Ziaja Anno d`oro, Krem do rąk `Aktywne rozjaśnianie` 

W końcu znalazłam krem dla siebie. Nie cierpie tłustych kremów, zostawiających film na rękach. + świetnie się wchłania + nie zostawia tłustego filmu + skóra jest jedwabista i miękka + rozjaśnia skórę + ładnie pachnie + poręczna tubka Minusów na razie nie znalazłam. Używam tego produktu od: 2 mieś. Ilość zużytych opakowań: 2 niecałe op.

Krem kiedyś podebrałam Mamie, w końcu kupiłam sobie. Mam 20 lat, ale chciałam rozjaśnić lekko koloryt skóry na dłoniach i udało mi się to. Krem działa ( przyjamniej na mojej, słabo zniszczonej, młodej skórze), spełnia opisane przez producenta zadania. Szybko się wchłania, rozjaśnia, ładnie pachnie, mieści mi się w torebce, nie jest zbyt drogi, opakowanie jest poręczne. Mamie też się podoba, widzę, że nadal go kupuje i stosuje. Polecam osobom, które chcą dbać i pielęgnować mało zniszczoną skórę. Wiadomo, że na plamy wątrobowe i słoneczne działają jedynie zabiegi medyczne i kosmetyczne, a nie krem za 8zł.... Używam tego produktu od: 4 lat Ilość zużytych opakowań: 6 x 80 ml

Generalnie baaardzo lubię większość produktów Ziaji, więc ten krem również. Mam dopiero 25 lat, ale może moje dłonie dłużej pozostaną młode ? :) podsumowując: - ładnie pachnie - szybko się wchłania, nie pozostania tłustego czy lepkiego uczucia - dłonie są wystarczająco nawilżone, miękkie i delikatne - jest wydajny Ja go uwielbiam! Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań:3

Rzadko nie wiem, czy kupię coś ponownie. To jest właśnie taki produkt, ma sporo zalet, ale niestety waga wad przeważa. + ładnie pachnie, ale to można tylko indywidualnie ocenić - wiadomo + lekka konsystencja + szubko się wchłania + nie pozostawia lepkiej warstwy + niska cena - niestety nie widzę żadnego rozjasnienia na dłoniach - przez miesiąc nie poprawił mi koloru skróry, ani nie zmniejszył zaczerwień, nie wiem, może jest za słąby na zimę? nie wiem - slabo, o ile w ogole, nawilża. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1

+ dobrze się wchłania + odpowiada mi jego dość intensywny zapach - słabo nawilża - brak efektów rozjaśniania czy wygładzenia - niespełnione obietnice - dość drogi jak na taki mizerny efekt Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1

Krem do rąk jak jak kazdy inny krem, powinien nawilzac, a to zwykle wszystkie czynią: tego samego oczekiwalam od ziaj, tylko tego wlasciwie i nic więcej. Producent dodatkowo obiecuje rozjasnienie skory oraz redukcje zmarszczek co tym bardziej zachecilo do zakupu tego wlasnie cuda. Wysmarowałam jedno opakowanie i nie jestem zadowolona. Krem nie spelnia nawet minimalnych wymagan typu nawilzenie dłoni; wrecz przeciwnie - wysusza je, zdaje się meczyc skóre. Dosc szybko się wchlania, intensywnie chemicznie pachnie. Nie zauwazylam rozjasnienie ani poprawy kondycji skory. Poza tym, po tygodniu zapsulo mu sie opakowanie, odlamala sie plastikowa zatyczka zamocowana w korku, ktora miala zapobiegac wylewaniu się kremu po zamknieciu opakowania. Zatyczka została w dozowniku, tak ze ciezko z niego wydobyc krem. Opakowanie wszak estetyczne, ale kruche..nie potrafie juz szczelnie zamknąc tego kremu. Predzej go wyrzuce niz zuzyje. Nie robi nic, nawet nie nawilza. Używam tego produktu od: - Ilość zużytych opakowań: 1

słabo się wchłania, rozjaśnienia nie widzę, nieprzyjemnie, chemicznie pachnie. czyli generalnie minus w najistotniejszych kategoriach. choć przyznaję, że nadaje skórze sprężystość (tylko ile na to czekać trzeba ;/) do opakowania i dozwoania zastrzeżeń również nie mam, podobnie jak wydajność kosmetyku jest duża. ale to mnie nie przekonuje. wolę kozie mleko :) Używam tego produktu od: już nie używam Ilość zużytych opakowań: 1

choć nie mam 40 lat postanowiłam go kupic, by rozjaśnić sobie kilka brązowych plamek na dłoniach, ale nic z tego wbrew zaleceniu producenta plamki nadal są- nie poradził sobie z tym. dłonie są suche po posmarowaniu więc nie nawilża ich tak jak powinien bo praktycznie cały czas trzeba było nim je smarować na okrągło. jedyne co to ma ciekawe opakowanie, lekką konsystencje nie mażącą się po rękach i lekki zapach. Używam tego produktu od:tygodnia Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

okropne opakowanie, sztywne twarde, połowa produktu jest nie do wydobycia. Zapach ma w sobie coś cytrynowego- zapach srednio fajny. Ładnie się wchłania, natłuszczenie minimalne, ale w kontekscie kremu do rak dla 40latki- to tylko pic na wode- mysle ze moze stosowac kazdy... za te ściemniactwo 2** jest to typowy krem nic ponad to. Używam tego produktu od:kilka tyg Ilość zużytych opakowań:1

Zgadzam się z moją poprzedniczką - niektóre obietnice producenta ten kremik spełnia: wchłania się błyskawicznie -tak błyskawicznie, że po chwili od nałożenia, dłonie są jeszcze bardziej wysuszone, niż przed nałożeniem -przynajmniej ja mam takie odzczucie , można nakładać warstwa po warstwie, a one wciąż nie są dostatecznie nawilżone. Rozjaśnienia nie zauważyłam, konsystencja lekka, aż za lekka, a zapach nie powala na kolana. Cena jak za taki produkt - do przyjęcia. Już go nie kupię - bo po co, skoro każdy balsam czy mleczko do ciała lepiej nawilży moje dłonie. Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 rozpoczęte

Pomimo młodego wieku mam bardzo suchą skórę rąk, co w zimie skutkuje czerwoną, popękaną skórą. Większość kremów ją podrażnia. Dlatego spróbowałam tego kremu dla skóry dojrzałej i okazał się niezły. Zacznę od plusów: + natychmiast wygładza skórę + rozjaśnia ją + ekspresowo się wchłania + jest łągodny + ma lekką konsystencję + ładny zapach + niską cenę + polskiego producenta Obietnice zawarte na opakowaniu uważam więc za spełnione. Wielkim natomiast minusem jest fakt, że nawilżenie jest nikłe i krótkotrwałe - chwilę po nałożeniu skóra znów wymaga posmarowania. Dlatego używam go w ciągu dnia, jako uzupełniacz genialnego moim zdaniem kremu Ziaji glicerynowo-ogórkowego. Podsumowując - daję mocną trójkę, gdyż obietnice producenta są spełnione. Szkoda, że nawilżenie nie jest lepsze. Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1