Mleczko miałam zamiar zakupić inne, też z serii Uroda, ale gdy ujrzałam niezwykle bogatą półkę z Naturze, to zdecydowałam się do zakupu i tonika i mleczka Melisa. Ciężko mi idzie recenzja tego kosmetyku, oj ciężko.
W sumie opakowanie neutralne, bez zbędnych bajerów, wyróżniać może sposób jego otwierania (który przy okazji jest bardzo... irytujący, gdy się spieszę) . Nie posiada otwieranej nakrętki ,tylko odkręcanej, dlatego dziewczyny, którym puls może podskoczyć podczas odkręcania i zakręcania owej buteleczki, miejcie to na uwadze!
Odkręcam i do nozdrzy dociera mi ten wspaniały zapach melisy! Jej! Nie pomyślałabym, że może być coś bardziej motywującego do zmywania makijażu od 24, gdy ledwo co widzę własną twarz przed lustrem! Z tego powodu zapach bardzo na plus.
Konsystencja jest taka lejąca się... Ciężko mi coś o tym powiedzieć. Mi jakoś nie przeszkadza, ale też nie uważam jej do najsympatyczniejszej. Dzięki tej konsystencji bardzo łatwo rozprowadza się na twarzy, natomiast także bardzo łatwo spływa z płatka kosmetycznego...
Czy dodałam coś o cenie? Chyba zapomniałam, bo cena jest wręcz KAPITALNA!
Jest wydajny, co bym się po lejącej konsystencji nie spodziewała. Mam go już ok. 2 miesiące i połowy nawet nie zużyłam :)
A i zmywa makijaż, chociaż co do zmycia makijażu przez mleczka zawsze mam pewien niedosyt, myślałam, że przy tym mleczku ten niedosyt zniknie, jednak myliłam się. Jest on zdecydowanie mniejszy, ale jak widzę, że po demakijażu oliwką mam dosyć ostro kolorowy płatek kosmetyczny... Trochę mnie to załamuje.
Jeżeli płynnie przeszłam z plusów do minusów, muszę ponarzekać na skład, który jest nieciekawy już na pierwszy rzut oka. Zaraz po wodzie, jest Mineral Oil (Paraffinum Liquidum), który zapycha i robi inne, niekolorowe rzeczy. Jest także parę rzeczy, które wzbudzają moje podejrzenie i pewnie po dłuższym przeanalizowaniu by wyszło więcej świnstw, jakie wpakowali do tej buteleczki, o zgrozo!
+ cena
+ zapach
+ nie robi mi mgły na oczach po użyciu
+ opakowanie, które mi się podoba
+wydajny
+ po demakijażu oczu nie zostawia "mgły"
+/- zmywa makijaż, ale odczuwam niedosyt i muszę poprawiać dosyć mocno innymi preparatami
- Mineral Oil i inne w składzie(!)
- dostępność
Zależy dla kogo, zależy po co. Jeżeli masz gdzieś skład i na gwałt potrzebujesz czegokolwiek co zmyje Ci nawet dobrze makijaż za małą cenę oraz posiadasz Drogerię Natura pod nosem, to polecam :)
Używam tego produktu od: ok. 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: połowa pierwszego