Doskonały balsam i jednocześnie kolejny bardzo dobry produkt z linii Emotopic. I chociaż nie wszystkie produkty z tej linii były tak samo świetne i zdarzyła mi się co najmniej jedna wtopa, to jednak kremy i balsamy są zacne i szczerze polecam suchym skórom, wrażliwym i skłonnym do atopowych zmian. Ja z tej całej plejady mam "tylko" suchą skórę na ciele, okazjonalnie robi się szorstka i zaczerwieniona po np. depilacji, ale w domu mam osoby ze skórą atopową i one również korzystały ze mną z tego balsamu, włącznie z najmniejszymi osobnikami.
Pochwalić mogę z całą pewnością opakowanie, które jest niezwykle wygodne i fantastycznie mi się z niego korzystało. Super pompka, dobrze i dokładnie zaciągająca porcję balsamu, nie zacięła się ani razu aż do końca używania. Działała bardzo płynnie, bez oporu, ale też bez zbyt szybkiego wyciskania, co pozwalało na komfortowe i higieniczne dozowanie. Butelka jest spora, ale bardzo poręczna, dość smukła i zawartość można prawie do końca wydobyć (pod koniec resztki trzeba już wytrząsać, ale to norma w przypadku każdego balsamu z pompką).
Balsam nie jest całkiem bezzapachowy, ale zapach jest delikatny, ledwo wyczuwalny, tylko przy aplikacji i z bliskiej odległości. Zresztą znika błyskawicznie i tuz po posmarowaniu nie czuję już nic. Ten lekki zapach jest dość charakterystyczny dla linii Emotopic i pojawia się też w innych produktach, taki trochę "medyczny".
To co mi się bardzo spodobało to konsystencja balsamu. Lekka, ale jednocześnie bogata z uwagi na skład. Balsam jest na tyle gęsty, że nie spływa ze skóry, ale równocześnie na tyle lekki, że błyskawicznie można go rozsmarować i wchłania się idealnie. Skóra jest po nim pokryta delikatnie wyczuwalną warstwą, ale jest to bardzo przyjemny film nawilżający, nie żadna klejąca czy ciężka powłoka. Skóra pozostaje nawilżona przez długi czas, w ciągu dnia często łapałam się na tym, że wciąż czuję to przyjemne nawilżenie i ukojenie na skórze. Do tego balsam fantastycznie zmiękcza i wygładza.
Kto miał lub ma do czynienia z atopowymi zmianami, ten na pewno doceni działanie tego balsamu. Jest dla niej jak kojący, nawilżający i zmiękczający plaster. Koi, likwiduje suchą wysypkę i szorstkość, doskonale się sprawdza także na skórze dziecka. Jest w działaniu skuteczny, a przy tym neutralny, nie powoduje żadnych niepożądanych reakcji. Nawilża skórę na długo, minimalnie natłuszcza, chociaż dla mnie to raczej taka otulająca, aksamitna warstwa niż natłuszczający film. Balsam świetnie radzi sobie z przesuszoną skórą, błyskawicznie likwiduje uczucie napięcia i dyskomfortu związanego ze swędzącą i spierzchniętą skórą. Po prostu same zachwyty - jest to doskonały balsam, łączący cechy wyrobu medycznego z komfortem używania jak w innych drogeryjnych balsamach.
Nie pozostaje mi nic innego jak tylko polecić ten balsam tym, którzy szukają długotrwałej ulgi dla przesuszonej i wrażliwej skóry. Jest to bardzo skuteczny produkt, a pod względem użytkowym także nie mam mu nic do zarzucenia. Na pewno do niego wrócimy, to świetny, uniwersalny produkt dla całej rodziny.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie