Emotopic

Emotopic
EMOTOPIC to innowacyjne emolienty, oparte na naturalnych olejach, przeznaczone do codziennego stosowania, dedykowane dla skóry wrażliwej, delikatnej i wymagającej. Seria EMOTOPIC posiadająca status Wyrobów Medycznych to produkty, które działają profilaktycznie w zapobieganiu suchości skóry, ale dodatkowo zmniejszają dolegliwości skóry zmienionej chorobowo. Wykazują wysoką skuteczność i działanie terapeutyczne w łagodzeniu objawów suchej skóry tj. świąd, pieczenie, zaczerwienienie. Przywracają naturalną barierę naskórka, zapobiegając nawrotom suchości oraz oznakom atopowego zapalenia skóry (AZS).
- Strona marki:
- https://emotopic.pl/
- Producent:
- Eris (Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris)
- Produktów:
- 20
- Ulubione:
- 131
Najlepiej ocenione produkty marki Emotopic
Zobacz wszystkieRatunek dla wysuszonej wrażliwej skóry - nie zapycha i nie uczula
Zaczęłam używać kremu natłuszczającego Emotopic cztery lata temu, kiedy na skutek problemów hormonalnych i choroby dostałam wysypu pryszczy. Przez kilka miesięcy musiałam stosować maści na receptę, które totalnie wysuszyły mi cerę i zaburzyły barierę lipidową. Twarz mnie swędziała, piekła, była ściągnięta, a kremy, których używałam od lat, przestały na nią działać - albo podrażniały, albo przestawały się wchłaniać, albo powodowały nowy wysyp. W końcu z polecenia dermatolożki kupiłam Emotopic i to był strzał w dziesiątkę. Pomógł mi w zaleczeniu wyprysków, zregenerował, nawilżył i odżywił cerę. Od tamtej pory stosuję go nonstop - rano i wieczorem. Po wchłonięciu nadaje się pod makijaż. Krem jest treściwy, dobrze działa na moją skórę 35+, nie powoduje uczuleń, dobrze się wchłania i nie zatyka. Jest go dużo i do tego jest bardzo wydajny, a co najważniejsze kosztuje stosunkowo niewiele.
Przejdź do recenzjiZdetronizował mojego dotychczasowego ulubieńca
Krem znajduje się w tubce o pojemności 75 ml. Opakowanie wykonano z miękkiego tworzywa, dzięki czemu łatwo wycisnąć produkt do samego końca, a w razie potrzeby można bez problemu je rozciąć. Tubka stabilnie stoi na korku z zamknięciem typu klik, wewnątrz którego kryje się otwór dozujący, którego wielkość została odpowiednio dopasowana do konsystencji kosmetyku. Przed ciekawskimi chroni sreberko pod nakrętką, a na kartoniku odnajdziemy wszelkie potrzebne nam informacje. Krem nie posiada kompozycji zapachowej i rzeczywiście niczym nie pachnie. Jest to dodatkowy plus, który docenią szczególnie wrażliwcy, alergicy i rodzice małych dzieci. Produkt ma biały kolor. Jego konsystencja jest bardzo gęsta i kremowa. Jest nieco tępa, brak mu takiego poślizgu, ale i tak nieźle się rozprowadza jak na krem z filtrem - nie trzeba naciągać skóry, aby go rozłożyć. Polecam go nakładać na serum, bo wtedy jeszcze łatwiej się rozprowadza. Wchłania się w ciągu niespełna 2 minut. Nie zostawia białej poświaty, a jedynie satynową, ochronną warstewkę. Skóra nie wygląda na przetłuszczoną, a na zdrowo rozświetloną. Dodam, że mam cerę mieszaną - lekko przetłuszczająca się strefa T oraz suche policzki. Do tego jest wrażliwa, skłonna do zaczerwienień. Krem dobrze chroni przed słońcem. Nie doświadczyłam oparzeń słonecznych, nawet się nie opaliłam. Produkt bardzo dobrze nawilża. Spokojnie mogłam zrezygnować z kremu na dzień, wystarczy mi jedynie serum i recenzowany Emotopic. Nie obciąża skóry, cera się pod nim nie dusi. Nie wzmaga wydzielania sebum w strefie T. Moja cera czasami źle reaguje na filtry chemiczne, tutaj natomiast mamy 100% filtrów mineralnych, z czego niezmiernie się cieszę. Nigdy mnie nie podrażnił ani nie uczulił. Krem jest fantastyczny. Zdetronizował mojego dotychczasowego ulubieńca, którym był Lirene Natura Sun. W sumie oba produkty są niemal bliźniaczo podobne, ale Emotopic ma odrobinkę lżejszą konsystencję. Przegrywa z nim jedynie ceną, ale za taką jakość naprawdę warto.
Przejdź do recenzji