Allvernum Grasse Collection

Allvernum Grasse Collection
Marka perfumiarska stworzona przez koncern Allverne. W jej asortymencie znajdują się zapachy z linii Grasse Collection. Inspiracją do powstania kolekcji Grasse była światowa stolica perfum - francuskie miasteczko Grasse, z której pochodzą wszystkie esencje zapachowe użyte w wodach perfumowanych Allvernum. Unoszące się nad Grasse uwodzicielskie, kwiatowo-owocowe aromaty zamknęliśmy w oryginalnych i efektownych flakonach, aby przywołać radość życia i uśmiech na twarzach tysiąca kobiet. Niezwykłą trwałość i jakość zapachów Grasse gwarantuje ponad 200-letnia tradycja francuskich perfumiarzy, którzy stworzyli tę kolekcję specjalnie dla nas.
- Strona marki:
- http://www.allverne.pl/allvernum
- Producent:
- Allverne
- Produktów:
- 11
- Ulubione:
- 37
Wizażanki polecają
Zobacz wszystkieNajlepiej ocenione produkty marki Allvernum Grasse Collection
Zobacz wszystkieZaskakująco miłe combo jakości i ceny.
Całkiem do niedawna, była to moja ulubiona codzienna woda perfumowana, gdy żal mi było używać "bez okazji" tych z wyższej półki ;) Kocham bursztyn, więc to głównie dzięki niemu zainteresował mnie zapach. Szata graficzna też zrobiła swoje, bardzo mi się spodobał ten minimalizm i nawiązanie do takiej "romantycznej, eleganckiej natury" jak z encyklopedii. Wszystkie akordy wymienione w opisie się tutaj pojawiają, według mnie jedynie różnią się występowaniem w innych fazach. Allvernum Coffee & Amber to zdecydowanie słodkie nuty, gdzie główny prym w środkowej fazie rzeczywiście wiedzie kawa z ciepłem bursztynu i słodkością gruszki skąpanej w wanilii, która wszystko spaja. W początkowe fazie zapach oddaje jeszcze kwiatowe subtelności jaśminu i bardzo ulotną, delikatniutką gorzkość neroli. Koniec niezwykle przyjemny, przyskórny spokojny, czuć paczulę i wanilię. Dla kogo? Oczywiście dla fanów słodkich, ciepłych zapachów tj. wanilia, bursztyn i gruszka. Raczej nie dla nastolatek, a kobiet 25+. Zapach jest spokojny i pozbawiony fajerwerków - co nie znaczy zły. Po prostu bardzo młodą osobę może zgasić. Nosząc ten zapach uspokajał mnie i dodawał zmysłowej nutki. Trwałość: zadziwiająca jak na cenę 40zł! Dodatkowo nie wyczuwa się w tej wodzie "taniej bazy", takiej specyficznej cierpkości dla niektórych zapachów niekoniecznie markowych. Zapach trzyma się przy skórze do 6-7 godzin pozostając ciągle w przyjemnych, nieagresywnych nutach. Flakon minimalistyczny, ale i całkiem w tym minimalizmie elegancki. Poręczny, można schować do torebki. Trochę mi się znudził, ale na pewno po przerwie do niego wrócę. Użyłam około 3 flakoników.
Przejdź do recenzjiW klimacie La Vie Est Belle tylko zdecydowanie taniej ;)
Perfumy to moja słabość,zawsze pustoszą mój portfel ale powodują uśmiech na twarzy :D, recenzowaną wodę otrzymałam w prezencie na Dzień Matki jakieś dwa lata temu,co mnie niezmiernie ucieszyło bo wolę perfumy niż czekoladki :). Wodę perfumowaną marki Allvernum zapakowano w elegancki kartonik przedstawiający kwiat irysa, pojemność to 50ml,flakon do złudzenia przypomina mi słynną 5thAvenue od Elizabeth Arden. W mojej kolekcji znajdują się różnego rodzaju zapachy od kwiatowych po szyprowe, owocowe oraz słodko zabójcze ;),moje ulubione typy to: CH Good Girl,Ysl Black Opium,klasyczna Euphoria CK,DKNY Be Tempted,Valentino Valentina,Versace Crystal Noir,Tresor La Nuit,Follow the Beauty Joanny Krupy,uwielbiam La Vie Est Belle wersję klasyczną jak i niektóre flankery. Jak pachnie Allvernum iris i paczula? Łudząco podobnie do ukochanych La Vie Est Belle,owszem nie ma takiej projekcji i charakteru jak oryginał ale nie ma się czego wstydzić bo jest naprawdę miłe dla nosa (o ile lubicie ten zapach),najlepiej sprawdziła mi się w chłodnej jesiennej aurze a także zimowej,na mojej skórze najbardziej jest wyczuwalny irys z paczulą połączony ze słodyczą czekolady ale takiej w dobrym gatunku ;) i słodkiego gęstego karmelu który został wymieszany z wanilią i kokosem.Co ciekawe w moim przypadku kompletnie nie czuć nut cytrusowych żadnej rześkości co mi nie przeszkadza,bo otulona tą słodyczą czuję się wybornie,szykownie i z klasą. Podsumowując,jeśli kochacie La Vie Est Belle koniecznie trzeba się skusić na tą wersję lub na Mon Moi Seductive która też jest łudząco podobna do wspomnianego zapachu,Allvernum jest bardziej pudrowo irysowe a w Seductive mamy powiew świeżości dzięki kwiatom pomarańczy,gdybym sama miała wybierać prezent pod choinkę to zdecydowanie wygrało by Mon Moi :) mimo to polecam i z chęcią zapoznam się z innymi produktami marki Allvernum.
Przejdź do recenzji