Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Eau Thermale Avène Eluage Creme Krem przeciwzmarszczkowy intensywnie odbudowujący

3,7 na 520 opinii
flame1 hit!
50% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,7 na 5
Kupi ponownie: 50% osób
  • 1 września 2015 o 13:21
    nie polubiliśmy się
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Krem zakupiłam, gdyż wierzę w dobroczynne działanie retinolu na skórę. Kosmetyk mnie jednak nie zachwycił, a wręcz sprawił, że raczej nie sięgnę po niego ponownie. Krem Eluage ma bardzo gęstą, treściwą konsystencje, jest tłusty, wręcz klejący. Mimo, że używam tylko na noc i tak mi to przeszkadza. Nie lubię jak cera się tak świeci. Kosmetyk ciężko się rozsmarowuje. Ciężko tu pisać o jakimkolwiek komforcie używania po jak dla mnie po prostu go brak. Krem ma delikatny, brzoskwiniowy kolor i dziwny zapach. Tak, zapach jest dziwny i ciężko mi go do czegokolwiek porównać. Nie podoba mi się, ale też nie jest jakiś wyjątkowo odpychający. Kosmetyk przy regularnym stosowaniu na pewno wykazuje działanie przeciwzmarszczkowe, ale cechy które opisałam wyżej spowodują, że nie będę się z nim męczyć dłużej niż do końca jednej tubki ;-) Krem nie powoduje podrażnień, nie wysuszył mojej skóry ( solidnie ją nawilażam). Nie czuję pieczenia lub jakiegolwiek innego dyskomfortu po jego aplikacji na twarz. Krem mogę polecić osobom zaczynającym przygodę z retinolem. Ja poszukam innego, gdyż ten niestety nie przypadł mi do gustu. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Ana501
    Ana501
    1 / 5
    15 marca 2014 o 17:07
    beznadziejny
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Poczytałam o nim wiele i nabrałam ochoty, by przetestować... Niestety wielkie rozczarowanie już na dzień dobry. Zapach w ogóle mi nie odpowiada. Tłusta warstewka wyczuwalna tuż po nałożeniu również nie wzbudza mego entuzjazmu. No, ale nic to...- myślę sobie... może chociaż działanie będzie takie jak powinno. I tu kolejne niezadowolenie. Oprócz wysuszenia skóry krem ten nie zrobił nic, a używałam go dobry miesiąc.. Jak dla mnie strata pieniędzy. Używam tego produktu od: 1,5 mies. Ilość zużytych opakowań: jedno
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 13 lutego 2014 o 12:44
    Polecam, choć już do niego nie wrócę
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Do recenzji kremu Eluage, jak i jego odpowiednika pod oczy zabieram się od... ponad roku. Używam tych dwóch produktów z przerwami w okresie maj-lipiec od 3 lat, mimo to ciężko jest mi ocenić te produkty. Ale zacznijmy od początku. Skóra mojej twarzy jest cienka, mam tendencję do pękających naczynek, toteż preparaty takie jak Retin-A czy Zorac były u mnie od początku wykluczone. Postanowiłam za to na retinaldehyd, a swoją przygodę zaczęłam od kremu Ystheal, który mnie niemiłosiernie zapchał. Po tej przygodzie zaczęłam kurację kremem Eluage i trwa ona do dziś. Na początku używałam kremu co drugą noc, po godzinie aplikowałam na niego krem nawilżający o prostym składzie. Mimo tego wokół moich ust wystąpiło lekkie podrażnienie, podobnie jak na skórze czoła między brwiami. Wraz z mijającymi miesiącami moja skóra się uspokoiła, wspomniane miejsca przestały być zaczerwienione, nie łuszczyły się. Postanowiłam wtedy stosować Eluage codziennie i do dziś takie używanie nie sprawia mi żadnego problemu. Co więcej nie muszę już stosować kremów nawilżających po godzinie od aplikacji, nawet w okresie jesienno-zimowym. Zauważyłam, że odkąd stosuję ten krem moja cera przestała się przesuszać i jest w lepszej kondycji niż była kilka lat temu (w maju skończę 29 lat). Najtrudniej jest mi ocenić ten kosmetyk pod kątem prewencji przeciwzmarszczkowej. Po pierwsze oprócz Eluage religijnie stosuję serum z witaminą C, od pewnego czasu włączyłam do pielęgnacji kwas glikolowy, a obok tego wszystkiego należy jeszcze wspomnieć o serach takich jak Estee Lauder ANR czy kremach z filtrami. Jestem zadowolona z tego, jak moja skóra wygląda, ale jednocześnie ciężko jest mi ocenić, jakie zasługi w tym wszystkim ma wspomniany Eluage, a jakie np unikanie słońca ;) Poleciłabym ten krem każdemu, kto chce zacząć przygodę z retinaldehydem, ja sama zamierzam teraz zacząć stosować Skin Ceuticals Retinol 0,3 - mam nadzieję, że jego działanie będzie nieco mocniejsze od Eluage. Używam tego produktu od: 3 lat Ilość zużytych opakowań: ciężko zliczyć, ale powyżej 10 na pewno
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Kojtek2
    Kojtek2
    1 / 5
    10 stycznia 2014 o 14:05
    Szkoda kasy na pryszczogen
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Kupiłam ten krem bo miał dobre recenzje i nie zawierał parafiny, która bardzo mi szkodzi powodując zatykanie porów.Chciałam przeprowadzić zimową kurację prewencyjną witaminą A, bo po 30 jużchyba na to pora.Mam skórę zadbaną,a dzięki odpowiedniej diecie i pielęgnacji raczej nie trapią mnie niedoskonałości.Krem okazał się u mnie totalną porażką.Dla mnie to bubel minionego roku 2013. Nie spełnił żadnych obietnic producenta.Okazał się koszmarnym zapychaczem i zawdzięczam mu wysyp podskórnych gul z których zaleczenie zajęło mi kilka tygodni.Pomimo systematycznego stosowania na noc przez ponad miesiąc, żadna z moich dwóch delikatnych zmarszczek nie została wygładzona.Cena tego kosmetyku (jak zresztą i innych tej firmy) jest mocno zawyżona.Na prawdę można sobie darować,a na rynku jest już całkiem sporo kosmetyków ze stabilna formą wit A za ułamek tej kwoty.Odradzam zakup.Szkoda kasy.
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Mariti
    Mariti
    5 / 5
    2 marca 2013 o 22:18
    Krem, który działa jak trzeba
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Postanowiłam sięgnąc po produkt z aktywnymi składnikami, z wyższej półki, jako, że moja już niemal 30 letnia twarz -nieco zmęczona z drobnymi zmarszczkami- nie reagowała szczególnymi pozytywnymi zmianami na dotychczas używane kremy. Przyznam , że kierowałam się uwagami na wizażu i ocenami bardziej doświadczonych wizażanek. Biorąc po uwagę skład i działanie wybrałam Eluage - i mogę jedynie podziękować. Zaczynając od mniej istotnych rzeczy - opakowanie atrakcyjne, higieniczne, rzec można nawet ładne. Konsystencja kremu idealna, kolor ciekawy, zapach łagodny i orzeźwiający. Krem dobrze się wchłania, pozostawiając na buzi łagodną warstewkę sprawiając, że skóra jest natychmiatowo wygładzona. Nie użyłabym go jednak z rana i to nie ze względu na skład, ale z uwagi na błyszczenie się partii mieszanej, co nie stanowi jakiegokolwiek mankamentu przy stosowaniu nocnym. Działanie, a więc rzecz pierwszorzędna- na mojej zmęczonej , pozbawionej blasku skórze było, jakkolwiek to niewiarygodnie zabrzmi, natychmiastowe. Już po pierwszym użyciu, z rana następnego dnia, widać było poprawę. Następnie skóra stopniowo nabierała blasku i kolorytu. Drobne niedoskonałości znacząco zmniejszyły się, a większośc po kilku dniach poprostu zniknęła. Po tygodniu zmiana była na tyle znacząca, że dostrzegalna dla innych. Skóra nabrała zdrowego wyglądu, stała się zwarta i jędrna. Po dwóch tygodniach stosowania mogę bez cienia fałszu powiedzieć, że zmniejszają się zmarszczki. widzę to szczególnie na trapiącej mnie "lwiej" zmarszcze, która znacznie się mniejszyła, choć wiem, że zapewne zlikwidować będę ją w końcu musiała w inny sposób. Niemniej po niemal 3 tygodniach stosowania na mojej zmęczonej twarzy, doświadczonej przez kilka ładnych lat imprezowania, opalania (błędy młodości) i niedosypiania (konieczność życia codzienneg) ubyło niedoskonałości a przybyło wdzięku ;) Dodam, iż produkt nie podrażnił mnie i nie stosuję na dzień wysokiego filtra, jedynie zawarty w podkładzie. Jednym słowem, pierwszy krem, który naprawdę widocznie i wyraźnie coś zdziałał. W związku z powyższym biorąc pod uwagę cenę różnych cudownych specyfików innych firm jakich do tej pory używalam sądzę, że cena jest adekwatna do jakości i jakkolwiek dla mojego porfela wysoka to i tak dziwię się, że na to działanie jest taka a nie wyższa. Nie mogę jeszcze stwierdzić jaka jest wydajność produktu, co jednak przy obecnym stanie nie wpłynęłoby na ocenę. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.