Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Avon Flower by Cynthia Rowley EDP 

3,1 na 545 opinii
22% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,1 na 5
Kupi ponownie: 22% osób
  • 29 listopada 2011 o 20:27
    dla mnie koszmar
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Skusiłam się gdy przeczytałam nutę zapachową, do tego skusił mnie flakon i jakby mało było do zakupu dodawali radosną parasolkę w kwiatki pierwsze skojarzenie to kwiaciarnia, taka ciasna i pełna kwiatów, zapach zupełnie mnie odpychał po drugim użyciu skojarzeniem był cmentarz i święto Wszystkich Świętych tudzież Zaduszki w efekcie tego po dwóch użyciach oddałam prawie cały flakon koleżance ponieważ nie dałabym chyba rady czuć wokół siebie ciągle zapachu pogrzebu Używam tego produktu od: kilka lat temu Ilość zużytych opakowań: zero
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 24 listopada 2011 o 23:27
    Cmentarna lilia czy Kwiaciarniana ulepa??
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Perfum oprócz lili, miał posiadać także nute orientalną piżmo, drewno sandałowe i kaszmirowe czy słodką wanilię. Zamiast tego jest lilia w roli głównej, lilia w roli drugoplanowej, lilia jako statyści. Mocno kwiatowy, w ogóle się nie rozwija, jest płaski i sztuczny. Używam bardzo bardzo rzadko, stoi na półce już chyba z 2 lata (albo i dłużej) i chyba zacznę go używać jako odświeżacza do powietrza bo wyparuje całkiem. Gdy po niego sięgałam to gdy byłam zdesperowana albo w przypływie dobrego humoru - zawsze wczesną wiosną. Inną porą jest po prostu jak powiew cmentarza. Ten zapach zdecydowanie AVON nie wyszedł. Flakonik - oryginalny, bym powiedziała, że całkiem ładny. Taki futurystyczny. Cena jak za liliowy odświeżacz powietrza zbyt wysoka. Używam tego produktu od: zbyt długo Ilość zużytych opakowań: w ciąż w trakcie 1
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • beyza
    beyza
    4 / 5
    7 sierpnia 2011 o 23:23
    Piękne lilie
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Długo szukałam perfum o zapachu lilii, które nie dawałyby po nosie sztucznością, a faktycznie oddawały słodki, upajająco-duszący zapach białych lilii. Flower taki jest, co więcej w gratisie dodaje inne kwiaty, przez co taka frezja w tle, sprawia, że Flower to perfumy nad wyraz interesujące i dobrze skomponowane. Brak charakterystycznej nutki Avonowej w tle, niezła trwałość. Zapach nie rozwija się, ale w zależności od temperatury mniej lub bardziej skręca w stronę nut wodnych, lilii wodnej i innych takich zielono-świeżych rejonów. Ale to tylko czasami, na ogół pozostaje piękna słodka lilia. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 1 małe
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Meg083
    Meg083
    3 / 5
    16 marca 2011 o 8:44
    a\'la nimfa wodna :)
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Perfumy specyficzne, mocno liliowe, wybuchające feerią owych lilii i pewnie nie dla każdego jest to wybuch pozytywny ;p. Dla mnie zaskakujące było to, że Avon zdecydował się wypuścić na rynek perfumy - jak by nie patrzeć - mocno niszowe. Nie taki masowy, Avonowski banał w kolejnej odsłonie. I tu duży plus. Drugą sprawą jest flakonik - równie kontrowersyjny co perfumy. Tak brzydki i zdumiewający, że aż piękny. Totalnie nieidentyfikowalny - gdybym zobaczyła go na półce w jakiejś wielobranżówce kompletnie nie wiedziałabym co to jest - czy solniczka, czy co właściwie. Perfum bym pewnie nie obstawiała :). Mi osobiście flakon kojarzy się z pisanką wielkanocną w jakiejś chorej, sterylnej wersji i wybrzuszonymi a\'la kolczatki kuleczkami sado-maso (wiem, wiem - dziwne, może to moja bujna wyobraźnia :)). Chociaż czarna wstążka może kojarzyć się z pogrzebem, fakt :p. Do geometrycznych wzorów tekstylnych autorki jednak pasuje. To wszystko, owa zagadkowość + firmowanie przez Cynthię Rowley sprawiło, że kupiłam pomimo faktu mówienia stanowczego "nie" Avonowskim pachnidłom. Zapach ładny, takie kwiaty extra strong - bez chemii, plastiku, pudru i tym podobnych "otoczaków" ;p. Aczkolwiek - nad czym ubolewam - kompletnie nie czuję tu nut orientalnych pochłaniających, według producenta, znaczną część składu. Przez to mogą wydawać się zbyt jednowymiarowe, nie są jednak absolutnie płaskie - wręcz przeciwnie, ładnie się rozwijają i można je docenić zwłaszcza w chłodniejsze dni. Zapach będzie ciekawostką dla zwolenniczek unikatowych, niszowych zapachów. Może to narodziny nowatorskiej ery Avonu? ;-)
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 14 lutego 2011 o 22:33
    na krótko świetny, ale szybko nudzi
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Czułam lilie, kwiaciarnie, chwilami wręcz wiosenny cmentarz. Długo się trzyma, wydajny, ale miałam ten zapach zbyt długo i po pewnym czasie zaczynał mnie drażnić. Oddałam mamie i poszłam szukać czegoś nowego. Ciekawa sprawa, większość ludzi prócz cmentarnych wrażeń dodawała, że flakon wygląda jak trumna. Jeśli jesteś pretensjonalną gotką - ten zapach jest dla ciebie. Jeśli nie - ludzie uznają, że jesteś dziwna. A ja po prostu lilie lubię, no... 4 za oryginalny i trwały zapach, -1 za naprawdę nieprzemyślane i groteskowe opakowanie. Używam tego produktu od: dawna Ilość zużytych opakowań: dwie trzecie
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.