Joanna Naturia Depilea, Plastry z woskiem do depilacji ciała 

te plastry to totalne nieporozumienie ! Wyrywają 5-20 % wloskow za jednym zamachem !!! Stanowczo odradzam bo wiecej sie człowiek odenerwuje niż to warte!

jak dla mnie porażka. Wosk ciężko rozgrzać, jak się już go rozgrzeje to trzeba szybko przykleić ,a drugi pasek w tym czasie twardnieje. Nie usuwa włosków jak zapewnia producent, szkoda kasy i czasu Używam tego produktu od: 2 mcy Ilość zużytych opakowań: 1 duże

Podzielam zdanie większości recenzentek - te plastry nie robią absolutnie nic! Kupiłam je dawno temu, zachęcona ceną i tym, że lubię kosmetyki z Joanny. To były moje pierwsze plastry z woskiem i chciałam koniecznie spróbować, czy to jest dobra metoda depilacji. Otóż przejechałam się na tym totalnie, ponieważ plastry nie wyrywały ani jednego włoska. Chociaż to tylko kilka złotych, to są to pieniądze wyrzucone w błoto. Nieważne, ile czasu by się ogrzewało te plastry i nie wiadomo jakie cuda z nimi robiło to i tak nie ma z nich pożytku. Wykorzystałam z trudem całe opakowanie z nadzieją, że któryś plaster zadziała, ale tylko nabawiłam się bólu związanego ze zrywaniem plastra. Nie polecam! Używam tego produktu od: jeden dzień Ilość zużytych opakowań: całe 1

Nie ma właściwie o czym pisać. Plaster, wszystko jedno czy rozgrzany lekko dłońmi czy na kaloryferze NIE WYRYWA ANI JEDNEGO WŁOSKA. Sprawdzałam nogi, pachy, strefę bikini, ręce a nawet (pociętym na kawałki) wąsik. Żaden inny wosk nie sprawił mi tego problemu. Używam tego produktu od: dwóch dni Ilość zużytych opakowań: 1 pełnowymiarowe

Produkt spełnia się tylko na delikatnych jasnych włosach, u mnie tj. na rękach i nogach. Pod warunkiem, że dobrze, rozgrzeje się plaster. Nie spełni się natomiast na twardych ciemnych włosach, nie da rady ich wyrwać. Używam tego produktu od: użyłam go w zimę Ilość zużytych opakowań: Jedno

Zgadzam się z wami 100%, myślałam, że to moje włosy są tak mocne, że po prostu te plastry sobie z nimi nie radzą... Usunęły mi może 1/4 włosków i już nie miałam chęci się dalej męczyczyć. Zmywanie pozostałości również do przyjemności nie należało. Tak ogólnie głupia ja, nie zrażając się plastrami do ciała kupilam te do stosowania na wąsik, jako ze nie mam go prawie wcale myślałam, że akurat z tym plasterki Joanny sobie poradzą. Poradziły sobie, to fakt, ale zostawiły tak podrażnioną skórę, że nie wiedziałam co z tym fantem zrobić. Wyglądałam jakby wysypała mi się ogromna febra, smarowania maściami nic nie pomagały, chodziłam tak 2 tygodnie i pozostała minimalna, bo minimalna, ale jednak blizna! Nie polecam i ostrzegam każdego. Używam tego produktu od: kilka tygodni temu Ilość zużytych opakowań: jedno

Co z tego, że tanie, skoro nie spełniają swojej podstawowej funkcji - nie usuwają włosków. Strzeżcie się przed tymi platrami po prostu nie polecam Używam tego produktu od: 1 opakowanie Ilość zużytych opakowań: ani jedno

Były to moje pierwsze plastry z woskiem, jakie kiedykolwiek kupiłam. Bardzo długi czas bałam się ich używać (bo boli i tak dalej), ale wreszcie nastał moment, kiedy postanowiłam ich użyć. Plastrami depilowałam wyłącznie łydki. Obietnica producenta: "Do perfekcyjnej depilacji nóg, pach, rąk i okolic bikini polecamy specjalne plastry z woskiem z serii Naturia depilea. Dzięki elastycznej formie idealnie dopasowują się do kształtów ciała pozwalając na skuteczną i szybką depilację. Formuła produktu wzbogacona jest o naturalny ekstrakt z rumianku o działaniu łagodzącym. Zabieg depilacji zapewnia, że skóra pozostanie jedwabiście gładka, aksamitna i miła w dotyku na długi czas." Opakowanie: Papierowe pudełeczko z szatą graficzną, która mnie bardziej przypomina opakowanie podpasek aniżeli plastrów do depilacji. W środku znajdziemy dwanaście plastrów. Moje doświadczenia: Co za bubel! Nie jestem w stanie inaczej zacząć tej recenzji. Te plastry to - moim zdaniem - kompletna kpina. Wyrywają pojedyncze włoski, trzeba plaster w jednym miejscu przykleić około jedenastu razy, żeby pozbyć się owłosienia, a i tak pojedyncze włoski trzeba jeszcze wyrywać pęsetą. Przyznaję, że jeżeli plaster oderwiemy z jednego miejsca raz, czy dwa to skóra nie jest podrażniona, ale jeżeli musimy to zrobić z dwanaście razy to potem jest cała zaczerwieniona i okropnie piecze. Plastry dobrze się przyklejają i są do wielokrotnego użytku, ale no sorry. Ja użyłam ich raz i to tylko na jedną nogę, bo potem nie miałam już do tego ani ochoty, ani sił, ani tym bardziej czasu. Cena i dostępność: Do kupienia za ok. 7zł w drogeriach stacjonarnych i internetowych. Podsumowanie: To najgorszy produkt do depilacji jaki stosowałam i jednocześnie najgorszy produkt firmy Joanna. Zgadzam się z dziewczynami, które pisały wcześniej recenzje - powinni natychmiast wycofać to ze sprzedaży, bowiem absolutnie do niczego się te plastry nie nadają. Ja nadal mam je w szafce, ale prawdopodobnie przy najbliższych porządkach trafią one do śmieci. Używam tego produktu od: użyłam go tylko raz Ilość zużytych opakowań: jedno

Plastry kupiłam na spróbowanie, szukają alternatywy od elektrycznego depilatora, który mnie ostatnio podrażnił; niestety plastry nie zadziałały inaczej. One również spowodowały podrażnienia na skórze; miałam wysypkę i zaczerwienioną, uszkodzoną skórę; niestety mimo mocnej i intensywnej depilacji nie pozbyłam się wszystkich włosków. Plastry okazały się nieskuteczne i niewygodne w użyciu; Trudno było je rozgrzać, a jak już mi się to udało, to niestety szybko tracą ciepło; Plastry sa niewydajne - trzeba zużyć ich sporo, by zobaczyć jakikolwiek efekt. Odradzam... Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Nie polecam tego produktu nikomu . Nie spotkałam się jeszcze z plastrami do depilacji które faktycznie byłyby skuteczne i te też nie są . Nie mogłam zmyć tego wosku :/ Pół gwiazdki za sentyment do firmy . Używam tego produktu od: jakiś rok temu użyłam Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie ale i tak go nie zużyłam

Robiłam szybkie zakupy w sklepie osiedlowym i wpadły mi w rękę dwa opakowania tych plastrów, Joanna, więc byłam pewna ,że są dobre. W domu na spokojnie wyciągnęłam plastry i od razu wydawały mi się "dziwne", próbowałam rozgrzać w dłoniach, ale były twarde i sztywne. Trochę na siłe oderwałam jeden od drugiego, a one się łamały, dosłownie. Przy zginaniu plastrów wosk pękał. Wzięłam drugie opakowanie ,a tam to samo.. byłam przekonana ,że może są po terminie i mnie się trafił taki nie wypał, ale z innych opinii widzę ,że nie tylko mnie zawiodła ukochana przeze mnie Joanna. Używam tego produktu od: Jednorazowa próba użycia Ilość zużytych opakowań: Zaczełam 1 opakowanie

Stanowczo odradzam kupno tego "badziewia" Do zakupu skusiła mnie cena poza tym lubię próbować co chwilę inne kometyki, innych marek. Z tymi plastrami zetknełam się poraz pierwszy i ostatni... Wosk pozostaje na skórze nieusuwając owłosienia, dodatkowo powodując u mnie podrażnienia... Nigdy więcej... zdecydowanie nieudana wersja Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 szt

Mimo ogrzewania suszarką, wosk był nadal twardy. Nie kleił się do włosków, tylko do skóry. Jedyny plus to cena. Ale i tak zmarnowane te 7 zł. Po prostu badziewie. Używam tego produktu od: użyłam pół roku temu Ilość zużytych opakowań: jedno i ostatnie

Dziewczyny! Nic dodać, nic ująć, po prostu bubel! Pomimo, że produkt nie jest drogi, szkoda tych kilku złotych i nerwów! Wosk osiada na skórze razem z włoskami, dlatego nie ma mowy o pozbyciu się owłosienia. Firma powinna poważnie rozważyć usunięcie produktu z rynku. Używam tego produktu od: kilka miesięcy temu Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Do zakupu skusiła mnie niska cena. Niestety produkt okazał się bublem... Nie działa tak jak powinien. Plastry bardzo długo trzeba ogrzewać, pocieranie dłońmi to stanowczo za mało, musiałam używać suszarki. Plastry słabo przyklejają się do ciała i praktycznie nie usuwają włosków. W dodatku podrażniają skórę. Produkt nawet gdyby usuwał włoski byłby mało wydajny, ponieważ nie ma mowy o ponownym przyklejeniu plastra. Wielkim minusem jest także brak oliwki w opakowaniu. Mam sentyment do produktów Joanny, a tu niestety takie niemiłe rozczarowanie:( Używam tego produktu od: ponad roku Ilość zużytych opakowań: nadal w trakcie pierwszego opakowania

No więc może ten produkt nie jest godny polecenia, ale jeśli już go kupiłyście no to szkoda go wyrzucić :D Ja też nie mogłam tych plastrów w ogóle do nogi przykleić :D Tarłam rękoma i tarłam ..:) Ale wpadłam na pomysł aby ogrzać je suszarką do włosów:D , a potem szybko przykleiłam do nogi :D Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: niecałe pierwsze.

Absolutnie nikomu nie polecam tego produktu. Kupiłam te "plastry" w ciemno (były na promocji), nie czytałam wcześniej recenzji. Plastry nie nadają się do użytku. Mimo rozgrzewania (różnymi metodami) plastry nadal były twarde, wosk (czy co to w ogóle jest) znajdował się tylko na jednym plastrze, kruszył się, w żaden sposób nie można go było użyć. Po raz pierwszy zdarzyła mi się taka sytuacja - a mam duże doświadczenie z plastrami. Wstyd, że Joanna wypuściła na rynek coś takiego. Lepiej przeznaczyć pieniądze na Isanę w tej samej cenie, lub plastry Sensual Joanny (ogólnie średnie, ale lepsze niż naturia depilea). ABSOLUTNIE NIE POLECAM

Czytałam wczesniej te wszystkie negatywne opinie o tych plastrach, ale zachęcona promocją postanowiłam zaryzykować. Niestety, wszystkie te niepochlebne opinie są prawdą.. Nie ma mowy o ogrzaniu ich w dłoniach, pomagałam sobie kaloryferem ( testowałam plastry jeszcze w sezonie zimowym ) Co najgorsze, plastry nie spełniają swojej najazniejszej funkcji - NIE DEPILUJĄ! na szczęście mnie nie podrażniły, ale może dlatego że nakleiłam na mały kawałek łydki i zaprzestałam dalszych prób, po tym jak plaster ciągnął się razem z moją skórą, część wosku została na nodze razem z włosami. Nadal utwierdzam się w przekonaniu że najlepsza jest pasta cukrowa domowej roboty ;p Nie polecam.. Używam tego produktu od: jednorazowa wpadka zakupowa w depresji zimowej ;p Ilość zużytych opakowań: jedno, niecałe oczywiście