b. fajny!
Mysle, ze ten podklad niekoniecznie musi byc tylko dla "dojrzalych pan", bo jest po prostu fajnym, lekkim podkladem pielegnujacym skore, a to w kazdym wieku sie przyda! Chwilami mam wrazenie, ze uzywam po prostu kremu tonujacego na dzien.
Znalazlam go calkiem przypadkiem szukajac innego podkladu, o kolorze nieco ciemniejszym niz zachwalany tutaj Kanebo LF, ktory dla mnie wciaz byl za jasny (nr 302).
Akurat tak sie zlozylo, ze kolor "Luminizing beige" Lumene "Skin supporter" przypasowal mi idealnie na te pore roku, wiec go kupilam na probe - zanim bym wydala wiecej kasy na jakis wysokopolkowy.
Okazalo sie, ze ten - przynajmniej dla mnie - JEST w swej jakosci jak podklad wysokopolkowy, a nawet lepszy niz niejeden z tych drozszych, ktore mialam!!
Zaznaczam, ze nie kupilam go dla efektu liftingu, gdyz mimo wieku juz prawie pod 40. nie mam jeszcze zmarszczek do ukrycia, ale zalezalo mi na czyms lekkim, pielegnujacym i wygladajacym absolutnie naturalnie w swietle dziennym (jak i sztucznym).
Przy idealnie dobranym kolorze, podklad ten spelnia wszystkie ww warunki! Ewt. swiecenie czola przypruszam skrobia i jestem matowa na wiele godzin! Ale "matowa" w sensie zdrowym (naturalny blask skory), a nie jak "typowa pudernica".
Wydaje sie b. lekki, a wiec niby nie kryjacy, jednak b. ladnie wyrownuje koloryt twarzy (nieraz mam krostki czy czerwone kropeczki po nich, ktore nie sa tak widoczne przy tym podkladzie na twarzy; korektora unikam, bo nie mam az tak "wielkich rzeczy" do ukrycia).
Dobrze trzyma sie na twarzy, bo jednak na niej - mimo lekkiej konsystencji - "zastyga", ale nie tworzac maski: przy usmiechu nie tworza sie potem "pudrowe zmarszczki", podklad "rusza sie" wraz z twarza.
SPF 8 to zdecydowanie za malo, wiec lepiej, zeby w ogole nie mial filtrow, ale coz, na zime to jakos przeboleje (skoro nie przebywam teraz na dworze prawie wcale, haha),a latem nie bede go uzywac, bo wole bloker i ewt. cos bez filtrow na to (inaczej moze zachodzic reakcja miedzy filtrami w podkladzie a blokerem, oslabiajac ochrone przeciwsloneczna).
Gama kolorow jest jednak uboga, wiec na pewno nie wszyscy moga znalezc tam "swoj odcien".