Pulanna Bio-gold, Gold Cream Krem ze złotem

Nie jest to - wbrew nazwie - krem, ale przezroczysty żel, z zawieszonymi w nim złotymi drobinami. Bez zapachu, raczej rzadki, więc tubka wydaje się idealnym rozwiązaniem. Niestety - opakowania pełnowymiarowe to bardziej eleganckie słoiczki :( Żel polecany jest dla cery odwodnionej, moja jest w dobrej kondycji, ale nie zaszkodzi jej nawilżenie. Wbrew zaleceniom producenta - nie stosuję żelu samodzielnie, tylko jako bazę pod krem właściwy. Moja normalna cera zdecydowanie nie zadowoliłaby się czymś tak lekkim! Jak juz wspomniałam - nie ma zapachu, jest wydajny. Po nasmarowaniu - twarz jest nieco lepka, złote drobiny na szczęście znikają ( rozpuszczają się pod kremem...? ). Czy faktycznie tak nawilza? sama nie wiem...Nie szkodzi, nie podrażnia, Chcę wierzyć - że pomaga. Byc może skóra wysuszona lepiej by odzwierciedliła jego działanie, ja kończę miniaturę i tyle.