Manhattan Intense Moisture & Gloss (Pomadka do ust) 

Jakieś 2 lata temu do zakupu tych pomadek zachęciły mnie 2 czynniki: 1. stosunkowo niska cena 2. duży wybór kolorów I tak, do mojej kosmetyczki trafiły dwa odcienie 45D- czerwień 53K- nude Są to najgorsze kolorowe produkty do ust z jakimi miałam styczność. Na nagarstku kolor i konsystencja wydaje się być ok, ale przecież produkt jest do ust a nie do malowania przegubów. Konsystencja pomadek jest bardzo kremowa przez co szminka nie pokrywa kolorem ust równomiernie. Pomadka zjada się bardzo szybko, warzy na ustach, mimo podejmowania różnych prób jej nakładania. Ponadto posiada w sobie jakby drobiny zmielonego ...piasku. Naprawdę, nieprzyjemna sprawa. Czerwoną oceniam o jeden punkt wyżej niż nude. Jeśli delikatnie wklepię ją w usta i "nadmiar" odcisnę na chusteczce higienicznej, jakoś się sprawdza. Powtarzam : jakoś :/ Pomadki te jakością nie różnią się zasadniczo od pomadek serwowanych na targach- również staroci- za 3 zeta. Nie polecam. Używam tego produktu od: 2 lat, z dłuuuugimi przerwami Ilość zużytych opakowań: 2 sztuki zużyte częściowo

<olaboga!> Uwiodła mnie soczysta czerwień [45D] i niska cena. Ta toporna maź potwornie się rozmazuje, jest nietrwała, wysusza usta! Nie wiem co to jest ale to na pewno nie szminka... Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: jedno nie do końca

Uwielbiam kolor 53 G jest niesamowity, uzywam go na co dzień i naprawdę uwielbiam. !! :D Kolor to jej największy + co do konsystencji bardzo kremowa mi osobiście to odpowiada gdyż mam raczej suche usta i używając jej nie musze właściwie dodatkowo nawilżać. Poza tym jest dość wydajna. Minusy: wykonanie szminki tzn po prostu rozwala się ona i ciężko ją dostać (zwiedziłam za nia chyba z 5 Rossmannów !!!! ) Wybaczam jej wszystkie wady. Bez wahania kupiła bym jeszcze jedną. Ojjj tak ! :)

Oceniam kolor 57 D Ach co to za róż ;) +kolor +zapach-wierzcie, mi nie przeszkadza;) +konsystencja(nie czuję,żeby spływała, była tłusta itp. jak pisały poprzedniczki) +/-cena - trwałość -szkoda,że kolor na ustach nie jest tak intensywny jak w opakowaniu - zbiera się w załamaniach Nakładam ją na carmex-są lepsze efekty, zastanawiam sie nad pomarańczem (34N) bo wygląda strasznie kusząco:) może przed wyjazdem nad morze sie zaopatrzę:)

Oceniam kolor 53G - beż typu nude. W zasadzie wystarczy jedno słowo - TRAGEDIA. Konsystencja nie nadaje się do niczego. Szminka jest mega... rzadka?... nie wiem jak to określić. Bardzo miękka, po nałożeniu na usta czuję jakbym nałożyła konkretną warstwę kremu Nivea, a nie szminki, tyle, że bez efektu nawilżenia. Poza tym - czuję na ustach jakby mikroskopijne drobinki piasku, okropne uczucie. Sam kolor - na ustach staje się siny. Szminki nabiera się za dużo, osadza się w załamaniach ust, roluje, spływa, rozmazuje, jest totalnie nietrwała. Efekt jest tragiczny. Tandeta w najgorszym wydaniu. Poza tym - zrobiłam góra dwa podejścia do tego kosmetyku, po czym rzuciłam na dno szuflady. Wczoraj ją znalazłam, otwieram, a cały sztyft złamany i jakiś taki rozlazły. Termin ważności napewno nie minął, więc ... Jedyne co można zaliczyć na plus to ładne, solidne opakowanie, ale cóż, nie ocenia się książki po okładce. Słowem - nigdy więcej ! Używam tego produktu od: ... Ilość zużytych opakowań: ...

Mam czerwony kolor. kupiłam ponieważ skusiłam się przez niską cenę, Kolor owszem ładny ale szminka bardzo nietrwała, trudno ją równomiernie nałożyć i szybko się ściera. Jest za miękka i wolę wydać więcej ale mieć ją dłużej na ustach. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Posiadam kolor 56E. Jest to jasny róż. Taki trochę nude. Pomadka nałożona na usta strasznie się rozmazuje i ściera. Jest nietrwała. Podkreśla suche skórki. Na ustach, po jej nałożeniu wyczuwalne są tak jakby małe drobinki - taki piasek, nie umiem tego dobrze określić. Szminka jest bardzo miękka i trochę roluje się na ustach. Plus za bardzo ładne opakowanie. Podoba mi się zapach tej pomadki :). Używam tego produktu od: nie pamiętam Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Pomadka naprawde jest całkiem niezła. Kupiłam ją bardzo tanio bo za jakies 4 zł, a w naturze wystepuje około 15 zł. Tu zaznaczam ze te sieciowe drogerie strasznie zdzieraja nie spodziewalam sie ze az tak bardzo gdy ją kupiłam Pomadki mają fajne kolory , konsystencje. Minusem jest to ze nie utrzymuje się mega długo i podkreśla suche skórki. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Mam odcień 45D- bardzo ostra czerwień. Bez pędzelka nie da się jej równo nałożyć, jest zbyt miękka, lubi się rozmazywać, dosyć krótko utrzymuje się na ustach. Na dodatek wchodzi do ust i tak jakby się &quot;roluje&quot;. Jedyny plus- niska cena. Odradzam, chociaż może inne kolory sprawują się lepiej ;) Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: nadal kończę pierwsze

Krążyłam między półkami w Naturze gdy dostrzegłam ten odcień - zdaje się 53G (jasny beżowy róż). Wzięłam bez zastanowienia, gdyż szminka kusiła ładnym opakowaniem i nazwą, według której miała zapewnić nawilżenie i ładny połysk. + opakowanie (bardzo ładne jak na Manhattan oraz trwałe - napisy się nie wycierają) + wybór kolorów - numeracja! Szminki na półce Manhattan są z reguły przemieszane, a pięć wersji numeru 53 utrudniło mi znacznie znalezienie tego, który sobie wybrałam. Mogliby po prostu oznaczyć szminki numerami np. od 1 do 100, a nie: 53g, 53k, 53 coś tam. - nawilżenia brak - szminka zaczyna wysuszać po kilku chwilach - podkreśla WSZELKIE suche skorki, nawet jak przed aplikacją ich nie było - nakładana na jakąś bazę (balsam czy pomadka ochronna), rozjeżdża się poza kontur, a kolor nie rozprowadza się równomiernie - konsystencja: pozornie kremowa i tłustawa, ale w rzeczywistości sucha i tępa, nierównomierna, mam wrażenie, że ma jakieś mikro grudki czy ziarenka, uczucie na ustach jakbym smarowała je najtańszą szminką z kiosku - zapach: chyba miał być pudrowy, ale.. wyszedł kiczowaty i odrzucający - najgorszą wadą jest jednak efekt. Uwielbiam błyszczyki i pomadki w kolorze nude, ale ta daje tak straszny rezultat, że nie mogę znieść swojego odbicia w lustrze - nałożona nawet palcem, roztarta, daje jakiś brudny, wulgarny efekt, pokrywając usta warstwą.. hmm mam skojarzenia z warstwą plastiku tudzież ponownie - najtańszej szminki z kiosku. Nie wiem jak to opisać, ale.. ten rzekomy połysk daje bardzo bazarowy i tani efekt, coś jak - przepraszam za porównanie - taka typowa tipsiara z kilogramem mazi na ustach. I tak wyglądają moje usta nawet po maleńkich ilościach. Jeżeli normalnie przejadę sztyftem po wargach, kolor nie jest równomierny, po prostu źle to wygląda (i to nie jest kwestia koloru). - niewydajna - bardzo szybko znika z opakowania. Co do trwałości to nie wiem, bo ani razu nie wytrzymałam dłużej niż kilka minut z tym paskudztwem. Nie dajcie się skusić na ładne opakowanie i kolory. W tej samej cenie można kupić dużo lepszy produkt, np. szminkę z Rimmel, Hydra coś tam, takie fioletowe opakowanie. Ten kosmetyk odradzam. Używam tego produktu od: kupiłam jakiś czas temu Ilość zużytych opakowań: 1/3

Zaletą pomadki z pewnością jest śliczny mocno napigmentowany , głęboki kolor (ja posiadam nr. 54T - nasycona, ciemniejsza czerwień). Po nałożeniu rzeczywiście ładnie się błyszczy, a usta wyglądają na wilgotne, jakby pociągnięte dodatkowo błyszczykiem. Niestety, za efekt ten też trzeba zapłacić. Pomadka jest bardzo kremowa, żeby nie powiedzieć, że wręcz tłusta. Dla niektórych to być może zaleta, dla mnie niestety nie. Ta konsystencja powoduje, że szminka nie jest zbyt trwała, zbiera się w kącikach i łatwo rozmazuje. Cóż, jak widać nie można mieć wszystkiego... Ogólnie polecam ze względu efekt jaki daje, jednak należy być bardzo ostrożnym mając ją na ustach. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Posiadam odcień 56E. Zacznę od tego, że do tej pory posiadałam szminki, które były raczej intensywne i postanowiłam zakupić jakąś ude. Ta szminka przypomina raczej pomadkę - kremową, nawilżającą z lekkim kolorem i połyskiem. Zakupiłam ją dzisiaj, a aplikację powtarzałam już mnóstwo razy. Ze względu na neutralny odcień mogę ją tak stosować, ale gdybym kupiła jakiś intensywny odcień, wkurzałaby mnie ta szminka. W końcu szminka w przeciwieństwie do błyszczyka cechuje się trwałością... I jeszcze jedno - opakowanie mnie zachwyciło. Jest bardzo eleganckie. Używam tego produktu od:dzisiaj :P Ilość zużytych opakowań: żadne :P

Mam odcień 54T (intensywna czerwień). Skusiły mnie intensywny głęboki kolor i miękka konsystencja. Liczyłam na nawilżenie, dobry połysk i trwałość. Nieco się zawiodłam. Kolor faktycznie bajeczny. Intensywny i głęboki, z ładnym połyskiem. Nawilżenie - ujdzie. Jednak owa miękka konsystencja, która początkowo mi się podobała okazała się być przyczyną niezbyt zadowalającej trwałości. Dodatkowo przy rozprowadzaniu szminka maże się i podkreśla ewentualne przesuszone skórki. Przez ową miękkość &quot;udało mi się&quot; także złamać sztyft:/ Poszukam czegoś lepszego. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1

Co to ma wogóle być?!!? Kolory wydawały się być ładne przez co kupilam od razu dwa odcienie. Niestety w domu okazało się że tego sie nie da używać. To coś jest miękkie, wchodzi w załamania, dziwnie się rozmazuje, niby jest tłusta ale wysusza, ma straszny mocny zapach i smak który wchodzi do buzi i po nalozeniu czułam jakbym miala na ustach masło zmieszane z pisakiem lub mąką. Szminka jest taka mączna jakby ktos ją zrobił z masła i talku. Okropność. Nie jestem wymagająca naprawde, ale to jest najgorsza szminka w moim zyciu!!! Używam tego produktu od: kilka razy Ilość zużytych opakowań:

Kupiłam ją zupełnie przypadkiem,rzuciło mnie się w oczy opakowanie ;) Plusy: *kolor (idealny nudowo/pudrowo różowy numer 53k) *cena ( zastanawiałam się co taka niska) *nie wylewa się za kontur warg *łatwo się aplikuje ale tylko poprzez wklepywanie a nie tak &quot;standardowo&quot; *zapach Minusy: *użyta bez bazy lub balsamu do ust,roluje się *mało wydajna *jak wytrwa na ustach przez 2 godziny to już można mówic o sukcesie ;) 2 godziny oczywiście nie jedząc ani nie pijąc Podsumowując,nie najgorsza a za taką ceną zawsze warto sprawdzic.Zaznaczyłam,że nie wiem czy kupię bo to był w zasadzie taki kosmetyczny wyskok,chociaż kusi mnie ten kolor :) Używam tego produktu od:miesiąca Ilość zużytych opakowań:1

Jestem zszokowana negatywnymi opiniami na temat tej szminki, poniewaz dla mnie jest ona kosmetykiem wszech czasow! Nie planowalam jej zakupu, ale skusila mnie promocja w Naturze. Przy jej zakupie druga szminke otrzymalam gratis. Nie zalowalam ani minuty. Posiadam kolor krwisto czerwony. Nie uzywam jej czesto wlasnie ze wzgledu na kolor, ktory wydaje mi sie bardziej wieczorowy lub przeznaczony na specjalne okazje. Dla mnie glownymi zaletami tej pomadki sa : jej trwalosc (uzywalam jej dzis i z reka na sercu pisze ze trzymala sie na ustach ok. 6 godzin mimo jedzenia i picia), piekne nawilzenie ust, w efekcie skora na ustach sprawia wrazenie perfekcyjnie wygladzonej, nie podkresla skorek! Szminka tez nie rozmazuje sie, nie wychodzi poza kontur. Dla mnie jest po prostu idealna, nie potrafie przyczepic sie do niczego, nawet gdybym bardzo chciala :) Na pewno zdecyduje sie na jej ponowny zakup, ale tym razem inny kolor. Używam tego produktu od: 8 miesiecy Ilość zużytych opakowań: zostalo troche pierwszej

Tragiczna pomadka - nie do użytku !!!roluje się , prawie ,że od razu po aplikacji !!! Strata pieniędzy !!!! jedyna zaleta to kolor , który dobrałam idealnie ale co z tego :( Używam tego produktu od:... Ilość zużytych opakowań: jedno i do śmieci

Kupiłam ją w mocnym, bordowym kolorze - koszmar. Kolor jest cudowny, ale zupełnie nie nadaje się do użycia na np. spotkanie, bo nie wiem, czy mi się nie rozmaże jak menelowi. Koszmar. Jest bardzo lepka, dość dobrze nawilża, więc tylko to ją ratuje, ale w tym kolorze nic mi nie pomoże nawilżenie. Pracuje jako nauczyciel i gdybym wyszła w czymś takim to po 5 minutach jestem rozmazana. Pomadki nie polecam, nie wiem jak jest w jasnych odcieniach, ale ciemniejsze odpadają. Wykorzystuję ją tylko do sesji fotograficznych z prezentacją makijażu, więc jakieś tam zastosowanie znalazłam... O ile uwielbiam fluidy, tak pomadkom mówię NIE. Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1