Douglas Collection Nail Polish Care Lakier nawierzchniowy 2 w 1

Otrzymany z adwentowym kalendarzem okazał się być klapą. Dlaczego? Jest bardzo rzadki, praktyczne konsystencja wody, która szybko kapie z mało praktycznego okrągłego pędzelka. Kolejna sprawa to trwałość - marna. I największa wada - jeżeli pomalujemy nim paznokcie, na których znajduje się kolorowa emalia, to w miejscu, gdzie nałożymy lakier nawierzchniowy zobaczymy ubytek produktu lub zostanie on rozmazany. Dodatkowo - napowietrza się strasznie i pozostawia na paznokciach nieestetyczne bąbelki.

Ślicznie nabłyszcza, a paznokcie po pomalowaniu wyglądają perfekcyjnie i gładko. Praktyczne zastosowanie 2w1, bo przydaje się pod klasyczny lakier żeby nie farbował płytki i jako warstwa wykończeniowa. Nie zauważyłam żeby w znaczący sposób przedłużał trwałość, moje paznokcie są bardzo łamliwe i się rozdwajają, więc w każdym przypadku lakier wytrzymuje tylko kilka dni. Mały minus za to, że lakier się na nim trochę ciągnie, trzeba poczekać aż wszystkie warstwy dokładnie wyschną. Poza tym konsystencja jest rzadka, ładnie się wyrównuje na płytce, nie rozlewa, nie zostawia smug. Pędzelek jest nieduży, długi i precyzyjny, pozwala na dokładne wykończenie.

Mam z natury odziedziczone genetycznie mocne i twarde paznokcie. Nosze dość długie i nie musze się obawiać o łamanie i rozdwojenie ( lucky me :P) Nigdy nie miałam tipsów , hybryd również nie noszę-nie chce w żaden sposób ingerować w naturę, skoro wszystko jest tak jak chcę to po co to sobie niszczyć :) Więc odżywek do paznokci nie stosuje nigdy w celach leczniczych czy wzmacniających. Są dla mnie bazą pod lakier zabezpieczającą paznokieć przed odbarwieniem. Odżywka Douglas sprawdza się w tym celu idealnie. Pędzelek długi , świetny w pracy. Sam preparat szalenie wydajny mimo dość rzadkiej konsystencji. Nie rozlewa się poza płytkę paznokcia , schnie momentalnie i w znaczny sposób przedłuża trwałość lakieru nie wpływając w żaden sposób na osłabienie jego struktury , czy osłabiając kolor. Stosowany na lakier nadaje bardzo ładny lustrzany połysk. Więc jeśli ktoś szuka typowej bazy czy lakieru nawierzchniowego polecam. Jako odżywkę zawszę proponuje bombę z Killys :)