Marbert Effectiva Body Line, Body Exfoliating Lipogel (Krem złuszczający do ciała) 

W pierwszej chwili miałam ochotę przegnać panią w perfumerii, która zachwalała mi ten peeling. Twierdziła, ze pięknie pachnie, z czym całkiem nie mogłam się zgodzić... Ale dałam się skusić i jestem zadowolona. Krem jest w dużym pudełku, ułatwiającym nabieranie. Dobrze, bo jest bardzo gęsty. Po rozsmarowaniu na skórze uwalnia zapach relaksujących olejków eterycznych. Masaż powoduje silne rozgrzanie skóry, jest bardzo odprężający. Sól zawarta w peelingu zawiera sporo gruboziarnistej frakcji - uwaga, kto tego nie lubi. Po spłukaniu skóra jest pięknie wygładzona - na jej powierzchni pozostaje delikatna pozostałość lipidowej bazy kremu. Po kilku zastosowaniach można zauważyć wyraźną poprawę jędrności skóry, jej uelastycznienie. Efekt wygładzenia jest dosyć trwały - w porównaniu z innymi srodkami których uzywałam, pomimo iż nie używam go systematycznie ani zbyt często. Peeling jest dosyć wydajny - myślę, że starczy na około "... dzieści" aplikacji.