Clear Damaged & Colored Hair Repair Szampon przeciwłupieżowy do włosów farbowanych i zniszczonych

Jak w tytule niby tylko szampon i aż. Polecam wszystkim którzy borykają się tak jak ja z wysokoporowatymi suchym włosami i jednocześnie z łupieżem i swędzącom skórą głowy.

Szampon zakupiłam w hipermarkecie w promocji 2 za 1. Nie mam co prawda problemów z łupieżem, ale moje długie włosy, w szczególności końcówki, są nieco podniszczone. W związku z tym zdecydowałam się na zakup szamponu, który mógłby je choć trochę 'podreperować'. Nie dość, że po umyciu włosy wyglądają na wyjątkowo czyste (aż tak dobrego efektu nie osiągnęłam nigdy po użyciu różnego rodzaju szamponów H&S), to mam wrażenie, że są one o wiele gładsze, idealnie proste i miłe w dotyku. Szampon jest wydajny i ma ładny zapach, więc jak na razie jestem z niego na prawdę bardzo zadowolona - aczkolwiek byłoby idealnie, jeśli byłby on nieco tańszy... :-)

Łupież pojawił się jakiś czas temu. Przyznam, że początkowo zlekceważyłam problem obwiniając częste zmiany szamponów. Coś się jednak w skórze zadziało, łupież się nasilał. Spróbowałam Cleara i nie żałuję. Po pierwszym myciu efektu nie było, włosy były dobrze umyte, lśniące (ale nałożyłam olejek arganowy na godzinę przed myciem- Clear poradził sobie ze zmyciem go), skóra jakby mniej swędziała. Po drugim myciu łupież wyraźnie zmalał, po trzecim nie było po nim śladu. Czy włosy przetłuszczały się bardziej niż normalnie? Początkowo nie. Przed czwartym myciem nałożyłam olej kokosowy i tu Clear nie poradził sobie z myciem (dodam, że za każdym razem myłam włosy dwukrotnie i tu też tak było). Po piątym myciu włosy były pozbawione objętości, szybko się przetłuściły. Ale szampon spełnił swoje zadanie i z łupieżem sobie bardzo dobrze poradził a o to przecież chodziło. Użyłam go łącznie pięć razy, ale duża butelka, którą kupiłam, na pewno się nie zmarnuje (chociaż jest naprawdę wydajny- niewielka ilość świetnie się pieni)- co jakiś czas umyję nim włosy (2 razy w miesiącu), bo jak widać moja skóra go polubiła i działa na nią dobrze. Dużo osób pisało, że plącze włosy- moje bardzo plączące się świetnie się po nim rozczesywały. Nie nakładałam odżywki po myciu. Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: ok. 1/4

Zmartwiona pojawieniem się łupieżu postanowiłam zainwestować w nieco drogi szampon z drogerii, nie rozczarował mnie, łupież znikł! jako że z każdą zmiana szamponu na inny pojawiał sie u mnie ten że sypki łupież postanowilam zaryzykowac chociaż cena bez promocji tego szamponu jest dość wygórowana, bo nie chroni koloru, ale włosy są świeże, lekkie, konsystencja również fajna jak i zapach, duże opakowanie też spoko. Jedynym minusem jest cena. Pozatym polecam. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 400 ml

Szampon kupiłam w promocji, skusiło mnie jego działanie przeciwłupieżowe i zarazem poprawiające kolor włosów. Jestem w trakcie jego używania i nie zachwycił mnie, głównie ze względu na duża zawartość chemiczny środków. Zalety: - ładny zapach, długo utrzymujący sie, - wydajność - usuwa łupież! (mam z nim problemy od wielu lat, nawet lecznicze szampony nie pomagały), - włosy są lekkie, dobrze się układają. Wady: - w moim przypadku nie utrzymuje koloru, a wręcz przeciwnie, - włosy sie bardzo szybko przetłuszczają, - cena (16, 99 zł w Rossmanie), - zawartość silikonów (gumowata konsystencja) Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno duże

Od wielu lat zmagałam się z powracającym problemem łupieżu. Używałam nawet szamponu leczniczego. Jak wiadomo w takim wypadku mogłam zapomnieć o tym , aby cieszyć się kolorem moich farbowanych włosów. Łupież znikał, aby po krótkim czasie pojawić się znowu ze zdwojoną siłą:( Pewnego razu w Rossmannie wpadł mi w oko Clear do włosów farbowanych. Postanowiłam spróbować. Okazało się,że był to strzał w dziesiątkę:) Nie zmywał koloru, dobrze się pienił i mył. Nie miałam problemu z jego spłukaniem. Jest bardzo wydajny. Dla niektórych konsystencja szamponu może być trochę za gęsta,ale ja rozcieńczam jego niewielką ilość z wodą. Wystarcza to idealnie na umycie moich długich włosów. Clear pozostawiał je miękkie w dotyku i nie plątał ich. Swędzenie zniknęło. Na początku łupież odchodząc od skóry głowy trochę się sypał i trzeba go było wyczesywać(jest to rzeczą oczywistą). Po dwóch tygodniach zniknął całkowicie. Tak właśnie wyglądały początki. Potem było coraz gorzej. Nie ukrywajmy, szampon to ogromna chemia. Im dłużej go używałam, tym było gorzej. Włosy zaczęły się bardzo szybko przetłuszczać i wypadać, łupież lubił powracać, a s kora głowy swędziała:/ Postanowiłam zrezygnować i nie narażać mojej czupryny na dalsze chemiczne katowanie. Nie sprawdził się u mnie jako szampon do długotrwałego stosowania. Używam tego produktu od: 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: dwa

Miałam lekki łupież, zachęciła mnie promocja w rosmanie, bardzo ładne opakowanie i obietnice na opakowaniu. NIestety dla mojej skóry głowy ten szampon to istne zabójstwo... strasznie podrażnia mi głowę. Miałam lekki łupież - po tym szamponie bardzo się nasilił, a z głowy sypały się białe płatki (już dawno tak nie miałam, czułam się z tym okropnie). Lekko swędziała mnie głowa - po clearze dosłownie nie mogłam przestać drapać... A te wszytskie atrakcje już po 2 użyciach z rzędu. Myślałam, że to może cos innego, więc zmieniłam szampon, po czym znów dałam szansę clearowi, ale znów było to samo. Szampon miał niby usuwać łupież, nawilżać skórę głowy i łagodzić swędzenie oraz przywracać równowage skórze - u mnie działa zupełnie przeciwnie. Być może uczula mnie jakiś konkretny składnik, albo ogólnie ten mega nawał chemii w nim, bo mój TŻ nie zaobserował u siebie takich objawów jak ja (ale on nie miał łupieżu). Na plus jedynie ładne opakowanie, zapach i łatwe rozczesywanie włosów (nie trzeba po nim stosowac odzywki), ale za to włosy o wiele szybciej się przetłuszczają. Nigdy więcej!!!

Skusiłam się na ten szampon pod wpływem reklamy. Lubię testować nowe rzeczy ciągle poszukując swego ideału. Cóż mogę powiedzieć o tym szamponie. Zaletami są jedynie wg mnie: - zapach - konsystencja - dostępność - cena Wady: - wzmożył u mnie łupież - nie utrzymał koloru na dłużej Zdecydowanie nie dla mnie:) Używam tego produktu od: kiedyś uzyłam Ilość zużytych opakowań: 1 sztuka

Szampon otrzymałam w prezencie. Sama pewnie nigdy nie sięgnęłabym po taki naszpikowany chemią preparat, poza tym nie mam włosów farbowanych. Spodziewałam się, że szampon z taką masą składników, SLSAmi, silikonami, wieloma konserwantami obciąży włosy, nie zadziała dobrze. Jednak przeżyłam dość miłą niespodziankę. Szampon jest w porządku i użyty od czasu do czasu, albo nawet kilka razy pod rząd żadnej krzywdy nie uczyni. PLUSY: + gdy miałam łupież, faktycznie go zmniejszał!! + włosy porządnie umyte dzięki SLSom + włosy pięknie układające się, łatwe w rozczesaniu, po prostu przyjemnie dla oka - dzięki silikonom + zapach i kolor - oba baaardzo sztuczne, chemiczne, odpowiadały mi MINUSY: - szampon typu bomba chemiczna -nagromadzona masa substancji typu silikony, konserwanty - raz zdarzyło się, że łupież WYWOŁAŁ Podsumowując, nie taka straszna ta chemiczna bomba, można próbować. Używam tego produktu od: 7 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Będąc na wakacjach własnie dwa lata temu u mojej cioci odkryłam , że używa takiego szamponu . To był mój pierwszy raz :D Strasznie mi się spodobał , a ponieważ że mam włosy farbowane to utrwalał ten kolor i świetnie chronił . Zniknął też po nim łupież i do tej pory nie ma po nim śladu . A przy tym włosy są po nim takie piękne i ślicznie pachną . Jest idealnie wręcz :D Tego właśnie chciałam . PLUSY -przedewszystkim piękny cudowny zapach, który długo się utrzymuje -fajnie odżywia i odświeża włosy -nie plączą mi się po nim włosy , do czego są bardzo skłonne -nie zmywa koloru -wydajny -niezwykle działa na płeć przeciwną .... hyhy :D MINUSY -może przyczepiłabym się do ceny ale za taką sumę warto kupić ten szampon ;) Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: dużo

Szampon jako szampon nawet niezły, długo utrzymuje się na głowie zapach świeżości, ale co mnie uczulił, to moje. Musi być straszliwie napakowany chemią, albo zawierać jakiś składnik, który wybitnie mnie uczula - po umyciu włosów przez około godzinę tak strasznie swędziała mnie za każdym razem głowa, myślałam, że oszaleję. I dokładnie wiem, że to tylko ten szampon jest winowajcą. Co najgorsze dostawałam na czole czerwonych plam, cała twarz mnie swędziała, niesamowicie dziwne to. Skończyłam w bólach butelkę, ale bez przesady - ten szampon to jakiś chemiczny mutant. Każdy jest inny oczywiście, może mnie akurat coś tam uczula, no ale jako że pisze się tu o swoich odczuciach - to napisałam. Używam tego produktu od: ...momentu jak zaczęłam butelkę, aż do jej końca, a była to największa pojemność. Ilość zużytych opakowań: jedno

witam, polecam szampon bo mi pomógł, chociaż ten jest do włosów farbowanych i zniszczonych, a ja bym wolała do włosów które się przetłuszczają i wypadają. Stosowałam już wiele szamponów na łupież ( Nizoral, Pantene itp.) nie pomagały, ten zlikwidował łupież. Czy do niego powrócę to nie wiem, chyba że znajdę taki do przetłuszczających się ze skłonnością do wypadania Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: ok 4 opakowania

Moim absolutnym KWC wśród szamponów był dawniej Head&Schoulders, ceniłam go za to, że usunął jeden z moich największych kompleksów, znienawidzone białe płatki, bleah. Drażniło mnie jednak strasznie, że z wielkim trudem uzyskany chłodny, popielaty blond z każdym myciem włosów rudział i żółkł a włosy były suche i sztywne. w internecie natrafilam na poradę fryzjerki specjalizującej się w chłodnych blondach a radziła ona zastąpienie mojego dawnego faworyta właśnie Clear\'em do włosow farbowanych - i to była złota rada! Szampon ten stał się szybko moim faworytem w swojej kategorii deklasując poprzednika. Skuteczność - brak łupieżu On naprawdę działa! Kiedyś wystarczyło, że umyłam głowę choćby raz innym szamponem lub użyłam suszarki i łupież zaraz wracał, teraz nie mam tego problemu. Zdarza mi się zdradzić okazyjnie Clear ale problem nie wraca a suszarki używam często ciesząc się, że szybko mogę kłaść się do łóżka a nie czekać kilka godzin aż włosy wyschną same. Problem łupieżu zniknął całkowicie, nie zmniejszył się, lecz po prostu przestał istnieć :) Wymywanie koloru? Bardzo delikatne. O ile wcześniej popielaty odcień znikał niemal od razu a sam blond zamieniał się w rudego kurczaka, teraz spokojnie po miesiącu od farbowania skłania mnie do kolejnego tylko widoczny odrost natury.Włosy pozostają chłodne i popielate, farba wymywa się tak minimalnie, że jest to nieomal niezauważalne. Wydajność - szampon na 3 miesiące! Kolejna zaleta, duża butla starczy mi dokladnie na 3 miesiące częstego uzywania, choc mam długie i gęste włosy.Absolutny faworyt w tej kwestii i spora oszczędność :) Cechy produktu: Szampon ma gęstą i zbitą konsystencję, różowy kolor. Niestety nie pachnie pięknie, przynajmniej ja nie poczytuję sobie jego zapachu za zaletę i za to odejmuję pół gwiazdki. Na szczęście nie jest jego zadaniem pachnieć tylko myć, zwalczać łupież i nie kasować farby z włosów a te zadania spełnia w 100%. Na szczęście stosuję maskę Kallosa po każdym myciu i dzięki temu moje włosy i tak pachną kokosami :D Podsumowując: Gorąco polecam tym z Was, którym nieobcy jest kompleks łupieżu a jednocześnie nie chcą pozbywać się koloru z farbowanych włosów. To bardzo dobry, skuteczny i niedrogi kosmetyk, często w promocjach można kupić dużą butlę za 8,99zł i cieszyć się skutecznym szamponem przez bite 3 miesiące :) Używam tego produktu od: ok pół roku Ilość zużytych opakowań: 2 duże, trzecie już kupione :)

Szukałam czegoś łagodnego przeciwłupieżowego, żeby nie wypłukał koloru z mojej czupryny. No i nie wypłukał, ale łupieżu też do końca nie zwalczył. Ale jest go mniej, na to liczyłam, cudu się nie spodziewałam, nic drogeryjnego mi na łupież nie pomogło. Szampon jest bardzo wydajny, duże opakowanie wystarczyło mi na 3 miesiące. Ładnie pachnie, mocno się pieni, dobrze oczyszcza włosy, nawet czasami nakładałam go tylko raz, zwykle myję dwukrotnie. Mocno szczypie w oczy. Jak to Clear od kiedy pamiętam, te szampony zawsze bardzo drażniły oczy. Po użyciu konieczna odżywka. Szampon jest gęsty, ale opakowanie ma płaskie wieczko, jak go było mało to stał "do góry nogami" i bez problemu zużyłam do samego końca. Warty wypróbowania Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno 400 ml

Mam wersję w nowszej, kwadratowej butelce. Co to w ogóle za szampon przeciwłupieżowy do włosów farbowanych? Każdy fryzjer wam powie, że przeciwłupiezowe szampony dla naszych farbowanych głów to największe dziadostwo. I zmywa kolor błyskawicznie. Kupiłam go przypadkowo, i kasa wyrzucona w błoto. Szampon ma gumowatą konsystencję, a włosy po nim są po prostu niedomyte. Próbowałam we wszystkich kombinacjach. Spłukiwałam szampon od razu, zostawiałam go na kilka sekund, na jedno mycie, na dwa.. efekt zawsze ten sam. Bubel i do kosza. Nie polecam. Używam tego produktu od: miesiaca Ilość zużytych opakowań: pół dużego

Kupiłam w Rossmanie właściwie przypadkowo - mam farbowane włosy i staram się chronić ich odcień - a akurat nie było Head & Shoulders do włosów farbowanych - więc padło na Clear :) Od razu przypadł mi do gustu, fajne poręczne opakowanie, gęsta kremowa konsystencja, sympatyczny różowy kolorek ;) i niedrażniący fajny zapach. Wydajny. Ładnie się pieni i co najważniejsze chroni przed łupieżem. Co do ochrony koloru to chyba wypada podobnie jak H&S, pewnie będę używać ich naprzemiennie. Używam tego produktu od: marca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2.

najlepszy szampon przeciwłupieżowy jakie miałam a trochę ich było... zero łupieżu, włosy dobrze się rozczesują :) włosy po jego stosowaniu są zdrowsze i lśniące :) jedyny minus to cena ale myślę że warto za takie rezultaty... Używam tego produktu od: 6 m-cy Ilość zużytych opakowań: 3 x 400 ml

Miałam kiedyś jego próbkę,długo stała w łazience,aż w końcu go użyłam.Byłam bardzo przyjemnie zaskoczona. Nie ma łupieżu,czasem się coś tam pojawi,ale odkąd używam tego szamponu nic się nie przytrafia. Ma bardzo przyjemny zapach. Ładny różowy kolor. Opakowanie jest estetyczne. U mnie łupież się po nim nie pojawia. Włosy się dość dobrze rozczesują. Jest bardzo wydajny,wystarczy niewielka kropla i można spokojnie umyć całą głowę. Nie zauważyłam może jakiegoś mega przedłużenia koloru,ale z pewnością nie blaknie też szybciej. Ja jestem na tak. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: dwa