Kocham owce i wszystko co owcze. Paletkę zakupiłam tylko i wyłącznie jako zachciankę, dlatego też aż tak dramtycznie nie jestem nią rozczarowana. Niemniej jednak już na samym początku zaznaczam, że nie polecam jej nikomu kto wiąże z nią nadzieje na wykorzystywanie do codziennego makijażu. Jakość kosmetyków nie jest niestety najwyższa.
Kupiłam ją na naszym Estylu :) jednakże błędnie jest ona tam opisana. Mam odcień 05 i tak naprawdę kryje on: prasowany puder brązujący, prasowany puder rozświetlający, róż, cienie prasowane, cienie kremowe, błyszczyki, kredkę i lusterko.
Paletka jest dość sporych rozmiarów, jest ładnie wykończona, z najdrobniejszymi detalami. Lusterko bardzo dobrej jakości, nie przekłamuje, jest dwustronne (co zdecydowanie ułatwia aplikację kosmetyków). Paletkę otwiera się pociągając za ogonek. Łącznie znajduje się w mojej 5 błyszczyków (bardzo marnej jakości, chociaż są barwione, na ustach nie pozostawiają ani najmniejszego koloru, ani połysku, znikają po 2 minutach po ich aplikacji, na dodatek są niemiłosiernie niewydajne, jedna przegródka wystarcza na 4-5 razy). Mam 7 cieni kremowych - dają one baaaaardzo delikatny, niemal transparentny kolor (pomijając jeden niebieski pełen brokatu), błyskawicznie zbierają się w załamaniu powiek, niewygodnie się nakładają (trzeba naprawdę dużo ich nabrać na palec, żeby osiągnąć na powiece jakikolwiek efekt). Mam 4 prasowane, pudrowe cienie: fuksje, opalizującą biel, błękit i mleczny róż. Są one najmocniejszym punktem paletki - świetne jakościowo, bardzo trwałe, ładnie rozświetlające powiekę. Jedyny zarzut jaki mam w ich kierunku to fakt, iż pomimo, że wyglądają na mocno napigmentowane, w rzeczywistości dają bardzo transparentny i lekki efekt. W paletce mam również dwa róże: jaśniejszy - jasnofioletowy i ciemniejszy - śliwkowy. Obu używam w zależności od potrzeb, albo zgodnie z ich przeznaczeniem, albo jako cienie. Puder rozświetlający ma odcień mlecznoróżowy przypominający odcieniem prasowany cień. Puder brązujący jest bardzo delikatny w swoim odcieniu, stosunkowo dobrze przystosowany jest dla bledziuszków.
Brakuje mi w paletce aplikatorków, nakładanie palcem jest niewygodne, a przede wszystkim niehigieniczne. Kredka... dodana jak dla mnie na siłę, malutka, nieporęczna, nie da się nią wykonać ładnego makijażu (jednocześnie jakościowo dobra, ale nie sprawdza się przy rysowaniu kreski wewnątrz powieki).
Podsumowując... to naprawdę zabawka za niemal 160 zł. Nie przyznaję jednej gwiazdki tylko dlatego, że używanie jej mnie bawi. Pomysł formy paletki jak najbardziej trafiony, tylko zawartość nie ta...
Używam tego kosmetyku od niecałego miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1