Helena Rubinstein Surrealist Mascara (Tusz wydłużający) 

Znakomity!! Moj najlepszy tusz jaki kiedykolwiek mialam, a mialam ich juz duzo. Musze jednak powiedziec, ze mam naturalnie dlugie, geste i ciemne rzesy, troche jasniejsze na koncach. Ten tusz doskonale je podkreslil, mimo, ze sa geste, to wydawalo sie jakby bylo ich jeszcze 2 razy wiecej, a przy tym wygladalo to bardzo naturalnie. Piekna czern, dobra trwalosc. Roznice w stosunku do innych tuszow widac golym okiem, co zauwazyly rowniez moje kolezanki, dopytujac sie intensywnie jakiego tuszu uzywam :) Kupilabym go jeszcze raz, i jeszcze, i jeszcze, gdybym tylko byla w stanie go gdzies dostac, neistety tusz jest juz nie do kupienia w naszych drogeriach- why ?????? Jestem tym faktem zdruzgotana :(

Nie osypuje się, długo utrzymuje się na rzęsach. Na początku miałam problem z aplikacją, bo za dużo tuszu lądowało na szczoteczce, ładna czerń. Na pewno w jakimś stopniu wydłuża rzęsy, może trochę podkręca. Ogólnie mógłby być lepszy Używam tego produktu od: 5 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kupiłam go skuszona promocją na Truskawie. Tusz okazał się totalnym niewypałem. Nie podkręca, skleja rzęsy, trochę wydłuża. Całkowicie przekreśla go jednak fakt, że się rozmazuje i obsypuje. Po kilku godzinach robi "pandę" pod oczami. Bardzo się rozczarowałam. Używam tego produktu od:2 miesiące temu Ilość zużytych opakowań: 1

Za namową Pani W Douglasie i poradzie kicia555:):) nabylam ów tusz i bozesz nareszcie tuszysko mam do perfekcyjnego dziennego makijazu:):) wydłuża niebotycznie,otwiera oko,podkręca(bardzo podobny do Glorius) i rozdziela..tu pokłon w stronę HR za to boskie rozczesanie bez paprochów ,bez sklejonych po 3:):)Chanel tak chwalony za rozdzielczość to Helence moze tylko pozazdroscić genialnego skladu i szczoteczki..Opakowanie tez mi sie podoba i chyba najbardziej ze wszystkich bo ja nie lubię deseni panter wiec minimalizm z odrobina nutki dekadencji jest jak najbardziej na miejscu w mojej kosmetyczce:):)Tusz świetny,polecam jak ktos szuka pieknej oprawy oka za dnia:):)Używam tego produktu od:tygodnia Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Na plus: -nie osypuje się -wydłuża (ale tylko na początku jego używania) -szczoteczka Na minus: -szybko się zeschnął -po kilku użyciach przestał tak ładnie wydłużać rzęsy -cena, zupełnie nie adekwatna do jakości przedmiotu Używam tego produktu od: brak Ilość zużytych opakowań: 1

Kupiłam ten tusz, bo był w promocji. Na szczęście nie zapłaciłam za niego 100 zł tylko 45 (truskawka). Powinnam była pamiętać po moich przygodach z Lash Queen, że tusze HR są po prostu kiepskie. Ten nie różni się praktycznie niczym od Lash Queen - takie samo kiepskie wydłużenie i pogrubienie, przy 2 warstwie zaczyna sklejać rzęsy i robi owadzie nóżki. No, ileż się naklnę rano przy robieniu makijażu... Mam nadzieję, że szybko znajdę jakiś zamiennik (w promocji oczywiście;)). Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Tusz dobry ale nie ma co oczekiwac spektakularnych efektow. Eleganckie, ladne opakowanie, wygodna szczoteczka. Przez pierwsze trzy miesiace bylo niezle jednak rowno po uplywie tego czasu zaczal sie kruszyc :/Używam tego produktu od: ok 4 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1

Od razu napiszę, że tusz jest na pewno oryginalny, świeży i umiem się nim obsługiwać;) żeby nie było żadnych wątpliwości. Na plusy można zaliczyć ładne opakowanie tuszu oraz trwałość- faktycznie nie osypuje się wogóle i nie rozmazuje. Dość ładny odcień czerni. Tusz wydłuża dość ładnie, może ciut pogrubia i na tym koniec. Nie podkręca za bardzo a efekt nie jest ani odrobinke surrealistyczny. Tusz przyjemny i warto go wypróbować, ale rewelacyjny to on niestety nie jest. Edytuję recenzję i dodaję gwiazdkę! Jak trochę posiedział i zmienił konsystencję zrobił się całkiem niezły:) ogólnie uważam tusze HR za najlepsze! Używam tego produktu od:miesiąc Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Kolejna próba z markowym tuszem z górnej półki zakończona rozczorowaniem. Do zakupu skłoniły mnie: 1) nazwa i obietnica producenta 2) opakowanie Co do opakowania zastrzeżeń nie mam żadnych. Zdecydowanie ładnie prezentuje się na toaletce. Natomiast co do reszty zasrzeżeń jest już cała lista: - skleja rzęsy produkując efekt muszych nóg - pierwszą warstwę tuszu kładzie się niezwykle pracochłonnie; mam wrażenie że szczoteczka ślizga się po rzęsach zostawiając ledwie widoczną warstwę tuszu u nasady, końcówki prawie nietknięte - przy drugiej warstwie wręcz przeciwnie, szczoteczka przesuwa się tępo no i produkują się musze nogi - efekt po nałożeniu podwójnej warstwy zdecydowanie naturalny, o żdnym "surrealist" nie ma mowy. Podsumowując tusz zdecydowanie poniżej przeciętnej. Obietnice producenta dotyczą chyba zupełnie innego produktu. Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1go

Lubię kosmetyki HR, ten również, choć spodziewałam się bardziej teatralnego efektu, ale do rzeczy :-) : -tusz jest świetny jakościowo (nie skleja rzęs, nie ma problemu "owadzich nóżek", nie osypuje się) -jest b. trwały, wytrzymuje spokojnie 12h, czasem nawet więcej -używam go jakieś 3 miesiące i nie stracił na jakości, nie wiem, ile go jeszcze pozostało, ale wydaje mi się, że całkiem sporo, więc zakup uważam za dość opłacalny (tusze lancoma, których też używam są niewiele tańsze, a wystarczają na 1-2 msc) -ładnie podkręca, rozdziela i wydłuża rzęsy - robi to jednak w bardzo naturalny sposób, kolejne warstwy niestety wyglądają nieestetycznie... Wszystko byłoby super, gdyby nie to, że obietnicą producenta (i konsultantki w perfumerii) był efekt sztucznych rzęs. Lubię mocno podkreślone oczy i stosując tusz na dzień jestem w pełni usatysfakcjonowana, jednak kupiłam go z myślą o wieczorach :-) chciałam czegoś naprawdę "mocnego", dlatego odejmuję jedną gwiazdkę. Uważam, że taka marka jak HR nie powinna mieć takich wpadek ze złym definiowaniem swoich produktów. Używam tego produktu od:3 miesięcy Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

tusz kupiłam w ciemno , nigdy nie kupuję wydłużajacych tylko pogrubiające... ale , ale o dziwo ten pogrubia!:) dobrze rozdziela za to wydłużanie jak w każdym innym.... efekt naturalny na codzień ale nie tak naturalny , ze nic nie widac jak w przypadku tuszow z grzebykiem np.... jets ok tylko , ze ja wole efekt sztucznych rzes a nazwa surrealist to troche za malo jak na zwyczajnosc efektu no i cena powalająca...Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 1

Mój ideał. Bardzo przedłuża, pogrubia, nie znalazłam jak do tej pory nic lepszeg,a porównywałam go z tuszami lancome, które wiele osób uważa za idealne. Używam tego produktu od:nie pamiętam Ilość zużytych opakowań:2

Szukałam tuszu, który rzeczywiście wydłuży rzęsy i nie zawiodłam się. Ten kosmetyk spełnia to zadanie, muszę jednak zaznaczyć, że nie daje teatralnego efektu sztucznych rzęs - owszem, wydłuża, pięknie je rozdziela, ale efekt jest naturalny. Nadaje się do dziennego makijażu, w widoczny sposób podkreśla oczy, ale nie zostawia nieestetycznych sterczących rzęs. Tak też sklasyfikowała go konsultantka w Douglasie - powiedziała, że po pomalowaniu tym tuszem rzęsy wyglądają na naturalnie dłuższe i rzeczywiście tak jest. Oprócz ładnego efektu wydłużenia plusem kosmetyku jest dobre utrzymywanie się na rzęsach przez cały dzień - przed nałożeniem go używam zalotki i rzęsy rzeczywiście są wywinięte do wieczora. Dobra, wygodna szczoteczka,maskara łatwo się rozprowadza no i piękne opakowanie. Drobnego minusika daję, gdyż po jakimś czasie tusz staje się nieco zbyt suchy, ale może po prostu za wolno go zużywam ;) Używam tego produktu od:roku ( z przerwami) Ilość zużytych opakowań:jestem w trakcie trzeciego

tusz łądnie pokrywa rzęsy, stają sie wyraźnie pogrubione i lekko wydłużone. można uzyskać naprawdę spektakularny efekt. szczoteczka skonstruowana jest tak, że można nią dokładnie rozczesać rzęsy. tusz jest jednak drogi, za znacznie mniejszą cenę można mieć tusz, który będzie dawał taki sam efekt i własnie za to odejmuję 1 gwiazdke. Używam tego produktu od:2 mcy Ilość zużytych opakowań:1

Na początku piałam z zachwytu.Trzy warstwy Surrealist dały na moich nędznych rzadziutkich rzęskach prawdziwie spektakularny efekt.I wszystko byłoby w porządku gdyby nie to,że po niecałych dwóch tygodniach używania tusz zaczął robić grudki i niemiłosiernie się osypywać.Żeby móc się nim malować musiałam odświeżyć go płynem micelarnym.Pomyślałam że może trafił mi się jakiś stary przeterminowany egzemplarz i zachęcona początkowym efektem kupiłam następny.Sytuacja się powtórzyła.Nie tego spodziewałam się po mascarze tej klasy. Używam tego produktu od:trzech miesięcy Ilość zużytych opakowań:dwa

Szczerze mówiąc to do zakupu skłoniło mnie piękne opakowanie no i renoma HR, która to firmę uważam za bardzo dobra. Eleganckie opakowanie jest wg mnie jedynym surrealistycznym elementem jak chodzi o ten tusz:) Efekt jest ok, ale nie powalający.. Rzęsy są wydłużone przyzwoicie, ale nie ma co liczyc na zbytnie pogrubienie czy podkręcenie.. Problemem jest dla mnie jego wytrzymałość a raczej jej brak:).. Po całym dniu na rzęsach zostają jego mizerrne resztki, po prostu sie ściera.. Generalnie jest wiele innych lepszych, ja polecam Fatale. Używam tego produktu od: kilku m-cy Ilość zużytych opakowań: 1

Postanowiłam kupić ten produkt z perfumerii na Allegro. Cena, jak na tusze z wyższej półki, całkiem przystępna - 90 zł - a mam dwa produkty w jednym. Tusz do rzęs i eyeliner... Co do tuszu, to nie mam zastrzeżeń. Doskonale wydłuża (mam porównanie do innych selektywnych produktów tego typu, na przemian używam YSL, Diora, Lancome i Clinique) i to, co mnie urzekło, to trwałość. Surrealist wytrzymuje calusieńki dzień (co w moim przypadku oznacza ok 16 godzin) na rzęsach bez konieczności poprawek!!! W przeciwieństwie np. do YSL, który zaczyna się osypywać po paru godzinach. Nie skleja rzęs, jest praktycznie niewyczuwalny, lekki, ładny czarny kolor. Doskonały tusz do codziennego użytku. Nie musimy się martwić, że "coś" się nam rozmazało, gdy siedzimy 10 godzin w pracy :) Jeśli chodzi o liner, to również bez zarzutu - trzyma się powieki, jak rzep wiadomo czego :) Dla niewprawionych rączek przypominam, że to nie pisak a pędzelek. Kolor piękny, kruczoczarny :) I skoro dotrwaliśmy już do końca, to spróbujmy zmyć tusz.. Aktualnie zmywam "się" AA prestige (żaden to selektywny zmywacz, zwykłe szaleństwo za 20 zł :D) i nie ma najmniejszego problemu :))) POLECAM!!! Używam tego produktu od:2 m-ce Ilość zużytych opakowań:1

tusz pospolity, zwykly, taki jak inne tusze ale za polowe tej ceny. Niby firma luksusowa a tusz zwyklaś. na codzienny makijaz a i owszem bo daje naturalny efekt, lekko przyciemnia, lekko wydluza i lekko pogrubia ale nic poza tym, trzyma sie na rzesach przez caly dzien, zmywa sie latwo i to chyba jedyne zalety tego tuszu. jednym slowem - najzwyklejszy tusz za niezykla cene. LIPA Używam tego produktu od: jakis czas Ilość zużytych opakowań: 1