Chanel Exceptionnel, Intense Volume and Curl Mascara (Tusz pokręcający i pogrubiający)
3 na 577 opinii
26% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie
Opis produktu
Zniewalająca objętość. Zmysłowe podkręcenie. Sensacyjna trwałość. Opatentowana końcówka została opracowana z myślą o makijażu nawet najmniejszych rzęs. Trzy grzebyczki podkręcają i rozczesują rzęsy od nasady aż po same końce, nadając rzęsom objętość. Formuła maskary została wzbogacona w komplex Volumeplast, który powleka i mocno podkręca rzęsy.
Skład: Aqua (Water), Paraffin, Styrene/Acrylates/Ammonium Methacrylate Copolymer, Stearic Acid, Palmitic Acid, Cera Alba (Beeswax), Acacia Senegal Gum Extract, Cera Carnauba (Carnauba Wax), Triethanolamine, VP/Hexadecene Copolymer, Hyroxyethylcellulose, Cellulose, Aminomethyl Propanediol, Phenoxyethanol, Silica, Butylene Glycol, Methylparaben, Propylparaben, Polyquaternium-10, Cera Microcrystallina (Mirocrystalline Wax), Sodium Laureth-12 Sulfate, Synthetic Wax, Potassium Sorbate, EDTA, Dimethicone;
May Contain: CI 75470, CI 77007, CI 77163, CI 77288, CI 77491, CI 77492, CI 77499, CI 77510, CI 77742, CI 77891, Mica.
Cena: 28USD / 6g
/ma/
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
Jak dobrze ,że to był prezent , a nie moja wtopa zakupowa ,bo chyba bym sobie chyba wszystkie rzęsiska ze złości wyrwała.Tusz nie spełnia swoich docelowych zadań w najmniejszym stopniu .Podkręca lepiej to zalotka ,a pogrubia samymi grudkami ,super...Ma dość gumową konsystencję i nie nie przesadzam próbując ściągnąć go z rzęs odrywał się jak guma , pierwszy raz z czymś podobnym się spotykam.Jedynym plusem jest szczoteczka ,która ze zwykłym tuszem z drogerii daje radę .
Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: jedno opakowanie
posiadaczką tej właśnie maskary stałam się przypadkiem. dzień po ognisku, na którym moja koleżanka w stanie wskazującym postanowiła odpalić sobie papierosa od ogniska :D
w żalu oddała mi wszystkie swoje kosmetyki i przyrządy do rzęs, bo kojarzyły się jej z tym nieszczęsnym incydentem. :)
maskara jako taka nie jest zła, dobrze się trzyma, intensywna czerń.
jedynym, ale za to dużym minusem jest wydobywanie produktu z opakowania.
szczoteczka plastikowa w żaden sposób nie nabiera tuszu mimo, dość dużej zawartości opakowania.
tusz zasycha na szczoteczce i bardzo często bo nawet co 2-3 dni trzeba ją myć.
Używam tego produktu od: 3 tygodnie
Ilość zużytych opakowań: 1 normalne opakowanie
Bardzo lubię tusze które nadają rzęsom naturalny wygląd i ten taki nadawał. Tusz był świetny przez jakieś 1,5 miesiąca niestety potem zaczął się kruszyć po jakiejś godzinie. Nie był on źle przetrzymywany, ani nie miał nadmiernego dostępu do powietrza.
+ ładny wygląd
+ dobrze rozczesująca rzęsy szczoteczka
- zbyt szybko ulega terminowi ważności
- kruszy się
- cena
Używam tego produktu od: Roku
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie
na początku zaznaczę, że mi zależy zawsze na tuszu, który w miarę nakładania kolejnych warstw będzie sprawiał, że oko będzie bardziej podkreślone - od makijażu codziennego, lekkiego aż do nieco cięższego, wieczorowej look\'u.
ten chanel taki właśnie jest.
ale od początku: opakowanie - cudo, marzenie chyba każdej kobiety. minimalistyczne, eleganckie, klasa sama w sobie.
szczoteczka - taka jakie ja lubię, z włosia, gęsta, przy czym nie nabiera za dużo produktu. lekko wygięta. długość jak dla mnie super.
tusz jest bezzapachowy, pięknie czarny.
nie uczula i nie podrażnia.
nie osypuje się, nie kruszy, na moich oczach wytrzymuje spokojnie 16 godzin.
bardzo szybko i wygodnie się zmywa! nie pozostawia nic w oku ani poza nim.
tusz kupuję raz na 3 m-ce, używam praktycznie codziennie. nie wysycha po tym okresie, po prostu się kończy ;)
i na koniec samo działanie: mam rzęsy sztywne, średniej długości, dosyć gęste. ten tusz je przede wszystkim zmiękcza, rozczesuje i nie skleja. w niewielkim stopniu je wydłuża. jak dla mnie super. i jak już wspomniałam na samym początku - z każdą kolejną warstwą oko staje się wyraźniejsze, makijaż bardziej wieczorowy. jednak obce mi słynne \'owadzie nóżki\'.
polecam każdemu, kto ma wymagania przybliżone do moich.
Używam tego produktu od: pięciu miesięcy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego
Moim zdaniem naprawdę ŚREDNI kosmetyk.
Moim rzęsom dużo nie trzeba, wyglądają ok w praktycznie każdym tuszu, ale ten produkt podkreślał je minimalnie, nie pogrubiał ani nie wydłużał zadowalająco. Trwałość też średnia- kruszył się i osypywał pod koniec dnia.
Wiele drogeryjnych tuszy za cenę około 10 zł wygląda na moich rzęsach o niebo lepiej.
Ogólnie nie polecam.
Używam tego produktu od: 3 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 całe i starczy
Czytając Wasze opinie przekonałam się, że mój egzemplarz wcale nie był feralny- wyschnięty, kompletnie nie nadawał się do użytku. Ba, nawet był wymieniany bo byłam przekonana, że trafiło mi się opakowanie przeterminowne. Nie dajcie się zwieść ten kosmetyk to bubel i to w cenie która pozwala nam przypuszczać, że zakosztujemy odrobinę luksusu...
Szczoteczka- grzebyczek całkiem ok. Opakowanie piękne, eleganckie, kwintesencja smaku, marzenie każdej kobiety. I to tyle z pozytywnych aspektów...
Tusz nie nadawał się do użytku więc nie mogę powiedzieć nic (!) o jego użytkowaniu.
Absolutnie nie polecam, szkoda pieniędzy i nerwów.
Używam tego produktu od: 2 lata temu
Ilość zużytych opakowań: 1, raz użyte
Tusz dostałam, całe szczęście, że nie musiałam za niego płacić.
Minusy:
- tusz był nowy, nieużywany, a już wyschnięty na wiór, sądziłam, że to może taka wada, tego konkretnego egzemplarza, ale nie! Moja mama też go dostała w prezencie gwiazdkowym ostatnio ( tak się składa, że mój tata przywozi trochę z Niemiec, nie było możliwości ostrzeżenia go) i był tak samo wyschniety na wiór,
- prawie już skamieniały tusz nie dał z siebie nic,
jedno wielkie nic, co tu pisać, nie pomalował, nie dał koloru, nie wydłużył, nie pogrubił, nie odżywił, -było widać, po dokładnym przyjżeniu się, że coś tam na tych rzęsach się znajduję, ale pytanie pozostało: CO?
Plusy:
- może to opakowanie?
Dziewczyny, dajcie se spokój z tym tuszem. Nie tykać się go! Bo można uszkodzić to piękne i jakże cenne w tym wypadku opakowanie...
Używam tego produktu od: kiedyś dane mi było go użyć raz,
Ilość zużytych opakowań: 1 użycie
To był mój pierwszy tusz z górnej półki i takie rozczarowanie...
Tusz był do użytku przez ok 2 tygodnie, no może 3, a potem to już masakra... Okropnie zgęstniał i malowanie nim to była pomyłka.
Na początku efekt naprawdę był ładny, ale za tyle kasy to za mało.
Opakowanie fajne, takie klasyczne bez udziwnień i to chyba jedyna zaleta.
Teraz w ogóle boje się kupować tusze chanel :(
Używam tego produktu od: używałam rok temu przez miesiąc
Ilość zużytych opakowań: jedno
Tusz to pomyłka która kosztowała mnie w Sephora 140 zł... I po miesiącu wysechł...Tusz ani nie podkręca, ani nie wydłuża... Nie robi nic po za tym że ciężko nakłada się go na całe rzęsy i ciężko zmywa.... Jedyne co dla mnie jest przydatne to szczoteczka którą sobie zostawiłam... Z innymi tuszami współgra idealnie :))
Używam tego produktu od: 1 ms
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie
Do zakupu tego tuszu namówiła mnie konsultantka w perfumerii w Stanach. Szukałam czegoś co da naturalny efekt i ładnie rozdzieli rzęsy. Nigdy nie byłam przekonana do grzebyków, ale postanowiłam spróbować. Szczoteczka ma 3 pasma grzebyków i 3 bardzo krótkich włosków, umieszczonych naprzemiennie.
Ten tusz to pomyłka i dziwię się, że Chanel wypuściło do sprzedaży takiego bubla. Jedyne co mi się w nim podoba to opakowanie, uważam, że jest najładniejsze ze wszystkich tuszy Chanel.
Co do tuszu, to ciężko go nałożyć, żeby był jakiś efekt, dobrze maluje rzęsy u nasady ale w moim przypadku nie zamalowywał końcówek rzęs i trzeba było się z nim "bawić". Bardzo szybko wysechł. Nie był wart pieniędzy, które za niego zapłaciłam.
Używam tego produktu od: oceniam tusz, którego używałam kilka lat temu.
Ilość zużytych opakowań: jedno pełnowymiarowe
Coś okropnego, skleja rzęsy, szybko wysycha i trudno go jakkolwiek rozprowadzić, to chyba najgorszy tusz jaki miałam, ale co poradzić. I co dodać więcej - jest okropny!
Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: jedno
Nikomu nie poradze ten tusz. Kupiła w drogerii, nowy, a jest już jak wyschnięty, kruszy się strasznie. Nigdy nie miałam tak krótkich rzęs jak po tym...
Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie
Trochę czasu zajęło zanim nauczyłam się nim malować nie robiąc sobie paskudnych grudek na rzęsach. Ma dziwną konsystencję, jest jakby "gumiasty, ciągnący się". Daje ładny efekt wydłużonych, rozdzielonych i lekko podkręconych rzęs. Gdy próbowałam nałożyć 2-gą warstwę zawsze tworzyły się grudy i rzęsy niemiłosiernie się sklejały. Dla dość naturalnego makijażu jak najbardziej polecam.
\\nNiestety ma pewien mankament: zawsze kruszy się już po 2-3 godzinach na dolnych rzęsach i przemieszcza się niżej. Na górnych rzęsach trzyma się dłużej, o ile się nie spocę.
\\nNajlepiej sprawuje się przy małej wilgotności powietrza;)
\\nAle po Chanel spodziewałam się czegoś lepszego.
Kupiłam go sobie w prezencie na imieniny. Pani w Douglasie poleciła jako zamiennik Lancome Oscillation, który jest bardzo krytykowany, ale który ja uwielbiam za szczotkę silikonową, która fenomenalnie rozczesuje i rozdziela rzęsy (nie używam tego brzęczyka). Niestety ten zamiennik okazał się drogim bublem. Efekt żaden no może poza lekkim posklejaniem. Mam wersję niewodoodporną, a ciężko to domyć. Pod koniec dnia kruszy się i osypuje. Nie widzę zalet, nawet szczoteczka, choć podobna do lancomowej jest do bani... I potwierdzają się słowa Wayne\\\'a Gossa, że na maskarę nie warto wydawać fortuny, bo te z drogerii są tak samo dobre jak te z perfumerii (albo równie złe).
Jeszcze nie dawno miałam nadzieje, że będzie chociaż poprawny. Nie to jest jakaś porażka...
Efekt bardzo nijaki, nawet nie naturalny... poprostu brzydki!
Nie oczekuje wiele od maskary, mam ładne swoje naturalne rzęsy, chciałam subtelnego podkreślenia a ten tusz potrafi zepsuć każdy makijaż.
Bardzo zawiodłam się na tej maskarze. Oczekiwałam od niej chyba zbyt wiele.
Konsystencja w opakowaniu wydaje się być ok, grzebyk też świetny- podobny do clinique high lenghts (którą uwielbiam) a efekt uzycia jest tragiczny. Strasznie topornie maluje się nim rzęsy, są posklejane, grudy wszechobecne.
Trwałość (niestety) dobra!
Miałam świeże opakowanie zakupione w drogerii, bardzo zachwalany tusz przez sprzedawczynie.
Badziew roku!
Nie polecam.
Używam tego produktu od: rok temu
Ilość zużytych opakowań: jedno pełne, na szczęście już nie do użytku (:
Do kupna tej maskary zachęciła mnie pani w perfumerii, niestety jest to porażka. Po pierwsze zero pogrubienia, szczoteczka jedynie skleja rzęsy. Po drugie jeśli chodzi o podkręcenie to nie zauważyłam żadnego. Maskara ma tragiczną sczoteczke, szczerze powiem ze nie wiedziałam jak się do niej zabrać, jak już mi sie udało okazało się że niestety maskara nic nie robi. Do tego, co dla mnie jest rzeczą niewybaczalną masakrzycznie się kruszy.
Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1/5
Tusz jest beznadziejny. Myślałam, że to może moja wina, bo nie potrafie malowac ta cudaczną szczoteczką, ale..
- tusz jest wysuszony, osypuje się maleńkimi grudkami do oczu, podrażniając je (a tusz był szczelnie zamknięty)
- nie zauważyłam ŻADNEGO efektu pogrubienia i podkręcenia - po 15 minutach machania szczoteczką rzęsy są ładnie rozdzielone, to wszystko.
- a cena... zapłaciłam za niego 137 złotych, nie jest wart nawet złotówki.
Nigdy więcej go nie kupię.
A próbowałam nawet zmienić szczoteczkę do tuszu - korzystając z Chanel malowałam szczoteczka Make up forever, bo naprawde myślałam, że to kwestia techniki. Ale jednak to tusz.
Nie polecam nikomu, o to wyrzucony pieniądz.
Używam tego produktu od: miesiąca
Ilość zużytych opakowań: 1 nie do końca - chyba nie żużyję
Generalnie b lubie kosmetyki Chanel i mialam juz niejden tusz tej firmy. Niestety ten zupelnie sie nie spisal, po 1 jakis taki suchy jest, moze wyschniety mi sprzedali, tego nie wiem, po 2 oprocz rozdzielenia rzes nic poza tym z nimi dobrego nie zrobil. Nie zauwazylam maginczej mocy tej nowej szczoteczki.
Dobrze,ze kupilam go w okazyjnej cenie, wiec duzo nie stracilam.
Opakowanie piekne, jak zawsze:)
UDALO MI SIE WYMIENIC TEN TUSZ, BO NAWET PANI EKSP. UZNALA, ZE JEST TAK SUCHY, ZE NIE DA SIE Z NIM NIC ZROBIC;
LADNIE ROZDZIELA I PODKRECA RZESY, ALE CO DO OBJETOSCI TO NIE ZAUWAZYLAM ROZNICY;
NIE KRUSZY SIE TAKZE;
DODALAM KOLEJNE 2 GWIAZDI, ALE OD CHANEL OCZEKUJE SIE LEPSZYCH EFEKTOW