Stila

Kolory Majesty, Apricot i Grapefruit

Błyszczyki, które podnoszą błyszczykową poprzeczkę. Dość gęste, nie są zbyt wodniste, nie kleją się i utrzymują bajecznie długo. Wyglądają naturalnie,ale mają w sobie na tyle dużo pigmentu,że kolor pokazuje się na ustach, Mogłyby być bardziej wydajne i łatwiej dostępne, to chyba mój jedyny zarzut. Kolor Majesty, z ciemnym fioletowym podtonem, był moim absolutnym hitem,ale aktualnie jest niestety nie do dostania. Z drugiej jednak strony polecam delikatne, brzoskwiniowe kolory Apricot i Grapefruit.

Tak, tak, tak !

Kupiłam zestaw 3 miniatur w Tk Maxx w zawrotnej cenie 55 zł ;) Żal było nie kupić. Tym bardziej, że są owiane taką sławą, że słyszałam już na ich temat niemal legendy. Posiadam odcień kitten, starlight, vivid smoky quartz. Cienie posiadają delikatne drobiny- jakby skruszony minerał? Nie jest to brokat. Efekt jest bardzo subtelny, nie nachalny- nie jest to wersja "sylwester z brokatem i rzęsami XXXXXL". Cienie nakładałam na całą powiekę oraz na zblendowane cienie. Efekt na całej powiece zdecydowanie bardziej mi się podobał. Taki "wet look". Nigdy wcześniej, nie uzyskałam takiego efektu i jestem nim zachwycona. Jeśli chodzi o miniatury w takiej cenie- super i jestem zajarana, że udało mi się je dorwać. Jeśli chodzi o pojedyncze cienie w pełnowymiarowym opakowaniu za cenę, która się utrzymuje na rynku - nie sądzę. Efekt jest piękny, ale żebym dała ok. 160 zł za 1 cień ? Odcień musiałby mnie rzucić na kolana.