Nuxe Lotion tonique aux fleures (Tonik na bazie kwiatów) 

Bardzo lubię produkty Nuxe, ale ten tonik mnie rozczarował. Po nałożeniu pozostawia klejącą się warstewkę, skóra bardzo się świeci. Nie polecam osobom z tłustą skórą. Plus za zapach i brak podrażnień po zastosowaniu. Używam tego produktu od: 05.09 Ilość zużytych opakowań: 1

Bardzo sie ucieszylam gdy wypatrzylam go w jakiejs promocynej cenie. Moj zachwyt opadal w miare uzywania. To taki neutralny kosmetyk. Robi swoje, czyli oczyszcza, tonizuje, nie sciaga skory. Ogolnie nie zachwyca. Buteleczka sympatyczna, zapach mniej. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: 1

Tonik ten wprowadził mnie w niezłe osłupienie. Kupiłam niedawno w drogerii, po badaniu poziomu wody w skórze twarzy. Okazało sie, że nie jest najlepiej i pani kosmetyczka doradziła mi ten tonik i krem nawilżający też Nuxea. Moja cera odwdzięcza mi się każdego dnia za to wspaniałe zestawienie, Jest gładziutka, rozjaśniona, praktycznie bez niespodzianek, właśnie to zszokowało mnie najbardziej. Ja, która ciągle używam preparatów antypryszczowych, znam je wszystki na pamięc, największy efekt widzę po zwykłym wydawałoby się toniku . Polecam i jeszcze raz polecam!!!!!! Najchętniej dałąbym 5 gwiazdek, ale poczekam z tym jeszcze parę tygodni. Używam tego produktu od: 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Ostatnio polubiłam kosmetyki Nuxa, są skuteczne i nie odstraszają ceną. Taki jest też ten tonik. To przede wszystkim bardzo łagodny kosmetyk, wierzę, że faktycznie jest dość naturalny. Zapach dość mocny, ale nie przeszkadza mi. A teraz przejdźmy do działania-używam go od około miesiąca, 2 razy dziennie i mogę powiedzieć o nim same dobre rzeczy. Przede wszystkim świetnie łagodzi i nawilża, mam wrażenie, że pomaga zapobiegać niedoskonałościom i pomaga na te już istniejące. Od jakiegoś czasu mam buźkę w świetnym stanie, i czuję, że miał na to wpływ ten tonik ( a poza nim nowe kremy-Repairwear Clinique oraz Messager Galenic). Na pewno mogę go polecić z czystym sumieniem dla każdej cery. A jeszcze jedno, nie wiem czy dobrze oczyszcza, bo zawsze używam na dokładnie oczyszczaną skórę, ale sądząc po jego łagodności i naturalności nie podejrzewam go o silne właściwości oczyszczające. Super tonik, jeden z najlepszych jakie używałam Używam tego produktu od:około miesiąca Ilość zużytych opakowań:połowa pierwszego

Bardzo delikatny tonik o intensywnym zapachu. Nie podrażnia i jest bezalkoholowy-nie wysusza. Ładnie tonizuje i odświeża skórę. Dobrze nawilża. Ja przecieram nim całą twarz, nawet okolice oczu i nigdy nie spowodował żadnego szczypania. Twarz po nim ma ładny kolor i jest czysta. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Wracam do tego toniku zawsze wtedy kiedy nie mam kasy na mojego ukochanego Lancome. Tonik bardzo dobrze oczyszcza, jest przyjemny w stosowaniu, ładnie pachnie. I co najważniejsze nie podrażnia skóry. Czyli w zasadzie spełnia wszystko to co powinien tonik. Do tego wcale nie ustępuje jakością selektywnym kosmetykom. Używam tego produktu od:roku Ilość zużytych opakowań:co najmniej 3

Tonik spelnia wszystkie moje wymagania. Uzywam go od czasu do czasu, kiedy chce na szybko oczyscic twarz. Daje przyjemne uczucie czystosci, nie klei sie (chociaz trzeba poczekac chwile az wyschnie), pachnie calkiem milo, chociaz moze troche zbyt intensywnie. I ma jedna bardzo duza zalete - nie wywolal zadnych podraznien nawet na mojej skorze atopowej. Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1

Skoro zgłosiłam, to i ocenię. Na początku nie bardzo wiedziałam, co o nim myśleć. Po wklepaniu go, czułam że skóra twarzy była odrobinę lepka i lekko się świeciła(nie używam toników do "przecierania" twarzy, ponieważ wcześniej dość porządnie myję twarz odpowiednim żelem. Czasami nawet robię jeszcze "pranie wstępne" jakimś płynem do demakijażu. Tonik traktuję jako "zmiękczacz"/wstępny nawilżacz skóry). Ale postanowiłam to zignorować. I dobrze, ponieważ tonik naprawdę świetnie nawilża. Rozjaśnia skórę/wyrównuje koloryt, ale nie natychmiast po nałożeniu. Na efekt trzeba chwilę poczekć (np. rano widać efekty). Mam tłustą skórę, ale nie znoszę preparatów matujących, bo później twarz świeci mi się koszmarnie=to co zablokowane, kiedyś tam musi się pojawić (Produkcję sebum można chyba wyregulować od wewnątrze...) Ja postawiłam na porządnie nawilżoną=zdrową skórę. Zrezygnowałam z matu, który wygląda raczej mało naturalnie. Ten tonik świetnie się spisuje jako preparat pielęgnacyjny. Pachnie przyjemnie, trochę ziołowo (może nie tak znowu naturalnie, jak obiecuje Nuxe. Ale wybaczam, bo już jeden naturalnie pachnący kosmetyk miałam i ów zapach przypominał mojego psa po spacerze na deszczu;) ) Kosmetyk pomaga w gojeniu drobnych stanów zapalnych (rumianek i oczar!). Można nasączyć nim płatki kosmetyczne i robić sobie okłady , tzn. trzymać przez parę minut na twarzy. Pani w aptece mówiła, że w ten sposób pielęgnuje też skórę pod oczami. Efekty-j.w. Preparat dość wydajny. No i tak jak w przypadku innych produktów z dość znacznym dodatkiem naturalnych składników-na efekt trzeba trochę poczekać, używając ich regularnie. Używam tego produktu od:2 miesięcy Ilość zużytych opakowań:1