Biologique Recherche

Biologique Recherche
Biologique Recherche to istniejąca od ponad 40 lat francuska marka kosmetyków biologicznych i autorskich zabiegów haute couture, którą wyróżnia innowacyjne podejście do pielęgnacji urody. Ceniona jest przede wszystkim za potwierdzoną skuteczność, opartą na klinicznych metodach pielęgnacji skóry, oraz świetne rezultaty terapeutyczne, osiągane w krótkim czasie. Jej produkty słyną z unikatowych formuł, które wykorzystują aktywne składniki pochodzenia biologicznego, o najwyższych stężeniach stosowanych w kosmetologii. Marka jest znana również z wyjątkowych technik zabiegowych oraz autorskich masaży twarzy i ciała.
- Strona marki:
- http://www.biologiquerecherche.com.pl
- Producent:
- Biologique Recherche
- Produktów:
- 31
- Ulubione:
- 105
Wizażanki polecają
Zobacz wszystkieNajlepiej ocenione produkty marki Biologique Recherche
Zobacz wszystkieProdukt kultowy!
Biologique Recherche Lotion P50 to produkt kultowy! przez lata był uznawany za niekwestionowanego lidera w kategorii złuszczających lotionów do skóry tłustej (ale wg mnie nie tylko - ja nie mam skóry tłustej a też używam go regularnie). Kiedyś był to absolutny hit, a dziś, choć na rynku pojawiły się liczne alternatywy, nadal pozostaje bardzo dobrym wyborem dla osób szukających skutecznej pielęgnacji skóry tłustej i problematycznej. Lotion P50 ma za zadanie złuszczać martwe komórki naskórka, regulować wydzielanie sebum i poprawiać ogólną kondycję skóry. Dzięki swojej formule, która zawiera kwasy AHA, BHA i PHA, produkt skutecznie usuwa zanieczyszczenia, odblokowuje pory i wspomaga proces regeneracji skóry. Po kilku tygodniach regularnego stosowania zauważyłam znaczną poprawę stanu mojej skóry – stała się bardziej gładka, jednolita i mniej podatna na wypryski. Oczywiście zawsze używam na to SPV 50 - w ciągu dnia. Lotion P50 działa również na poprawę tekstury skóry, sprawiając, że staje się ona bardziej miękka i elastyczna. Produkt pomaga w redukcji blizn potrądzikowych i przebarwień, co jest dodatkowym atutem. Mimo swojej intensywnej formuły, lotion nie podrażnił mojej skóry, co jest często problemem w przypadku produktów zawierających kwasy. Jednym z głównych minusów Lotionu P50 jest jego cena. Biologique Recherche to droga marka. Chociaż Lotion P50 jest bardzo skuteczny, na rynku pojawiły się tańsze odpowiedniki, które również oferują dobre rezultaty. Produkty te często zawierają podobne składniki aktywne i mogą być bardziej dostępne dla osób z ograniczonym budżetem (np. The Ordinary). Podsumowujac, Biologique Recherche Lotion P50 to nadal jeden z najlepszych złuszczających lotionów na rynku. Jego skuteczność w regulowaniu wydzielania sebum, złuszczaniu naskórka i poprawie kondycji skóry jest niezaprzeczalna. Mimo to, warto rozważyć również tańsze alternatywy, które mogą oferować podobne korzyści. Jeśli jednak cena nie jest dla Ciebie przeszkodą, Lotion P50 z pewnością przyniesie satysfakcjonujące rezultaty i pomoże w walce z problemami skórnymi.
Przejdź do recenzjiBardzo, bardzo dobry krem
Wokół tego kremu kręciłam się bardzo długo, z oczywistego powodu : ceny ( obecnie ok 275 zł czyli można mieć za to dobry ciuch). Niemniej doświadczenie z lotionami z kwasami, które dosłownie uratowały mi twarz przyczyniły się do podjęcia decyzji o zakupie tego kosmetyku. Przeleżał on u mnie w szafce ok pół roku, bo w międzyczasie wygrałam na Wizaż inne kremy do testów, ale jesień uznałam za idealny moment na próbę, choćby dlatego,że włączyłam w ruch kwasy po których regeneracja jest jak najbardziej wskazana. Jest to krem niesamowity. Po pierwsze jego zapach, w ogóle nie kremowy, specyficzny , dla niektórych odstraszający. Kolor beżowy, niczym drożdże opakowanie plastikowe, w kategorii wizualnej raczej nie uplasował by się wysoko. Niemniej robi robote jak mało który krem. Nie wiem na czym polega jego fenomen ale fakty są takie,że moja blisko 40 letnia mieszana twarz po prostu go kocha. Używam ponad 2 miesiące, od tego czasu nie miałam ani pół suchej skórki ( owszem używam peelingów, ale robię to zawsze a przy innych specyfikach i tak cos tam się pojawiało), skóra jest idealnie nawilżona, pory jakby zmniejszone ( a jest to moja zmora). Jeśli nawet pojawi sie jakiś wykwit to leczy się znacznie szybciej niż wcześniej. I co najważniejsze : ten krem dogaduje się z każdym produktem makijażowym w mojej kosmetyczce, a naprawdę niewielu to potrafi. Moja twarz nie błyszczy się już nieestetycznie, owszem drobne poprawki bibułkami wchodzą w grę ale naprawdę jestem zachwycona efektem. Używam kremu tylko rano, bo widząc efekt pod makijażem najnormalniej w świecie chcę go zatrzymać jak najdłużej. Wydajność oceniam bardzo dobrze, bo naprawdę mam jeszcze 3/4 opakowania. W przyszłości naprawdę rozważę ponowny zakup, choć nie ukrywam,że cena jest bardzo zaporowa.
Przejdź do recenzjiDoraźna pomoc w butelce :-)
Swoją przygodę z kwasami zaczęłam dość późno i staram się używać delikatne produkty. Stąd wybór padł na ten tonik. Wcześniej używałam produktu z Filorga dającego podobny efekt. Toniku używam dość rzadko bo z częstotliwością maksimum raz w tygodniu. Czasem dwa dni pod rząd i wtedy robię jeszcze trochę dłuższa przerwę. Tonik złuszcza martwy naskórek i w trybie ekspresowym rozprawia się z niedoskonałościami skóry. Rozjaśnia skórę. Odnawia. Delikatnie ściąga i matuje. Wyciąg z łopianu ogranicza wydzielanie sebum i oczyszcza skórę. Wielką zaletą jest to, że ten tonik nie podrażnia skóry o co przy kosmetykach z kwasami nietrudno. Wersja W to wersja lekka , która mimo, że najlżejsza z całej serii, to może nadal być za mocna dla delikatnej skóry albo w okresach bardziej słonecznych. Stąd producent zaleca przetestować tonik przy pierwszym użyciu i ewentualnie rozmieszać go z wodą.
Przejdź do recenzji