Floslek Happy Per Aqua, Krem pod oczy przeciw pierwszym zmarszczkom 

Po tym kremie spodziewałam się więcej. Moja skóra potrzebowała intensywnego nawilżenia i wydawało mi się, że zakup serii kremów Happy Per Aqua będzie dobrym pomysłem. Niestety, nie był, bo na moje potrzeby nawilżanie było za słabe. Dla mniej wymagającej skóry może być dobry. Plusy: - spore opakowanie za niską cenę - dość szybkie wchłanianie - lekkość - nadaje się pod makijaż - brak podrażnień Minusy: - nieco za słabe nawilżanie (w trakcie używania musiałam go odstawiać i zamieniać na jakiś czas na inne kremy, które były nieco silniejsze, choć ich producenci nie zapewniali, że tak będzie; końcówkę opakowania wyciapałam na szyję) - duże opakowanie oznacza, że kremu można używać przez długi czas; świadczy też o tym skład ze sporą ilością konserwantów, których chyba lepiej unikać... Używam tego produktu od: używałam kilka miesięcy temu Ilość zużytych opakowań: 1 pudełko

Krem wygrałam w konkursie , bardzo się z tego cieszyłam gdyż słyszałam wiele pozytywnych opini o tej firmie opakowanie bardzo fajne więc pomyślałam sobie że krem również będzie dobry, lecz niestety się zawiodłam, juz przy pierwszym zastosowaniu kremu poczułam silne pieczenie skóry pod oczami , pieczenie było tak silne że musiałam natychmiast krem zmyć wodą. Po tym skórabyła starsznie zaczerwieniona;/. Po paru dniach dałam jeszcze jedną szansę temu kremowi lecz znów było to samo. Dlatego nie polecam

W poszukiwaniu dobrego nawilżacza na moją suchą skórę wokół oczu i widoczne pierwsze zmarszczki, zasugerowana opisem produktu zakupiłam kremik. Plusy: +przystępna cena +wydajny +nie roluje się +nie podrażnia oczu ( mnie prawie wszystkie specyfiki podrażniają ) +mam wrażenie, że troszkę spłycił widoczne już linie pod oczami Minusy: +dla porządnego nawilżenia muszę nałożyć kilka warstw kremu parę razy dziennie Nie wiem czy kupuię go ponownie, raczej będę szukała czegoś lepszego. Na pewno mogę polecić dla kobitek z normalą skórą wokół oczu ( takie jest zresztą przeznaczenie kremu wg opisu producenta, więc nie mogę się czepiać). Dla mojej suchej i podrażnionej skóry mam wrażenie że jest niewystarczający. Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

A mnie uczulił :(( Dla niego zdradziłam mój ulubiony krem z tej samej firmy, bo myślałam, że może zlikwiduję poranną opuchliznę z racji rzadszej konsystencji. Rzeczywiście może była ciut mniejsza, jednak oprócz tego oczy zaczęły mnie coraz bardziej piec i łzawić. Dlatego też niemożliwa jest nasza dalsza znajomość:( Poza tym opakowanie, zapach i te inne bzdety w normie. Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: rzadnego

tak sie napalilam na ten krem, ze sprowadzali mi go w aptece z lodzi do bydgoszczy.... no w hurtoniach nie bylo ani w zadnych aptekach w ktorych bylam. dalam za niego ostatecznie 19 zl. + dosyc dobrze nawilza, zostawia mile uczucie + nie podraznia oczu + ma dobra konsystencje, dobrze sie rozprowadza i wchłania + drobne zmarszczki moze i sie wygladzaja ale bezposrednio po smarowaniu - jest to wynik nawilzenia. poza tym niezbyt zauwazylam taki efekt mimo ze zmarszczki mam narazie malutkie - nic nie pomogl. - jest słabo dostępny - mimo że tubka jest duża wydaje mi sie mało wydajny... pewnie dlatego że jego konsystencja jest taka lekka +/- opakowanie jest duże co mozna zaliczyc do plusow a z drugiej strony do minusów bo nie mieści się do podręcznej kosmetyczki poeksperymentuje z innymi kremami ale nie wykluczam że jeszcze kiedyś do niego wrócę.

Co kupiłam krem pod oczy, od razu go wywalałam do kosza, albo dawałam mamie, która po czasie go wyrzucała. Absolutnie nikt w mojej rodzinie nie toleruje kremów pod oczy, a kupujemy i próbujemy wiele, bo po prostu jest taka potrzeba. Wszyscy mamy mega suchą skórę pod oczami. Niestety, straty w postaci zapuchniętych oczu, pieczenia spojówek, przetłuszczenia w formie gradówek, czy rolowania się kremu spowodowały, że już straciłam nadzieję na możliwość nawilżenia tej strefy, nie wspominając nawet o pielęgnacji przeciwzmarszczkowej. Jednakże, skończyłam 30 lat, do tego alergia i moja skóra pod oczami po prostu krzyczy: WODY!!! Kupiłam w aptece ten niepozorny kremik za 15 zł i jestem nim zachwycona: + szybko się wchłania + można nałożyć kilka warstw a krem i tak się nie roluje (świetny pod makijaż) + nie pozostawia żadnego nieprzyjemnego filmu + nie klei się, nie zasycha tworząc niczego na kształt spękanego lakieru ala decoupage + nawet po całej nocy, czy dniu, nie powoduje tłustości delikatnej skóry na powiekach, co w moim przypadku kończyło się zawsze gradówkami, albo innymi kaszakami + oczy go świetnie tolerują + nie nie piecze, nie puchnie + świetnie nawilża, skóra wokół oczy wygląda lepiej + duża pojemność (aż 30 ml), niska cena + nie zapycha skóry na policzkach w bezpośrednim sąsiedztwie pod oczami (ja często tak miałam, że krem pod oczy strasznie zapychał mi tę linię pomiędzy oczodołami a polikami tworząc zaskórniki i krosty) + nie drażniący zapach (niewyczuwalny) Nie wiem, czy prawdziwe głębokie zmarszczki ów krem wygładzi, ale preparat adresowany jest do osób 30+ i jako taki poprzez świetnie nawilżenie niweluje drobne kurze łapki. Zatem nie ma po prostu się do czego przyczepić. Na pewno zakupię go ponownie, jak i inne produkty z tej serii. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Długo szukałam kremu pod oczy, który będzie super nawilżającym kremem jednak bez uporczywego efektu rolowania się. Nie wiem czy jasno to określiłam chodzi o to że często miałam kremy które przy pocieraniu oka schodziły w postaci takich kremowych wałeczków :/ Strasznie było to dla mnie denerwujące i już praktycznie zaczęłam wątpić w to że taki kremy bez tego skutku ubocznego istnieją. Ale dzięki wizażowi odkryłam to cudo. I powiem tak ten krem jest dla mnie super polskim hitem!! Raz że ma właśnie taką niesamowicie lekką i jednocześnie nie sprawiającą problemu konsystencję, dwa że naprawdę dobrze nawilża skórę wokól oczu na czym mi bardzo zależało :) Nie wierzę w działanie czegokolwiek choćby najdroższego jako środka na wygładzenie istniejących zmarszczek więc pod tym kątem go nie oceniam. Tzn mam już pierwsze delikatne zmarszczki i mimo że krem stosuję to nadal one są, jednak uznaję że to poprostu działanie czasu a przed tym się nie da ucieć :) Krem jest bezzapachowy więc dodatkowy plus bo żadne pefrumy nie będą oka dodatkowo podrażniać. Wydajny :) 30 ml używam od marca i jeszcze mi go trochę zostało. Cena ja zapłaciłam za niego 19zł więc uważam że taka kwota za 30 ml to całkiem cena. Jedyny minus to opakowanie :/ niestety tubka jest strasznie twarda i pod koniec sprawia naprawdę spore problemy aby go wydobyć, albo nie leci wcale albo jak się naciska w nieodpowiednim miejscu krem wypryskuje czasami na podłogę przez co się go trochę marnuje :/ No ale w ogólnej ocenie tylko za to opakowanie odjęłam pól gwiazdki. Ja znalazłam sposób bo pod koniec przekładam go poprostu do innego pudełeczka i mogę go spokojnie używać do końca :) Napewno wróce do niego ponownie tylko obecnie muszę zużyć zapasy innych specyfików pod oczy, np ziajowe kremy które dostałam w gratisie do innych produktów :) Ciekawa jestem jak Ziaja wypadnie w porównaniu z Flos Lekiem. Ja akurat z Flos Leku uwielbiam ich produkty do oczu. Podsumowując jak dla mnie super nawilżający, nietłusty i szybko się wchłaniający, polski krem za niewielkie pieniądze :) Mój hit :) Używam tego produktu od: od marca tego roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego tzn już prawie kończę, pozostało go troche na dnie :)

Od dawna walczyłam z problemem bruzd pod oczami, dwie malutkie niby zmarszczki, wynik przesuszenia. Nic nie pomagało, najdroższe kremy, po prostu nic... Aż dzięki Wizaz trafiłam na serię Happy Per Aqua. Faktycznie krem może aż zbyt leciutki, z drugiej strony skóra wokół oczu pozostaje dzięki temu super nawilżona i świeża, szybciutko się wchłania. No i zdecydowanie wygładziły się moje bruzdki, już prawie mam idealną skórę wokół oczu :) Polecam dla młodych osób, którym zależy by nawilżyć skórę wokół oczu, tak by pozostała świeża i promienna, a ewentualne pierwsze zmarszczki mimiczne wygładzone.

Ten krem przede wszystkim super i długotrwale nawilża. Ma lekką konsystencję i dość szybko się wchłania. Wyraźnie wygładza i odświeża skórę wokół oczu. Przekonałam się do serii Happy per aqua właśnie dzięki temu kremowi. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań:3

Generalnie krem nie jest najgorszy ale konsystencja moglaby byc troche bogatsza - jest za rzadki .. zaraz po nalozeniu ladnie nawilza i wygladza skóre, w tym drobne zmarszczki bedace efektem przesuszenia, ale taki stan utrzymuje sie tylko kilka godzin.. ze wzgledu na konsystencje jest malo wydajny. Koncze wlasnie 2 opakowanie ale raczej poszukam czegos leszego, polecam dla osob ktore nie maja problemów z przesuszeniem Używam tego produktu od: 4 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 2

Świetny nawilżacz! Nawilża, wygładza, sprawia ze skóra pod okiem jest taka jakby młodsza i pełna życia, po prostu dobrze nawilżona! Oczywiście jest to efekt krótkotrwały (najwyżej kilka h) no i zmarszczek mimicznych tez napewno nie wygładzi, idealny dla osób mało wymagających, nie oczekujących cudów a jedynie dobrego nawilżenia skóry. Cena bardzo niska w stosunku do pojemnosci . Duży komfort (krem jest leciutki i szybko sie wchłania) i higiena używania (jest w tubce). Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań:1 kilka miesiecy temu ale pewnie jeszcze do niego wróce