Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
Kupuję go jedynie dla zapachu, który pozostaje dość długo na moich dłoniach :)
niestety nawilżenie nie utrzymuje się zbyt długo,
a na dłuższą metę (zużyłam 3 opkaowania) nie widzę żadnych specjalnych efektow; ani nawilżenie, ani zmiękczenie, ani rozjaśnienie.
Za to zapach zniewalający <3
Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 3 tubki
Polubiłam ten krem, chociaż nie jest on doskonały i bez wad. Zauważyłam dosyć szybko, że ma kilka wad, ale nie są one aż tak dominujące, abym nie mogła używać tego produktu. Nie wiem czy kupię go ponownie,…. w każdym razie mogę dać mocną 4.
+nawilża całkiem dobrze, efekt utrzymuje się na długo
+daje radę z bardzo suchymi dłońmi
+wygładza skórę, która staje się aksamitna i mięciutka w dotyku
+niska cena
- niezbyt wydajny
- konsystencja jest lepka, wolno się wchłania, pozostawia wrażenie brudnych dłoni (trzeba go bardzo mało nakładać)
Używam tego produktu od: grudnia 2014
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
plusy:
- niska cena
minusy:
- brak nawilżenia
- tworzy na skórze dziwną warstwę
- tępo się rozprowadza
podsumowanie nie polecam
swojego podstawowego zadania jakim jest nawilżenie dłoni nie spełnia
Używam tego produktu od: miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
Zawsze sięgam po produkty Eveline, jeśli chodzi o moje dłonie. Powód jest jeden - zawsze się sprawdzają! Chociaż trochę bawią mnie przypisy typu 6w1, 8w1, 12w1, to firma przez lata zdołała zdobyć moje zaufanie.
Moje dłonie często reagowały alergicznie na różne kremy do rąk, bądź były ciągle suche. Kremy Eveline jednak spełniają swoją rolę całkowicie. Moim numerem jeden jest krem \'\'Aksamitne dłonie\'\', ale ,,Niewidzialne rękawiczki" również miałam okazję używać, gdy nie znalazłam tego pierwszego.
Otóż, na dłoniach faktycznie zostaje przyjemna warstwa ochronna. Kwestia zapachu i nawilżenia jest sporna - dla mnie lepszy pod tymi względami jest ,,Aksamitne dłonie". ,,Niewidzialne rękawiczki\'\' pozostawiają lekko toporną warstwę, jak owe rękawiczki właśnie :P Mam wrażenie, że moja skóra jest faktycznie chroniona, chociaż nieco za mało nawilżona. Zdecydowanie bardziej ochrania, niż dba o dłonie. Mimo to, sądzę, że wielu osobom będzie pasował :)
Ten nie jest zły, ale mój ideał to zdecydowanie ,,Aksamitne dłonie". Polecam produkty Eveline! ;)
Używam tego produktu od: *przez miesiąc
Ilość zużytych opakowań: jedno
Niewidzialne aczkolwiek bardzo wyczuwalne rękawiczki.
Krem pozostawia nieprzyjemny, lepiki film na dłoniach co mi osobiście bardzo w kosmetykiach przeszkadza.
PLUSY
cudowny zapach
MINUSY
lepkość
słabe nawilżenie
dziwne uczucie ściągniętej skóry
Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: pół opakowania
Znalezienie dobrego kremu do rąk, jak się ma kolagenozę, łatwe nie jest. Nawet jak nie szkodzą i nie wysuszają, to nic nie robią. Na razie mam 2 faworytów - Hand Treatment Mask Oriflame i właśnie ten.
+ wygładza i nawilża, a efekt się utrzymuje przez kilka godzin, co jest osiągnięciem ;)
+ zmniejsza łuszczenie się skóry
+ zmniejsza uczucie ciągnięcia skóry na palcach
+ delikatnie pachnie
+ jest wydajny
+ szybko się wchłania, nie natłuszcza i nie brudzi
- mógłby się lepiej aplikować, nie lubię tubek z nakrętką
Używam go cały rok, na zmianę z innymi, ale zimą jest nieodzowny, zwłaszcza że nie noszę rękawiczek.
Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: wiele
Kupiłam ten krem raz i więcej już go napewno nie kupię. Nie mogłam się doczekać kiedy się skończy.
MINUSY:
-wogóle nie nawilżał
-pozostawiał po sobie dziwny film na dłoniach (nieprzyjemne uczucie ściągnięcia)
-zapach
PLUSY:
+w miarę dobrze się wchłaniał
Używam tego produktu od: używałam przez około 6 tygodni-do końca opakowania
Ilość zużytych opakowań: 1 całe opakowanie
Kupiłam z ciekawości i żałuję:(. Krem niby nawilża, ale to chwilowe złudzenie. Po krótkim czasie dłonie dalej są suche. I te \'\'rękawiczki\'\' to są raczej bardzo widzialne, a raczej wyczuwalne...Taka lepka powłoka na rękach pozostaje:/ Jedyne co kocham w tym kremie to zapach... Jeśli któraś z Was używała kiedyś perfum Dolce Gabana Light Blue to wie o co chodzi..;)
Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kończę 1
Krem na pewno nie jest odżywczy. Określenie "rękawiczki" pasuje do niego idealnie, bo czuję się jakbym miała na rękach silikony, które nie chcą się wchłonąć. Nie jest to bynajmniej na plus. Krem nawilża powierzchownie i jest to własnie spowodowane tym, że "stoi" na dłoniach, zamiast przeniknąć w głąb skóry i ją odżywić i nawilżyć.
Zapach średni, nawet trochę przeszkadzający po jakimś czasie.
Kupiony w chwili, gdy skończył się mój ulubiony krem, którego akurat nie miałam możliwości szybko nabyć (Oriflame) i na pewno nie kupię go ponownie.
Pomagał mi na zmianę z Neutrogeną w trudnych zimowych momentach, porządnie nawilża, migiem się wchłania, ładnie pachnie, zostawia poczucie rąk odżywionych, przynosi ulgę, pomaga mi w regeneracji popękanej skóry. Myślałam, że będę z niego korzystać tylko w takich ciężkich sytuacjach, ale nawet teraz, latem, miewam poczucie zbyt suchych dłoni, a odrobina mojego ulubionego kremu ratuje sytuację na cały dzień.
Miano \'mojego hitu" zyskuje dzięki konsystencji - jest bardziej lejący się, lubię to; i opakowaniu - smukłe, ładne, nie wygląda jak krem leczniczy ;)
Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: kończę drugie
Najlepszy krem do rąk jaki kiedykolwiek miałam :) Efekty widoczne już od pierwszego użycia.
Zalety:
+ konsystencja
+ zapach
+ silne nawilżenie
+ zmiękczenie skóry
+ radzi sobie nawet z popękanymi piętami :P
Używam tego produktu od: kilku lat
Ilość zużytych opakowań: wiele :)
Krem zakupiłam bo spodobał mi się jego zapach. Kiedy byłam z koleżanką na zakupach, po umyciu rąk w ubikacji "poczęstowała" mnie tym kosmetykiem. Przypomniałam sobie o nim będąc jakiś czas później w drogerii.
po wykończeniu prawie całej tubki mogę się już o nim wypowiedzieć:
plusy
-zapach
-szybko się wchłania
minusy
-FATALNE opakowanie: niesamowicie ciężko się otwiera! myślałam, że mojej koleżance trafił się feler. Niestety mój również nim był. Kilka razy o mało nie złamałam paznokcia.
- nie nawilża na dłuższą metę- jeśli nie masz problematycznej skóry dłoni, może się sprawdzi. Ja- stosując środki chemiczne (czasami zapominam o rękawiczkach.. :P ) oraz często myjąc ręce- potrzebuję czegoś treściwszego i dłużej działającego.
-cena (uważam, że jest nieadekwatna do działania tego kremu- mimo, iż jesto tylko kilka złociszy)
Ze względu na zapach mogłabym go jeszcze kiedyś kupić (wszak nie musi być moim jedynym kremem do rąk na stanie;) )
..Jednakże fatalne opakowanie skutecznie mnie od tego odciaga. Przez to używanie kremu nie jest przyjemnością. Jestem na NIE.
Używam tego produktu od: kilku miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno, prawie całe.
Produkt ten stosowałam już jakiś czas temu, ale byłam zadowolona z jego działania.
Krem znajduje się w poręcznym opakowaniu, który umożliwia jego wydobycie do samego końca. Konsystencja kosmetyku jest średnio gęsta, kremowa. Jego dużym plusem jest fakt, iż szybko wchłania się w skórę i nie pozostawia na niej tłustej warstewki.
Co do działania produktu - jestem z niego zadowolona. Krem dobrze nawilża i odżywia dłonie, pozostawiając je delikatne i miękkie w dotyku. Jednak nie jestem pewna czy spisałby się dobrze w okresie zimowym ( czy nawilżałby odpowiednio skórę ).
Mimo to - polecam jego zakup :)
Używam tego produktu od: używałam miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1 całe opakowanie
Krem nawilża, spełnia obietnice, ale jak dla mnie pozostawia taki dziwny film na skórze, za którym ja nie przepadam. Ogólnie polecam choć mam już swojego innego ulubieńca:)
Używam tego produktu od: grudzień 2013
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie
Krem może specjalnie nie nawilża rąk, ale bardzo wygładza.
Dłonie się bardzo delikatne.
Daje efekt, jak po wcieraniu jedwabiu w donie tylko, że dłużej się utrzymuje.
W pracy daje to mi mały dyskomfort, ponieważ czuję, że coś na tych rękach jakby było.
Z drugiej strony dłonie są tak bardzo przyjemnie delikatne.
Poza pracą całkiem fajny efekt.
Używam tego produktu od: 02.2012
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie
Jestem dość zadowolona z tego kremu, ale nie na tyle, bym go kupiła ponownie. Mam go w pracy i w takiej sytuacji dobrze się sprawdza, gdyż szybko się wchłania. Co do odżywiania i nawilżania, jest średni. W domu wolę używać innych kremów. Ten ma lekką konsystencję i nie pielęgnuje skóry jakoś szczególnie, ale osobom mało wymagającym może się mimo wszystko spodobać. Ja jednak zimą mam dość wymagające dłonie, więc dla mnie to tylko dodatkowy krem. Nie dopowiada mi zbytnio jego zapach, ale nie obniżam za to oceny.
Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
W sumie zużyłam 3 tubki tego kremu jakieś 4-5lat temu i byłam zadowolona moim zdaniem krem spełnił swoje zadanie.
Miałam zniszczone dłonie i potrzebowałam nawilżenia.
Krem dobrze się wchłaniał,ładnie pachniał długo utrzymywał się na dłoniach nawet po umyciu rąk były delikatne i śliskie.Ze swojej strony polecam dobry i niedrogi.Na pewno do niego wróce póki co testuje inne.
Używam tego produktu od: uzywałam kilka lat temu
Ilość zużytych opakowań: 3opakowania
Pamiętam, jak mocno żałowałam, że go kupiłam.
Wady:
- nie tylko nie nawilża / nie natłuszcza, ale wręcz pogłębia podrażnienie i zaczerwienienie skóry rąk; czasem skóra dłoni wręcz zaczynała szczypać i piec, choć przed użyciem była tylko przesuszona
- wchłanianie - powolne; dłonie ciągle były lepkie i zbierały paprochy z otoczenia, do tego warstewka "ochronna" spłukiwała się przy każdym myciu rąk
- zapach - męczący, słodko-duszny
- skład - nie wymaga komentarza
Zalety:
+ cena - ale co to za zaleta? gdyby nie ona, nie natknęłabym się na tego bubla
Używam tego produktu od: zima 2010/2011
Ilość zużytych opakowań: wyrzuciłam po zużyciu połowy