Sally Hansen Nail Quencher Cuticle Creme (Nawilżający krem do skórek) 

Tego kosmetyku używałam ponad rok temu, teraz juz jest niedostępny, a szkoda, był całkiem przyzwoity. :) + dość dobrze nawilża skórki :) + również natłuszcza i zabezpiecza, np. przed wysuszeniem przy zmywaniu naczyń :) + szybko się wchłania :) + nie lepi się, nie zostawia tłustej albo mazistej warstwy na palcach :) + konsystencja lekka, dość rzadka :) + bardzo duża pojemność jak na krem do skórek, 24 g, myślę, że było to jakieś 35-40 ml Nie jest jednak ideałem: :( - nie regenruje - paznokcie i skórki wyglądają jak po wyjściu z salonu manicure przez chwilę, po kąpieli znów są suche :( - tubka dość niewygodna - przez rzadką konsystencję nigdy nie mogłam wydobyć odpowiedniej ilości kosmetyku :( - zapach - nie mocny, ale jakiś taki nieprzyjemny, miałam uczucie jakbym się posmarowała zjełczałym kremem I szkoda, że już go nie ma i dobrze, bo lubię testować nowe kosmetyki ichętnie wypróbuję kolejny krem tej marki. Używam tego produktu od: kilka lat Ilość zużytych opakowań: 1 op.

Ja też sobię cenie ten kremik gadżecik.Przede wszystkim za efekty przy regularnym stosowaniu,praktyczne opakowanie.przyjemny zapach.Cena może nie powala ale też nie jest zbytnio wygórowana. Jest wydajny.Wracam do niego ,jesli tylko znajde na pólce. w skelpie.Polecam. Używam tego produktu od: bardzo dawna Ilość zużytych opakowań: nie pamiętam ile,trzy?

Krem dobrze nawilża i pielęgnuje skórki. Nie robią się zadziorki. Skórki jak i płytka paznokcia są w lepszej kondycji. Krem ma przyjemną konsystencję, jest bardzo wydajny. Szybko się wchłania. Jednak nie przepadam za jego zapachem. Niektórym osobą może sie podobać. Polecam ten produkt. Warto przetestować na sobie :) Używam tego produktu od: 4 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Nie przepadam za marką Sally Hansen, wiele razy mnie zawiodła, ale tu muszę przyznać, że jest super. Krem faktycznie nawilża i dba o skórki, do tego jest bardzo wydajny. Używam w ciągu dnia, gdy sobie przypomnę, czyli np. po myciu rąk, albo jak długo siedzę przed komputerem, tv, książką itp. Ogólnie mam taki nawyk, że wszędzie walają się produkty do skórek, w torebce, na biurku, przy komputerze, koło łózka. Używam tego produktu od: ok. 2 lata Ilość zużytych opakowań: dwa

Ja stosowałam go co wieczór, b. systematycznie i po ok. 2 tygodniach zauważyłam znaczną poprawę. Jednak jak wspomniałam, trzeba uzbroić się w cierpliwość, bo zaprzestanie "kuracji" spowoduje szybki powrót problemu. Przy regularnym stosowaniu skórki stały się delikatniejsze, przylegały do paznokcia, skóra wokół niego zrobiła się bardziej miękka. Jest wydajny, stosuję i stosuję, a on nadal jest w tubce:) W moim przypadku nagrzej jest zimą, wtedy to całe dłonie są suche, dlatego też i ze skórkami problem... Teraz np nie stosuję, bo po prostu nie muszę, ale jak zrobi się zdecydowanie chłodniej, to do niego powrócę Używam tego produktu od: luty 2010 Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Zdecydowanie najlepszy preparat nawilżający do skórek jaki stosowałam. Używam codziennie od mniej więcej 2 tygodni i moje skórki prezentują się naprawdę świetnie - są nawilżone, nie zadzierają się. Krem bardzo ładnie pachnie i jest przyjemny w użyciu. Do tego duża pojemność, więc zapewne będzie bardzo wydajny. Zdecydowanie polecam. P.S. Aktualna cena w Sephorze to 42 zł. Używam tego produktu od: 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Spełnił moje oczekiwania, skórki po wielkim remoncie i sprzątaniu ( nie żałowałam im wówczas detergentów ) były w stanie katastrofalnym - odchodziły płatami, robiły się małe rany, były suche jak pieprz. Kupiłam kremik i zaczęłam regeneracje - już po tygodniu stosowania, raz dziennie wieczorem, było widać poprawę, a po dwóch tygodniach skórki były piękne, gładkie, elastyczne i bez żadnego zadziorka. Na dodatek krem jest bardzo wydajny, a tubka duża, więc sądzę , że wystarczy na wieki. Polecam :) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

To pierwszy preparat do skórek, jaki kupiłam, ale nie planuję testować produktów innych firm - ten zakup uważam za bardzo udany :) Świetnie odżywia skórki i płytkę paznokci, łagodzi podrażnienia, ślicznie pachnie (pomarańcza?) i ma efektowne opakowanie :) Używam tego produktu od: kilkunastu dni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Moim problemem sa nie tyle paznokcie, co wlasnie skorki wokol nich. Mialam nadzieje, ze moj problem rozwiaze balsam Herba Studio, ale dziala tylko na paznokcie, a skorki dalej sa w kiepskim stanie. Postanowilam wiec kupic ten preparat SH. Konsystencja bardzo na plus, nie za tlusta, szybko sie daje wmasowac, bardzo ladnie owocowo pachnie, wystarcza juz mala ilosc. Uzywalam dawniej bardzo regularnie, nawet kilka razy dziennie, teraz rzadziej. Niestety dziala tylko na jakis czas po uzyciu, a potem skorki sa dalej suche, twarde i zadarte. Mimo to to najlepsze, co do tej pory probowalam na moje skorki. Używam tego produktu od: 5 mcy Ilość zużytych opakowań: pol pierwszego

Bardzo dobry kremik i gdyby nie to, że codziennie myję gary bez rękawiczek pewnie by zdziałał cuda. Używam razem z innym kremikiem sally hansen. Preparat świetnie się wchłania, ma przyjemny jakby owocowy zapach, który dość szybko znika. Pomaga utrzymać paznokcie w dobrym stanie. Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: jedno 24 gram

Miałam problemy ze skórą wokół paznokcia, a mianowicie po bokach, skóra była wysuszona i nie wygladało to estetycznie. Kremy pomagały chwilowo. Kremik ten doskonale nawilżą skórę, pozostawia niewielki film, szybko się wchłania, ładnie pachnie. Stosuję 2 razy dziennie. Skóra wokół paznokcia polepszyła się. Widzę poprawę. Gorąco polecam! Używam tego produktu od:od 4 tygodni Ilość zużytych opakowań:1

Kremik bardzo fajny. Na necie mozna nabyc za 15-16zl. Dobrze nawilza, szybko sie wchania, nie ozostawia tlustej warstwy. Stosuje codziennie wieczorem i widze poprawe - skrorki nie sa juz takie suche i sie nie zadzieraja. Produkt na prawde godny polecenia. Używam tego produktu od: miesiaca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

zachęcona opinią poprzedniczki kupiłam krem i odzywke z tej samej serii nie mogłam w to uwierzyć jak szybko moje paznokcie zaczęły wygladac tak ładnie, skórki sa miękkie, elastyczne, nie sterczą tak jak kiedyś teraz z duma prezentuję dlonie:) do tego odzywka z serii quencher- no rewelacja!!! Używam tego produktu od:niecałego miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Moje skórki i paznokcie wyglądały tragicznie: suche, rozdwajające i nieustannie łamiące się pazurki, brzydkie, twarde, porowate, nierówne skórki - nic tylko chodzić w rękawiczkach, a na dzień dobry podawać łokcie. Odkąd znajoma poleciła mi kosmetyki Sally Hansen problem z niewyjściowymi dłońmi znikł. Tak naprawdę nie wierzyłam, że tego typu kosmetyki cokolwiek pomogą, pomyślałam sobie: "ot kolejny marketingowy chwyt na ograbienie z kasy", mimo wszystko kupiłam ten krem Sally Hansen i wszelkie moje oczekiwania przeszły mnie samą. Ten krem zdziałał cuda - od razu zauważyłam niesamowitą poprawę wyglądu i zdrowia nie tylko skórek ale również całych paznokci. Od razu zakupiłam pare innych odżywek Sally Hansen dla kompleksowej poprawy wyglądu nie tylko samych paznokci ale również dłoni. Przekonałam się, że nie wystarczy stosować tylko odżywki na płytkę paznokcia, bardzo ważna jest również dbałość o "podstawy" czyli skórki. Wszystkie kosmetyki konieczne do odbudowy i ochrony paznokci Sally Hansen można dostać na stronie www.sallyhansen.pl- sklep jest sprawdzony i pewny, polecam bo warto. Ja się nie zawiodłam. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1