Clarins Gloss Appeal 

Mam kolor 04 Sorbet. O ile uwielbiam błyszczyk w tubce tej marki (Instant Light) o tyle ten rodzaj jak dla mnie jest beznadziejny. Wygląda naturalnie i ma ładne drobne lśniące drobinki. Jednak jestem na nie bo: Ma fatalny aplikator, okropny chemiczny zapach i posmak, za mało substancji pięlegnujacych, zbyt niska trwałość, czesto trzeba dokładać. Jest lepki i przesusza usta, drogi jak na taką jakość. W moim odczuciu nic nie przebiło jak do tej pory Clarinsa w tubce Instant Light. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Błyszczyk otrzymałam w zestawie z paletką do makijażu z kolekcji Barocco. Posiadam odcień 01-Ylang (załączone niżej). Pozostałe docienie w załączeniu. Nie przepadam za blyszczykami wcale, więc jeśli testuję to jedynie miniaturki jakie otrzymuję podczas zakupów. Mam porównanie do minatury błyszczyka YR + nie klei się + wygładza usta + usta zyskują "poslizg" i subtelny połysk + optycznie powieksza tworząc jednolitą taflę + piekne i subtelnie mieniące sie drobinki rozświetlają uśmiech + przyjemny kolor + półgesta konsystenja + klasyczny i wygodny aplikator w postaci "gąbeczki" + słodki smak i zapach + nawilża +/- szybko się "zjada" - cena, mimo wszystko jak na błyszczyk to dużo Mam małe porównanie do błyszczyków, gdyz generalnie za nimi nieprzepadam z uwagi na to ze się ciezko lepią a i efekt połyskujących ust nie jest tym co lubie w swojej urodzie podkreslac. Zatem jestem w tej materii dość wybredna i musze przyznac ze błyszczyk Clarinsa mi sie nawet spodobał, a szczegolnie jego efekt końcowy. Błyszczyk zamknięty jest w klasycznym i eleganckim szklanym flakoniku. Posiada półgęstą konsystencję, nakładany gąbeczką/aplikatorem pokrywa usta subtelnym blaskiem. Aplikacja jest łatwa, przyjemna i wygodna, nie stanowila dla mnie problemu. Zawieszone drobiny w błyszczyku nie są tandetne, bardzo subtelnie rozświetlają usta i optycznie powiększają. Kolor 01-Ylang jest dośc neutralny, ale w odróżnieniu od 00 posiada te subtelne drobinki w odcieniu zgaszonego różu. Efekt końcowy jest naturalny i niewymuszony. Gloss Appeal posiada delikatnie słodki smak i zapach. Jak kazdy błyszczyk błyszczy sie i lepi, jednakze polysk w przypadku Gloss Appeal jest subtelny, taki wilgotny i nienachalny, nie daje "plastikowego" efektu. Jego lepkośc jest przyjemniejsza, taka gładka i śliska, znośna aniżeli w przypadku błyszczyków YR, które nieprzyjemnie sklejają. Gloss Appeal nie jest trwały, ale tez tego od błyszczyka nie oczekuję. NIe wiem czy błyszczyk posiada własciwości pielegnujące, ale odnosze wrazenie ze lekko nawilza i zmiekcza usta, przez co jest nawet komfortowy w noszeniu. Minusem jest cena, która jak na błyszczyk, moim zdaniem jest za wysoka. INCI: Paraffinum Liquidum/Mineral Oil, Diisostearyl Maleate, Hydrogenated Polyisobutene, Hydrogenated Styrene/Isoprene Copolymer, Squalane, Isononyl Isonononate, Silica, Dimethyl Silylate, Caprylic/Capric Triglyceride, Calcium Sodium Borosilicate, Aromaflavor, Tocopheryl Acetate, Cetyl Peg/Ppg-10/1 Dimethicone, Hexyl Laurate, Polyglyceryl-4 Isostearate, Ammonium Glycyrrhizate, Isopropyl Titanium Triisostearate, Tocopherol, Ci 77019 (Mica), Ci 77891 (Titanium Dioxide), Ci 77491/Ci 77492/Ci 77499 (Iron Oxides), Ci 15850 (Red 6 Lake/Red 7 Lake), Ci 45410 (Red 28 Lake), Ci 19140 (Yellow 5 Lake), Ci 17200 (Red 33 Lake), Ci 42090 (Blue 1 Lake), Ci 75470 (Carmine) Używam tego produktu od: 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań: 1x2,5ml _____________________________________________________________ Wszystkie zdjęcia i artykuły zamieszczone na tych stronach są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie i używanie do innych celów bez pisemnej zgody redakcji zabronione.

Błyszczyk ma zbyt gęstą konstystencję, klei się, do tego nie odpowiada mi"pędzelkowy" aplikator. Bardzo szybko znika z ust. Nie polecam, cena zawyżona biorąc pod uwagę kiepską jakość. Używam tego produktu od: 2 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1 zaczęte

Posiadam odcień nr 10 (jasny róż). Kupiłam go przy większych zakupach marki Clarins (podkład, róż, tonik, krem i żel). Wszystkie pozostałe produkty sprawdziły się super, ew. bardzo dobrze. Ten błyszczyk natomiast przysporzył mi rozczarowania, w zasadzie tylko uroda opakowania jest godna pochwały :-( Jest bardzo słabo wydajny, ciężko się go nakłada: aplikator jest estetyczny, ładnie wygląda, ale słabo nabiera błyszczyk. Ale co najgorsze: znika z ust w mgnieniu oka, a mimo to zdąża je wysuszyć :-( Przykro mi wystawiać taką recenzję, ale robię to zgodnie z sumieniem, warto wiedzieć, co kupić, a czego unikać. Być może ta moja recenzja pomoże którejś z Was w podjęciu decyzji! :-) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: kończę 1-sze

Każdej zimy mam straszny problem z moimi ustami. Przesuszają sie niemiłosiernie, pieką i bolą. Nie pomagają wszelkie balsamy, nawilżacze i inne ochronne pomadki, które można sobie rozbić o kant...wiadomo czego:) Nie wspomnę już o tym, że całą zimę nie moge pomalować ust, bo każdy błyszczyk wygląda na nich koszmarnie:( Tak czy inaczej - wpadłam ostatnio do Douglasa żeby uzupełnić swoją kosmetyczkę:) Całkiem niezamierzenie natknęłam się na \"kolorówkę\" Clarinsa (za którą, szczerze mówiąc, niespecjalnie przepadam). A, że towarzyszyła mi znajoma zakocana z kolei w tej marce to ostatecznie namówiła mnie na zakup (którego bądź ;)) błyszczyka. Wybrałam ten akurat Glos Appeal (bo dużo go, fantastyczny aplikator(!!) i cudna kolorystyka) nr 04 (sorbet) myśląc, ze póki nie ma zimy to jeszcze zaszaleję:) No i co sie okazało? Że błyszczyk przede wszystkim cuuudownie nawilża, nie skleja, ma cudowny, lekko różowawy, bardzo naturalny kolor. Usta po pomalowaniu wydają się większe. Nie błyszczą się jakos strasznie mocno, ale ładnie rozświetlaja usta. Nie muszę się w końcu martwić, że wiatr czy zimne powietrze wysuszą mi usta. Nie wiem jak się sprawdzi zimą, ale cos czuję, że mnie nie zawiedzie. A dlaczego zatem tylko 4 gwiazdki? A no dlatego, że błyszczyk nie jest specjalnie trwały. W zasadzie po 1,5 h staje się już tylko wspomnieniem:) Nie wiem na ile starczy, ale mało mnie to oobchodzi, bo i tak pewnie kupię następny:) Używam tego produktu od: 3 tygodnie Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

BŁYSZCZYK SUPER NAWILŻA USTA. CUDNIE SMAKUJE ;-) SAMA APLIKACJA TROCHĘ KIEPSKA, GŁOWNIE ZA SPRAWĄ APLIKATORA, BO TRZEBA KILKA RAZY SMAROWAĆ ŻEBY UZYSKAĆ POŻĄDANY EFEKT. PIEKNY SOCZYSTY KOLOR 06 ORCHID, USTA SĄ SOCZYSTE I LEKKO CZERWONE. Używam tego produktu od: MIESIACA Ilość zużytych opakowań: 1/5,5ML

Uwielbiam ten błyszczyk za kolor ale i za doskonałe nawilzanie. jeszcze zaden błyszczyk nie sprawił takiego doznania od pierwszej chwili. Juz podczas nakładania czułam że moje usta go uwielbiaja za nawilżenie i niesamowicie przyjemny efekt po pomalowaniu.Nie skleja ust. Warty swojej ceny, mój ulubiony. Lubie tez błyszczyk Shiseido ale Clarins jest tak wygodny dla moich ust ,że nastepne kolory bedzie to Clarins.Używam tego produktu od:6 m Ilość zużytych opakowań:1 i beda napewno nastepne

Mam kolor 03, bodaj trzeci na zdjęciu przy zgłoszeniu. Na oko - roz z lekka domieszka brzoskwini, myslałam, ze bedzie bardziej transparentny - miałam teoretycznie identyczny z YSL...Ale nie - kolor jest wyrazisty, moze nie jaskrawy, ale widoczny. Taki neonowo-fluoryzujacy :D Brzmi tandetnie, ale wyglada niezle - zimna poswiata rózu wyjatkowo wybiela zeby ;) Cos podobnego ma inglot, ale efekt znacznie gorszy. Nie ma drobinek, jest jednolota, mokra tafla. Lekko słodki zapach, na szczescie bez słodkiego smaku. Wygodny aplikator, dobrze sie rozprowadza i nie migruje, natomiast ma kiepska trwałosc. Normalnie dostałby 3 *, ale za kolor i efekt ;) - musze podwyzszyc ocene... Używam tego produktu od:miesiaca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Lubie ten błyszczyk, ładnie wygląda na ustach tak delikatnie, subtelnie, długo się utrzymuje, ładnie pachnie.powieksza usta ale swój KWC juz znalazłam i nie jest nim ten błyszczyk. Używam tego produktu od:miesiąca Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego

Fajny, gęsty, treściwy błyszczyk. Ładnie pachnie. Długo się trzyma na ustach. Kolory sympatyczne każdy coś dla siebie wybierze. Naprawdę dobry produkt wart swojej ceny. Polecam wszystkim zwolenniczkom błyszczyków !! :D Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1

Kupiłam ten błyszczyk ponieważ pani w sklepie mi go poleciła, był tani 70zł i ma piękny kolor 07 wiśnia plus mnóstwo drobinek. Konsystencja fajna płynna nie lepi się bardzo ładnie wygląda na ustach pachnie delikatnie po pomalowaniu też czuć ten zapach ale szalenie szybko znika z nich trzeba go dużo nakładać aby było coś widać co za tym idzie szybko znika z opakowania, po zjedzeniu błyszczyka usta są miękkie.Wydaje mi się że cieknie mi z opakowania a nigdy nie spadł Na pewno go nie kupię. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Bardzo przyjemny szklany aplikator, przy zamykaniu przyjemnie klika, przyjemne wrażenie na ustach, subtelny połysk, używając tego błyszczyka mam poczucie luksusu. Ale chciałabym aby kolor był intensywniejszy (mam 07- ten najciemniejszy ale na ustach tego nie widać) i żeby tak szybko nie znikał... może za czesto się oblizuję :) Używam tego produktu od:2 miesięcy Ilość zużytych opakowań:1 w trakcie

O tak, kupię na pewno kolejne błyszczyki z tej serii! Obecnie mam odcień 03 Paradise. Na ustach wygląda przepięknie. To miks kolorów różu i łososiowego. Zapach jest bardzo delikatny, trwałość w normie i ta bardzo przyjemna aplikacja. Pomimo że jest dość gęsty nie czuję go na ustach. Używam tego produktu od: kilku dni. Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego.

Przede wszystkim duży plus za opakowanie - eleganckie, funkcjonalne, poręczne. A aplikator to chyba jeden z najlepszych jakie dotąd w błyszczyku widziałam! Nakłada się nim błyszczyk łatwo i równomiernie, nie za dużo co też jest istotne. Potrafię się nim umalować nawet bez lusterka co jest dużą zaletą! Mam odcień 02 (chyba Ginger, taki beżowy ze złotymi drobineczkami). Kurczę! co ja mam z tymi drobinkami, nie lubię ich z zasady, nie podobają mi się mocno świecące usta, a do Clarinsa mam słabość! Podoba mi się ten efekt- delikatny, nienachalny. No i znów ten zapach!!! Piękny, pyszny, ale już nie owocowy a ciepły, słodki - może rzeczywiście ma coś z migdałów, nie wiem, mi pachnie jakimś ciasteczkiem, a że łasuch ze mnie to mi to bardzo odpowiada :) Rzeczywiście nie jest to błyszczyk supertrwały, ale dla mnie to nie taka znów wada, bo lubię się malować i jak zejdzie to uparcie go poprawiam i przywołuję do porządku. EDIT: 28.03.2009 Edytuję i niestety na niekorzyść. Oba zresztą błyszczyki Clarinsa. Fakt, błyszczyk ma bardzo poręczny aplikator, zarazem fajny zapach. Ale brak mi tu jednak trwałości, nawilżenia i pielęgnacji. Znika z ust w tempie błyskawicznym - nawet jeśli lubię się malować błyszczykami to przecież nie co 15 minut...odejmuję jedną gwiazdkę. Nie kupiłam więcej, i śmiem twierdzić, że nie kupię raczej... Używam tego produktu od: 3 mce Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Zachęcona pozytywnymi opinami kupiłam błyszczyk - kolor Hibiskus. I niestety nieco się rozczarowałam. Bo jest to błyszczyk bardzo nietrwały. U mnie znika po kilku minutach :-( Zostają oczywiście lekko (bardzo lekko:-( błyszczące drobinki, ale nie o ten efekt mi chodziło. I kolor - piękny i soczysty w opakowaniu, jest zupełnie niewidoczny na ustach.Szkoda, bo rzeczywiście błyszczyk się nie klei i miło nakłada (świetny aplikator, chyba najlepszy jaki używałam). Ale po Clarinsie spodziewałam się czegoś nieco lepszego. Może to kwestia tego, ze błyszczyki lepiej spawdzają się latem. Poczekam jak to będzie kiedy zima przeminie. Dopisuję po dłuższym używaniu: bardzo ładnie pielęgnuje usta, łatwo i miło nakłada się. Jest to zdecydowanie błyszczyk pielęgnujący, nawilżający; niestety trwałość - jak wyżej. Choć w sumie go lubię, bo jest naprawdę miły w użyciu. Waham się więc czy dac mu 3* czy 4*, bo niewątpliwie w kategorii byłyszczyków pielęgnujących jest super, zaś w kategorii błyszczyków widocznych :-) - taki sobie. A że jednak coś w sobie ma to chyba dam mu 4*. Używam tego produktu od:paru m-cy Ilość zużytych opakowań: 1

Najpierw kupilam sobie odcien "Ginger" ten cielisty,i zaskoczenie!niby kremowy,ale z polyskiem 3D,pierwszy blyszczyk,ktory nabieral urody w miare scierania! Zamieszkaly wiec u mnie jeszcze 2 odcienie-Grape i Orchid,intensywne w tubce,delikatne i dyskretnie nablyszczajace w rzeczywistosci.Zmiekcza usta,ma delikatny zapach,ciekawy dozownik,nie lepi,trzyma sie dlugo. Jak tak dalej pojdzie to zrujnuje sie na wszystkie odcienie! Używam tego produktu od:2 tyg. Ilość zużytych opakowań:3 w trakcie

mialam wiecej blyszczykow nie kupowac, ale po moim ostatnim zakupionym blyszczyku Clarins w tubce, ktory okazal sie rewelacyjny, bedac w Bootsie zauwazylam nowe blyszczyki Clarinsa i skusilam sie oczywiscie! nie zaluje, blyszczyk super!!! chociaz przyznam, ze producent chyba tylko zamknal ten blyszczyk z tubki w innym opakowaniu po prostu, bo niczym, oprocz opakowania sie one nie roznia! wygladaja tylko na.. bardziej eleganckie :) daje 5*, bo pieknie nablyszcza usta, wydobywa ich piekno, podkresla delikatnie kolorem, blyszczyk pieknie pachnie, bezsmakowy, nie klei sie :) do tego nie wysusza ust a swietnie nawilza. do wyboru mamy 8 soczystych wesolych kolorow ;o) Podoba mi sie bardzo aplikator, nie spotkalam wczesniej takiego, a jestem maniaczka blyszczykow, wiec przetestowalam setki :) chyba sie skusze na inny odcien, posiadam teraz 05, brzoskwiniowo-pomaranczowy, ktory pieknie wyglada na opalonej buzi :) Ilość zużytych opakowań:pierwsze zaczete