Soraya Program antycellulitowy, Aktywne serum redukujące rozstępy 

Uważam, iż jest to bardzo dobry kosmetyk, godny polecenia. Kupiam go za ok. 7 zł, bo była promocja. I cieszę się, bo to był trafny wybór.Mam problemy tego typu ze skórą, a ten specyfik poradził sobie doskonale, chociaż kuracji nie wolno przerywać! Polecam! Używam tego produktu od: 4 mies. Ilość zużytych opakowań: 1 całe :P

Niestety to serum kompletnie u mnie sie sprawdzilo , ani troche nie zmniejszylo rozstepow ani nie ujedrnilo skory , zmarnowany czas na smarowanie :) byc moze na innnych on dziala bo widze dobre komentarze ale skora kazda jest inna , na moje rozstepy pomogl mi inny krem , pozdrawiam Używam tego produktu od: juz nie uzywam Ilość zużytych opakowań: 1

Bardzo lubie to serum, ze wzgledu na jego forme "friendly-user" : przesympatyczny zapach (slodko-perfumiany), bardzo wygodna konsystencje, swietne rozprowadzanie, natychmiastowe wchlanianie, nawilzanie na poziomie zadowalajacym, wydajnosc bdb. EFEKT : Ladnie ujedrniona i napieta skora ( w moim przypadku ramion i biustu), bardziej zwarta, spieta, wygladzona. Cellulit oczywiscie ani drgnal, ale ale, rozstepy znow ciut sie rozjasnily! Ogolnie jak na taki badziew (cenowy, i ten wykreowany przez design opakowania), bardzo fajna sprawa. Po prostu lubie.Używam tego produktu od: 4 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1.

Używam go na okropne rozstępy na łydkach :) i muszę przyznać, ze efekt jest zaskakujący, gdyż stają sie one dużo mniej widoczne! Jednak trzeba pamiętac o regularnym stosowaniu, bo inaczej rozstępy wracają do dawnej "formy". Zapach nie jest przyjemny, ale da się wytrzymać :) Jednak wciąż szukam mojego cellulitowo-rozstępowego KWC :) Używam tego produktu od:kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1

Zawahałam się w sklepie, chciałam po raz kolejny kupić doskonałe serum Erisa, ale jakoś wyszło tak, że z oszczędności zaryzykowałam i kupiłam o 8 zł tańsze serum Sorai( zapłacilam 16 zł). I okazało sie to być swietną decyzją. Zacznę jednak od wad- sama marka soraya- po prostu nie lubię, a kolor różowy opakowania to brak smaku i kicz. Co do zapachu mam wrażenia neutralne, jak dla mnie może zbyt wyrazisty. Serum w miarę szybko sie tez wchłania. Natomiast co do efektów- naprawde niezłe, uważam ze na pewno nie gorsze niż serum erisa. Dodam jednak że ćwiczę dwa razy w tygodniu i staram się rozsądnie jeść. Zużyłam jedno opakowanie i mam wrażenie, że skóra sie ujędrniła, rozstępy naprawde są troszke mniej widoczne. Cudów oczywiście nigdy nie ma, ale mysle, ze spokojnie moge polecić, tym którym już się Eris trochę znudził

Zasugerowałam produkt, więc wypada go ocenić. A więc, jest to kosmetyk dobry, do tej pory czułam niesamowita niechęć do sorayi, sama nie wiem dlaczego, jest to mój pierwszy kosmetyk tej firmy, zakupiłam go, bo spodobało mi sie, rzucające sie w oczy, różowe opakowanie, no i proszę, taka miła niespodzianka. Serum wspaniale wygładza skórę, jest ona niesamowicie delikatna, gładka i milusia, az chce sie głaskać ;), cudownie ujędrniona i napięta. Cellulitu nie mam (po serum erisa, wspaniały kosmetyk), ale mogę stwierdzić ze to serum jest równiez wspaniałe, podtrzymuje poprzednio uzyskany efekt, jakiegokolwiek cellulitu brak :D. Jeśli zaś chodzi o rozstepy, to serum moze nie likwiduje już isniejacych rozstępów, ale na pewno nie pozwala na to, aby pojawiły sie nowe. Stosuje serum na uda i pośladki i odkad zaczęłam je używać muszę stwierdzić, że żadne nowe rozstępy sie nie pojawiły, a te które miałam dotychczas nie powiekszyły sie. Polecam z czystym sumieniem :)