Elizabeth Arden Ceramide, Plump Perfect Moisture Cream SPF 30 (Krem nawilżający na dzień z ceramidami) 

Mnie ten krem nie przypadł do gustu. Ani konsystencja, ani film który pozostawiał, ani ciężkie wchłanianie się. Zresztą być może to sprawka filtra - wiem że filtr to rzecz pożyteczna, ale chyba jednak nie każdemu niezbędna: nie używam filtrów (tzn. dbam żeby krem na dzień i podkład jakieś SPF 15 miał ale daleko mi do Wizażowych fachowców w tym zakresie;) i w wieku 27 lat nie mam ani jednej zmarszczki ani zmarszczki mimicznej (zaczeły mi się rysować około półtorej roku temu ale wytępiłam je olejkami Decleor). Dodam że nigdy się nie opalam ani plażowo ani w solarium (tzn. nie opalam celowo, moja skóra bardzo dobrze znosi słońce i opala się łatwo) więc może to dlatego. W każdym razie ten krem wcale nie spowodował lepszego wyglądu mojej cery, jakoś taki był...zwyczajny. Bardzo wydajny - dość długo to trwało zanim wykończyłam słoiczek...Nie wrócę do niego. Używam tego produktu od:dość dawno temu Ilość zużytych opakowań:1 słoik

Tak jak już napisano krem ma leciutką konsystencję, bardzo subtelny zapach, który nie drażni, wchłania się doskonale i naprawdę bardzo dobrze nawilża. Mam cerę dojrzałą, w zasadzie mieszaną a miejscami zanadto przesuszoną i te miejsca "piją" krem Arden. Rezultaty widoczne są po kilku-kilkunastu dniach, cera jest dopieszczona -wyraźnie. Kupię z pewnością ponownie ale na Truskawce - w promocji za 68 zł!! W naszych perfumeriach - cena jest nieporozumieniem, zresztą jak wszystkich innych kosmetyków z tzw. "górnej półki".. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1

Lubię takie miniatury - mozna uczciwie przetestować, a znudzic sie nie zdąży i cena z nóg nie zwala ;) Kremik jest bardzo przyjemny w użyciu. Konsystencję ma idealną - lekką, a jednoczesnie czuje się, że to krem pielęgnacyjny. Za delikatny na zimę, ale pozostałe pory roku - proszę bardzo. Delikatnie łososiowy kolor, przyjemny, świeży zapach. Dobrze sie rozsmarowuje, szybko wchłania. Nawilża solidnie i na długo, pozostawiając lekki film. Jesli wierzyć producentowi - ma sympatyczny filtr SPF 30. Filtromaniaczką nie jestem, w blokery sie nie bawię, więc tak na normalne dni mi wystarczy ;). Nie wypowiadam sie o właściwościach przeciwzmarszczkowych, bo używam go za krótko, no i to raczej prewencja. Ale krem jest naprawdę miły i nie zarzekam się, że nie kupię normalnego opakowania, gdy zuzyję zapasy... :)Używam tego produktu od:parę miesięcy temu Ilość zużytych opakowań:kończę drugą miniaturę 15 ml