Glazel Terracotta Cienie wypiekane

miałam dotychczas tylko jeden kolor - nr 2. Bardzo świeży, dziewczęcy, delikatny. Wydatność jest niesamowita, nie mam nic do zarzucenia. Pięknie się mieni. Niestety, przy upadku potrzaskał się, ale to moja wina. Nie wykluczam ponownego zakupu - zdecydowanie wart swojej ceny.

Cienie sa idealne pod kazdym względem. * doskonała pigmentacja * intensywna barwa * nie obsypuja się podczas aplikacji * bardzo trwałe * nie roluja sie w załamaniu oka * bardzo wydajne * na mokro daja niesmaowuity efekt tafli Uwielbiam je Używam tego produktu od: 1,5 roku Ilość zużytych opakowań: 30 opakowań

Kolejny kosmetyk, który dostałam w prezencie od Glazel. Tym razem produkt okazał się być miłą niespodzianką. Posiadam kolor brązowy. Cień jest dobrze napigmentowany. Nie używam go na codzień, ale świtnie uzupłenia moją kosmetyczkę na wieczorne wyjścia. Wydajność jest bardzo dobra, jak na razie nie zbyt wiele go ubyło. Dobrze się nabiera na pędzelek i łatwo rozprowadza na powiece, nie osypuje się. Wykonany makijaż trzyma się całkiem długo, cień nie zbiera się w zagłębiniu powieki. Jest to mój pierwszy cień wypiekany. Póki co nie widzę w nim wad. Jeśli będę miała okazję to chętnię kupię sobie kolejny za rozsądną cenę. Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: jedno nadal w użyciu

Była to kolejna rzecz, jaką dostałam-mój ofiarodawca uparł się na firmę glazel ;). Niestety, nie zostanę ich fanką. Cienie mają łądne, nasycone kolory, aczkolwiek nie są już aż tak ładna na powiece-jednak mim wszystko nie wyglądają źle. Kiepsko jest z ich trwałością-zbierają się w załamaniach powiek i osypują. Za taką cenę zdecydowanie bardziej polecam cienie wypiekane golden rose lub art deco. Używam tego produktu od: parę razy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1-go

Cienie dostalam od mamy ;) Mam dwa kolorki ;) ale ciezko powiedziec jakie kolory, bo sa to cienie opalziujace i daja inny efekt na powiece niz wygladaja w pudeleczku. - bardzo podoba mi sie ten opalizujacy efekt, w zaleznoci od rodzaju swiatla czy intensywnosci swiatla, mienia sie za kazdym razem inaczej - daja raczej delikatny efekt, jednak mocniejszy mozna uzyskac stosujac cienie na mokro - na bazie artdco trzeymaja sie caly dzien bez zastrzerzen - nie osypuja sie i nie zbieraja w zalamaniu powieki ( na baize) - sa bardzo wydajne, starcza na wieki - latwo sie nakladaja zarowno pedzelkiem jak i zwyklym aplikatorem - I jeszcze raz- efekt efekt efekt ;) 16.10.08 mam kolejne dwa kolorki, tym razem nie sa to kolory opalizujacwe ale cienie z drobinkami :) cieni z dobinkami na rynku cala masa roznych, ale Glazel zdecydowanie jest moim faworytem :) zalety jak przy opalizujacyh kolorach wyzej ;) te dwa kolory z drobinkami sa na powiece dosyc intensywne a dzieki tym blyszczacym drobinkom, oczka sa jak iskierki :) Używam tego produktu od: kilka miesiecy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 4