Bubchen Calendula Haut Balsam Balsam nagietkowy

Dlugo szukalam kremu bez wody z skladzie. Przetestowalam na swoim dziecku minionej zimy, a jak wiadomo byla dosc sroga.I sprawidzil sie rewelacyjnie. Dziecko nie mialo zadnych podraznien skory spowodowanych ostrym powietrzem. Krem dobrze natluszcza skore i ladnie pachnie. W tym roku tez bedzie numer 1 w okesie zimowym. Używam tego produktu od:w zimie Ilość zużytych opakowań:1

jestem w jego posiadaniu od jakiegos tygodni, moze 1,5 tygodnia. Stosuje go na synku(sama nie mam potrzeby). Maly zaczyna juz dostawac egzeme na ramieniu i ten balsam ladnie te krosti zmiekcza i nie sa takie czerwone, wrecz skora sie wygladza. Dobrze sie tez wchlania, jest miekki i nie ma problemu z rozsmarowaniem go. Narazie nie mialam okazji porzetestowac go jako krem ochronny na zime, ale juz niedlugo sie to stanie i nie omieszkam uzupelnic recenzji. A wiec krem sie sprawdzil, chodz nosek i policzki malego byly z lekka zarozowione. Krem lagodzi, dobrze natluszcza, no i ten sklad... Sama w desperacji po niego siegnelam i bedzie to kosmetyki, ktory zagosci w moim domu na dluzej, a moze i na zawsze. Wykanczam juz drugie opakowanie i jak a zlosc nie maja go w Rossmannie, musze sie upomniec, zeby sprowadzili. Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań:koncze drugie