Aquolina Chocolovers EDT 

Na początku pachnie fantastycznie: czekolada, pomarańcza, ciacho biszkoptowe :slina; Niestety, po chwili czuję juz tylko wanilię i to w tanim wydaniu a la woda Yves Rocher. Co jest chyba tylko wrednym psikusem ze strony mojego nosa, bo zdążyłam już zebrać za ten zapach mnóstwo komplementów i kilka razy usłyszeć, ze pachnę czekoladą. Hm... Trwały w każdym razie Buteleczka fajna Używam tego produktu od:kilka dni Ilość zużytych opakowań:próbka

Słodki, słodki, słodki...słodki. Z buteleczki wita nas delicja: pomarańcz i czekolada. Pomarańcz i czekolada do kwadratu, do potęgi n-tej. Jeden psik i robi się cieplej, jakoś tak radośniej, weselej, jakoś tak młodziej, słodziej.Chocolovers to bezkarne łakomstwo, to czekoladowy wodospad i zero kalorii. Bardzo trwały, aczkolwiek pomarańcz po kilku godzinach zanika i wieczorem zostaję już tylko czekoladową cząsteczką milki. Zapach z pewnością dla młodych osób, poważny czy seksowny to on nie jest, aczkolwiek doceniany przez mężczyzn, komplementowany...no bo kto nie lubi czekolady? Używam okazjonalnie, bo taka dawka słodyczy potrafi zmęczyć. Myślę, że trochę z niego wyrosłam:-) Używam tego produktu od: ok.1,5roku Ilość zużytych opakowań:w trakcie 2

Czaiłam się na pink sugar a tu w ręce wpadł mi Chocolovers... Po pierwsze: spodziewałam się czegoś mocno czekoladowego/kakaowego... natomiast chocolovers jest dla mnie słodki(to dobrze) nie jak gorzka czekoladka, mniej czekoladowy niż to sobie wyobrażałam. Pierwsze skojarzenia to cytrynka, skórka pomarańczowa,kandyzowane owoce...nieśmiało czuć czekoladę ale bardziej słodko-owocową niż mocną,kakaową...nie wyczuwam tam agresywnych, gorzkoczekoladowych aromatów raczej owoce zatopione w nutce miody z kropelką czekolady. Zapach bardzo przyjemny..słodki ale nie duszący (dzieki owocowej nutce), nie jest płaski i nie pachnie tylko czekoladą...na szczęście;-) Używam tego produktu od:miesiąca Ilość zużytych opakowań:5ml

no wiec tak zaczne od tego ze mam5ml jedynie:(( dostalam od jednej z wizazanek :) zapach swietny czekoladowo orzechowy sadze ze ma cos z piernika belle de minuit ale moze sie myle bo razem testuje teraz te zapachy na przemian;p moj tz powiedzial ze pachne swiezym paczkiem z piekarni heh mi to pasuje:)trwaly caly czas mi podlatuje do noska i sie przypomina. i ma cos z pink sugar jednak tu mi to nie przeszkadza natomiast ps nie moge zniesc.. szkoda ze tak trudno go dostac. chetnie od kogos odkupie:) Używam tego produktu od:nieadawna i zaraz mi sie skonczy:( Ilość zużytych opakowań:5ml w trakcie

Zapach cudo! Po prostu upłynniony, butelkowany poprawiacz nastroju :D Kakaowy (hmmm, bardzo intryguje mnie tylko to, że w składzie ani czekolady ani kakao nie ma :D ciekawe, ciekawe...) ze smakowitą kandyzowaną skórką pomarańczową - ta pomarańcza nawet dominuje nad tytułowym "Choco". Zapach należy do kategorii bezrefleksyjnych, prostych konstrukcyjnie stuprocentowych smakowitych słodziaków, którym nie można odmówić uroku. Chocolovers jest ciepłe, baaaardzo przyjemnie się nosi. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie opróżniania flaszki

Kupiłam 50ml flakon jako bliźniaka CSP Amour de Cacao, którego odkupiłam 10ml odlewkę, więc Chocolovers nabyłam żeby nie dublować zapachów, a jednak mieć coś jeszcze w większej pojemności o zapachu czekolady, kakao. Nie czuję w nim żadnych cytrusów, nie ma pomarańczy, cytryny. Kakao, czekolada, odrobina wanilii. Sam zapach jest bardzo optymistyczny, jednowymiarowy, jadany. Nie jest bardzo słodki, czuję raczej gorzkie kakao z odrobiną orzecha, jednak słodycz jest, ale nie tak ulepna jak Pink Sugar. Chocolovers przywołuje zapach deseru lodowego posypanego kakao, lub startą gorzką czekoladą. Zapach sypkiego, wytrawnego kakao, które lekko wierci w nosie. Jednak nie jest to czyste kakao, czy czekolada, jest w tej kompozycji coś jeszcze, jednak mój nos nie rozpoznaje tego jako pomarańczę czy cytrynę. Ciekawy, jednak trzeba znaleźć dzień aby nim pachnieć, potrafił mnie zmęczyć jeśli nieodpowiednio do dnia dobrałam zapach. Tak jak Pink Sugar, ich użycie danego dnia musi być dokładnie przemyślane. Wbrew pozorom nie są to łatwe zapachy. Potrafią zmęczyć. Używam tego produktu od:kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań:próbka i 50ml

ogólnie nie lubię słodkich zapach, ale ten szczególnie przypadł mi do gustu.! Kocham czekoladę i wszystko co z nią związane, wiec pokochałam i ten zapach.! ;) nie jest przesłodzony i zbyt ciężki, raczej lekki i delikatny, ale ma coś w sobie co kocham.! Uwielbiam go.! :D Używam tego produktu od: 3 tyg. Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Przepyszny zapach. Wyczuwam moim niedoświaczonym nosem dwie nuty zapachowe: czekoladę i pomarańczę i jest to świetne połączenie. Mogę tak pachnieć, ale raczej w gronie najbliższych, do pracy i do ludzi raczej nie pójdę jak pachnąca jak czekoladowe ciasteczko. Zapach trzyma się przy skórze, ale jest trwały - czuję go kilka godzin na nadgarstku. Raczej nie kupię całej butelki z prozaicznego powodu. Podczas wizyty we francuskiej perumeri Galimard kupiłam perfumy do wnętrz o prawie identycznym zapachu. Nazwa do wnętrz nie robi na mnie wrażenia i psikam 3 razy w poietrze 2 razy na siebie ;) Używam tego produktu od:próbki Ilość zużytych opakowań:

Za butelkę dałam maksymalną liczbę gwiazdek, ale zapach zabija jak nie wiem. nie podoba mi się, wcale nie jest czekoladowy, pachnie jak przeterminowany murzynek. Kupiłam próbkę i ciesze się, że nie kupiłam całej butli... Używam tego produktu od:tygodnia Ilość zużytych opakowań:próbka

Długo chorowałam na serie chocolovres, az w koncu sie wyleczyłam;). Z tej serii mam peeling, suflet i teraz dołaczyla probka, ktora mnie rozczarowala. Chocolovers wcale nie sa takie czekoladowe jak sobie wyobrazałam to raczej mala dawka mlecznej czekolady i duza ilosc wanili gdzie jeszcze przebijaja sie cytrynka i pomarancza. Całosc nawet dosyc ciekawa ładna, słodka, ale nie przesłodzona, jednak jakos mnie to połaczenie nie przekonuje brak tej prawdziwej czekolady jaka wyczuwam np w peelingu. Zapomniałabym dodac gdzies w tle przebijaja sie charakterystyczne nutki co w pink sugar. O taki se zapaszek za niewielka kase. Używam tego produktu od:testy Ilość zużytych opakowań:probka

Na początku byłam Chocolovers nieco rozczarowana(okazało się,że nie jest aż tak choco jak myślałam:D),oczywiście dopóki nie zaaplikowałam go bezpośrednio na siebie i.....nie odleciałam:D.Świeżo upieczone,wilgotnawe korzenne ciasto z orzechami:slina:,w tle przebijają cytrusy(głownie pomarańcze) i charakterystyczny dla obu Aquolin akord malinowo-czekoladowy.Pychota...Żaden zapach nie wywołuje takiego apetytu i natychmiastowej poprawy humoru....Będzie mój:D. Używam tego produktu od:jakiś czas Ilość zużytych opakowań:próbka

Nastepny niesamowicie rozkoszny poprawiacz humoru - nie wiem, czy jest tu czekolada, ale na pewno orzechy, sliczna pomaranczka, wanilia i kakao, mmmm ;-))). Pierwsze nuty przyprawiaja mnie o totalny odlot i zawrot glowy, po prostu rozplywam sie z zachwytu - dalej tez jest zreszta bardzo, bardzo przyjemnie, slodko, rozkosznie i blogo. Calosc sliczna i wlasnie rozkoszna (wiem, wiem, ze sie powtarzam z ta rozkosza, ale to jest wlasnie najlepsze slowo do okreslenia Chocolovers ;-)) ) - nie ma mowy, zeby kiepski dzien potraktowany Chocolovers byl dalej kiepski, o nie ;-))). Używam tego produktu od: kilku miesiecy Ilość zużytych opakowań: probka

Zapach należący rzeczywiście do otulaczy, zdecydowanie wyczuwalna czekolada,ale ... syntetyczna.Na mnie zapach jest jednowymiarowy,nie rozwija się co po paru minutach staje sie nieznośne. + za opakowanie ,które daje nadzieje na coś mniamniuśnego;)-ale wiadomo jak to jest z nadzieją Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań:kilka psiknięć:)

Ciepły czekoladowy zapach z nutką pomarańczy, która jest dla mnie absolutnie zbędna:) wolałabym samą 100% czekoladę,ale może ludzie obok uciekaliby od nadmiaru słodyczy:) Dodam,że Pink Sugar uwielbiam,a jest dużo większym słodziakiem:)) Na zimę i jesień jak najbardziej :) Używam tego produktu od:dawna Ilość zużytych opakowań:1

Jak napisała poprzedniczka - jest to zapach spożywczy, wybitnie poprawiający humor. Właśnie usiłowałam zetrzec z siebie depresyjny elixir Hermesa ( wzmocniona wersja eau de merveilles...?) - gdy przetestowałam Aquolinę ;) Opakowanie skromne, ale moze być. Zapach uderza najpierw mieszanką pomaranczy i czekolady, potem przeważa babeczka z takąz polewą. Slowem - wywłuje slinotok. Niestety, na mnie i trwałośc i intensywnośc woni pozostawia duzo do życzenia ( a Hermes trzyma sie pazurami, wstręciuch jeden! ;)) - stąd taka ocena, a nie wyższa.Używam tego produktu od:tygodnia Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1 Edytuję i podwyższam ocenę - naprawdę go lubie ;)

Czytając opinie troche sie bałam starcia z tym zapachem.... ale calkiem niuepotrzebnie! :) Początkowo pachnie jak waniliowo-czekoladowe ciasto z cytyna i pomaranczą. Ładnie ale troche za spożywczo;) Na szczescie pozniej jest juz tylko lepiej! :) Zapach nabiera łagodnosci by w koncowej fazie pozostawic waniliowo-czekoladowa mgiełke-ale nie jest juz ona taka spozywcza jak na początku. Poza tym w koncowej fazie czuje jeszcze taką słodką cytrynke:) Miodzio:) Zakochałam sie w tym zapachu:) Jest bardzo trwąły! Az sie nie spodizewałam! :) Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: próbka

Korzenno-czekoladowy z dodatkiem aromatycznych cytrusów. Tak mogłabym pokrótce go opisać. Bardzo jadalny zapach, taki na smutne chwile, kiedy chcemy sobie poprawić nastrój czymś słodkim. Nie jest to zbyt skomplikowany, ani wyrafinowany zapach, ale dla wielbicielek słodkości w perfumach idealny. Trwałość średnia. Butelka niezbyt ładna. Używam tego produktu od:niedawna Ilość zużytych opakowań:w trakcie 50 ml

Zapach przypomina mi czekoladowe trufle z nadzieniem alkoholowym. Nuty ,które otwierają zapach sa swieże,czuć skórkę pomarańczową i to ma zapewne na celu dodanie lekkości zapachowi. Czuć tez, faktycznie czekoladę:) I na tym kończy się piekno tego zapachu. Bardzo nietrwały. Po kilkunastu minutach na skórze pozostaje wspomnienie czegos smakowitego, jadalnego i taka męcząca cytrynowa nuta. Obiecujący początek, żałosny koniec. A szkoda!:( Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: testy