Christian Dior Diorskin, Icone 

Nie mogę oprzeć się przekonaniu, że te, które go chwalą, chwalą, bo jest produktem Diora i wydały na niego zbyt dużo pieniędzy, aby teraz narzekać. Kupiłam sobie wersję transparentną, będąc przekonaną, że jako posiadaczka tłustej cery, nie mogę przecież oszczędzać na dobrej bazie. Codziennie mi się śnią te pieniądze. Produkt tak fatalnie się "wałeczkuje", że nie trzeba do tego palców, robi to nawet pod ściętym pędzlem. Podkład wygląda na nim okropnie, bo zupełnie się z nim nie spaja. Ponadto, jest bardzo ciężki. Za każdym razem miałam wrażenie, że zaraz znajdę twarz na podłodze. I ten dziwny, mdlący zapach... Wiem, że produkty kosmetyczne wychodzące z domów mody, mają dać prekariatowi namiastkę luksusu i ubrań, których nie mogą mieć. To jest jednak bubel. Za taką cenę nie spodziewałam się również plastikowego opakowania. Używam tego produktu od: nie używam! Ilość zużytych opakowań: nawet nie pół

Podkład to typowy mus.Panie w duglasie zachwalały mi go niesamowicie. A ja? Męczę się z nim już od ponad tygodnia. Wysuszył mi skórę dość mocno.Próbowałam już wszelkich miksów( tłusty krem + dior, nawilzajacy krem+ dior, nawilżający + baza sylikonowa+ podkład, bb nivea + podkład, kolejny BB + podkład). Nakładałam go gąbeczką, pędzlem, palcami.Nic to nie daje. Generalnie efekt jest trochę lepszy lub trochę gorszy ale zawsze nie jest taki.Niestety on strasznie matowi mi tą skórę a moja skóra jest raczej normalna, może trochę z tendencją do przesuszania. Zdecydowanie nie jest to podkład dla mnie.Mogę go nawet odstąpić za niewilką cenę:P Plusy: -trwałość -ładnie fixuje z bronzerem i różem Minusy -wysusza -uwydatnia niedoskonałości -wchodzi w pory -daje strasznie matowy efekt, wręcz pudrowy co dla mnie jest munsem.(satynowe wykończenie) Używam tego produktu od: Ponad tygodnia Ilość zużytych opakowań: Jeden

MAM CERĘ RACZEJ SUCHĄ, A TEN PODKŁAD MOCNO ŚCIĄGA SKÓRĘ. MYŚLE ŻE JEST IDEALNY DO TŁUSTEJ CERY. JEST WYDAJNY, DOBRZE SIĘ ROZPROWADZA. PODSUMUWUJĄC PLUSY: - WYDAJNY, DOBRZE SIE ROZPROWADZA - DOBRA KOLORYSTYKA -MOCNO MATOWI, TRWAŁY MINUSY: - WYGUROWANA CENA -PODKREŚLA SUCHE SKÓRKI -MAŁO TUSZUJE NIEDOSKONAŁOŚCI Używam tego produktu od: 1 ROKU Ilość zużytych opakowań: 1 OPAKOWANIE

Ten podkład Diora niestety nie jest dla mnie. Konsystencja jest bardzo aksamitna, jedwabista, przez co źle mi się go aplikuje, rozmazuje się po twarzy i źle rozprowadza :( Podkreśla suche skórki - gdzie przy innym podkładzie praktycznie ich nie widac- uwidacznia pory, krycie bardzo kiepskie.. Jedynie co w nim lubię to zapach, jest charakterystyczny - przypomina mi inny podkład Diora - Diorskin FLUIDE - stara wersja (niestety już nie do kupienia w perfumerii). Icone nie spełnił moich oczekiwań, a szkoda. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

Bardzo dobry podkład. Ma delikatną konsystencję musu, kryje znakomicie i wygładza niczym PS :) Zapudrowany trzyma sie naprawdę długo. Minusy - to na pewno cena no i to że czasami lubi włazić w pory. Ale odpowiedznia baza i krem i problem znika. polecam Używam tego produktu od: 5 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Najlepszy podkład jaki miałam. Cudownie aksamitny, idealnie matuje, nie wysuszając przy tym skóry. Stapia się ze skórą i w ogóle nie widać go na twarzy. Cera przez długie godziny jest matowa, gładka i rozświetlona. Kryje niedoskonałości w stopniu wystarczającym, choć czasem trzeba sięgnąć również po korektor. Wymaga poprawek tylko w sytacjach ekstemalnych np. duży upał, na codzień nałożony rano pozostaje na twarzy do momentu demakijażu. Cena może odstraszać, jednak warto go kupić, ponieważ jest dosyć wydajny i można zaoszczędzić na kupnie pudru i bazy pod pod podkład, a w moim przypadku także korektora. Dla mnie ideał. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Zacznę od tego, że to najmniej wydajny podkład z podobnych z tych kategoriach - pamiętam, że Chanel Pro Lumiere nie mogłam wymęczyć przez ROK! Ten starczył mi na jakieś 2-3 miesiące. Fajny dla osób, które lubią pudrowe wykończenie, konsystencja podobna do musu z revlona, choć Dior jest jeszcze bardziej suchy. Mimo wszystko jest ciężki, nie jest na bazie wody, dlatego najlepiej używać go jesienią/zimą, na lato napewno jest za bardzo pudrowy. Wchodzi mi w zmarszczki mimiczne na czole, podkreśla suche skórki i \'meszek\' na twarzy. To podkład, który raz przetestowałam i więcej do niego nie wrócę. Używam tego produktu od: Listopada Ilość zużytych opakowań: 1 (dobiega końca)

Zacznę od tego że mam mieszaną cerę, która mniej więcej po 3 godzinach od nałożenia jakiegokolwiek podkładu (przerabiałam mnóstwo - od tanich rimmeli, maybelline, loreal, vichy, opo lancome, clinique, chanel itp - z żadnego nie kupiłam drugiego opakowania) twarz przypominała lusterko. Świeciła się nieestetycznie, a podkład zjeżdżał, zostając (i podkreślając) jedynie suche skórki. A teraz o Icone: Ma specyficzna konsystencję - bardzo pudrową jakby podkład miał w składzie jakąś bazę silikonową Plusy: + dobrze się rozprowadza + nie pozostawia smug + buzia po nim jest w dotyku jak po nałożeniu super bazy sylikonowej - miękka i aksamitna + buzia już po samym podkładzie wygląda jakby była muśnięta pudrem (piękny satynowy efekt) + podkład tuszuje zarówno drobne niedoskonałości jak i trochę większe + ładnie wyrównuje koloryt skóry + nie przesusza skóry i nie podkreśla suchych skórek + nie zatyka porów + buzia wygląda po nim obłędnie, przez cały dzień + pomimo tego że jest gęsty, nie wygląda ciężko na skórze + i teraz rzecz najważniejsze - jak wspominałam, bez względu na to jaki podkład stosowałam - buzia po ok 3 godzinach przypominała lusterko. Po tym podkładzie skóra zamiast się nieestetycznie świecić - bardziej przypomina rozświetloną twarz. Chodzi o o że nie ma na twarzy lusterka. Nie mam pojęcia co ten podkład robi z sebum, ale buzia w momencie kiedy przy innych podkładach się okropnie świeciła - tu ma satynowy blask. Do tego wystarczy dotknąć twarzy dłonią i blask znika (znów buzia jest matowa). Minusy: - w zasadzie nie ma - ale... hm.. no gdy zmywam wieczorem makijaż na chusteczce jest już nie za wiele podkładu (choć buzia dalej wygląda super) Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Uzywam podkladu od ponad 6 miesiecy, jestem z niego bardzo zadowolona jako, ze jest bardzo wydajny, swietnie pokrywa i co najwazniejsze nie swieci sie. Aksamitna konsystencja oraz dokladnie dobrany odcien podkladu sprawiaja, ze cera moja wyglada swiezo przez wiele godzin. POLECAM!!! Używam tego produktu od: 6 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie, 30ml

Jak najbardziej polecam. Szczerze mówiąc, dziwią mnie komentarze, że Photoready jest dla "idealnej cery". Jeszcze jakieś 2 lata temu miałam skórę mieszaną, mnóstwo trądziku, ten podkład idealnie wszystko zakrył, wyrównał koloryt. Teraz, po pozbyciu się trądziku, mam skórę normalną, z lekką tendencją do wrażliwości i wysuszania. Podkład również sprawdza się idealnie. Nie wysusza, ma idealną konsystencję, na skroniach mam przebarwienia pozostałe po trądziku, podkład idealnie je zakrywa. Jest meeeega wydajny. Używając codziennie, używałam go przez rok!!! I wcale, ale to wcale nie stracił swoich właściwości. Wspaniale się rozprowadza, nakładam palcami, nie ma żadnych smug, nic, jest idealny. Jedyne zastrzeżenie jakie mogę mieć, to że minimalnie się świeci i trzeba go przypudrować, ale jak już się nałoży puder to po prostu cera wygląda jak z photoshopa, jak sugeruje nazwa. Zdecydowanie bardzo polecam. Używam tego produktu od: 3 lat (z przerwą na próbowanie innych podkładów) Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego

Najlepszy przykład na to, że marka to nie wszystko... Już na samym początku miałam zastrzeżenia co do kolorów. Najjaśniejszy odcień okazał dla mnie o wiele za ciemny. Liczyłam jednak, że nadrobi swoimi właściwościami. Niestety, znów sie zawiodłam. Skóra pozostała matowa może godzinę. Z pewnością daje inny efekt w przypadku nieskazitelnej cery, ale w przypadku takiej chyba każdy podklad bedzie dobry... W przypadku kapryśnej, mieszanej cery absolutnie się nie sprawdza. Nie dość że szybko zaczyna się świecic to po potraktowaniu skóry bibułką matującą Icone po prostu SCHODZI i pozostawia zaczerwienione placki, w życiu się z czymś takim nie spotkałam :/ Plus za estetyczne opakowanie i w miare przyjemną konsystencję Kolejny minus za zapach - kojarzy mi się z tanimi kosmetykami, które wieki temu podkradałam mamie.... Ogólnie- jak w opisie - porażka. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: na razie 0

Nie mam cery szczególnie problematycznej. Kosmetyk spełnia moje wymagania, a także obietnice producenta. Moja twarz po użyciu tego fluidu pięknie odbija światło, ponadto fluid nie obciąża skóry, nie zatyka porów. Idealny na wielkie wyjścia! Używam tego produktu od: 8 msc Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Przegladajac to forum nauczylam sie jednego - ten sam kosmetyk moze byc odebrany na 1000 sposobow przez 1000 uzytkowniczek. Nie rozumiem do konca skad te roznice w opiniach. Moze czasem wynikaja one z tego, ze produkt niewlasciwie przechowywany traci swoje cudowne wlasciwosci. No nie wiem... A przechodzac do sedna... Cudowny produkt! Mam cere tlusta/mieszana. Przez wiele lat szukalam podkladu, ktory nie splywalby po mojej przetluszczajacej sie twarzy jak woda (nie liczylam na wiecej!). Icone przebil wszelkie moje oczekiwania. Matuje skore idealnie. Kiedy go naloze, nie musze stosowac pudrow, wiec czuje sie lekko, a efekt jest niezwykle naturalny. Rzeczywiscie nie tuszuje on powaznych zmian skornych, ale z pomoca korektora, mozna z tym sobie dac rade. Icone sprawdzil sie w sytuacjach codziennych, na slubach i w 3-dniowej podrozy pociagiem, wiec polecam go z calego serca. Warto podkreslic, ze jest niezwykle wydajny. Uzywam go codziennie (czasem 2 razy na dzien do drobnych poprawek) a starcza mi srednio na 3 miesiace.Jedynym problemem, ktory widze - jest jego cena (Douglas - 180 zl), ale ja jestem w stanie oszczedzac przez 3 miesiace zeby go sobie kupic. Używam tego produktu od:2 lat Ilość zużytych opakowań:wiele

Icone swego czasu mnie zachwycał, potem jednak stracił na popularności i gdzieś o nim zapomniałam. Teraz wracam do niego czasem, gdy mam ochotę pokryć twarz pudrową woalką i wyglądać perfekcyjnie. Podkład ten faktycznie daje efekt pięknej, optycznie wygładzonej cery pod jednym warunkiem- cera musi być bliska ideałowi.Icone dobrze radzi sobie z drobnymi nierównościami, porami, zaś wogóle nie kryje większych zmartwień, zaczerwienień itp. Co ważne- absolutnie nie nadaje się do cery suchej/ odwodnionej ani też to takiej, której czasem (okresowo) skóra się przesuszy bo Icone zawsze to podkreśli. Jest podkładem pudrowym beztłuszczowym i najlepiej się ma na cerze leciuteńko przetłuszczającej się, ale może być też stosowany przy skórze tłustej, z tym, że szybciej spłynie bo nie jest to produkt o jakiejś niezwykłej trwałości. I za to właśnie odejmuję mu jedną * Muszę ponawiać aplikację co parę godzin by uzyskać obiecywany efekt. Słów parę jeszcze o konsystencji- gęsta, puszysta, szybko się rozprowadza, łatwa aplikacja dłońmi ( pędzel sie nie sprawdza). Używam tego produktu od: paru lat Ilość zużytych opakowań: 3

Po 30 minutowej reklamie pani w perfumerii- zakupiłam. Podkład ma kremową, bardzo lekką (tak jak poprzedniczki dobrze to określiły- puszystą) konsystencję. Nie kryje wg mnie niedoskonałości. Mam cerę mieszaną: tam gdzie sucha bardzo widać skórki, a z nosa i czoła podkład "spływa". No i w cieplejsze dni podkład na twarzy wyglądał jakby się "zważył". Wg mnie dla cery normalnej i nie potrzebującej wyrównywania kolorytu :) Używam tego produktu od: 3 m-ce Ilość zużytych opakowań: 1

Najlepszy podkład jaki miałam. Świetni kryje, utrzymuje się cały dzień, nie zostawia maski. Mam cerę praktycznie idealną, bez trądziku, wyprysków, troche mi się świeci nosek ale to chyba jak każdy :) może dlatego ten podkład jest dla mnie idealny. Tak czy owak, z czystym sumieniem polecam bo jest wart swojej ceny. Używam tego produktu od:1.5 roku Ilość zużytych opakowań:3

Według mnie Icone nadaje się tylko dla idealnej cery. Niestety przy tłustej cerze się nie sprawdza. Konsystencja pudrowa (jak dla mnie aż za bardzo pudrowa) dziwnie wygląda na twarzy po nałożeniu, brak matu, zero krycia, miałam też wrażenie, że przy dłuższym stosowaniu ten podkład może nawet wysuszać.. A obietnice producenta są naciągane i bardzo wydumane ;) śmieszne nawet.Używam tego produktu od: brak Ilość zużytych opakowań: 1

podkład jest bardzo sympatyczny ;) pod względem konsystencji, po nałożeniu na buźkę daje piękne pudrowe aksamitne wykończenie. plus za filtr 10 :)z kryciem mniejszych i średnich przebarwień i niedoskonałości radzi sobie dość dobrze, ale z większymi problemami to raczej sobie nie poradzi :( niestety uwidacznia suche skorki wiec odradzam osobom z sucha skóra :) Używam tego produktu od:6 miesięcy Ilość zużytych opakowań:1