Max Factor Miracle Touch Liquid Illusion Foundation 

fajny pomysł, świetna jakość, dobre wykonanie i cholerny ciężar... adekwatny do ceny;/ achhh no i mamy już ten minus, który wyklucza codzienne używanie. Miracle zapycha przy częstym użytkowaniu, i zapycha bardzo nieprzyjemnie. Tworzą się bolące gule/grudki, cała twarz jest &quot;pofalowana&quot;, i nie znika to po jednym dniu;=/ fuck, fuck, fuck...a było tak pięknie !!! Jedno dotknięcie, i cera zmieniała się w perfekcyjną. Efekt był wow!!! i nadal jest, mimo iż mam ten kosmetyk rok <szok> zacznijmy od nowa. Kosmetyk jest genialny: - świetnie kryje - świetnie wygładza/ wyrównuje twarz - świetnie komponuje się z cerą, a raczej się wtapia - świetna komunikacja z innymi kosmetykami - świetne kolory, idealne odcienie, takie... dosłownie... ludzkie - świetna gąbeczka - idealna do tego kosmetyku - musu. za konsystencję też duży plus - świetny efekt &quot;ładnej&quot; buzi...takiej wypoczętej, takiej naturalnie gładkiej takiej extra - przyzwoity mat - ciekawe pudełko szklo-podobne... ale brakuje lusterka - mała ilość cudeńka w opakowaniu - wysoka cena (60 zl) ten kosmetyk mam od roku i używam tylko na specjalne okazje. Ten problem zapychana daje w kość, ale mam inne podkłady do testowania w międzyczasie. Do pełni szczęścia brakuje mi tak jakiejś antybakteryjnej nuty... i już szaleje z rozkoszy!!! bez tego jest za ciężki, więc zapycha jak mistrz;/ Mimo wszystko to mój hit i bez różnicy, czy to kosmetyk leni czy zimowy;-) to cudo Wszystko w jednym i jeszcze działa??? Brawo!!!! Używam tego produktu od: ROK Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego, ale bliżej mu do końcóweczki

Podkład mnie uczulił- a myślałam, że to będzie to PLUSY: - dobrze kryje - wtapia się w skórę - wyrównuje koloryt - dobrze współgra z pudrami MINUSY: - przede wszystkim wyskoczyły mi po nim syfki - mnie zapchał i uczulił - świece się bardzo po nim - puder musiał być obowiązkowo (mam cere tłustą ) gdzie producent zapewnia nas że to baza, podkład, puder w jednym - opakowanie bardzo małej pojemności jak za taką cene - podkreślał suche skórki ! Ogólnie podkładu nie polecam dla osób z tłustą cerą, może dla suchej buźki sprawdzi się lepiej Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: niecałe 1

średnie krycie naturalny efekt trochę śliga się na skórze, lepiej go wklepywać w opakowaniu 11.5g trochę mało załączona gąbeczka jest gęsta i dobrze się jej używa ładna gama kolorystyczna na skórze mieszanej się nie błyszczy ale też matu nie daje dobry do poprawek w ciągu dnia nie zauważyłam by zapychał nie wysusza skóry dla mnie dobry w okresach gdy skóra jest podatna na wysuszenia(zima, lato) gdzie jest mała wilgotność Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie w trakcie

Skusił mnie obietnicą gładkiej nawilżonej skóry i cos w tym jest (stąd trzy gwiazdki), ale tylko w te dni, gdy cera i tak sama w sobie wygląda dobrze. Niestety ja mam cerę mieszaną, która przed pewien czas w miesiącu niestety jest tłusta, wtedy wyskakują niespodzianki, uwidaczniają się pory. I wówczas ten podkład wygląda fatalnie, nie dość, ze szybko się ściera, nie kryje nawet najdrobniejszych zmian, to jeszcze uwidacznia pory. jest dziwnie śliski i choć gąbeczka dołączona wyjątkowo jest świetna, to i tak nie pomaga, gdy akurat mamy jakikolwiek problem z cerą. W dni, gdy skóra jest idealna bądź prawie idealna, jest niezły. Zapewne stworzony dla cer normalnych w stronę suchych bez widocznych porów i niespodzianek. Tyle, że na takiej i zwykły krem BB robi robotę. Niemniej jednak ten też dodaje świeżości i uroku. Acha, bardzo niewydajny dla cer mieszanych i tłustych, ponieważ się jakby &quot;ślizga&quot; (mimo że go aplikuję poprzez dotykanie a nie wcieranie) i nie kryje tak jak powinien. Jednak w Rossmanie tester już troszkę leżał i &quot;woda&quot; z niego odparowała, wtedy był świetny i pasował do mojej cery ;) Poczekam na jego starość.

Posiadam odcień 40 creamy ivory, który jest najjaśniejszy z dostępnych i na mojej twarzy spisuje się znakomicie pod względem dopasowania się do koloru cery. <b> Plusy</b> * podkład dobrze spisuje się przy cerze suchej/normalnej * nakładając go na krem zimowy matuje bardzo dobrze i naprawdę potrzeba go w minimalnych ilościach * nie podkreśla suchych skórek, nie wysusza, rozświetla, bo zawiera fajne, subtelne drobinki * całkiem nieźle radzi sobie z kryciem drobnych niedoskonałości * twarz wygląda na wypoczętą i jest aksamitna w dotyku * mi osobiście najlepiej używa się go palcami; gąbka i pędzel zdecydowanie za dużo wchłaniają podkładu * konsystencja musu - bardzo przyjemnie się go rozprowadza i nie zasycha tak szybko jak np. Colorstay * nie wędruje z twarzy na ubrania * utrzymuje się na miejscu przez większą część dnia w stanie przyzwoitym <b> Minusy </b> - dostępność odcienia 40 w Polsce, ale od czego jest Allegro - cena regularna - malutka pojemność Zapłaciłam za niego 40zł. I wiem, że gdybym miała kupić go w takiej pojemności za 20zł więcej, nie zrobiłabym tego. Używam tego produktu od: trzech tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

recenzja dotyczy: warm almond 45 Mam jasną cerę, raczej bezproblemową, choć wrażliwą i tendencją do wysuszania się w okolicy nosa. Jaśniejszego odcienia nie było w drogerii. Uważam, że ten akurat podkład lepszy byłby w okresie wiosenno-letnim, kiedy nie jesteśmy aż takie blade i słoneczko podkolorowałoby nasze buzie. Pół gwiazdki odejmuję za trwałość (po dobrych kilku godzinach ściera się z niektórych partii twarzy, ale jak na inne kosmetyki, które używałam ten trzyma się jednak najdłużej, choć nadal szukam trwalszego). PLUSY: + super się rozprowadza gąbeczką + rzeczywiście ma dobre krycie (choć ja nie mam problemów ze skórą. Poradzi sobie z kilkoma czerwonymi kropeczkami, a jak z wypryskami &#8211; nie wiem) + nie podkreśla suchych skórek w okolicy nosa + genialnie matuje + efek zdrowego (!) photoshopa, be z efektu maski (!!) + ujednolica koloryt skóry + ma delikatne drobinki, które w słońcu odbijają światło + nie zapycha porów MINUSY: - jak dla mnie zapach, minimalnie, ale jednak - cena, a wydajność (użycie mogę zliczyć na palcach obu rąk, a już widać denko) OGÓLNIE: = Tego podkładu używam na większe okazje. = gąbeczka jednak lepsza niż pędzelek czy paluszki = warm almond 45 jest troszeczkę ciemniejszy na buzi, ale to jest zdrowy kolor i nie widać specjalnej różnicy = przy skórze z problemami trzeba raczej pamiętać, żeby czyścić gąbeczkę, może stać się siedliskiem bakterii i tworzyć nowe wypryski __EDIT__ Po skończeniu dwóch pojemniczków, muszę powiedzieć, że jak dla mnie jednak jest za ciemny, no i przebił go podkład z Bourjois Healthy Mix (w odcieniu 52, a na lato 53) ;)

Podkład ma łączyć w sobie cechy pudru, bazy i podkładu. Moim zdaniem nie spełnia żadnej z tych obietnic. Po pierwsze paleta - nie ma jasnego odcienia. Mam jasną skóre i najjaśniejszy dostępny w Polsce kolor 45 warm almond jest zdecydowanie zbyt ciemny. Podkład bardzo słabo kryje, nie jest odpowiedni dla osób z cerą naczynkową (taką jak moja) lub do pokrycia niedoskonałości, wyprysków. Po prostu sobie z tym nie radzi. Polecilabym go bardziej osobom o suchej skórze, dlatego, że jest stosunkowo tłusty, pozostawia błyszczącą skórę, nie matuje. Trwałość jest kiepska, po trzech godzinach podkład wygląda nieestetycznie. Produktu w opakowaniu jest bardzo mało, jest mało wydajny, a aplikacja za pomocą gąbeczki jest nieestetyczna - zbierają się bakterie i bród. Trzeba ją wymienić przynajmniej dwa razy zanim produkt się skończy, zwłaszcza jeśli mamy skłonność do wyprysków. Słoiczek udaje szkło, ale jest plastikowy :) Reasumując - dobry raczej dla młodych dziewcząt z nienaganną, niewymagającą skórą :)

Nie doceniałam tego podkładu bo szybko się nudzę kosmetykami... Ale pamiętam, że kiedy pierwszy raz pomalowałam sie nim w drogerii to nie mogłam uwierzyc w efekt: to był prawdziwie cudowny dotyk, nazwa adekwatna do działania! Przepieknie ujednolicił koloryt skóry, zmatowił, rozjaśnił, no buźka niczym pupka niemowlaka:-) Zakupiłam kolor Creamy Ivory 40. Używałam go potem zamiennie z innymi podkładami, nakładając palcami, aczkolwiek załączona supergąbeczka daje na prawde wspaniały efekt i dociera do każdego zakamarka:-) Zawsze, jak inne podkłady mnie zawodziły, wracałam z podkulonym ogonem do Miracle Touch. Cóż jeszcze mogę rzec? Piękne kolory, fajne krycie, jest jak puszysty mus w kontakcie ze skórą, nie tworzy smug, trzyma sie cały dzień i na prawde upiększa! I powiem Wam, moje Panie, że cieżko będzie znaleźć drugi tak dobry podkład o tak ciekawej konsystencji, ale szukajmy dalej... PS: Acha, jeden z niewielu podkładów który zużyłam do ostatniego &quot;macha&quot;, to chyba o czymś świadczy, hm?...

Ten podkład jest koszmarny. -ma strasznie dziwną, śliską konsystencję, mam wrażenie, że skóra nie przyjmuje tego podkładu -najjaśniejszy odcień dostępny w drogeriach 45 jest za ciemny, wyjdźcie na światło dzienne z pomalowaną twarzą i połowa z Was zwątpi - na opakowaniu napisane jest, że jest to podkład kryjący... wg mnie nie kryje, już lepszy jest MF facefinity all day flawless 3 in 1, do którego będę musiala wrócić -jest stanowczo za drogi -świeci się twarz od razu po nałożeniu, nie trzeba czekać kilku godzin :D jest po prostu tłusty -twarz po kilku godzinach od nałożenia zaczyna mnie swędzieć, a więc nie nadaje się dla cer wrażliwych NIE POLECAM Używam tego produktu od: niedawna Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Jest prawie idealny! - - - Zalety : - Matuje na 3-4h (a to dość dużo jak dla mnie) - Krycie bardzo mocne - Nie zapycha, jest delikatny - Nie ściera się - Zostaje z nami do końca wesela :) - Można go zastosować zarówno jako korektor na wypryski jak i pod oczy - w obydwu rolach sprawdza się świetnie - Bardzo ładnie odbija światło dając efekt photoshopu - - - Wady : - przede wszystkim cena, bo mógłby kosztować trochę mniej - nie matuje tak długo jak mój najulubieńszy podkład mineralny z AM Ogólnie podkład ideał gdyby nie to,że odkryłam podkłady mineralne :) Nie mniej jednak moja skóra bardzo go lubi i jak np mam &quot;wysyp&quot; wyprysków a akurat chce użyć innego podkładu ,to ratuje nim cerę nakładając gąbeczką w problematyczne miejsce i po pryszczach nie ma ani śladu ! :) Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: Około 10 i ilość dalej rośnie :)

Kupiłam go na promocji za 40zł zamiast 68zł i zajął drugie miejsce.na 1 nadal jest revlon cs :P Plusy: -świetnie kryje,naprawde zadowalająco jak dla mnie,wszystkie zaczerwienienia zakrył i o to chodzi -kolor 45 warm almond jest ciut ciemniejszy od mojej skóry ale właśnie dlatego go lubie,nie wyglądam już jak trup -ładny zapach -łatwo się go nakłada,gąbeczką która jest już w opakowaniu -konsystencja,kremowa i przyjemna w użyciu -nie lepi sie -dopasowuje się do skóry -nie tworzy efektu maski -opakowanie,bardzo praktyczne,dobre do podróży -nie ciemnieje -nie tworzy placków ani smug +/- średnio matuje ale z pudrem jest makijaż idealnie zrobiony,wyglądam jak po photoshopie +/- schodzi po około 10h ale to zależy w jakich warunkach,na upale schodzi po 7-8h ale to i tak dobra wytrzymałość Minusy: -czasami podkreśla suche skórki,nie zawsze ale jednak -mogłoby być więcej kolorów do wyboru -cena regularna jest troche za wysoka,revlon jest w takiej samej cenie i jest lepszy pod kilkoma względami szkoda że go ciężko dostać i to w orginale,o tego z max factora nie trzeba sie martwić,jest zawsze dostępny w rossmannie i wiemy że jest orginałem.Na allegro można kupić oba podkłady o połowe lub 1/4 mniej ale można trafić na podróbke i to nie jest fajne :/ Używam tego produktu od: około tygodnia Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Totalnie uwielbiam ten produkt! Odcienie mam dwa, w zależności od pory roku: 75 Gold i 80 Bronze. Niby ciemne, ale nic bardziej mylnego! Nawet przy całkiem jasnej karnacji sprawdzają się nieźle, dając efekt wyrównanego, delikatnego koloru, ale trzeba je mocniej rozetrzeć. Zatem lista cech, za które je absolutnie uwielniam: - świetna konsystencja. Nakładam je pędzlem, ale czasami lubię je podotykać palcem dla czystej przyjemności - dobrze nakłada się je palcami, pędzlem czy nawet załączoną gąbką, - przyjemne kolory, - świetnie się stapiają ze skórą, - dają bardzo naturalne wykończenie. Nie jest to płaski mat, ani błysk, nie mają żadnych drobinek, - co do trwałości, to u mnie spokojnie wytrzymują kilka dobrych godzin (powyżej 6 spokojnie) po lekkim przypudrowaniu. Na krótkie wyjścia stosuję je same, bo uwielbiam ten efekt, - świtne opakowanie, - łatwo domyć po nich pędzle. Na pewno będę im długo wierna :) chociaż rzeczywiście z wydajnością raczej słabo Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: w użyciu 2

Podkład kupiłam zachęcona pozytywnymi komentarzami, poza tym chciałam wypróbować czegoś nowego na wiosnę i lato. Wcześniej używałam Lasting Performance także z Max Factora - ten podkład jest bardzo podobny, jeśli chodzi o krycie - przy jednej warstwie jest to już średnie krycie, przy dwóch ładnie maskuje nawet większe przebarwienia. Idealnie dopasowuje się do skóry, nie rozwarstwia w ciągu dnia, w moim przypadku nie wymaga nawet poprawek (po nałożeniu transparentnego pudru sypkiego). Mam odcień Warm Almond - na zdjęciu (kupowałam przez allegro) wydawał się dość jasny, w rzeczywistości jest ciemniejszy i dodatkowo odrobinę ciemnieje na skórze, dlatego polecam wybierać odcień jaśniejszy. Poza tym dość szybko się zużywa - po tygodniu stosowania widać już wyraźny ubytek w pudełeczku. Ale poza tym jak dla mnie nie ma żadnych wad :) Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

kupiłam odcień natural który niestety na mojej twarzy wyglądał prosiaczkowato a co gorsze ciemniał.podkład średnio kryje,bardzo wysusza moją skórę,podkreśla suche skórki.jedyna jego zaleta to że ładnie rozświetla.nie kupię ponownie gdyż wyglądam w nim po prostu staro Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Ma cere mieszaną, z częstymi niedoskonałościami i ciemnymi przebarwieniami. Podkład Miracle Touch jest dośc dobrze kryjący (przy większych przebarwieniach i wypryskach konieczna jest druga warstwa) Przez swoje praktyczne opakowanie z gąbką sprawdza się też jako puder do torebki do poprawek w ciągu dnia. Gąbeczka rzeczywiście fajna, ale cięzko ją domyć- w domu nakładam więc podkład silikonowym pędzlem z Sephory, gąbeczke zostawiam do poprawek w pracy. Pdkładu jest bardzo mało, normlnie podkłady starczają mi na ok 3-4 miesiące, ten starczył na niewiele ponad 1miesiąc (coprawda przy codziennym stosowaniu i poprawkach w ciągu dnia ). Na szczęście kupiłam go przez allegro za 26zł. Mam kolor Warm Almond 45 - jest bardzo ładny, doścć jasny i naturalny. Podsumowując- podkład dośc fajnie kryjący ale naturalny, wygodne opakoanie do trzymania w torebce. Nie jest to KWC ale warto spróbować.

Używam tego podkładu już od 2 lat i to nie bez powodu. Jest lekki, kremowy, dość dobrze kryje, naturalnie wygląda na buzi. Ma odcienie żółci co dla mnie jest dość ważne, bo cere mam raczej w odcieniu żółtym. Kolor Golden doskonale kryje, Bronze - ciemniejszy już nieco gorzej, co wynika z koloru, podkłady w odcieniach żółtych kryją lepiej niż w brązowych. Nie jest to najbardziej wydajny podkład na świecie, ale polecam nakładanie go pędzlem do podkładu, nakłada się go wtedy równomiernie, a wydaje mi się, że pędzel wchłania podkładu mniej niż gąbeczka załączona w podkładzie. Zdecydowanie nie zapycha por skóry. Polecam:) Używam tego produktu od: dwóch lat Ilość zużytych opakowań: około dwunastu, może więcej

Wspaniały podkład. Lekki, a jednocześnie kryjący, ładnie matuje. Super się na nim rozprowadza pędzlem puder sypki. Długo utrzymuje się na buzi, nie ściera się. A jednocześnie nie zapycha porów, skóra oddycha. W Polsce dość drogi i mały wybór kolorów, na szczęście jest Allegro :-) Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: kilka

Kupiłam ten podkład w ciemno, bo byłam w trakcie poszukiwań swojego idealnego podkładu i testowałm różne podkłady, no i to był strzał w 10!!! Mój odcień to Golden! Idealnie stapia się ze skórą, nie tworząc przy tym efektu maski. Ładnie matuje, kryje niedoskonałości cery, wyrównuje koloryt. Po użyciu tego podkładu moja cera wygląda idealnie, a przy tym naturalnie. Lubię tez jego aplikację za pomocą gąbeczki. Jedyny minus to jego pojemność. Przy codziennym stosowaniu wystarcza mi na ok 3 -4 tyg. Natomiast jeśli chodzi o pozostałą resztę, to dla mnie ideał!!! Używam tego produktu od: 2 lata Ilość zużytych opakowań: 10