Biotherm Anti-Rides Line Peel Soin Peau Sèche (Krem redukujący zmarszczki i poprawiający wygląd skóry do cery suchej i wrażliwej) 

Mam jako tako młodą skórę, bo tylko 25 lat. Krem dostałam razem z zestawem. Myślałam że po wakacjach przyda się trochę zregenerować skórę twarzy. Liczyłam że ten krem poprawi wygląd skóry, ale się przeliczyłam. Jedynie ją nawilżył oraz ładnie pachniał. I to wszystko. Zamiast tego kremu mogłam używać Aqualie Thermal z Vichy, bo ma takie samo działanie. Jak bardzo lubię tą markę, tak tym kremem jestem rozczarowana. Dwie gwiazdko za nawilżanie, ładny zapach i wydajność. Używam tego produktu od: sierpnia 2010 Ilość zużytych opakowań: jeden słoiczek 50ml

Krem bardzo odżywczy i spełniający obietnice producenta. Nałożony wieczorem rano czyni twarz gładka i napieta jak u niemowlaka :) Nie jest tani ale jak poszperamy na stronkach typu truskawka mozna go kupic za smieszna cene ok 60zł Wart uwagi gdyż jest naprawde "solidnym" kremikiem a przy tym baaardzo wydajnym.Polecam Używam tego produktu od:3 miesięcy Ilość zużytych opakowań:1

Używam tego kremu w wersji do cery mieszanej i stosuję go na noc. Moja problematyczna i trudna w pielęgnacji skóra polubiła ten krem. Rano twarz jest wypoczęta, jakby lekko wyprasowana. Krem kupiłam w sklepie internetowym, więc był w dość przystępnej cenie. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Doskonały krem. Mam bardzo tłustą cerę i ciężko jest mi dopasować jakikolwiek krem. Do tego kremu przekonałam się po wypróbowaniu 5ml próbki. Skóra zdecydowanie mi się polepszyła, stałą się gładsza i jędrniejsza. Kremik ma lekką i fajną konsystencję a poza tym przy zakupie z USA 30 ml kosztuje śmieszne pieniądze. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1

Bardzo dobry krem, choc nie sadze ze do cery dojrzałej. Moze raczej na takie poczatkujace zmarszczki. Zuzylam do tej pory 2 opakowania po 30 ml i jestem zadowolona. Buzka jest ładnie nwilzona, zmarszczki sie nie poglebiaja choc nie zauwazylam zeby jakos bardzo sie zmniejszyly. Ale za to nie mam powaznych niespodzianek na twarzy. Krem nie uczula. To tez wazne bo mnie potrafi uczulic krem hypoalergiczny :/ poza tym delikatnie pachnie, ładnie sie wchłania i jest calkiem wydajny - okolo 4 tygodnie mialam jedno 30 ml opakowanie. Juz do mnie leci kolejne, tym razem 50 ml - warto go kupic choc nie za tą cene za jakas sprzedaja nasze drogerie. No i stało się - jak z kazdym kremem. za dlugo uzywalam i moja cera sie zbuntowala. owe 50 ml przehandlowalam kmolezance - bo ostatnie dni ostatniego sloiczka 30 ml byly koszmarne - resztka kremu wyladowala na moim dekolcie ;-) Tak naprawde nie zabieram gwiazdek ale ostrzonie z wrazliwa i alergiczna cera - krem jednak moze spowodowac nieoczekiwane niemile wypadki typu przesuszona cera, swedzenie, zaczerwienienie itp. Krem polecam dla osob z sucha, wrazliwa cera i umiarkowanymi zmarszczkami. A gwiazdke jedna odejmuje bo buzka sie troche za dlugo po nim swieci. Używam tego produktu od: 2 miesiace Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania po 30 ml.

Uwielbiam tego typu kosmetyki, więc jak tylko pojawił sie ten krem zaraz zakupiłam całą serię i rozczarowanie, krem na dzień poza tym że bardzo dobrze się wchłaniał już za chwilke nie było śladu, mialam duzy niedosyt, to jeszcze prz nakladaniu lekkiego fluidu na twarzy robiły sie wałeczki (pewnie złuszczony naskórek), krem na noc miał wspaniale pachnieć, troszczke pachniał a i konsytecncja moim zadniem za lekka. Niedoskonalości i tak się pojawiały, więc zmuszona byłam dodatkowo używać pilingu. Seria z Lieraca day i nicht peel jest dużo bardziej skuteczna no i tańsza. Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 (na dzien) 1 (na noc)

Juz po uzyciu pierwszej probki bardzo go polubilam. A poniewaz mam duze sklonnosci do wszelkiego rodzaju podraznien, jestem bardzo ostrozna w doborze kosmetykow. Ale po tym kremiku nic takiego sie nie stalo, a wrecz przeciwnie, po prostu ukoil moja super nadwrazliwa twarzyczke. W ogole cera zrobila sie jakas gladsza i male niedoskonalosci poznikaly. Mam tylko nadzieje, ze tak pozostanie. Co prawda cena jest powalajaca, ale naprawde warto, wiec goraco polecam.

Dostałam od rodzinki na gwiazdke,złozyły sie 3 osoby na niego,bo drogi jak cholerka/250 zł/,ale mam,co chciałam..miałam próbke,stad wiedziałam,ze bedzie mi pasował..krem ten działa jak delikatny peeling na naskórek,odnawia go systematycznie podczas stosowania..dobrze nawilza, skóra promienieje.jakby rozswietlona,super wygładzona,ale nie sztucznie,makijaz trzyma sie bardzo dobrze,jestem bardziej niz bardzo zadowolona..może uciułam na krem na noc tej serii,narazie mam moja Weled'ke na noc,ale juz zaczne składac na ten na noc,..

Używam tego kosmetyku od/ ilość zużytych opakowań: ... kończę pierwsze opakowanie. Jest milusi: bardzo ładnie pachnie, odbrze się wchłania i delikatnie pilinguje naskórek. Jestem z niego bardzo zadowolona - tylko ta cena: 240 zł!!! żałuję, ale nie stać mnie na regularne kupowanie. Może jak kiedyś znów uciułam... Recenzja: ...

po przetestowaniu 2 próbek 5ml zakupiłam krem na dzien i na noc do cery suchej i jak narazie pozostane przy nich az..do nastepnych ,,cudów" ..jednak do rzeczy..Krem na noc bardziej lubie,jest gesty,jednak super sie wchłania, twarz jest promienista,nie tłusta, faktycznie jest efekt,,nowej skóry' ale w tym znaczeniu przynajmniej u mnie,ze twarz wyglada na super wypoczeta, gładziutka ,zdrowa i rzeczywiscie jakby niwelował troszke grudki na czole i brodzie,rozjasniał je...Bardzo go polubiłam,jadnak mniej jego cene/55 euro/,jednak mam zamiar go dłuuugo uzywac,,,Krem na dzien równiez jest super,jednak lzejszy niz na noc,co logiczne..makijza trzyma sie swietnie i tak tez wyglada cały dzien,,zdrowa cera i promienista,,w pracy pytaja,czym sie smaruje..wiec efekty jednak sa..Juz 2 moje kolezanki zakupiły te kremy i sa podobnego zdania co ja..Jak dla mnie narazie Bomba!! Cena wysoka,ale same wiecie,jak to jest z naszym ,,małym fisiem" do kosmetyków..

Krem występuje w dwóch wersjach, ja testuję tę do skóry normalnej/mieszanej. Mam cerę normalną, bezproblemową. Lubię markę Biotherm, więc kremy mają u mnie mały kredyt zaufania ;), a każdą nowość staram się przetestować. Krem jest lekki ( ale to krem, nie krem-żel), delikatnie perfumowany. Dobrze się go rozprowadza po twarzy. Nie podrażnia, nie natłuszcza, nie lepi się. Jest to krem dzień-noc, bez filtrów, więc nie stosuję go przed wyjściem. Teoretycznie jest miły, ale mnie jakoś do siebie nie przekonał. Nie chodzi tu o obietnice producenta - odnowienia naskórka mogłabym sie spodziewać moze po miesiącu, czyli po słoiczku, nie po paru próbkach. Zresztą - moja skóra jest w dobrym stanie i raczej powalających rezultatów bym nie dojrzała. Niestety - jak na mój gust krem jest za lekki, za mało nawilżający. Wchłania sie szybko i bez sladu. Razem z nim trzeba by stosowac cos mocno nawilżającegi i cos odzywczego, o filtrach nie wspomnę. Raczej się nie skuszę na opakowanie chociaż - kto wie...?