L'Oreal Paris Sublime Bronze, Self-tanning Milk, Mleczko samoopalające do twarzy i ciała 

Kupiłam go z polecania ale niestey rozczarowałam się. Plusy: - ładny zapach - dobrze sie nakłada, przyjemna konsystencja - ładny kolor, ale troche zbyt intensywny Minusy - zostawia smugi w takich miejscach jak stopy, dłonie- po 1-2 dniach dłonie są blade w porównianiu do nadgarstków i rąk więc kolor zbyt sie odcina - źle się zmywa, wręcz miałam od niego czarną wannę która musiałam przez to szorować -nie nakładam go na twarz w obawie przed tymi właśnie smugami

Jest OK. Bardzo dobrze sie rozprowadza, na mojej skorze nie smierdzialo az tak bardzo, nawet w ciagu dnia czulam ladny zapach kremu, nawilza skore. Efekt widoczny bardzo szybko, na opakowaniu napisane jest ze w przeciagu 2 godzin, na mojej skorze pojawil sie ladnym zlotawy kolor opalenizny juz po ok 30 minutach. Kolor uzyskany po nasmarowaniu pewnie zalezy od Twojej karnacji. Ja mam ciemniejsza i na pewno efekt jaki uzyskalam to nie jest mocna opalenizna, ale lekkie podkreslenie;) Stosuje od kilku dni i jak na razie przyznaje ze jeszcze czekam az moze sie tonacja brazu poglebi ;) poki co, jest ok:) Jedynym minusem moze byc cena, ktora mimo wszystko nie pokrywa sie z oczekiwaniami. Używam tego produktu od: od nie calego tygodnia Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Ogólnie wolę z tej samej serii samoopalacz w żelu jakoś tak mniej się \"klei\" i szybciej wysycha.Pompka nie pozwala na zużycie produktu do końca za to efekt widać już po 1wszym smarowaniu dość widocznie.I ten zapach ale taki urok samoopalaczy niestety.Mogę śmiało polecić choć nie jest to mój faworyt często z racji promocji do niego wracam :) Używam tego produktu od: od 2 lat Ilość zużytych opakowań: nie jestem w stanie podać

Kupiłam tez produkt, ponieważ nie było akurat Garniera. Był jakieś 20 zł droższy, wiec myślałam , że będzie lepszy, a tu kicha... Konsystencja ok, lubię kremowe bo mają lepszy poślizg niż np. pianki i można dokładniej rozprowadzić. Niestety nie daje koloru praktycznie żadnego (po Garnierze przy 1 zastosowaniu jestem ładnie opalona). Miałam bardziej opalające balsamy brązujące, ten niestety nie spełnia moich oczekiwań jeśli chodzi o intensywność opalenizny. Za 40 zł nie polecam i w ogóle nie polecam:( Na szczęśćie już się skonczył;) Używam tego produktu od: kilka m-cy Ilość zużytych opakowań:1

Kupiłam ten produkt z myślą o nadaniu mojej bardzo jasnej skórze nieco letniego blasku,ale niestety z Lorealem to niemozliwe.Skóra nabiera bardzo nieprzyjemnego zapachu pół godziny po nałożeniu mleczka.Faktycznie efekt opalenizny widoczny jest bardzo szybko ale z bronzem nie ma on zbyt wiele wspólnego.Ja byłam po prostu pomarańczowa.Teraz próbuje wykończyć pozostałość opakowania mieszając samoopalacz z balsamem.Odradzam!!! Używam tego produktu od:2 miesięcy Ilość zużytych opakowań:w traknie pierwszego

Najbardziej beznadziejny jaki udało mi się w życiu trafić.Na początku faktycznie pięknie pachnie i przyjemnie się nakłada ale to na tyle z plusów.Kolor wychodzi przerażający-intensywnie żółto-pomarańczowy, z naciskiem na żółto.W dodatku w ciągu jednego dnia zaczyna się łuszczyć, coś strasznego, jak rybie łuski schodzi z twarzy...Człowiek wygląda jakby był żółty, a punktowo miał różowe plamy własnej skóry.Horror.W dodatku mimo, że sam z siebie się łuszczy, to to co zostaje jest oporne na działanie pilingu.Podejżewam, że jakikolwiek samoopalacz za 5 zł byłby lepszy od tego badziewia.Tym, którzy się zdecydują wypróbować radzę załatwić sobie kilka dni odosobnienia, bo napewno trzeba będzie się ukrywać:) Używam tego produktu od:użyłam 2 razy Ilość zużytych opakowań:odrobina pierwszego i do śmieci

Bardzo żałuję tego zakupu. Po Loreal spodziewałam się czegoś lepszego:(Nie dość,że efekt jest widoczny dopiero po 3 użyciach! a to nie jest balsam brązujący! To na dodatek efekt jest tragiczny! Brzydki żółto - pomarańczowy kolor!O niebo lepiej spisuje się balsam ziaji, a jest kilkakrotnie tańszy od tego niewypału!Fatalny wybór! Podsumowując :szkoda kasy! Używam tego produktu od:miesiąca Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Nic szczególnego, dosyc szybko sie wchłania, raczej nie robi plam i smug, ale odcień mogłby być naturalniejszy-niestety lekko pomarańczowy. Opalenizna nie jest tez zbyt trwała, a co najgorsze-zapach. Ogólnie nie jest zły, ale wiele mu brakuje do ideału... Używam tego produktu od:roku (ale przestałam) Ilość zużytych opakowań:1 i troche drugiego

Jest cudowny.świetnie sie nakłada ,ślicznie pachnie.Efekt jest naprawdę bardzo bardzo naturalny.Chyba nigdy nie miałam po nim żadnych plam! Co ważne ,dobrze nawilża skore.Jak dla mnie jest idealny ,choć lepsza, tego akurat samoopalacza WERSJA jest w sprayu, gdyż inne samoopalacze w w sprayu zostawiają straszne plamy.Nie wiem czy w Polsce jest dostępny ten sprayu,ale jak tak ,to jest ciut lepszy ,może nie tyle co lepszy,a wygodniejszy. Używam tego produktu od:Ponad rok Ilość zużytych opakowań:Kilkanascie

Jest dobry, ale jak u mnie to aplikacja na skorze musi byc bardzo dokladna. W innym razie pozostawia śladu. Znacznie lepszy pod tym wzgladem jest żel Loreal. Używam tego produktu od: paru miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1

wlasciwie jesli chodzi o efekt samoopalania to jest calkiem niezly, przy mojej ciemniejszej karnacji opalenizna wychodzi brazaowa :) dobrze sie rozprowadza, nie robi "zaciekow" w zwiazku z tym ;) ale ten zapach..... ochyda!!!! mam inny samoopalacz, L`Oreal zreszta ;) dlatego tego nigdy juz nie kupie ;) Używam tego produktu od: rok temu Ilość zużytych opakowań:1 niecale

Pierwszy moj samoopalacz loreala, obecnie uzywam zelu brązującego sublime bronze, napisalam ze wiecej go nie kupie, bo uwazam ze to kosmetyk dobry na poczatek a jesli ktos chce uzyskac naprawde piekny efekt opalenizny polecam inne samoopalacze Loreal:) Używam tego produktu od: 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1

Kupiłam ten samopalacz pod wplywem recynzji które tutaj przeczytałam. Dla mnie jest w sam raz bo zastosując do 2-3 razy skóra nabiera ładny kolorek,nie widać raczej że to sztuczna opalenizna. Uzyskuje się jedolity kolor, oczywiscie trzeba pamietać żeby dobrze wsmarować. Dość wydajny:-)) Stosowałam już wiele samoplaczy, próbowałam, nie które nie dawały mi żadnych rezultatów, wydaje mi się że poprostu moja skóra jest "odporna" chyba na samoplacze, a musze je stosować bo np. solarium mi szkodzi:-(( Ten się u mnie przyjął..polecam go !!! a szególnie dla tych co są " odporni " na takie specyfiki ;-)))Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Stwierdzam to z bólem bo uwielbiam loreala, ale ten samoopalacz nie jest rewelacyjny. Kolor faktycznie raczej pomarańczowy ale kiedy użyje się 1-2 razy to jest ok. Przynajmniej u mnie skora robi się minimalnie ciemnniejsza (szczególnie widzę to na twarzy) i nie widać pomarańczu. Zawsze stosuję samoopalacz wymieszany z balsamem i starannie wcieram ale i tak zdarzają sie jakieś małe zacieki (jak wcieram lepiej niz starannie to nie ma:) Zapach oczywiście samoopalaczowy chociaż wyraźnie przytlumiony przez inną słodką nute co powoduje że ogolnie jest b.intensywny. Do tego opakowanie z pompką którego też nie lubie. Ponieważ stosuje z małą częstotliwością nie stwierdziłam negatywnego wpływu na skórę (typu wysuszanie czy coś). Do rzadkiego stosowania jest ok. Używam tego produktu od: ok. pół roku Ilość zużytych opakowań: prawie 1

Zakupiłam go nie czytając nigdzie o nim opinii, ale wierząc w solidną i dobrą markę L'Oreala;/ czego teraz baardzo żaluje ponieważ jak napisala jedna z poprzedniczek, jest to pomarańczowy horrorek. Być moze jeszcze skusze sie go uzyc po raz kolejny i nastapi jakis cud (napisze wtedy), ale poki co daje 1 nie dlatego ze ma same wady, ale jak dla mnie dwie podstawowe, ktore sa wyznacznikiem oceny jesli chodzi o ten typ kosmetyku; - kolor -POMARANCZ - robi zacieki (mimo iz mam wprawe w tego typu kosmetykach) Moglaby, zniesc nawet to ze sie dlugo wchalnia, ale dla mnie najwazniejszy jest kolor, a ten jest koszmarny. Używam tego produktu od:ilości zuzytych opakowań Ilość zużytych opakowań:1-raz użyty-napewno ostatni

Naprawdę bardzo dobry. Świetnie pachnie, znakomita konzystencja. Nie ma możliwości go 'przesmarować' w jakiś miejscach, ponieważ świetnie się wchłania i czuje się ewentualny nadmiar na skórze. Śmierdzi owszem, ale na szczęście po kiilku godzinach, zaraz po rosmarowaniu ma przyjemny zapach. Pozostawia ślady. Używam tego produktu od: 6 m-cy Ilość zużytych opakowań:1

zakupiłam skuszona dobrymi recenzjami w jednym z czasopism. zapłaciłam około 50 zł. na początku byłam nawet w miare zadowolona-ale mi mineło!!! :> wydajny jest to fakt, ale co z tego jesli: - kolor skóry po aplikacji (a aplikuje ostrożnie każdy samoopalacz-żeby nie przesadzic )- POMARAŃCZOWY -wysusza/ściąga skóre (okropnie ściaga zwłaszcza na twarzy) - ŚMIERDZI!! (oki inne tez ale sa wersje bardziej "neutralne") - za tą cenę.....hmm...tańsza o wiele Kolastyna daje lepsze efekty (nie piszę o smugach bo jeszcze nigdy mi sie nie zdarzyły-twierdze ze to kwestia odpowiedniego rozprowadzenia kosmetyku)

Ładny kolor, szybko się wchłania, bez plam, orzechowy zapach. Ale co z tego jak zawiera kwasy AHA. Nie lubię się opalać, bo to wysusza skórę (a i tak mam suchą). I tu pojawia się zasada "chcesz ominąć .. - wdepniesz w ...". Po co mi samoopalacz który też wysusza. Z tego co wiem kwasy AHA są wycofywane z zachodnich rynków, ale nam jeszcze "upchnąć" można.