej kategorii (zarówno polskich, jak i zagranicznych marek), ale chyba żaden nie zrobił na mnie takiego wrażenia, jak Choco Glamour Lip Sleeping Mask od Eveline Cosmetics. Zamknięta w uroczym słoiczku formuła pobudza zmysły słodkim aromatem mlecznej czekolady, przy okazji skutecznie poprawiając kondycję moich ust. Dobroczynne działanie kosmetyku to bez wątpienia zasługa idealnie skomponowanego składu:

  • masło shea, nazywane też masłem karite, działa jak nawilżający kompres, wpływa na regenerację skóry, a nawet przyspiesza gojenie drobnych ranek,
  • skwalan ma działanie regenerujące i spowalniające procesy starzenia,
  • woski carnauba i candelilla zmiękczają naskórek,
  • olejek z oliwek, olejek jojoba i olejek słonecznikowy odpowiadają za ujędrnienie, łagodzenie stanów zapalnych i redukcję podrażnień,
  • masło kakaowca zapobiega utracie nawilżenia i tworzy ochronną warstwę na skórze,
  • witamina E wykazuje działanie antyoksydacyjne, przy okazji dogłębnie odżywiając delikatną partię twarzy.
M. Brzezińska

Maseczka ma dość gęstą konsystencję, co znacząco ułatwia jej aplikację. Jedyny minus to sposób podania kosmetyku. Gdy zaczyna go ubywać, trudno dostać się do dna słoiczka. W takich sytuacjach bardzo pomocna może okazać się szpatułka kosmetyczna - tego rodzaju akcesoria często dołączane są do kremów do twarzy, ale można je również upolować solo w większości drogerii.

Eveline Cosmetics, Choco Glamour Lip Sleeping Mask - opinie Wizażanek

Czekoladowa maseczka do ust od Eveline Cosmetics podbiła nie tylko moje serce. Produkt doczekał się rzeszy fanek, a najlepszym tego dowodem są opinie recenzentek Kosmetyku Wszech Czasów. Jakie zalety dostrzegły w Choco Glamour Lip Sleeping Mask Wizażanki?

Produkt ma konsystencję masełka, pod ciepłem palca rozpływa się na ustach, przyjemnie je otulając i dając poczucie ulgi. Na noc nakładam grubszą warstwę, ale w ciągu dnia również je stosuję (...). Efekt po regularnym stosowaniu jest rewelacyjny - usta są w świetnej kondycji, są nawilżone i miękkie, nie pękają. Dokładając do tego super wydajność masełka - zdecydowanie jest to produkt warty uwagi i polecenia - oceniła BabuAgu.
Maseczka porządnie nawilża usta, zmiękcza je i nadaje naturalnego blasku. Używałam jej głównie na noc, ale na dzień też -przyznała Viol_anne.
Daje piękny efekt nałożona po uprzednim peelingu ust. Pięknie wygładza, niweluje suche skórki oraz natłuszcza. Zauważyłam również, że szybko łagodzi podrażnienia (...). Bardzo dobrze przygotowuje usta pod makijaż - idealnie sprawdzi się przed zastosowaniem np. ciężkich, matowych pomadek. Usta po nałożeniu i delikatnym wchłonięciu maseczki są miękkie i pięknie wyglądają - zauważyła Alamakota99.
M. Brzezińska

Zobacz także: Najlepsza maska do ust - TOP 5 hitów [Ranking]

Reklama

Kosmetyki do pielęgnacji ust - must have w damskiej kosmetyczce

Maseczka do ust z serii Choco Glamour od Eveline Cosmetics doskonale spełnia swoją rolę, a w trakcie promocji można kupić ją już za niecałe 24 zł. W mojej ocenie to nie tylko tani, ale przede wszystkim bardzo dobry zamiennik popularnego produktu firmy Laneige: Lip Sleeping Mask. Obydwa kosmetyki wykazują wysoką skuteczność działania. Co więcej, mają zbliżoną konsystencję i kuszący dodatek w postaci słodkiego aromatu. Każdy z nich plasuje się wysoko na liście moich ulubieńców. Gdy mam wystarczającą ilość czasu na zorganizowanie sesji domowego SPA, lubię też sięgać po jednorazowe maski hydrożelowe, dzięki którym w zaledwie kilkanaście minut można uporać się z suchymi skórkami. Ważnym krokiem w pielęgnacji jest dla mnie również stosowanie peelingów - a tych na sklepowych półkach z całą pewnością nie brakuje.

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane