Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III - Strona 128 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-17, 11:19   #3811
misia1505
Rozeznanie
 
Avatar misia1505
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 959
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
hej gaduły nie dam rady cytować bo dziś zapieprz w robocie

ale z tego co pamiętam

Black trzymam kciuki,żeby włosy nie wypadały, ja w pierwszej ciąży miałam to samo niestety
bodajże silver pierwsza pisała,że jej wypadają wlosy z 1,5 miesiaca temu a miwtedy nic mimo iż Leo jest przecież z grudnia
zaczely mi lecieć ok 2 tygodnie temu, jest tragedia


meneq jeśli chodzi o zabawy w wodzie to na zajęciach jest dużo skakania i generalnia wszystkie zabawy z chlapankiem, tak żeby ciągle woda leciała na główkę, buźkę,oczka
muszę kupić konewkę do kąpieli, mój mały ją uwielbia, jak na basenie leje mu się po główce
o to basen nie dla nas. kąpiąc małą musimy uważać żeby woda jej nie kapnęła na twarz bo jest złość, w mamusię, jak byłam mała to się podtopiłam i chyba po tym tak mi zostało, prysznic biorę to deszczownisa skierowana na klatę a włosy myję jak wyjdę
__________________
Lenka
misia1505 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 11:19   #3812
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Wasze niejadki, a moj wszystko wtrabi!
Byle mokre. Niewazne czy to mm, cyc, woda czy herbatka z kopru - wszystko znika
kurczę, u nas dwa razy tż dał Małemu mm i tak jak kiedyś ciągnął równo tak teraz wypił 90 ml i nie chciał dalej, wody nie chce, kopru też... tylko cyc
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 11:20   #3813
Ewik86
Zakorzenienie
 
Avatar Ewik86
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 050
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Jest dopiero po 11, a ja już zjadłam wszystko co ze sobą wzięłam Do 16 chyba umrę z głodu
__________________
Niebo czuwa nad tymi, którzy odeszli.





Dominika

Alicja
Ewik86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 11:23   #3814
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 744
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Marsi, chcę schudnąć 3kg jeszcze, ale na razie nie mogę się za to zabrać... A tak poza tym, to makijażu jeszcze nie mam upatrzonego, ale wszystko inne jest, czyli fryzura, suknia, buty, biżuteria, nawet podwiązka.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 11:24   #3815
Kija80
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 414
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez misia1505 Pokaż wiadomość
sama nie wiem, wczoraj rozmawiałam ze znajomą, po macierzyńskim wróciła do pracy, i też jej mała już wszystko jadł, ogórki kiszone ssała.

do roku na samym mleku, kaszce i bezpłciowym jedzeniu? dobrze że chociaż deserki są smaczne. a co jeśli dziecko nie chce jeść bezpłciowych obiadów? moja mala rozpoznaje smaki, deserek wczoraj przeszedł, dziś o marchewce z ziemniakiem nie było mowy, tylko spróbowała, wypluła, nie chciała otworzyć ust i było nieeee. pomimo tego że była głodna.

chemii i tak nie unikniemy chyba że ktoś ma swój ogródek,

co jeśli później dziecko nie chce jeść dużo żeczy, piszęo np 2 latku skoro wcześniej nie próbował konkretnych smaków? pozwolić mu dalej na kaszki, bo znam takie dzieci?

nie piszę o jakimś katowaniu jedzeniem tylko stopniowym poznawaniu jedzonka jeśli dziecku nic nie dolega i chce to jeść.
Tylko ze za wczesne podawanie normalnego jedzenia to prosta droga do alergii i powaznych zaburzen trawiennych, male dziecko ma przeciez niedojrzaly uklad trawienny
Kija80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 11:24   #3816
ania13.03
Zadomowienie
 
Avatar ania13.03
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 808
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez Kija80 Pokaż wiadomość
Hmmm, patrzę na kwiatki które wczoraj sadziłam i tak się zastanawiam... Czy u was też na aksamitkę mówi się śmierdziuch czy to jakiś nasz regionalizm?
U mnie tez sie tak na nie mowi. W sumie to sie nie dziwie

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Dziś kończymy 4 miesiące Z tej okazji pozdrowienia od Misia dla cioteczek
Zaraz diaełek się obudzi i nic nie ponadrabiam!
Może wieczorem się odezwę. Miłego dnia dziewczyny!
Gratuluje Uroczy Misiu

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
biedulki, kurujcie sie


Cytat:
Napisane przez misia1505 Pokaż wiadomość
co do kotleta to nie wiem, sos z fasolki z chlebem widziałam juz z msc temu jak jadła, jajecznica, kanapki z pasztetem, ziemniaki z sosem, bardzo dużo, może nie wszystrko bo nie wszystko pogryzie ma tylko 2 ząbki, na mieście zapiekankę bo tak się do niej darła że szok.


Co do H. to tez sie w pelni zgadzam z e_evel. Ktos sie wykazal totalnym brakiem taktu ale coz, czasu sie nie cofnie. Smutek po calym zdarzeniu na zawsze pozostanie ale trzeba temat zakonczyc i zyc dalej a za H. trzymam mocno kciuki

A tak w ogole to snilo mi sie, ze razem z siostra jechalysmy na spotkanie z Wami Ciekawe czy bedzie mi to kiedys dane. Czy jest tu ktos z podkarpacia?
__________________
02.10.2010 - Gabi

18.01.2013 - Lili
ania13.03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 11:26   #3817
Aga8484
Zakorzenienie
 
Avatar Aga8484
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 828
GG do Aga8484
Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez ania13.03 Pokaż wiadomość
U mnie tez sie tak na nie mowi. W sumie to sie nie dziwie



Gratuluje Uroczy Misiu









Co do H. to tez sie w pelni zgadzam z e_evel. Ktos sie wykazal totalnym brakiem taktu ale coz, czasu sie nie cofnie. Smutek po calym zdarzeniu na zawsze pozostanie ale trzeba temat zakonczyc i zyc dalej a za H. trzymam mocno kciuki

A tak w ogole to snilo mi sie, ze razem z siostra jechalysmy na spotkanie z Wami Ciekawe czy bedzie mi to kiedys dane. Czy jest tu ktos z podkarpacia?
Ja jestem z podkarpacia,
I Ifwka też
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez Aga8484
Czas edycji: 2013-05-17 o 11:28
Aga8484 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 11:28   #3818
ania13.03
Zadomowienie
 
Avatar ania13.03
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 808
Dot.: Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
Ja jestem z podkarpacia,

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Oo widzisz, jeszcze sie okaze, ze sasiadkami bylysmy
__________________
02.10.2010 - Gabi

18.01.2013 - Lili
ania13.03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 11:33   #3819
Lenova
Wtajemniczenie
 
Avatar Lenova
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Witam

Charlizz- dzięki za link do wątku , poczytałam i się popłakałam. Mimo tych mdłości i złego samopoczucia to jak pomyślę o tym co było rok temu to tęsknie do tych chwil i ciążę wspominam bardzo dobrze, mimo wszystko.

Blanka w końcu padła a ja mogę odpocząc, powinnam spać ale szkoda mi czasu.
Przed snem oczywiście dostałam niespodziankę w postaci wielkiej zielonej kupy na swojej sexi koszulce nocnej Blance kupa ciekła po nogach a miała krótkie rampery - ja nie wiem po kim ona ma taki spust

Mogę się pożalić na teściową?
W tamten weekend bylismy na komunii, zatrzymalismy sie u teściów - jak powiedzialam że Blanka ma skazę i nie karmie już cycem to powiedziała że to nie możliwe żeby dziecko kp miało skazę i że to na pewno nie to i że za krótko karmiłam i że nie powinnam rezygnować.
Jak moje argumenty nie trafiły do niej to poszła na mnie naskarżyć mojemu mężowi(ja wyszłam do kibla a ona poszła kablować) i mówi mu włąsnie że niemożliwe że to skaza bo przy kp to się nie robi blabla i czemu ja nie chce karmić. To on jej powiedział to samo co ja i dopiero dotarło.
Druga sytuacja ze przy przebieraniu Blanki stoi nade mną i gdacze że płacze bo jej zimno( w domu 25 st) a ja jej tłumacze że nie zimno tylko nie lubi się przebierać. Oczywiscie to mojemu męzowi powiedziała i dopiero on jej przetlumaczył. A jeszcze że rączki zimne to nie znaczy że dziecku zimno to też musiał jej tż tlumaczyć bo mnie nei slucha.
Ona mnie traktuje jak jakąś debilkę co się nie zna na swoim własnym dziecku i co bym jej krzywdę robiła specjalnie.
A jest taka leniwa i nie użyta ze szok.
W niedzielę mamy chrzciny-robimy je u moich rodziców ale co prawda tesciowie mieszkają 3 km dalej to sie umawialismy że moja mama zrobi obiad a ona pojedzie do niej i jej pomoże i że zrobi 2 sałatki.
To dzisiaj dzwoni do mnie chrzestna Blanki czyli druga synowa mojej t. i mówi że t. jej zaczęła jęczeć jak ona te 2 sałatki zrobi że ona czasu nie ma(pracuje 8 godz potem ma wolne i soboty tez ma wolne) i że ona nie umie i żeby Sylwia je zrobiła, no to się zlitowała i chrzestna robi sałatki.
Mężowi też już jęczy że jak ona tam do mojej mamy pojedzie zeby pomóc i w ogóle kiedy bla bla już tez się chce wykręcić i pojechać na gotowe.
Na tej komunii co bylismy to była komunia jej wnuka i po całej uroczystosci bliższa rodzina została pomóc posprzątać a ona się spakowała i już chciaławychodzić to jej syn wygarnął że jedna babcia całą komunie przy garach stała i teraz sprząta a ona nie dość że wpadła na gotowe to teraz też chce czmychnąć oby szybciej to jej się głupio zrobiło i została.
A i jak Blanka płacze na moich rękach lub przy mnie to znaczy że ja jej jakąś krzywdę robię a jak u niej się rozpłacze to pędem mi ją oddaje bo ona nie wie co ma zrobić
jeszcze bym cos napisała ale dzidzia się obudziła
Lenova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 11:33   #3820
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

chyba mnie cos trafi, przyjechał facet wymienic butle z gazem do sąsiadki naprzeciwko,a ja nie zauwazyłam, tłukł sie tymi butlami na aucie i obudził mi dzieci abo okno w pokoju było otwarte znowu bedzie marudził bo sie nie wyspał
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 11:41   #3821
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Witam

Charlizz- dzięki za link do wątku , poczytałam i się popłakałam. Mimo tych mdłości i złego samopoczucia to jak pomyślę o tym co było rok temu to tęsknie do tych chwil i ciążę wspominam bardzo dobrze, mimo wszystko.

Blanka w końcu padła a ja mogę odpocząc, powinnam spać ale szkoda mi czasu.
Przed snem oczywiście dostałam niespodziankę w postaci wielkiej zielonej kupy na swojej sexi koszulce nocnej Blance kupa ciekła po nogach a miała krótkie rampery - ja nie wiem po kim ona ma taki spust

Mogę się pożalić na teściową?
W tamten weekend bylismy na komunii, zatrzymalismy sie u teściów - jak powiedzialam że Blanka ma skazę i nie karmie już cycem to powiedziała że to nie możliwe żeby dziecko kp miało skazę i że to na pewno nie to i że za krótko karmiłam i że nie powinnam rezygnować.
Jak moje argumenty nie trafiły do niej to poszła na mnie naskarżyć mojemu mężowi(ja wyszłam do kibla a ona poszła kablować) i mówi mu włąsnie że niemożliwe że to skaza bo przy kp to się nie robi blabla i czemu ja nie chce karmić. To on jej powiedział to samo co ja i dopiero dotarło.
Druga sytuacja ze przy przebieraniu Blanki stoi nade mną i gdacze że płacze bo jej zimno( w domu 25 st) a ja jej tłumacze że nie zimno tylko nie lubi się przebierać. Oczywiscie to mojemu męzowi powiedziała i dopiero on jej przetlumaczył. A jeszcze że rączki zimne to nie znaczy że dziecku zimno to też musiał jej tż tlumaczyć bo mnie nei slucha.
Ona mnie traktuje jak jakąś debilkę co się nie zna na swoim własnym dziecku i co bym jej krzywdę robiła specjalnie.
A jest taka leniwa i nie użyta ze szok.
W niedzielę mamy chrzciny-robimy je u moich rodziców ale co prawda tesciowie mieszkają 3 km dalej to sie umawialismy że moja mama zrobi obiad a ona pojedzie do niej i jej pomoże i że zrobi 2 sałatki.
To dzisiaj dzwoni do mnie chrzestna Blanki czyli druga synowa mojej t. i mówi że t. jej zaczęła jęczeć jak ona te 2 sałatki zrobi że ona czasu nie ma(pracuje 8 godz potem ma wolne i soboty tez ma wolne) i że ona nie umie i żeby Sylwia je zrobiła, no to się zlitowała i chrzestna robi sałatki.
Mężowi też już jęczy że jak ona tam do mojej mamy pojedzie zeby pomóc i w ogóle kiedy bla bla już tez się chce wykręcić i pojechać na gotowe.
Na tej komunii co bylismy to była komunia jej wnuka i po całej uroczystosci bliższa rodzina została pomóc posprzątać a ona się spakowała i już chciaławychodzić to jej syn wygarnął że jedna babcia całą komunie przy garach stała i teraz sprząta a ona nie dość że wpadła na gotowe to teraz też chce czmychnąć oby szybciej to jej się głupio zrobiło i została.
A i jak Blanka płacze na moich rękach lub przy mnie to znaczy że ja jej jakąś krzywdę robię a jak u niej się rozpłacze to pędem mi ją oddaje bo ona nie wie co ma zrobić
jeszcze bym cos napisała ale dzidzia się obudziła
oj współczuję t., ciężko sprawa i chyba nie pomogę, bo ja też wg t robię wszystko żeby tylko skrzywdzić Kubusia, głodzę go przecież, ubieram za zimno... także możemy sobie ręce uścisnąć. Dobrze że przynajmniej Twojego tż słucha bo u nas to mój nie ma nic do gadania, ona przecież wie lepiej a co do lenistwa to masakra
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 11:43   #3822
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Witam

Charlizz- dzięki za link do wątku , poczytałam i się popłakałam. Mimo tych mdłości i złego samopoczucia to jak pomyślę o tym co było rok temu to tęsknie do tych chwil i ciążę wspominam bardzo dobrze, mimo wszystko.

Blanka w końcu padła a ja mogę odpocząc, powinnam spać ale szkoda mi czasu.
Przed snem oczywiście dostałam niespodziankę w postaci wielkiej zielonej kupy na swojej sexi koszulce nocnej Blance kupa ciekła po nogach a miała krótkie rampery - ja nie wiem po kim ona ma taki spust

Mogę się pożalić na teściową?
W tamten weekend bylismy na komunii, zatrzymalismy sie u teściów - jak powiedzialam że Blanka ma skazę i nie karmie już cycem to powiedziała że to nie możliwe żeby dziecko kp miało skazę i że to na pewno nie to i że za krótko karmiłam i że nie powinnam rezygnować.
Jak moje argumenty nie trafiły do niej to poszła na mnie naskarżyć mojemu mężowi(ja wyszłam do kibla a ona poszła kablować) i mówi mu włąsnie że niemożliwe że to skaza bo przy kp to się nie robi blabla i czemu ja nie chce karmić. To on jej powiedział to samo co ja i dopiero dotarło.
Druga sytuacja ze przy przebieraniu Blanki stoi nade mną i gdacze że płacze bo jej zimno( w domu 25 st) a ja jej tłumacze że nie zimno tylko nie lubi się przebierać. Oczywiscie to mojemu męzowi powiedziała i dopiero on jej przetlumaczył. A jeszcze że rączki zimne to nie znaczy że dziecku zimno to też musiał jej tż tlumaczyć bo mnie nei slucha.
Ona mnie traktuje jak jakąś debilkę co się nie zna na swoim własnym dziecku i co bym jej krzywdę robiła specjalnie.
A jest taka leniwa i nie użyta ze szok.
W niedzielę mamy chrzciny-robimy je u moich rodziców ale co prawda tesciowie mieszkają 3 km dalej to sie umawialismy że moja mama zrobi obiad a ona pojedzie do niej i jej pomoże i że zrobi 2 sałatki.
To dzisiaj dzwoni do mnie chrzestna Blanki czyli druga synowa mojej t. i mówi że t. jej zaczęła jęczeć jak ona te 2 sałatki zrobi że ona czasu nie ma(pracuje 8 godz potem ma wolne i soboty tez ma wolne) i że ona nie umie i żeby Sylwia je zrobiła, no to się zlitowała i chrzestna robi sałatki.
Mężowi też już jęczy że jak ona tam do mojej mamy pojedzie zeby pomóc i w ogóle kiedy bla bla już tez się chce wykręcić i pojechać na gotowe.
Na tej komunii co bylismy to była komunia jej wnuka i po całej uroczystosci bliższa rodzina została pomóc posprzątać a ona się spakowała i już chciaławychodzić to jej syn wygarnął że jedna babcia całą komunie przy garach stała i teraz sprząta a ona nie dość że wpadła na gotowe to teraz też chce czmychnąć oby szybciej to jej się głupio zrobiło i została.
A i jak Blanka płacze na moich rękach lub przy mnie to znaczy że ja jej jakąś krzywdę robię a jak u niej się rozpłacze to pędem mi ją oddaje bo ona nie wie co ma zrobić
jeszcze bym cos napisała ale dzidzia się obudziła
co za babsztyl olej ją bo sie nerwicy nabawisz jestes najlepsza mamą dla Blanki, koniec w tym temacie. Nastepnym razem jej powiedz, ze ty najlepiej znasz swoje dziecko i najlepiej wiesz co jest dla niej dobre dobrze, ze mąż cie popiera.
a co do pogrubionego- jakim cudem dorosła, powiem wiecej- stara baba sałatki ni umie zrobic co? palce sobie utnie?
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 11:50   #3823
szklanka19
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
Dot.: Odp: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Powoli nadrabiam

Cytat:
Napisane przez fewcia Pokaż wiadomość
Chyba się już pogodziłam,że nie
Ale dzisiaj będę spala całą noc,mąż obiecał zająć się Mała w nocy pod warunkiem że nazbieram mleka
Z doświadczenia wiem, że jak się człowiek pogodzi to mu łatwiej no moja Mała to typowy przekór - jak mówię, że nie będzie spała to śpi. Najlepiej t wygląda z moim Tatą - Malizna śpi mi na ręce i mój Tata mówi, żeby Ją odłożyć i odpocząć, ja stwierdzam, że na razie za lekko śpi i się obudzi to jeszcze chwilkę potrzymam. Mój Tata nalega na odłożenie i oczywiście co? Ewa śpi w najlepsze, mój Tata zadowolony, że mówiłem, że będzie spała jak łatwo się domyślić, jak jesteśmy tylko we dwie taka sytuacja się nigdy nie zdarza, jeszcze Jej dobrze nie odłożę, a już sie budzi

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
Hej Laski, my z małą dzis caly dzien na dworzu. Słuchacie, coś mnie tchnęło zeby iść małą zważyć do ośrodka...
poszłam i co się okazało? że mała nie przybiera na wadze od 2ch tygodni!!!!!!! wazy 6kg... nie wiem o co chodzi, przecież je normalnie, jak jej zostawiam zamrozone mleko to je wszysciutko, nie wiem...........

mała dostała skierowanie na morgfologie krwi, mocz, usg brzuszka(to w srode ) no i zrobie jej jeszcze badanie qpki na pasozyty, jestem załamana... bo bączki poszły prawie w niepamięć, dziecko jest zadowolone guga, smieje się w głos a nie przybiera na wadze. No i może być to silna nietolerancja laktozy ale niekoniecznie. Tak więc nie wiem co jest mojemu dziecku, stresuje się przeogromnie..
Dostałysmy jeszcze bebilon pepti, mam 2 razy dziennie małą dokarmiać nim, zobaczymy jakie wtedy qpki bedą.
O kurcze, biedactwo

Cytat:
Napisane przez nomenklaturabinominalna Pokaż wiadomość
Hej piekne ja oczywiscie 100lat za Wami Szklanka, wszystkiego najlepszego,bo aktualnie doszlam do momentu Twoich urodzin Wiec wszystkiego,czego tylko sobie wymarzysz
A dziękuję

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Ja swoje włosy znajduję nawet w pieluszce u Domci jak ją przewijam. Czasem też wyciągam z jej buzi lub też właśnie z rączek Już i nawet w jedzeniu się zdarzają- ostatnio w naleśniku
O w pieluchach też :/ A w jedzeniu to koszmar jest, blleeeeee

Cytat:
Napisane przez litllesweetangel Pokaż wiadomość
Z☠☠☠ane szczepienia.
Mala wczoraj stekala i plakala, temperatura 38,3. TZ biegl w nocy po Panadol, pomoglo ale spala z nami.
Dzis od rana wyje, nie placze- ona wyje. Tak jak nigdy. Nie pomagalo nawet noszenie na rekach. A ja plakalam razem z nia bo nie moglam jej uspokoic I zjadla tylko po 100ml gdzie normalnie je 150... Mam nadzieje, ze jutro bedzie spokojnie
Biedna

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
U mnie to samo. W dodatku jak mały mnie złapie za kłaku to czasem garść pójdzie. Moje włosy są wszędzie. Aż czuje wstręt jak je znajduje po kątach.
Nawet za bardzo nie mam czasu by je odżywić.
One są wszędzie! A najgorzej po nocy, jak wstaję rano całe łóżko, na piżamach, Mała trzyma w rękach jakieś kłęby i za cholerę nie chce oddać obłęd jakiś

Cytat:
Napisane przez e_vel Pokaż wiadomość
taaaak niestety i nie ma na to sposobu - po prostu muszą wypaść te włosy co w ciąży nie wypadły normalnie...
A u mnie w ciąży też wypadały, a teraz lecą jeszcze bardziej ;( muszę iść do fryzjera, ale nie wiem co z takich wypadających można zrobić

Cytat:
Napisane przez fifania Pokaż wiadomość
Przepraszam,że tak wcinam się ale mam do ciebie pytanie. czy ten fenistil jest na receptę ???
U nas kłopotów ciąg dalszy. Zapalenie płuc poszło w nipamieć żby na jego miejsce przyszło ATOPOWE ZAPALENIE SKÓRY. Nie życzę nikomu,mój dzieć wygląda jak poparzony,do tego drapie się do krwi. Zmiany rozlewają się na całe ciało- nie chciałybyście tego widzieć. Od 1,5 misiąca bezskutecznie próbuje mu pomóc
Współczuję strasznie, biedny maluszek doczytałam o pasożytach, oby w końcu coś pomogło trzymaj się dzielnie!

Cytat:
Napisane przez mikakrolikowa Pokaż wiadomość
Niuniuś cuduje dzis przy cycu dzis cały dzień tylko z jednego chciał jesc drugi bleee. a juz mi pekał odnadmiaru mleka w koncu po kapaniu udało sie zeby porzadnie sciągnoł ale ulga wasze maluchy tez wolą jedną pierś nie dośc że butelki nie chce to jeszcze teraz jeden cyc wykonczy mnie normalnie
Współczuję, ja jak czasem mi Mała w nocy śpi ciągiem 4h, albo jak się zapomnę i dam dwa razy pod rząd tego samego cyca to mam wrażenie, że pęknę albo przynajmniej, że mnie rzuci ciężar do podłogi na szczęście u nas oba cyce traktowane równo, ostatnio i przy prawym i przy lewym jednakowe cyrki

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Mamy dziewczynek: ile ważą wasze małe ok 4mca??
A ja nie wiem wpisane mam w książeczkę niby 5840, ale wg mnie bez sensu takie ważenie bo trwało to pół sekundy i na wadze pojawiło się jeszcze 5760 i 6030 pielęgniarka wzięła środkowy, a ja w sumie nie zwróciłam jej uwagi, żeby jeszcze chwilkę poczekać, aż waga się unormuje.
szklanka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 11:52   #3824
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Lenova, straszna baba kurde
a moja wpadła dziś z wielkim rabanem od progu krzyczała i piszczała... jak się okazuje kupiła w bierdonce małemu komplecik, ostatni i takie nieosła ze sobą okrzyki radości wariatka
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 11:54   #3825
ILLUSION
Wtajemniczenie
 
Avatar ILLUSION
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 332
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Niemożliwe jesteście. Nie było mnie raptem od wczoraj od 23 a tu 6 stron do nadrobienia
My już po spacerku, rano poszłam bo upał teraz niesamowity a na wieczór burze ponoć mają do nas dotrzeć.
Lecę nadrabiać.
__________________
Igorek - 02.01.2013 r.
ILLUSION jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 11:55   #3826
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 15 813
Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Kubuś mały obżartuch Chciałabym, żeby Domcia też więcej jadła, no ale jak jej tyle starcza to ok. Tylko odkąd jest na mm nie była ważona, więc nie wiem jak przybiera...
Straaaaszny.

A nie mozesz podejsc do przychodni na samo wazenie? Nam nawet lekarka radzila tak robic.





Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
kurczę, u nas dwa razy tż dał Małemu mm i tak jak kiedyś ciągnął równo tak teraz wypił 90 ml i nie chciał dalej, wody nie chce, kopru też... tylko cyc
Niedobrze wrozy w konteksciew lata...
Ale z drugiej strony-cyc najlepszy






Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
chyba mnie cos trafi, przyjechał facet wymienic butle z gazem do sąsiadki naprzeciwko,a ja nie zauwazyłam, tłukł sie tymi butlami na aucie i obudził mi dzieci abo okno w pokoju było otwarte znowu bedzie marudził bo sie nie wyspał
Eeee to ile Ty tych dzieci chomikujesz?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 11:56   #3827
laurka23
Zakorzenienie
 
Avatar laurka23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
Mój to ciągle ma odruch wymiotny tak te pięści pcha
Mój też

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Śliczności za skończone 4 miesiące


Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
I ja gratuluję skończenia 4 miesiąca i troszeczkę zazdroszczę, że Michaś urodził się 17 Chcieliśmy z mężem, żeby Domcia urodziła się właśnie 17, no ale ona wolała 18
Ja pamiętam jak Silver zazdrościłam, bo w mój termin się wstrzeliła


Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość

Aaaaa, dzis konczymy 3 miesiace
Gratulujemy

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Ale ma grzywencje
Sliczny



[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40854276]

To wyobraź sobie, że moja większa kruszynka dzisiaj 3 lata kończy
3 lata temu stękałam na porodówce


gratuluję miesięcznicy [/QUOTE]

Sto lat dla Agu

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Brawa za skonczone miesiace


Cytat:
Napisane przez misia1505 Pokaż wiadomość
sama nie wiem, wczoraj rozmawiałam ze znajomą, po macierzyńskim wróciła do pracy, i też jej mała już wszystko jadł, ogórki kiszone ssała.

do roku na samym mleku, kaszce i bezpłciowym jedzeniu? dobrze że chociaż deserki są smaczne. a co jeśli dziecko nie chce jeść bezpłciowych obiadów? moja mala rozpoznaje smaki, deserek wczoraj przeszedł, dziś o marchewce z ziemniakiem nie było mowy, tylko spróbowała, wypluła, nie chciała otworzyć ust i było nieeee. pomimo tego że była głodna.

chemii i tak nie unikniemy chyba że ktoś ma swój ogródek,

co jeśli później dziecko nie chce jeść dużo żeczy, piszęo np 2 latku skoro wcześniej nie próbował konkretnych smaków? pozwolić mu dalej na kaszki, bo znam takie dzieci?

nie piszę o jakimś katowaniu jedzeniem tylko stopniowym poznawaniu jedzonka jeśli dziecku nic nie dolega i chce to jeść.
Ale chyba jest taki etap, że dzieci dwuletnie nie chcą za bardzo jeść, nie sądzę żeby to miało związek z jedzeniem dla nas bezpłciowym, dzieci nie mają zjechanych kubków smakowych, nie są zablokowane przez glutaminian sodu, dla nich takie jedzonko jak najbardziej ma smak! Moja siostra ma dwóch synow, jeden niejadek, drugi je wszystko, żywieni za niemowlaka tak samo.

Cytat:
Napisane przez ania13.03 Pokaż wiadomość


Gratuluje Uroczy Misiu


Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Witam

Charlizz- dzięki za link do wątku , poczytałam i się popłakałam. Mimo tych mdłości i złego samopoczucia to jak pomyślę o tym co było rok temu to tęsknie do tych chwil i ciążę wspominam bardzo dobrze, mimo wszystko.

Blanka w końcu padła a ja mogę odpocząc, powinnam spać ale szkoda mi czasu.
Przed snem oczywiście dostałam niespodziankę w postaci wielkiej zielonej kupy na swojej sexi koszulce nocnej Blance kupa ciekła po nogach a miała krótkie rampery - ja nie wiem po kim ona ma taki spust

Mogę się pożalić na teściową?
W tamten weekend bylismy na komunii, zatrzymalismy sie u teściów - jak powiedzialam że Blanka ma skazę i nie karmie już cycem to powiedziała że to nie możliwe żeby dziecko kp miało skazę i że to na pewno nie to i że za krótko karmiłam i że nie powinnam rezygnować.
Jak moje argumenty nie trafiły do niej to poszła na mnie naskarżyć mojemu mężowi(ja wyszłam do kibla a ona poszła kablować) i mówi mu włąsnie że niemożliwe że to skaza bo przy kp to się nie robi blabla i czemu ja nie chce karmić. To on jej powiedział to samo co ja i dopiero dotarło.
Druga sytuacja ze przy przebieraniu Blanki stoi nade mną i gdacze że płacze bo jej zimno( w domu 25 st) a ja jej tłumacze że nie zimno tylko nie lubi się przebierać. Oczywiscie to mojemu męzowi powiedziała i dopiero on jej przetlumaczył. A jeszcze że rączki zimne to nie znaczy że dziecku zimno to też musiał jej tż tlumaczyć bo mnie nei slucha.
Ona mnie traktuje jak jakąś debilkę co się nie zna na swoim własnym dziecku i co bym jej krzywdę robiła specjalnie.
A jest taka leniwa i nie użyta ze szok.
W niedzielę mamy chrzciny-robimy je u moich rodziców ale co prawda tesciowie mieszkają 3 km dalej to sie umawialismy że moja mama zrobi obiad a ona pojedzie do niej i jej pomoże i że zrobi 2 sałatki.
To dzisiaj dzwoni do mnie chrzestna Blanki czyli druga synowa mojej t. i mówi że t. jej zaczęła jęczeć jak ona te 2 sałatki zrobi że ona czasu nie ma(pracuje 8 godz potem ma wolne i soboty tez ma wolne) i że ona nie umie i żeby Sylwia je zrobiła, no to się zlitowała i chrzestna robi sałatki.
Mężowi też już jęczy że jak ona tam do mojej mamy pojedzie zeby pomóc i w ogóle kiedy bla bla już tez się chce wykręcić i pojechać na gotowe.
Na tej komunii co bylismy to była komunia jej wnuka i po całej uroczystosci bliższa rodzina została pomóc posprzątać a ona się spakowała i już chciaławychodzić to jej syn wygarnął że jedna babcia całą komunie przy garach stała i teraz sprząta a ona nie dość że wpadła na gotowe to teraz też chce czmychnąć oby szybciej to jej się głupio zrobiło i została.
A i jak Blanka płacze na moich rękach lub przy mnie to znaczy że ja jej jakąś krzywdę robię a jak u niej się rozpłacze to pędem mi ją oddaje bo ona nie wie co ma zrobić
jeszcze bym cos napisała ale dzidzia się obudziła
Nie przejmuj się teściową, głupia pipa, ehh

Moja ostatnio tukła do głowy mężowi że na chrzciny mamy jej siostrzyczkę zaprosić z rodziną! A mieliśmy zaplanowane tylko rodzeństwo i dziadkowie. Co za babsko wkurzyła mnie, nawet mi się śniło że się z nią kłócę

Dostałam pismo z urzędu pracy, że mam się zgłosić 6.06 potwierdzić gotowość podjęcia pracy Myślicie że mogę pisać o dodatkowe 4 tygodnie a potem o rok, czy mój Misio ma być poszkodowany?
laurka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 11:57   #3828
gojka24
Zakorzenienie
 
Avatar gojka24
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: LC
Wiadomości: 4 094
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Ech zjadło mi cytaty...
Na wypadające włosy może warto kupić w aptece witamine A+E, kosztuje jakieś 5-6zł a fajnie pomagała mi jeszcze przed ciążą na włosy i paznokcie... Teraz zapominam kupić a tez mam problem z włosami... nie wiem czy po ciąży pomoże, może musimy to po prostu przejść...

Któraś pisała o usg główki. Super, że wyszło ok.. u nas wykryli torbiele... Neurolog mówiła, aby się nie martwić i obserwować mała, jak będzie się prawidłowo rozwijała to nie ma powodu do zmartwień. Zobaczymy co wyjdzie na kolejnym usg.. Narazie jestem dobrej myśli...
gojka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 12:06   #3829
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
Lenova, straszna baba kurde
a moja wpadła dziś z wielkim rabanem od progu krzyczała i piszczała... jak się okazuje kupiła w bierdonce małemu komplecik, ostatni i takie nieosła ze sobą okrzyki radości wariatka
jakie macie cudowne relacje odkad mieszkacie osobno aż milo sie czyta
Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
Niemożliwe jesteście. Nie było mnie raptem od wczoraj od 23 a tu 6 stron do nadrobienia
My już po spacerku, rano poszłam bo upał teraz niesamowity a na wieczór burze ponoć mają do nas dotrzeć.
Lecę nadrabiać.
powiedz lepiej, ze dostawa była
Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość

A nie mozesz podejsc do przychodni na samo wazenie? Nam nawet lekarka radzila tak robic.
Eeee to ile Ty tych dzieci chomikujesz?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
nam tez powiedziala, zeby podjechac co jakis czas i zwazyc
dziecia jednego mam zachomikowanego, ale ze zlosci mi "a" zeżarło

Cytat:
Napisane przez gojka24 Pokaż wiadomość
Ech zjadło mi cytaty...
Na wypadające włosy może warto kupić w aptece witamine A+E, kosztuje jakieś 5-6zł a fajnie pomagała mi jeszcze przed ciążą na włosy i paznokcie... Teraz zapominam kupić a tez mam problem z włosami... nie wiem czy po ciąży pomoże, może musimy to po prostu przejść...

Któraś pisała o usg główki. Super, że wyszło ok.. u nas wykryli torbiele... Neurolog mówiła, aby się nie martwić i obserwować mała, jak będzie się prawidłowo rozwijała to nie ma powodu do zmartwień. Zobaczymy co wyjdzie na kolejnym usg.. Narazie jestem dobrej myśli...
ja trzymam kciuki mocno
jak mówisz, ze ta witamina taka superowa to sobie kupie, chociaz biore cały zestaw z Witamnerprenatal
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 12:10   #3830
gojka24
Zakorzenienie
 
Avatar gojka24
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: LC
Wiadomości: 4 094
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Mi jeszcze przed ciążą włosy mocno wypadały i paznokcie się strasznie łamały i rozdwajały. Witaminę poleciła mi koleżanka farmaceutka. Mówiła, że lepsza niż te wszystkie preparaty na włosy i paznokcie... Ja byłam zadowolona...
gojka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 12:11   #3831
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość

Dostałam pismo z urzędu pracy, że mam się zgłosić 6.06 potwierdzić gotowość podjęcia pracy Myślicie że mogę pisać o dodatkowe 4 tygodnie a potem o rok, czy mój Misio ma być poszkodowany?
pewnie, ze pisz
ja sie chyba cąłkiem na mój PUP wypne zadnej oferty nie było przez dwa lata, mam teraz termin na 23 maja, zaproponują mi albo nic albo sprzątanie w sklepie i co niby- miałabym małego zostawic zeby za 600 zł z mopem latac? never .
uciekam, na razie- i prosba jeszcze- nie szalejcie za bardzo z pisaniem
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 12:14   #3832
Lenova
Wtajemniczenie
 
Avatar Lenova
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Blanka już nakarmiona poszła dalej spać, ale dzisiaj coś na raty śpi od 3 ciągle się wybudza z płaczem, nie wiem o co chodzi.
A co do jedzenia to moja tez obżarciuch-zje wszystko co do kropelki , pewnie jakbym jej 200 dała to by zjadła no i upomina się co 3 godz, no w nocy rzadziej.
Dzisiaj jej podałam nutramigen bo bebilon pepti sobie chyba nie radzi z jej skazą, znowu krosty powróciły kupiłam więc nutra i jeśli jej pomoze to poproszę lekarkę żeby zmieniła ,bo kupować bez recepty to ja dziękuje jak jedna puszka idzie w 4 dni

Dziewczyny których dzieci piją nutramigen czy to musi być recepta wystawiona przez jakiegoś specjalistę czy może byc od zwykłego pediatry? Gdzieś w necie przeczytałam że włąsnie ma być jakaś specjalna recepta żeby było refundowane

A co do teściowej to nie wiem czy wam pisałam, że kiedyś jak ją starszy syn poprosił o to by poszła z dziecmi do cyrku to odmówiła bo w tym czasie do kościoła musiała iść... cyrk jest raz na rok a ona do kościoła chodzi codziennie. Zresztą mimo niewielkiej odległości wnuków nie widziała miesiąc.
Jej się wydaje że jeśli da jakiś prezent lub kasę to będzie wspaniałą babcią/matką/teściową .Wszystko załatwia właśnie prezentami i myśli że jest dzięki temu najlepsza na świecie.
Lenova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 12:15   #3833
fewcia
Zakorzenienie
 
Avatar fewcia
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 3 394
GG do fewcia
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Hej hej

Aaaaa, dzis konczymy 3 miesiace

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
Hej Kobiety
byłam dzis z małą na badaniu krwi. Ale miałam stresa!! o losie, jak babka wyjęła igłę to myślałam że na zawał zejde, oczy już we łzach a moja niunia nawet nie zapisnęła
a matka panikuje

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
w panstwowym szpitalu nie. jejciu, jakby jeszcze za porod trza bylo placic to bysmy wygineli w przeciagu paru miesiecy chyba
fewcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 12:27   #3834
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
hej gaduły nie dam rady cytować bo dziś zapieprz w robocie

ale z tego co pamiętam

Black trzymam kciuki,żeby włosy nie wypadały, ja w pierwszej ciąży miałam to samo niestety
bodajże silver pierwsza pisała,że jej wypadają wlosy z 1,5 miesiaca temu a miwtedy nic mimo iż Leo jest przecież z grudnia
zaczely mi lecieć ok 2 tygodnie temu, jest tragedia


meneq jeśli chodzi o zabawy w wodzie to na zajęciach jest dużo skakania i generalnia wszystkie zabawy z chlapankiem, tak żeby ciągle woda leciała na główkę, buźkę,oczka
muszę kupić konewkę do kąpieli, mój mały ją uwielbia, jak na basenie leje mu się po główce
Dzieki, brzmi swietnie. To sie da zrobic.

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
daj spokój, wogóle tak nie myśl
moje dziecko jak wyje to włączam mu fuka fuka na yt
albo hiszpańską Pocoyo
nie robię tego nagminnie ale czasem jak nie mam co z nim zrobić to muszę sobie jakoś radzić

nie martw się potem też będziemy swoje dzieci krzywdzić podając im w jedzeniu E, benzoesan sodowy, glutamin sodu

trudno
Ale milo mi sie zrobilo, ze jeszcze sluchacie fukafuka.
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 12:30   #3835
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

dziec mi spi juz drugi raz od rana wiec zdazylam nadrobic. musze jeszczy tylko poodpowiadac... o ile zdaze
Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
co do zwracania uwagi to trochę mi głupio, kobity nie znam, nawet nie wiem jak...poza tym ja jestem raczej nieśmiała i nie chcę, żeby ktoś sobie coś źle o mnie pomyślał, poza tym, może to nie od tego się tak drze...
to sporobuj zagadac pod byle pretekstem i potem delikatnie zapytac sie czemu tak placze? jak babka powie ze nie wie to Ty wtedy ze moje dziecie tez tak plakalo a okazalo sie ze bylo mu za cieplo, ze cale spocone itd i odkad ubieram lzej to jest spokoj... moze zatrybi o co kaman...

Cytat:
Napisane przez charlizz Pokaż wiadomość
W ogóle kochana ta moja Ola, przy pobudce nocnej (mamy tylko jedną) na mleczko biorę ją do siebie do wyrka i tak już zostajemy razem do rana. I jak ona się budzi, koło 6 to sobie tak slodko leży i gada a mi daje pospać i wstajemy minimum o 7. Potem schodzimy na dół, sadzam ją na leżaczku lub kładę na kanapie a ona grzecznie czeka aż kawę sobie zaparzę i się oporządzę Ogólnie to wszyscy mówią, że w zyciu takiego grzecznego dziecka nie widzieli kocham ją strasznie.
I w ogóle to cieszę się, że jesteście :kwiatek:


dla Oleńki

Cytat:
Napisane przez calawdeszczu Pokaż wiadomość
dzień dobry!
ja się dzisiaj tylko przywitam, bo jakoś mnie przybiły te placki czerwone na łokciach u małej- łudze się nadzieją, że to któryś słoik ją uczulił, ale... póki jej nie dawałam słoików to już raz tak miała, ale posmarowałam kremem sos i zeszło... a dzisiaj dalej są...

jestem w trakcie gotowania pomidorówki i to tyle u mnie....

całuję Was wszystkie i życzę miłego dnia!
dobrze, że Was tutaj mam i mogę sobie przyjść ponarzekać... Kocham Was

ale sie wam zebralo dzis na kochanie...

Cytat:
Napisane przez misia1505 Pokaż wiadomość
co do kotleta to nie wiem, sos z fasolki z chlebem widziałam juz z msc temu jak jadła, jajecznica, kanapki z pasztetem, ziemniaki z sosem, bardzo dużo, może nie wszystrko bo nie wszystko pogryzie ma tylko 2 ząbki, na mieście zapiekankę bo tak się do niej darła że szok.


Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Dziś kończymy 4 miesiące Z tej okazji pozdrowienia od Misia dla cioteczek
Zaraz diaełek się obudzi i nic nie ponadrabiam!
Może wieczorem się odezwę. Miłego dnia dziewczyny!

Cudny Misio!

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Jezeli jestes ubezpieczona, to miasto, w ktorym rejestrujesz dziecko, czesciowo koszty pokrywa.
a jesli nie jest sie ubezpieczonym?
albo nie ma sie zwyczajnie kasy na pokrycie pozostalych kosztow to co wtedy? do kamieniolomow?
kurcze, troche dziewna maja tam ta polityke odnosnie porodow. nie podoba mi sie...

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość

Aaaaa, dzis konczymy 3 miesiace

mam prośbę, wstawisz fotke twojego Kubuska to potem napisze cos...

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
Hej Kobiety
byłam dzis z małą na badaniu krwi. Ale miałam stresa!! o losie, jak babka wyjęła igłę to myślałam że na zawał zejde, oczy już we łzach a moja niunia nawet nie zapisnęła
dzielna kobitka!

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40854276]

To wyobraź sobie, że moja większa kruszynka dzisiaj 3 lata kończy
3 lata temu stękałam na porodówce
[/QUOTE]

wszystkiego najlepszego dla Twojego starszego Słoneczka!
a jak torcik? wyszedl?
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 12:34   #3836
laurka23
Zakorzenienie
 
Avatar laurka23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez gojka24 Pokaż wiadomość
Któraś pisała o usg główki. Super, że wyszło ok.. u nas wykryli torbiele... Neurolog mówiła, aby się nie martwić i obserwować mała, jak będzie się prawidłowo rozwijała to nie ma powodu do zmartwień. Zobaczymy co wyjdzie na kolejnym usg.. Narazie jestem dobrej myśli...
Trzymam kciuki!!

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
pewnie, ze pisz
ja sie chyba cąłkiem na mój PUP wypne zadnej oferty nie było przez dwa lata, mam teraz termin na 23 maja, zaproponują mi albo nic albo sprzątanie w sklepie i co niby- miałabym małego zostawic zeby za 600 zł z mopem latac? never .
uciekam, na razie- i prosba jeszcze- nie szalejcie za bardzo z pisaniem
U mnie podobnie, tyle tylko że mam u nich ubezpieczenie, nic mi nie zaproponowali do tej pory. Przejdę się tam i popytam jak to ma wyglądać.

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Ale milo mi sie zrobilo, ze jeszcze sluchacie fukafuka.
Ja też Miśkowi puszczam
laurka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 12:36   #3837
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 576
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
jakie macie cudowne relacje odkad mieszkacie osobno aż milo sie czyta
a wiesz,że ja czasem sama w to nie mogę uwierzyć?
TZ mówi,że to nam się śniło
ale oboje żałujemy że zamieszkaliśmy z nią bo niesmak troszkę pozostał i w sumie sami jesteśmy sobie winni,że jej się na głowe zwaliliśmy
ale liczy się to,że bardzo kocha moje dzieci,
powiem Wam tylko,że przełom był jak pod koniec ciąży miałam wypadek samochodowy, co prawda 3 dni nie pamiętam bo przeleżałam na lekach uspakajających a pare dni potem urodziłam ale pamiętam jak przyłapalam ją wtedy jak płakała i wiem,że po prostu zalowała swojego zachowania i pewnie mnie gdzieś w myślach przeklinala i obwiniala się za ten wypadek

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ----------

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość

Ale milo mi sie zrobilo, ze jeszcze sluchacie fukafuka.

Szaja dla Agatki sto lat -poka fotkę jak świeczki będzie dmuchać
to jest hymn dzieciństwa

Edytowane przez marsi11
Czas edycji: 2013-05-17 o 12:37
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 12:39   #3838
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Odp: Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Kurdę, nie wszystkie cytaty mam;/
Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
no właśnie

zazdroszczę, co prawda fewcia mnie pobiła ale ja rzyganie miałam do 5 m-ca plus mega mdłości

biedna Kluseczka lepiej dziś?

co prawda szaja napisała już wszystko, u mnie w labie robi się tylko 2 pobrania i koszt to ok. 20 zł. Pojemnik z łopatka kupujesz w aptece, zbierasz kupkę z pampka i zanosisz. Badanie się nazywa "kał pasożyty", ogólnie jak powiesz w labie co chcesz to one zarejestrują to co chcesz.

a jakie ma eozynofile?Bo to ich poziom świadczy o alergii albo pasożytach, z tym, że nie wiem jakie masz też normy bo takie malizny jak nasze to w morfologii mają inne zakresy norm np WBC może być dużo wyższe niż u dorosłego ale dla nich to jest norma, musisz sobie zerknąć czy normy masz dopasowane do wieku.

łał ale fajnie

chodzimy do tej na zachodniej, a Wy pewnie do tej na raciborskiej?
co do zwracania uwagi to trochę mi głupio, kobity nie znam, nawet nie wiem jak...poza tym ja jestem raczej nieśmiała i nie chcę, żeby ktoś sobie coś źle o mnie pomyślał, poza tym, może to nie od tego się tak drze...



a jaką masz cerę?

za obroty
mój dwa razy się obrócił a teraz mu się nie chce i się nie przewraca



Deli bardzo mi przykro, że Mała nie przybiera co lekarz powiedział? Zlecił jakieś badania? Co z tą nietolerancją?
fewciu Kubulek śpi 2-3 razy po godzinie plus to co na spacerze



na raciboską ja jestem zapisana bo omijam kolejki z niemcewicza... ale Mala zapisałam na niemcewicza jednsk bo teraz mieszkam właśnie 5 min drogi od tej przychodni. Jak spacerujemy to właśnie parkiem przy przychodni i zaliczamy po drodze Biedrę:p wlaśnie, kiedyś się ciebie pytałam o spacer wspólny?


Cytat:
Napisane przez misia1505 Pokaż wiadomość
co do kotleta to nie wiem, sos z fasolki z chlebem widziałam juz z msc temu jak jadła, jajecznica, kanapki z pasztetem, ziemniaki z sosem, bardzo dużo, może nie wszystrko bo nie wszystko pogryzie ma tylko 2 ząbki, na mieście zapiekankę bo tak się do niej darła że szok.






Cytat:
Napisane przez Kija80 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem to nie jest dobry pomysł. Za wcześnie na wszystkie rzeczy które wymieniłaś. Pasztet albo zapiekanka dla siedmiomiesięczniaka??






[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;40854276]

Lekarka mówiąc "wszystko" miała chyba co innego na myśli raczej - czy nie tylko mleko.

Absolutnie to co piszesz jest NIEDOZWOLONE dla malucha! Ogólnie na wywarze mięsnym później się daje rzeczy, koło 8-9mca jakoś.
Fasolka jest ciężkostrawna dla dorosłego, co dopiero dla dziecka, o zapiekance chemicznej nie wspomnę.
Rosołek robiony z kartofelkie czy ryżem (lub kluskami/makaronem jeśli podasz gluten wcześniej) możesz po 8mcu, ale dawałąbym bez sztucznych przypraw. Nie dlatego, że jestem ekonawiedzona po prostu te sztuczne wszystkie rzeczy uwielbiają uczulać. nawet sztuczna wit C może uczulić.
Poza tym dziecko nie zna smaku doprawionych rzeczy i dla niego interesujący jest smak samego ziemniaka czy brokuła.
Obiadek jako taki pierwszy dawałam młodej gdy miała 1,2 roku, domową zapiekankę warzywno-mięsną. Wcześniej jadła rzecz jasna zupy nasze - ale ja nie robię ostrych i nie dawałam kostki rosołowej czy vegety, jadła po roku parówki, kanapeczki z szynką czy smarowidłem jakimś, jajo ze szpinakiem... no różne niby "dorosłe", ale jednak lekkie rzeczy.




masakra :/ co z tego, że się do niej darła? jak do piwa się będzie darła to co?
[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez misia1505 Pokaż wiadomość
sama nie wiem, wczoraj rozmawiałam ze znajomą, po macierzyńskim wróciła do pracy, i też jej mała już wszystko jadł, ogórki kiszone ssała.

do roku na samym mleku, kaszce i bezpłciowym jedzeniu? dobrze że chociaż deserki są smaczne. a co jeśli dziecko nie chce jeść bezpłciowych obiadów? moja mala rozpoznaje smaki, deserek wczoraj przeszedł, dziś o marchewce z ziemniakiem nie było mowy, tylko spróbowała, wypluła, nie chciała otworzyć ust i było nieeee. pomimo tego że była głodna.

chemii i tak nie unikniemy chyba że ktoś ma swój ogródek,

co jeśli później dziecko nie chce jeść dużo żeczy, piszęo np 2 latku skoro wcześniej nie próbował konkretnych smaków? pozwolić mu dalej na kaszki, bo znam takie dzieci?

nie piszę o jakimś katowaniu jedzeniem tylko stopniowym poznawaniu jedzonka jeśli dziecku nic nie dolega i chce to jeść.

No wlaśnie, Misia nie gniewaj się ale dla mnie podawanie tak Małemu dziecku tak ciężkostrawnych rzeczy to...głupota straszna;/ a jak przeczytałam o zapiekance to oczy mi się jaa 5zł zrobiły....
Dziecko nie zna smaku polepszaczy czy przypraw więc jedzenie NIE JEST bezpłciowe...
Raczej sobie tych mam nie stawiaj za wzór....7




Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Witam

Charlizz- dzięki za link do wątku , poczytałam i się popłakałam. Mimo tych mdłości i złego samopoczucia to jak pomyślę o tym co było rok temu to tęsknie do tych chwil i ciążę wspominam bardzo dobrze, mimo wszystko.

Blanka w końcu padła a ja mogę odpocząc, powinnam spać ale szkoda mi czasu.
Przed snem oczywiście dostałam niespodziankę w postaci wielkiej zielonej kupy na swojej sexi koszulce nocnej Blance kupa ciekła po nogach a miała krótkie rampery - ja nie wiem po kim ona ma taki spust

Mogę się pożalić na teściową?
W tamten weekend bylismy na komunii, zatrzymalismy sie u teściów - jak powiedzialam że Blanka ma skazę i nie karmie już cycem to powiedziała że to nie możliwe żeby dziecko kp miało skazę i że to na pewno nie to i że za krótko karmiłam i że nie powinnam rezygnować.
Jak moje argumenty nie trafiły do niej to poszła na mnie naskarżyć mojemu mężowi(ja wyszłam do kibla a ona poszła kablować) i mówi mu włąsnie że niemożliwe że to skaza bo przy kp to się nie robi blabla i czemu ja nie chce karmić. To on jej powiedział to samo co ja i dopiero dotarło.
Druga sytuacja ze przy przebieraniu Blanki stoi nade mną i gdacze że płacze bo jej zimno( w domu 25 st) a ja jej tłumacze że nie zimno tylko nie lubi się przebierać. Oczywiscie to mojemu męzowi powiedziała i dopiero on jej przetlumaczył. A jeszcze że rączki zimne to nie znaczy że dziecku zimno to też musiał jej tż tlumaczyć bo mnie nei slucha.
Ona mnie traktuje jak jakąś debilkę co się nie zna na swoim własnym dziecku i co bym jej krzywdę robiła specjalnie.
A jest taka leniwa i nie użyta ze szok.
W niedzielę mamy chrzciny-robimy je u moich rodziców ale co prawda tesciowie mieszkają 3 km dalej to sie umawialismy że moja mama zrobi obiad a ona pojedzie do niej i jej pomoże i że zrobi 2 sałatki.
To dzisiaj dzwoni do mnie chrzestna Blanki czyli druga synowa mojej t. i mówi że t. jej zaczęła jęczeć jak ona te 2 sałatki zrobi że ona czasu nie ma(pracuje 8 godz potem ma wolne i soboty tez ma wolne) i że ona nie umie i żeby Sylwia je zrobiła, no to się zlitowała i chrzestna robi sałatki.
Mężowi też już jęczy że jak ona tam do mojej mamy pojedzie zeby pomóc i w ogóle kiedy bla bla już tez się chce wykręcić i pojechać na gotowe.
Na tej komunii co bylismy to była komunia jej wnuka i po całej uroczystosci bliższa rodzina została pomóc posprzątać a ona się spakowała i już chciaławychodzić to jej syn wygarnął że jedna babcia całą komunie przy garach stała i teraz sprząta a ona nie dość że wpadła na gotowe to teraz też chce czmychnąć oby szybciej to jej się głupio zrobiło i została.
A i jak Blanka płacze na moich rękach lub przy mnie to znaczy że ja jej jakąś krzywdę robię a jak u niej się rozpłacze to pędem mi ją oddaje bo ona nie wie co ma zrobić
jeszcze bym cos napisała ale dzidzia się obudziła
O matko co za baba! Dzięki za info o wadze Blanki, trochę się uspokoiłam**
Blanka lepiej odkąd na mm jest?



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 12:39   #3839
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
Pstryniu tego bananka skąd masz? znaczy, z jakiego słoiczka?
teraz podaje co prawda jablko + banan ale samego banana tez mam. jest z gerbera
https://www.google.pl/search?q=sloic...w=1366&bih=667

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość

Mogę się pożalić na teściową?
W tamten weekend bylismy na komunii, zatrzymalismy sie u teściów - jak powiedzialam że Blanka ma skazę i nie karmie już cycem to powiedziała że to nie możliwe żeby dziecko kp miało skazę i że to na pewno nie to i że za krótko karmiłam i że nie powinnam rezygnować.
Jak moje argumenty nie trafiły do niej to poszła na mnie naskarżyć mojemu mężowi(ja wyszłam do kibla a ona poszła kablować) i mówi mu włąsnie że niemożliwe że to skaza bo przy kp to się nie robi blabla i czemu ja nie chce karmić. To on jej powiedział to samo co ja i dopiero dotarło.
Druga sytuacja ze przy przebieraniu Blanki stoi nade mną i gdacze że płacze bo jej zimno( w domu 25 st) a ja jej tłumacze że nie zimno tylko nie lubi się przebierać. Oczywiscie to mojemu męzowi powiedziała i dopiero on jej przetlumaczył. A jeszcze że rączki zimne to nie znaczy że dziecku zimno to też musiał jej tż tlumaczyć bo mnie nei slucha.
Ona mnie traktuje jak jakąś debilkę co się nie zna na swoim własnym dziecku i co bym jej krzywdę robiła specjalnie.
A jest taka leniwa i nie użyta ze szok.
W niedzielę mamy chrzciny-robimy je u moich rodziców ale co prawda tesciowie mieszkają 3 km dalej to sie umawialismy że moja mama zrobi obiad a ona pojedzie do niej i jej pomoże i że zrobi 2 sałatki.
To dzisiaj dzwoni do mnie chrzestna Blanki czyli druga synowa mojej t. i mówi że t. jej zaczęła jęczeć jak ona te 2 sałatki zrobi że ona czasu nie ma(pracuje 8 godz potem ma wolne i soboty tez ma wolne) i że ona nie umie i żeby Sylwia je zrobiła, no to się zlitowała i chrzestna robi sałatki.
Mężowi też już jęczy że jak ona tam do mojej mamy pojedzie zeby pomóc i w ogóle kiedy bla bla już tez się chce wykręcić i pojechać na gotowe.
Na tej komunii co bylismy to była komunia jej wnuka i po całej uroczystosci bliższa rodzina została pomóc posprzątać a ona się spakowała i już chciaławychodzić to jej syn wygarnął że jedna babcia całą komunie przy garach stała i teraz sprząta a ona nie dość że wpadła na gotowe to teraz też chce czmychnąć oby szybciej to jej się głupio zrobiło i została.
A i jak Blanka płacze na moich rękach lub przy mnie to znaczy że ja jej jakąś krzywdę robię a jak u niej się rozpłacze to pędem mi ją oddaje bo ona nie wie co ma zrobić
jeszcze bym cos napisała ale dzidzia się obudziła
ja pierdziu!
dobrze ze tz stoi za toba murem bo wtedy to dopiero bylaby masakra!
a odnośnie lenistwa to szkoda moich wspanialych paluszkow na pisanie komentarza

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
Lenova, straszna baba kurde
a moja wpadła dziś z wielkim rabanem od progu krzyczała i piszczała... jak się okazuje kupiła w bierdonce małemu komplecik, ostatni i takie nieosła ze sobą okrzyki radości wariatka

a Ty sie dziwisz? jesli to byla faktycznie ostatnia sztuka to wyobraz sobie stado bab bijacych sie o ten komplecik i ten triumf twojej tesciowki po wygranej bitwie!!!!

Cytat:
Napisane przez gojka24 Pokaż wiadomość
Któraś pisała o usg główki. Super, że wyszło ok.. u nas wykryli torbiele... Neurolog mówiła, aby się nie martwić i obserwować mała, jak będzie się prawidłowo rozwijała to nie ma powodu do zmartwień. Zobaczymy co wyjdzie na kolejnym usg.. Narazie jestem dobrej myśli...
brzmi niezaciekawie ale skoro neurolog nie kazala sie martwic to trzeba jej sluchac trzymam kciuki za najblizsze badanie
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-17, 12:45   #3840
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 924
Mamusie styczniowo-lutowe 2013 cz III

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
dziec mi spi juz drugi raz od rana wiec zdazylam nadrobic. musze jeszczy tylko poodpowiadac... o ile zdaze


to sporobuj zagadac pod byle pretekstem i potem delikatnie zapytac sie czemu tak placze? jak babka powie ze nie wie to Ty wtedy ze moje dziecie tez tak plakalo a okazalo sie ze bylo mu za cieplo, ze cale spocone itd i odkad ubieram lzej to jest spokoj... moze zatrybi o co kaman...





dla Oleńki



ale sie wam zebralo dzis na kochanie...








Cudny Misio!



a jesli nie jest sie ubezpieczonym?
albo nie ma sie zwyczajnie kasy na pokrycie pozostalych kosztow to co wtedy? do kamieniolomow?
kurcze, troche dziewna maja tam ta polityke odnosnie porodow. nie podoba mi sie...




mam prośbę, wstawisz fotke twojego Kubuska to potem napisze cos...



dzielna kobitka!



wszystkiego najlepszego dla Twojego starszego Słoneczka!
a jak torcik? wyszedl?
To jest jeszcze taki przyjemny zwyczaj, ze zamiast prezentow rodzina, znajomi daja kase. Wiec moze z tego?

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Cytat:
Napisane przez laurka23 Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki!!



U mnie podobnie, tyle tylko że mam u nich ubezpieczenie, nic mi nie zaproponowali do tej pory. Przejdę się tam i popytam jak to ma wyglądać.



Ja też Miśkowi puszczam
Fajnie :-D podoba mu sie?
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.