Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
Po użyciu włoski są gładkie,delikatne,lejące-co mi osobiście bardzo pasuje. Niestety nie zauważyła niczego na dłuższą metę,włosy nie są zregenerowane. Zapach długo się utrzymuje,ale mi nie odpowiada(kojarzy mi się z zapachem gumy). Moim zdaniem jest nie wydajna chociaż łatwo się rozprowadza. Muszę też dodać że zauważyłam jej działanie dopiero po rozjaśnianiu,ponieważ na zdrowych włosach nie dawała zupełnie nic. Ogólnie myślę że warto chociaż spróbować,zwłaszcza przy włosach przesuszonych.
Używam tego produktu od: dwuch miesięcy
Ilość zużytych opakowań: prawie jedno
śmierdzi. cięzka konsystencja do nakładania i wogóle nie wydajny!
Zadnego efektu nie zauważyłam jaki tak strasznie obiecywal .A nawet wlosy cieżko było rozczesać. Nie polecam.
Używam tego produktu od:dawna
Ilość zużytych opakowań:1
Chwałą Bogu, że to dziadostwo jest trudno dostępne, albo prawie niedostępne w Polsce. Ja swój zestaw dostałam od kuzynki, która wysłała mi to w prezencie. Początkowo myślałam, że amerykańskie będzie na pewno wysokiej jakości. Wysokiej ten produkt był, ale zawartości detergentów i silikonów, które pozwoliły nabawić mi się uczulenia. Włosy , fatalne po tym . Nigdy więcej, a kuzynce wysłałam swój ulubiony zestaw, żeby na drugi raz wiedziała co to znaczy dobry , polski produkt.
Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1
Zanim kupiłam tę odżywkę, naczytałam się zachwyconych opinii na jej temat. Po pierwszym użyciu pomyślałam - odżywka jak odżywka. Nie najgorsza, ale nie ma nad czym piać. :)
Z czasem zauważyłam, że nie obciąża włosów (moje są cienkie i słabe), po umyciu długo pozostają świeże. Swoją główną odżywkową funkcję spełnia też całkiem dobrze. Włosy rozczesują się łatwo (nawet po umyciu szamponem Bambi, który uczynił mi na głowie tępą masę waty szklanej). Są też w dobrej kondycji.
Miewałam specyfiki, które odżywiały lepiej, dużo lepiej, niż Aussie, ale na ich regularne stosowanie musiałabym wydawać fortunę.
I tu - właśnie: wydajność - bardzo dobra. Zaczęłam używać Aussie początkiem tego roku, czyli minęły już dwa miesiące. Zużyłam ok. 30% zawartości.
Mamy więc odżywkę dość drogą, ciut lepszą od najlepszych kosmetyków z supermarketu i bardzo wydajną. Wg mnie - opłaca się. :)
Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: rozpoczęte jedno, 8 fl.oz.
Pod wplywem dobrych recenzji kupilam saszetke zeby wyprobowac. No i postanowilam potrzymac dluzej niz 3 min, okolo 15-20 zeby lepiej zadzialalo. Niesteyy nie byl to dobry pomysl, bo wlosy byly strasznie sztywne, jakby nieumyte. Za drugim razem zrobilam tak jak radzi producent czyli 3 min. I rezultat byl naprawde bardzo dobry. Miekkie wlosy, jakby grubsze i bardziej wygladzone. Nie wiem czy kupie ponownie, mozliwe.
Używam tego produktu od:tydzien
Ilość zużytych opakowań:1 mala saszetka
Co tu dużo pisać... Mam włosy do pasa, które wymagają naprawdę porządnej pielęgnacji. Ta odżywka sprawia, że wyglądają po prostu jak z reklamy! Dwa razy grubsze, mocniejsze, lejące, błyszczące ... i mogłabym tak wymieniać w nieskończoność! Do tego tak pięknie pachną! Po prostu cudo, które mogę ze szczerego serca polecić wszystkim kobietom, szczególnie tym ze zniszczonymi włosami. Wystarczy stosować raz na tydzień, żeby włosy się zbytnio nie przyzwyczaiły. Odżywka jest niestety niedostępna na polskim rynku. Aussie kupiłam za granicą w markecie za niewielką sumę niecałych 7 Euro podczas gdy u nas w marketach triumfuje badziewny Fructis. Więc jak chcę coś porządnego, to muszę kupować we fryzjerskich sklepach specjalistycznych za grube pieniądze. No cóż... Aussie można kupić na Allegro, ale niestety dużo przepłacimy.
Używam tego produktu od:2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań:1
3 minuty i powiesz ahhhhhh... dotykając swoich włosów, co jest napisane na butelce - i tak było, zwłaszcza na samym początku używania. Produkt powoduje, że włosy są sypkie, śliskie i mocno błyszczące. Odejmuję jednak jedną gwiazdkę za to, że nie nawilżała dostatecznie moich, prostowanych prostownicą, bardzo wymagających włosów. Pomimo tego, przy stosowaniu dodatkowego nawiżania, produkt jest naprawdę świetny, ponieważ po nim ma się naprawdę świetnie wyglądające włosy :ehem:
Poza tym wszystkim ma rewelacyjne zamknięcie! Szkoda, że takich nie ma wszędzie..
Używam tego produktu od: 4 miesięcy na zmianę z Glorią Joanny
Ilość zużytych opakowań: 1
Odzywka ta ma ładny lekko brzoskwiniowy kolorek oraz przepiękny zapach, który bardzo długo utrzymuje sie na włosach, nawet jeśli nie używamy odżywki. Po nałożeniu na włosy, nie trzeba nawet czekać 3 minut aby odczuć działanie preparatu, włosy są super gładkie i miękkie, żadna odżywka nie dała mi takiego efektu dotychczas.Włosów nie trzeba nawet czesać bo wydaje się że same się rozplątują po użyciu tej odzywki. Po wysuszeniu włosów są one nadal super gładkie, i gęste i miękkie. Opakowanie na początku nie wydaje się godne zaufania ale sprawdza się i preparat nie wypływa, kiedyś można było kupić większą ilość tej odżywki w większej, tradycyjnej butelce lecz teraz jest dostępna tylko wersja mała. Odżywka bardzo tania a jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości to wydaje się być darmowa.
Używam tego produktu od: 2 lat
Ilość zużytych opakowań: w trakcie trzeciego
Produkt jest poprostu niezastapiony. To najlepsza maseczka jaka do tej pory znalazlam i juz dalej nie szukam! Wlosy sa po niej miekkie, ale sie nie sypia, ladnie sie lsnia i wogole tak zdrowo wygladaj, a na co dzien mam strasznie suche wlosy i to jest jedna z niewielu rzeczy ktora wogole na nie dziala! Wlosy po niej naprawde wygladaja jak z reklamy!! Dla mnie KWC!
Używam tego produktu od: miesiaca
Ilość zużytych opakowań: polowa pierwszego
Po przeczytaniu pozytywnych opinii na wizazu - zaczełam na nia polowac na allegro. Wreszcie udało sie ;)
Cena przyzwoita, wydajnośc dobra. Zamknięcie ( a właściwie jego brak!) strasznie mnie irytowały, póki nie przekonałam sie, ze nic sie nie wyleje ;) Zapach przyjemny, słodki, jedzeniowy, na włosach sie nie utrzymuje, ale tego nie wymagam. Włosy po tej odzywce sa puszyste, błyszczące, zadbane. Stosowałam równiez po szamponie koloryzującym z Joanny - i zniwelowała przesuszenie wlosów.
Bardzo przyjemna, juz mam opakowanie w zapasie. Szkoda, ze tak trudno ja dostac...
Używam tego produktu od:kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1
jAK DLA MNIE KWC. ODZYWKA JAK I WSZYSTKIE KOSMETYKI AUSIE SA PO PROSTU REWELACYYJNE. NIC DODAC I NIC UJAC. NA ZAWSZE!! SZKODA ZE NIE MA ICH W POLSCE ( A MOZE NIE WIEM), DLATEGO ZAWSZE ROBIE ZAPAS W LONDYNIE ;)
Używam tego produktu od: ROKU
Ilość zużytych opakowań: MNOSTWO ;)
pamiętam, że używalam tej maseczki 2 lata temu na wakacjach. miałam strasznie przesuszone włosy chlorowaną wodą z basenu, zniszczone farbowaniem i prostowaniem. ta odżywka pomogła powoli doprowadzić je do stanu obecnego, czyli bardzo dobrego:) wlosy są niesamowicie gładkie, mocniejsze, pełne życia;) tylko zapach trochę za mocny, mdły(wolę zapach serii do włosków farbowanych):)
Używam tego produktu od: 2 lata temu
Ilość zużytych opakowań: 2 lub 3
Pokochałam tą odżywkę od pierwszego użycia :)
Jest na prawdę rewelacyjna! Po raz pierwszy moje włosy były gładkie, miękkie w dotyku i zdyscyplinowane. Świetnie się układały i nie potrzebowałam kręcić ich na wałkach ani modelować szczotką :)
Odżywka jest wydajna, dobrze się nakłada i spłukuje.
Zapach może nie do końca mi odpowiada, ale szybko wietrzeje.
Dla mnie to teraz numer 1 wśród odżywek!
Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego
Zykła odżywka do włosów, moim naprawdę suchym włosom nie pomogła, na pewno wygladza włosy, łatwiej sie rozczesują, ale polysku im nie dodaje. Wolę zwykla odżywkę z tej serii.Plus za wygodne opakowanie.
Używam tego produktu od:miesiąca
Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego
tak jak wyżej, niesamowite :) włosy mięciutkie, błyszczące, zdysciplinowane i ładnie pachnące. Jak z reklamy ;))
jedynym minusem jest to, ze nie do kupienia w sklepach w PL, jak ktoś ma znajomych lub rodzine za zacodnią granicą warto kupić
Używam tego produktu od:pare miesięcy z przerwami
Ilość zużytych opakowań: ok 2
Nie spodziewalam sie, ze moje wlosy moga byc takie miekkie, wygladaja jak na reklamach. Po jakims czasie przestalam uzywac przy kazdym myciu, bo juz sie konczy, i nawet za 5 razem mycia bez tego cuda, dalej czuc zapach maseczki :). Naprawde wnika gleboko we wlosy. Za pierwszym razem uzylam za duzo kosmetyku, bo jakos rozprowadzalam i ona caly czas znikala, jednak wlosy byly bardzo slizkie. Okazalo sie ze nie trzeba az tak duzo specyfiku, wystarczy troche, jak normalnego balsamu czy odzywki. Ona bardzo szybko wsiaka i naprawde nie marnuje sie "na" wlosach. Jeszcze wogule zadna maseczka nic pozadnego u mnie nie dokonala, oprócz rozczesywania. Juz nie bede niczego innego uzywala :)