Biotherm Age Fitness Power 2 Night (Krem przeciwzmarszkowy na noc) 

Ten krem zupełnie nie przypadł mi do gustu. To co pierwsze odrzuca po otwarciu słoiczka to intensywny, nieładny zapach który niestety jest wyczuwalny jeszcze długo po nałożeniu kremu na twarz. Można byłoby to jeszcze przeżyć gdyby jego działanie było rewelacyjne ale nie jest. Już dawno nie miałam takich niedoskonałości na buzi jak w trakcie używania tego kremu. Wysypało mnie koszmarnie. Myślałam że to tylko chwilowe ale tak jest praktycznie cały czas. Jestem pewna że to "winowajca" bo to jedyna nowość jaką ostatnio testowałam na mojej twarzy. Krem ten nie zachęcił mnie do testowania innych produktów Biotherm. PS. mam wersję do skóry normalnej i mieszanej. Używam tego produktu od: trzech miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Czytam tutaj negatywne opinie i zupełnie nie rozumiem skąd one się biorą? Oceniam ten krem maksymalnie wysoko bo jest absolutnie fantastycznym kosmetykiem! Nakładany na twarz tworzy delikatną woalkę, cudowna, miękka konsystencja i naturalny zapach/ kolor sprawiają, że mam wiele przyjemności używając go wieczorem. Skóra budzi się promienna, gładka, pełna blasku. Moim zdaniem idealnie nawilża, chroni, odżywia. Uwielbiam go i zawsze do niego wracam. To mój drugi ulubiony krem Biotherm, zaraz po Multi Recharge. Oceniając jakość do ceny daję maksymalne 5 * ;) Używam tego produktu od: dawna Ilość zużytych opakowań: parę

Bardzo zadowolona z kremiku, Ladnie sie wchlania i nawilza skore. Skora jest gladsza.. i wyglada na ozdywiona jedynie po stosowaniu go 2 razy dziennie zbieraja sie grudki tego kremu na skorze... Krem warty swojej ceny Używam tego produktu od:wrzesien 2009 Ilość zużytych opakowań:2

Krem bardzo dobrze nawilża i wygładza skórę. Nie powoduje podrażnień ani nie zapycha porów. Ma przyjemny zapach i konsystencję. Nie mam zmarszczek, więc trudno mi ocenić jego działanie przeciwzmarszczkowe, ale używanie go było dla mnie dużą przyjemnością, podobnie jak innych produktów Biotherm. Mojej skórze wyraźnie służą. Używam tego produktu od: skończyłam 1 opakowanie Ilość zużytych opakowań: 1

Plusy: lekki, niezapychający, ładnie pachnie, ma fajną konsystencję, szybko się wchłania i nie podrażnia. Nie czuć go na skórze. Minusy: cena i absolutne zero działania. Używam tego produktu od:przez kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań:2

Witam. Mam serię dla skóry norm. i mieszanej na noc i dzień. Niestety coś złego mnie podkusiło kupując owe produkty. Szkoda pieniędzy, mieszaną cerę niepotrzebnie nabłyszcza, suche partie skóry nie nawilża:( POMYŁKA Używam tego produktu od:4 tyg Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Bardzo lubie kosmetyki Biotherma, glownie za komfort stosowania - przyjemnosc nie tylko dla ciala, ale i dla duszy ;). Age Fitness Power 2 Night (wersja dla skory mieszanej) spelnia wszystkie moje oczekiwania. Swietnie nawilza, lagodzi i odzywia skore. Nie powoduje zapychnia porow ani tym bardziej nie podraznia. Pieknie pachnie oliwkami i ma ladny zielonkawy kolor. Latwo sie rozprowadza i jest bardzo wydajny. Nie mam twarzy pooranej zmarszczami (jeszcze nie;), wiec trudno mi ocenic dzialanie przeciwzmarszczkowe. Jest to jednak krem prewencyjny i mnie to w pelni satysfakcjonuje. Używam tego produktu od: m-ca Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Super konsystencja!Po aplikacji pozostawia tlusty film, ale nie jest to jego wadą, bo kremowi na noc wolno.Mam skore mieszaną, ze skłonnoscią do wyprysków i miejscowego przesuszania sie. Jednak zdecydowalam sie na werscje do skory suchej. Krem daje mi uczucie komfortu zaraz po nałożeniu. Rano buzia jest wypoczeta, jędrna i nawilżona. Nie zdazyła mi sie zadna przykra niespodzianka w postaci wyprysków. Krem uwielbia tez moj mąż Na poczatku podkradał mi go, teraz sam upomina sie jak kończy sie opakowanie. Używam tego produktu od:4 mcy Ilość zużytych opakowań:2, w trakcie 3go

Miałam dwie tubki po 5 ml, któr starczyły mi na 10 dniowy wyjazd oraz kilka wieczorów po powrocie. Mam słabość do kremów w takich zielonych opakowaniach :) Sam kremik ma lekko zielonkawy odcień i lekką konsystencję. Nie wchłania się całkowicie tylko pozostawia trochę tłustą warstewką. Na noc nie przeszkadza mi błysk, więc się nie czepiam. Delikatnie pachnie. Rano twarz wygląda na wypoczętą, wygładzoną, ale to za mało żeby kupić taki drogi krem. Nie zachwycił mnie przez te 2 tygodnie więc raczej nie sięgnę po pełnowymiarowe opakowanie. Używam tego produktu od:2 tygodnie Ilość zużytych opakowań:10 ml

Age Fitness Power 2 Night dla cery normalnej i mieszanej wydaje sie byc przyjemniejszy w stosowaniu niz jego dzienny odpowiednik... Krem ma oliwkowo-apteczny zapach (lepszy niz dzienny- nie czuje mulu rzecznego... :)), delikatnie seledynowy kolorek ( jasniejszy niz dzienny) i gesta, tresciwa konsystecje. W przypadku mojej mieszanej cery - nie wchlania sie dobrze, pozostawia tlusty film. Nie spowodowal wysypu niemilych niespodzianek, jak na razie... Rankiem: buzka jest przyjemnie wygladzona i promienna, lecz delikatny film jest widoczny... Używam tego produktu od: miesiaca Ilość zużytych opakowań: pierwsze !!!!!!!!!!!! NIE dla nieuczciwych i niekulturalnych Allegrowiczów bezprawnie kopiujacych opisy kosmetyków z Serwisu Wizaz.pl !!!!!!!!!!!!!

krem wcale nie jest aż taki dobry,stosuje go od dłuzszego czasu i działanie dopiero zauwazyłam jak zaczełam jeść tabletki odmładzające, przed kuracją tabletkową wcale nie byłam zadowolona, buzia była szara zmęczona i zdazały się przesuszenia oraz krostki przez co odstawiłam krem i doprowadziłam swoją buzie do wyglądu (pfhisiogelem), ponownie do niego wróciłam jak zaczełam jeść MerZ anty age i w połączeniu z tym produktem buzia wygląda rewelacyjnie, kremu więcej nie kupie ponieważ jak dla mnie to szkoda na niego pieniędzy ot taki krem mozna nabyc za duzo nizszą cene, ładnie pachnie i nie podrażnia to niewątpliwie zalety tego kremu, ale nic więcej.

Zuzylam 2 sloiczki tego kremu. Pierwszym bylam zachwycona, no i oczywiscie kupilam drugi. Niestety przy dluzszym stosowaniu, tak jak to czesto bywa, okazalo sie, ze moja wiara w to, ze ten kosmetyk dziala byla silniejsza od jego rzeczywistego dzialania. Z pozytywow: ladny kolor, piekny zapach, wchlania sie doskonale, co mialo fundamentalne znaczenie ze wzgledu na mojego meza, ktory nieznosi wiekszosci kremow na noc za film pozostawiony na mojej twarzy. Podsumowujac: wiecej go nie kupie.

Uzywam wersjo do skory suchej. Jak wiekszosc kosmetykow Biothermu, ten krem takze mi odpowiada. Kremik swietnie nawilza, lekko natluszcza, napina i wygladza skore, "rozprasowuje" drobne zmarszczki (wiekszych jeszcze sie nie dorobilam ;)), ujednolica koloryt cery. Ma bardzo przyjemny, naturalny "roslinny" zapach i delikatnie oliwkowy kolor; konsystencja jest dosc gesta, ale latwo sie naklada i rozsmarowuje. Baaardzo wydajny- odrobinka wielkosci ziarnka grochu wystarczy mi na posmarowanie calej twarzy (z tym, ze ja wole jednak grubsza warstwe kremu na buzi ;)). Jedyne niewielkie zastrzezenie to, ze moja skora w strefie T, choc zazwyczaj ze sklonnoscia do przesuszania, teraz troszke sie rano swieci. Z tego wnioskuje, ze kosmetyk swietnie sprawdzi sie przy mocno wysuszonej cerze. Cena, jak na krem z gornej polki, nie jest az tak wysoka. ----------- 6.10.2005 Dopisuje: Krem nadal sprawdza sie rewelacyjnie, dlatego dodalam piata *. Skonczylam wlasnie pierwsze opakowanie i z pewnoscia kupie nastepne. To swiecenie w strefie T juz mnie nie dotyczy, moze dlatego, ze zrobilo sie chlodniej i teraz mam bardziej przesuszona cere niz latem.