Dermika, Collaction, Koncentrat na pierwsze zmarszczki mimiczne

Świetnie spłyca mi pierwsze zmarszczki - skuteczny, ale lekki i delikatny. W ogóle go nie czuję i nie zauważam, a nakładam na niego jeszcze krem pielęgnacyjny albo brązujący (i ew. pielęgnacyjny). Posmarowana nim skóra nie jest sucha, ale mięciutka i gładka.

Na dzień i na noc.

Do używania miejscowego, pod krem pod makijaż.

Opakowanie z pompką pozwala zużyć krem do cna.

Nie zarejestrowałam minusów.

Mój KWC.

Używam tego produktu od: 4 lat
Ilość zużytych opakowań: dwa

Serum bardzo skuteczne. Lwia zmarszczka, ktora po ostrzyknieciu botoxem wrocila do swoich rozmiarow po kilku tygodniach, po regularnym uzywaniu serum znacznie sie zmniejszyla.
Uzywam serum dwa razy dziennie - rano pod krem matujacy, wieczorem lacznie z kremem przeciwzmarszczkowym, od niecalych 3 miesiecy, zuzylam 1,5 opakowania. Serum nie podraznia, nie ma silnego zapachu, skora po nim sie nie blyszczy. Jak w recenzji poprzedniej - dla cierpliwych, dlatego gwiazdka mniej.
Polecam.
Używam tego produktu od:3 miesiecy
Ilość zużytych opakowań:2

Po serum spodziewałabym się jednak bardziej spektakularnych efektów. Po ponad miesiącu używania stwierdzam, że faktycznie wygładził trochę drobne zmarszczki i mam wrażenie, że kiedy się uśmiecham to moja twarz nie ściąga się i zmarszczki nie są aż tak widoczne. Poradził sobie jako tako ze zmarszczkami i lekko zwiotczałą skórą pod oczami i powstającymi liniami w okolicy nosa i usta. Niestety linie na czole jak były tak są, tyle dobrego że nie pojawiły się nowe. Ale nie wiem czy ogólna poprawa to zaleta właśnie tego serum, bo jednocześnie stosuję od niedawna krem Oceanic AA półtłusty do cery wrażliwej, który wpływa znakomicie na moją skórę. Ogólnie jeśli ktoś liczy, że serum poradzi sobie z ciut bardziej zarysowanymi zmarszczkami to może się zawieść. Ja bym bardziej zalecała zapobiegawczo, lub na ledwo co zarysowujące się zmarszczki. Zużyję opakowanie do końca, jeśli w trakcie zauważę, że nastąpiła bardziej widoczna poprawa, to dodam gwiazdkę, a póki co - 3.

Używam tego produktu od: ponad 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Rewelacja!
kupiłam zeby zmniejszyć zmarszczki pod oczami i wokół ust, chociaż są dość płytkie mam ich sporo.
Niespodziewałam sie efektów po tak krótkim czasie, wiec efekt przerósł moje oczekiwania.
Skóra pod oczami jest wyraźnie wygładzona, zmarszczki sa spłycone .
Bardzo fajny pojemniczek z dozownikiem, serum rowniez bardzo wydajne.
Zdecydowanie polecam :) Używam tego produktu od: tygodnia
Ilość zużytych opakowań: w trakcie

Skuszona dobrą sławą kupiłam cały zestaw kremów Dermiki na pierwsze zmarszczki. Używam ich od ponad miesiąca i jakiejś szczególnej poprawy nie widzę:/ Zmarszczki mimiczne zarysowały mi się najwyraźniej na czole(są widoczne tylko z bardzo bliska) Miałam nadzieję, że ten koncentrat je wygładzi, ale niestety chyba się przeliczyłam. Co w sumie mnie dziwi, że z tak płytkimi zmarszczkami sobie nie radzi.Jedyne co zaobserwowałam, to to, że nie pojawiają się nowe.
Nie wiem może zbyt krótko go stosuję... ale raczej nie kupię go po raz drugi.

Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1

Minal miesiąc od pierwszego uzycia i ogolnie jestem zadowolona z efektów. Zmarszczki mimiczne w okolicach oczu wyprasował w ciagu 2 tygodni - nie były glebokie, dopiero co zaczely sie pojawiac. Najdluzej wlaczył i nadal walczy z glebszymi liniami na czole, ale i tu widac ze cos sie stało. Skóra na czole jest wyrazniej napięta, zmarszczki stały się płytsze, ale tez o dziwo bardziej widoczne ( bez makijazu). Po nalozeniu podkladu jednak w ogole ich nie widac, co dla mnie wyraznym potwierdzeniem tego ze koncentrat zadzialal. Zanim zaczelam uzywac collaction, najwiekszy problem mialam wlasnie z podkladami, ktore to dodatkowo podkreslaly ich glebie.
Koncentrat stosowany miejscowo okazuje sie byc bardzo wydajny. Jedna porcja starcza mi na 3 razy, nie naciskam pompki do konca. Tłok w opakowaniu przesunal sie o jakies 0,5cm, wiec starczy mi spokojnie na 4 miesiace, o ile nie na dluzej :)








Używam tego produktu od: miesiac
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Zauwazylam, ze marszcze sie ostatnio w terenach miedzybrwiowych i jesli nie zaczne szybko dzialac to zacznie mi sie tam rysowac brzydka, "lwia" zmarszczka, nadajaca twarzy srogosci.
Oczywiscie, powinnam te 50 PLN wydane na krem rzekomo stopujacy powstawanie zmarszczek mimicznych odlozyc i udac sie na zastrzyk z botoxu ale, ze strach u mnie przed iglami wielki a jeszcze wiekszy przed tym, ze mi sie powieki nie beda zamykac, jesli doktor zboczy z igla wiec wytoczylam najpierw dziala w postaci retinaldehydu i owego produktu z peptydami Dermiki.
Delikatny, prawie bezzapachowy krem jest umieszczony w estetycznym, plastikowym opakowaniu z pompka a w skladzie zawiera zaraz na samym poczatku skwalen, i nawilzajaca gliceryne i gdzies dalej niacynamid wiec pieniadze nie byly tak calkiem wyrzucone przez okno.
Jednak jesli chodzi o blokowanie impulsu odpowiedzialnego za skurcz miesnia to ja niestety nie wierze, za to mam nadzieje na to, ze neuro-tri-peptyd wypchnie troche moja zmarszczke od srodka a dobrze nawilzona skora bedzie sie mniej zmarszczkowo zarysowywac.
Trzymajcie kciuki, bo inaczej to juz tylko botox!


Używam tego produktu od:trzy tygodnie, na wszelki wypadek na cala twarz ;) stosuje go pod filtr, ktory sie ladnie wchlania na tym kremie, nawet mimo braku silikonow
Ilość zużytych opakowań: pierwsze w trakcie, w zwiazku z tym, ze stosuje krem na cala buzie, obawiam sie, ze bedzie znikal w tempie ekspresowym a opakowanie jest nieprzezroczyste wiec strudno stwierdzic ile kremu ubylo