Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Christian Dior Dior Addict 2 Summer Litchi EDT 

3,5 na 56 opinii
17% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,5 na 5
Kupi ponownie: 17% osób
  • 12 stycznia 2011 o 15:01
    Świeży przyjemniak
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Z początku nie nastawiałam się na nic miłego, raczej nie przepadam za świeżymi zapachami, ale ten o dziwo bardzo mi się spodobał i umilał mi dzień. Zapach może nie należy do najtrwalszych bo po 2-3 godzinach nie ma po nim śladu, ale zaraz po spryskaniu nim czuję cierpką owocową świeżość, złagodzoną delikatnie akordami kwiatów. Zapach nie rozwija się, pozostaje taki sam dla mojego nosa. Idealny na lato, wiosnę, mnie umilał jesienne szare dni, rozweselał, dodawał trochę energii. Flakon ładny, prosty, masywny i charakterystyczny dla Addict. Trwałość niestety mizerna. Szczegółowa ocena zapachu: Zapach 3* Flakon 4* Trwałość 2* Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: dekant 5ml
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Kamlisa
    Kamlisa
    2 / 5
    3 lutego 2009 o 21:48
    nie dla mnie
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Klasyka mam w szafce, nie wiem, czy lubię, bo jeszcze kolejka do niego nie doszła :D. Liczi nie lubie - ani mdląco słodkiego smaku ani podobnego zapachu. Wersja demeter, podobna do rzeczywistosci - równiez mi sie nie spodobała...Addict prezentuje inne podejście - jest więcej kwiatów, a owoce sa tłem. Całkiem przyjemnym, musze dodac - jest spokojnie, kobieco, słodko, ale bez przesłodzenia...I ocena by była wyższa, gdybym mogła badac ten zapach dłużej, niz 10 minut. Niestety - pojawił się i zniknał tak szybko, ze zachwycac sie nim nie moge... Używam tego produktu od:tygodnia Ilość zużytych opakowań:próbka
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • zizou
    zizou
    4 / 5
    28 września 2008 o 19:20
    piekne liczi
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    piekne, troche gorzkie liczi zatopione w wytrawnym syropie. zapach ten nie jest w jakis szczegolny sposob porywajacy. nie ma glebi, rozwija sie tak sobie ale jednak moze sie podobac. jest przyjazny - nie ma w sobie ulepkowatej slodkosci, kwiatkowych duchotek czy innych kilerowych nutek ;) jest owocowy ale w sposob wytrawny, gorzki, cierpki. idealny na cieplejsze dni bo postawi do pionu kiedy czlowiek bedzie sie roztapial w miejskim upale ;) moglabym kupic, gdybym miala za duzo pieniedzy :D Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: probka
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • tucia09
    tucia09
    4 / 5
    28 września 2008 o 12:02
    za drogi jak na to
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    kupilam ta perfume w Irlandii z nadzieja ze bedzie to wielkie WOW zapach ladny ale krotko sie trzyma. zapach szybko sie ulatnia . opakowanie ladne eleganckie ale jak na taka cene to uwazam ze zapach trzyma sie zbyt krotko Używam tego produktu od:1 miesiac Ilość zużytych opakowań:w trakcie pierwszego
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • canela
    canela
    5 / 5
    28 września 2008 o 11:15
    Przekonał mnie
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Pierwszy test nie wypadł najlepiej. Ot taki sobie zwykły zapaszek, zawiodłam się najbardziej tym, że to w końcu Addict miał być, a tu takie cuś ;) Ale wróciłam do niego jednak na test całościowy... I ten wypadł już kosmicznie! Róży w nim zupełnie nie czuję (na całe szczęście!!) za to liczi!! Oh, jakie ono piękne. Takie słodko-gorzkie, a zadziorem. Zapach ma w sobie "to coś". Jest świeży, lekki, ale... uzależniający ;) Jest jednak bliźniaczo podobny do Kate Moss edt. Różnicę wyczułam dopiero po teście nadgarstkowym wąchając raz jeden raz drugi ;) Dior jest od niego lżejszy, pozbawiony tej kwiatko-sratkowej ;) mdlącej nuty, za to wzbogacony litchi. Jednak nie do odróżnienia na pierwszy rzut nosa ;) Na razie na pocieszenie mam Kate, bo Dior jako nowość jakoś się jeszcze nie pokazuje w sklepach... I nie w rozsądnych cenach. Używam tego produktu od:dwa tyg. Ilość zużytych opakowań: testy
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.