Yves Rocher Monoi de Tahiti, Huile Tiaré Tradition Oliwka przedłużająca opaleniznę

uwielbialam oliweczki uwielbiam ten zapach oliwka szybko sie ultenia na mojej skorze i zaczyna smierdziec pomiedzy ryba a ogorkami :( i tego w niej nieznosze zapach uwielbiam nie przedluza opalenizny skora jest taka sama gdybym sie smarowala nia i nie smarowala wcale rownie blednie z brakiem slonka oliwka jest wydajna ja musialam ja aplikowac w mniejszych ilosciach zapach szybko sie ulatnia :( dlatego tej oliwki wiecej nie kupie Używam tego produktu od: 4 lata Ilość zużytych opakowań: 1 cale

Przede wszystkim oliwka bardzo ładnie pachnie, kojarzy się tropikalnie, egzotycznie. Skóra po jej użyciu jest miękka i nawilżona, ale faktycznie łatwo przesadzić z ilością i trzeba potem się wycierać z nadmiaru kosmetyku. Oliwka idealnie nadaje się do zmysłowego masażu, daje ładny poślizg. Buteleczka malutka i niestety niewygodna, łatwo się wyślizguje przez top, że ma taki "prosty" kształt. Wydajność bajeczna. Używam tego produktu od: używałam jakiś czas temu Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Miłością do tej oliwki zaraziła mnie moja mama. Oliwka ma kilka minusów, ale i tak lubiłam jej używać. Plusy to na pewno jej boski zapach, który sprawia, że czuję się bardzo kobieca i seksowna. Dodaje pewności siebie. Świetnie podkreśla opaleniznę, wydobywając piękny koloryt skóry. Przy jej użyciu skóra staje się jedwabiście gładka i przyjemna w dotyku, efekt jest znacznie lepszy, niż przy tradycyjnych oliwkach. Wydajność jest niesamowita, produkt starcza na naprawdę, naprawdę długo. Co do gorszych stron - należy ją nakładać bardzo ostrożnie w naprawdę niewielkich ilościach, nadmiarowa warstwa w zasadzie nie wsiąka w ciało - zdarzało mi się odsączać siebie ręcznikami papierowymi. Drugi minus to opakowania. Butelka jest nie poręczna w użyciu. Ciężko nią dozować odpowiednie ilości kosmetyku. Jest ona szklana, więc wyślizguje się z rąk wysmarowanych oliwką, przez co już kilka razy rozlała mi się, a sprzątanie oliwki nie należy do najprostszych zajęć. Używam tego produktu od: na przestrzeni kilku lat Ilość zużytych opakowań: jedno czy dwa

Uwielbiam olejki, a skoro okazało się, że ten ma szerego skutecznych zastosowań, stał się moim hitem. Po kąpieli: Doskonale nawilża, pięknie pachnie, dobrze się wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy. Do kąpieli: Dodaje kilka kropel pod strumień ciepłej wody, zapach roznosi się po całej łazience, a kąpiel staje się bardzo przyjemna, dodatkowo tak niewielka ilość olejku nawilża skrórę odczuwalnie! Do włosów: Po umyciu, by dodać pięknego zapachu i nawilżenia (nie obciąża).

Uwielbiam jej zapach, taki wakacyjny i słoneczny :) Nie wchłania się do końca, chyba że na mocno przesuszonej skórze - mnie ta tłusta warstewka nie przeszkadza :) Ładnie natłuszcza i nawilża skórę. Już kupiłam następną butelkę. Cena, jak to zwykle w YR, trochę za wysoka, kupiłam w promocji. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 butelka

Kto próbował kosmetyków naturalnych, w tym 100% naturalnych olejków, wie że są to kosmetyki relatywnie drogie, dość kłopotliwe w użyciu, szybko się psujące i często mają odpychające aromaty. Dlatego producenci tak chętnie korzystają z przyjażniejszych im sybstytutów. Radykalni fani eko-natury raczej niewiele dla siebie znajdą w sklepach YR. Nie inaczej jest z tą oliwką, której skład to parafina+ monoi (gardenia maecerowana w kokosie)+ substancja zapachowa + nawet parabeny. Mi to osobiście nie przeszkadza, bo gdybym chciała kupić 100% olej monoi to wiem gdzie go znaleść, a na ten kosmetyk YR skusiłam się po przeczytaniu zachwytów nad jego zapachem. Parafiny w produktach do ciała raczej unikam, ale raz na jakiś czas szkody mi nie zrobi. ZAPACH Ktoś w recenzji wspomnial o rozpuszczalniku do farb- ja też wyczuwam taka nutke w tle! Głownie jednak są to kwiaty, oliwka przypomina mi zapachem perfumy "Konwalia" z dawnych lat. Przyznam , że się trochę rozczarowałam, bo liczyłam na nutki kokosa i wanilii, ale i tak nie jest źle. Rozumiem, że może to mieć swoich fanów. DZIAŁANIE Nie przepadam za olejkami, ale gdy używam naturalnych to przynajmniej szybciej się wchłaniają. Stosowałam tę oliwką po prysznicu i miałam tłustą, lepką skórę przez cała noc. Niefajne uczucie przy letnich upałach. Producent sugeruje używanie jej na włosy- ja sie nie odważyłam. Parafina jest generalnie cięzka do zmycia. Naskórek nam się złuszcza i odnawia co 3 tyg więc używanie na skórę to nie problem, ale bałabym się , żę regulanie wcierana we włosy mogłaby się kumulować i je obciążyć. Ale to tylko moje gdybanie bo nie testowałam, zdecydowanie wole Alterrę. OPAKOWANIE Urocza szklana butelka, taka trochę retro. Zupełnie jednak niepraktyczna. Posiada szeroki otwór bez dozownika, łatwo chlapnąć zbyt wiele olejku na raz. Podsumowując: Można kupić dla zapachu, cała reszta szału nie robi SKŁAD INGREDIENTS: PARAFFINUM LIOUIDUM • GARDENIA TAHITENSIS • COCOS NUCIFERA • PARFUM • HEXYL CINNAMAL • AMYL CINNAMAL • HYDROXYCITRONELLAL • LINALOOL • BENZYL SALICYLATE • TOCOPHERYL ACETATE • BUTYLPARABEN • ALPHA-ISOMETHYL IONONE • BENZYL BENZOATE • GERANIOL • HYDROXYISOHEXYL 3-CYCLOHEXENE CARBOXALDEHYDE • BUTYLPHENYL METHYL-PROPIONAL • BENZYL CINNAMATE • CITRONELLOL • BENZYL ALCOHOL • AMYLCINNAMYL ALCOHOL Używam tego produktu od: czerwiec Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Kupiłam w promocji za niecałe 20 zł. za cenę w zgłoszeniu raczej bym nie kupiła. Oliwka ma typowo letni zapach - tropikalnego olejku do opalania. Zapach jest bardzo przyjemny, ciepły i słoneczny. Oliwka dość dobrze nawilża, lekko natłuszcza i nie zostawia lepkiej warstwy. Jednakże spodziewałam się, że będzie bardziej "śliska" - wydaje mi się, że przez dużą zawartość olejku kokosowego jest nieco tępa, nie rozsmarowuje się tak gładko jak bym chciała. Trzeba ją dobrze rozgrzać i rozsmarowywać. Bardzo ładna, szklana buteleczka. jednak mogłaby mieć nakładkę z mniejszą dziurką bo trudno dozować ilość i zdarza się, że oliwka chlusta wielką falą. Reasumując - bardzo przyjemny, typowo letni kosmetyk. Używam tego produktu od: kilka tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Oliwke te dostalam gratis do zamowienia YR przez net. Potem dokupilam jeszcze jedna buteleczke na promocji. Wiele nie oczekuje od tego typu produktu. Do moich paluszkow lepia sie wszystkie oliwki typu monoi, jakies arganiki czy o bardzo arabskich nutach zapachowych - np. Hammam YR. Oliwka ta mi sluzy po prysznicu, gdy nigdzie sie nie wybieram i wtedy pozwalam jej ladnie sie wchlonac. Opinia: -klei sie i dlugo siedzi na skorze - nad woda czy na morskiej plazy - mega plus, w domu - co kto lubi, mi jest z tym ok, bo mam sucha zolwiowata skore ;), -lubie najmocniejsze zapachy kwiatowe, o ile zatopione sa w oliwce i nie daja syntetycznego kopa w noc - ta oliwka jest taka znosna, -lubie dodatki oleju kokosowego, tu mam go chyba jakas polowe w calosci olejku, -fajna do posmarowania morych wlosow, gdy nie chce mi sie ich suszyc, bo i tak codziennie myje latem, zwlaszca na wakacjach - nawet kilka razy, Cena - dobra, slawna Hei Poa kosztuje wiecej. Nie mowiac o innych oliwkach tego typu np. z Biolandera (choc te to juz sa takie 100-procentowe i mega eko) . Potrafi zastapic mgielke zapachowa, a jak sie na nia naniesie taka blyszczaca wode YR z drobinkami, pachnie cudnie. Używam tego produktu od: miesiac Ilość zużytych opakowań: pierwsze w uzyciu

Pod wplywem recenzji na wizazu zostalam nakloniona do wyprobowania olejku monoi jako pozycji must have w letniej kosmetycznce. Piekny zapach, utrzymujacy sie relatywnie dlugo na skorze ! Przypomina mi zapach ulubionych perfum mojej Mamy, Jil Sander Sun w wersji light. Gustowny szklany flakonik o zawartosci 100ml, dosc ciezki i trzeba uwazac aby podczas aplikacji nie wyslizgnal sie z dloni. Zapewnia wiekszy komfort aplikacji niz standardowa oliwka, wchlania sie szybko pozostawiajac na skorze delikatnie pachnacy film. Swietnie natluszcza. Polecam ! Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 2, w trakcie pierwszego

Kupuje regularnie od kilku lat. Lubie zwłaszcza za zapach egzotyczny ale nie tandetny.Kojarzy mi sie ze słońcem ,plażą,wakacjami przywodzi miłe wspomnienia nawet użyty w srodku zimy. Ładnie natłuszcza i nawilza a przy tym ma cechy suchego olejku,bardzo szybko sie wchłania,nie brudzi ubrań. Czasem używam również do włosów jako kompres przed myciem. Czy przedłuża opaleniznę? Nie wiem pewnie nie do końca ,ale polecam ze względu na dużą przyjemność stosowania Polecam Używam tego produktu od: kilka lat Ilość zużytych opakowań: troche ich było

Uwielbiam tą oliwkę! Jest naprawdę doskonała - zapach niesamowity, aczkolwiek specyficzny, nie każdemu może się spodobać, ładna butelka, szklana, działanie bardzo dobre - natłuszcza skórę, otulając ją cudownym zapachem. Ja podchodzę do tej oliwki bardzo sentymentalnie, ponieważ w liceum używała jej moja przyjaciółka, po latach odkryłam ten zapach i wszystkie wspomnienia powróciły:) Kupiłam dwie buteleczki na zapas i mam je od dwóch lat, od czasu do czasu używam,. Kocham, wręcz ubóstwiam! mój KWC! Używam tego produktu od: dwóch lat Ilość zużytych opakowań: 1 butelka zużyta/2 w trakcie

Skusiłam się na jego zakup z ciekawości - teraz już wiem, że nie kupię go ponownie. :) + eleganckie, estetyczne opakowanie :) + natłuszcza skórę :( - bardzo nieporęczne opakowanie - ciężka szklana tłusta butelka łatwo wyślizguje się z rąk :( - brak jakiegokolwiek aplikatora, pompki - łatwo przedobrzyć z ilością, która przelewa się przez palce :( - nie zauwazyłam przedłużenia opalenizny, jak obiecuje producent :( - zapach zbyt mocny i mdły - nie jest to delikatny kokos a zużyty olej rzepakowy :( - bardzo ciężko i długo się wchłania :( - pozostawia na skórze tłustą, lepiącą warstwę :( - cena - nawet w promocji nie jest wart tej ceny Nie odważyłam się tym ciężkim olejem posmarować włosów w obawie, że będzie się zmywał jeszcze ciężej niż nafta oraz że pozostawi na nich ten ciężki słodki zapach. Już chciałam pozbyć się tego specyfiku, jednak żal mi było wyrzucić wydane pieniądze więc aplikowałam go na ciało 1-2 godziny przed prysznicem i tym sposobem udało mi się zużyć kosmetyk do końca - z ulgą wyrzuciłam tłustą buteleczkę do kosza. Nigdy więcej! Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: 1 op

Ciężko mi jest ocenić ten produkt, ponieważ nie wiem o ile oliwka przedłużyła moją opaleniznę ;) ma dosyć intensywny zapach, ale fajnie nawilża, jest wydajna. Należy użyć małej ilości, aby dobrze się wchłonęła. Nadaje się również do kąpieli i do pielęgnacji włosów. Używam tego produktu od: od sierpnia? Ilość zużytych opakowań: kończę 1

Oliwkę zawsze zabieram ze sobą na wakacje. +super nawilża + ślicznie podkreśla opaleniznę +cudowny zapach +wydajna (po wakacjach przedłuża opaleniznę) Jedyny minus to kiepska aplikacja, nie wygodna Po za tym oliwka jest rewelacyjna. Używam tego produktu od: 5 lat Ilość zużytych opakowań: 5 flakoników

Kupiłam olejek pod wpływem recenzji kwc. Nie odpowiada mi jego zapach - jest ciężki i duszący. Zdecydowanie nie jest to zapach na lato, o tej porze roku wolę coś orzeźwiającego. (Jeśli ktoś jest jego miłośnikiem, to w yr jest też olejek (a raczej przyspieszacz) do opalania o tym samym zapachu.) Mimo to zdecydowałam się na zakup, bo opinie były bardzo dobre. Po wczasach na południu Europy moja skóra jest mocno przesuszona i myślałam, że olejek będzie lepszym rozwiązaniem niż krem, ale zauważyłam tylko chwilowy efekt. Olejek nakładam na całe ciało przed snem, bo jest zbyt tłusty żeby smarować się na dzień. A gdy budzę się rano skóra jeszcze nie jest dość dobrze nawilżona. Nie zauważyłam też zintensyfikowanej opalenizny. Na włosy nie mogę nakładać, bo mam przetłuszczające się. W zasadzie to zero efektu, ale rozumiem że komuś może się podobać zapach i działanie. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Świetna. Oliwki używam stosunkowo rzadko raczej jako intensywną kuracje dla skóry, bo nawilżenie i odżywienie skóry po niej jest naprawdę niesamowite. Na co dzień wystarcza balsam ale w sytuacjach awaryjnych jest niezastąpiona. Dodatkowy plus za skład bo 50,5 % to olejek monoi. Zapach ładny ale charakterystyczny i nie każdemu może pasować zwłaszcza że utrzymuje się bardzo długo. Ale tak czy inaczej produkt który naprawdę trzeba mieć :D. Polecam.Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Kupiłam głównie ze względu na zachwalany zapach:) I nie rozczarowałam się. Jest intensywny, trwały, kobiecy i dodaje niesamowitej pewności siebie. Pięknie wygląda na lekko opalonej skórze, ja używam głównie na nogi:) Czasem wcieram oliwkę także w końcówki włosów (mam strasznie suche), dzięki czemu włosy cudownie, egzotycznie pachną, a końcówki są nawilżone. Jedyny minus oliwka otrzymuje u mnie za nakrętkę, która jest tandetna, plastikowa i szybko ulega zniszczeniu. Polecam, szczególnie na upalne lato spędzane nad morzem:) Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: połowa pierwszego

Uwielbiam. Uwielbiam wszystko co się z nią wiąże! Zapach mnie uzależnił, mogłabym siedzieć i wąchać ta oliwkę. Obłędnie wydajna. Niedroga (cena oscyluje między 40 zł z tego co pamiętam na początku a potem spada do 25 :D). Używam jej całorocznie do włosów przede wszystkim, ponieważ nie znalazłam lepszego wspomagacza i odżywiacza moich okropnie zniszczonych farbowańców, oraz co jakiś czas do ciała kiedy chcę pięknie pachnieć cały dzień ( i dodaje wtedy do tego jeszcze mgiełkę zapachową z tej samej linii) i dać swojej skórze bombę nawilżająco - odżywczą. Mam nadzieję że nigdy nie zostanie ona wycofana z oferty YS ponieważ tylko z jej powodu mam ich kartę ;P Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: z 5 będzie