A-Z Medica, Rainforest Wax, Maseczka do włosów zniszczonych

Moje włosy: cienkie, choć w miarę gęste, miękkie, proste ale z wkurzającą tendencją do wykręcania się we wszystkich kierunkach, farbowane na chłodny ciemny brąz, zazwyczaj trudne do rozczesania po myciu.

Maska świetnie nawilża moje włosy. Jej działanie jest tym lepsze, im dłużej trzymam ją na włosach. Najlepszy efekt osiągnęłam po około 4 godzinach trzymania na włosach pod foliowym czepkiem i ręcznikiem. Nie odnotowałam przy tym żadnych podrażnień, a mam wrażliwą skórę i inne maski po tak długim czasie wywołują swędzenie skóry głowy. Ta jest na tyle bezpieczna, że zaryzykowałabym nałożenie jej na całą noc.

Po zastosowaniu maski moje włosy dobrze się rozczesują, wyglądają zdrowo i pięknie błyszczą. Maska w żaden sposób nie obciąża włosów i nie powoduje ich szybszego przetłuszczania. Nie zaobserwowałam też przyspieszonego wypłukiwania się farby, czy też jakichkolwiek niepożądanych zmian koloru np. złotych refleksów, które pojawiają się u mnie po zastosowaniu niektórych produktów.

Włosy po tej masce są mega miękkie i lekkie... I ta "lekkość" to główny powód, dla którego nie daję jej pięciu gwiazdek. Jak wspomniałam na starcie, mam cienkie włosy. Najbardziej lubię takie produkty, które zwiększają objętość moich włosów poprzez ich pogrubienie i dociążenie. Ta maska daje efekt odwrotny do pożądanego - włosy są niesamowicie lekkie i "rozdmuchane" na wszystkie strony. Falują się, podkręcają na końcach i trochę puszą. Nie jest to jednak aż tak wkurzający efekt, aby zdyskwalifikować maskę w moich oczach. Po prostu nie jest to ideał, ale o taki bardzo trudno. Na pewno kupię ponownie.

Aha, wydajność produktu jest absolutnie odpowiednia. Nie ubywa jej w zastraszającym tempie, ani też nie zalega na półce miesiącami.

Wspaniale odżywia i nawilża włosy, stają się lśniące i miękkie. Nie warto sugerować się czasem trzymania na głowie podanym na opakowaniu, im dłużej tym lepiej, czasem zostawiam ją na całą noc i efekt jest świetny. Jedyny minus to mała wydajność. Dla mnie najlepszy kosmetyk do włosów.

Na włosy wysokoporowate zadziałała:
+wygładzająco
+zmiekczająco
+wzmacniająco
+nawilżająco
+odżywczo

Nie widzę żadnych minusów, z wyjątkiem dostępności.

Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Skuszona pozytywnymi opiniami znajomych kupiłam maseczkę, która niestety mnie rozczarowała.
a i nie zauważyłam poprawy.

Plusem jak dla mnie jest zapach.

Niestety nie nawilżyła moich włosów, na czym zależało mi najbardziej.
Miałam również wrażenie, że włosy gorzej się rozczesują.

Jednak moje przyjaciółki stale jej używają i uważają za swój numer 1!

Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 2 całe

Zniszczonych włosów nie mam, ale przez to, że się bardzo puszą i chciałam je jakoś ujarzmić - zdecydowałam się na tę maskę.

Konsystencja:
W konsystencji przypomina trochę klej i tak też zachowuje się na moich włosach - oblepiając je z każdej strony.

Działanie:
Jakiegoś szczególnego działania nie zauważyłam. Być może dlatego, że nie mam zniszczonych włosów, jednak trochę się zawiodłam. Włosy były miękkie po spłukaniu maski, jednak jak tylko odrobinę podeschły wyglądały jakbym ich w ogóle nie myła.

Wydajność:
Ogólnie jest mało wydajna. Na moje półdługie kręcone włosy na jedno mycie poszło ok. 1/5 całego opakowania (tak żeby okryła całe włosy).

Cena:
Maska jest tania. Nie pamiętam ile za nią zapłaciłam, ale mogło to być kilkanaście złotych.

Używam tego produktu od: pół roku
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Bardzo fajna odżywka w niewygórowanej cenie.

Plusy
+ ładny zapach
+ praktyczne opakowanie (w ogóle bardzo lubię kosmetyki w słoiczkach)
+ szybkie działanie
+ skuteczność (wygładzenie, odbudowa)

Minusy
- wydaje mi się, że jest mało wydajna - jakoś szybko ubywa jej z opakowania :rolleyes:

Na pewno jeszcze nie raz ją kupię, naprawdę warto.

Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Podbiła moje serce już dawno temu - faktycznie poprawia stan włosów, stosuję ją około raz lub dwa razy w tygodniu, wspomagając moje kombinacje z olejkiem Sesa ;)

+ pięknie pachnie
+ wydajna
+ świetna konsystencja
+ odżywia
+ nawilża
+ ułatwia rozczesywanie
+ zmniejsza wypadanie włosów

- nie ma.

Używam tego produktu od: ok 2 lata
Ilość zużytych opakowań: ok 4-5 opakowań

Maska jedna z lepszych jakie używałam. Ma same plusy.

Piekny zapach i doskonałe działanie. Maska nawilża włosy,są miekkie i błyszczące. Uwielbiam ją i polecam każdemu a zwłaszcza osobom ze zniszczonymi włosami

Używam tego produktu od: pare miesięcy
Ilość zużytych opakowań: kilka opakowań

Zacznijmy od tego że moje włosy były bardzo zniszczone. Codziennie prostowałam moją burze loków, nie obcinałam końcówek. Były przesuszone, nie miały blasku, zniszczone. Zdecydowałam, że trzeba to zmienić. Na pomoc przyszła mi ta maska
+ Włosy wyraźnie odżywione
+ Silniejsze- przestały wypadać
+ Na nowo zobaczyłam blask
+ Lepsze w dotyku, miękkie
+ powiedziałabym że przyczyniła się w małym stopniu na porost moich włosów
+super nawilżenie
Sposób użycia? Na lekko osuszone włosy ręcznikiem, nakładałam dużą ilość maseczki ( nie oszczędzałam), wiązałam w koczka, owijałam folią, a na to dałam też turban z ręcznika i siedziałam tak od 30-60 minut, zależy kiedy.
Z moich mega zniszczonych włosów zrobiła naprawdę całkiem korzystne włosy. Nie jest to efekt jak z reklamy szamponów, ale i tak jestem bardzo zadowolona.

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Jak na razie najlepsza maseczka do włosów zniszczonych jakiej używałam. Rzeczywiście regeneruje i nawilża włosy, sprawia, że łatwo się rozczesują i są miękkie w dotyku. Ja nakładam ją na dłużej niż jest napisane na opakowaniu (do godziny). Nie używam jej zbyt często, ponieważ nie mam aż takiej potrzeby.

PLUSY:
cena
przyjemny zapach
nawilża włosy
ułatwia rozczesywanie

MINUSY:
często używana powoduje przetłuszczanie włosów

Uważam, że to maseczka warta wypróbowania. Ja jestem na etapie szukania lepszej, zobaczę czy znajdę ;)

Używam tego produktu od: 4 miesiące
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego (używam raz na ok. 2 tygodnie)

Maska potrafi konkretnie obciazyc wlosy, wiec trzeba uwazac z iloscia. U mnie maska byla baaardzo malo wydajna - starczyla na kilka zastosowan, jednak wydaje mi sie, ze troszke zle jej uzywalam. Ogolnie wlosy zrobily sie mniej sianowate, za to 3 gwiazdki (a to byl moj problem, w sumie nadal jest bo wax zdzialal tu niewiele). Oprocz tego zadnego efektu... Jednak kupie ta maske jeszcze raz, dam jej druga szanse i postaram sie ja troche inaczej stosowac :)

Używam tego produktu od: pol roku
Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiłam zachęcona pozytywnymi opiniami i okazała się świetna :) włosy są lekkie, lśniące i nawilżone. Włosy prostowałam regularnie od 6 lat i nie były w dobrym stanie ;/ dodatkowo malowanie.. odżywka wax bardzo mi pomogła. Na opakowaniu piszę stosować na osuszone włosy... ja ich dokładnie nie suszę tylko po umyciu zakładam ręcznik na 10 minut i później wycieram lekko, następnie nakładam odżywkę na wilgotne i efekt jest jak dal mnie taki sam :)

Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 duże