Braun Depilator Silk-épil SoftPerfection 3000 

Nie jest drogi, więc można go kupić żeby zobaczyć, czy damy sobie radę z depilatorem. Nie radzi sobie z krótkimi włosami, trzeba pozwolić im odrosnąć na ok. 7 mm. Nasadka masująca pomaga trzymać depilator prostopadle do skóry i nic więcej. Nie relaksuje, nie masuje Duży minus- nie można go umyć pod wodą. Dołączona jest szczoteczka i to ona ma być jedynym środkiem higienicznym Używam go od około 5 lat do depilacji nóg. Włoski rosną pojedyncze, więcej ich jest tuż nad kostką (ich nie umiem wyrwać- zbyt nieprzyjemne) i na kolanie (depilator sobie nie radzi i łapie skórę) Jeśli chcesz spróbować depilacji- kup. Jeśli już wiesz, że dasz dobre radę z bólem, bo używałaś innego- poszukaj czegoś lepszego :) Używam tego produktu od: Dłużej niż kilka lat Ilość zużytych opakowań: 1

Jest to mój drugi depilator i muszę przyznać że w porównaniu do tego pierwszego jest o niebo lepszy :) Te "wałeczki" masujące sprawdzają się ale w przypadku, gdy szybko poruszamy depilatorem po skórze i nieco dociskamy depilator. Jednak mnie to pomaga, bo gdy mam dłuższe włoski ciężko byłoby znieść depilację. Włoski wyrywa dość dobrze, ma problemy z krótszymi, no i (przynajmniej) w moim przypadku niektóre włoski zostają wyrwane bez cebulki tuż przy skórze co jest wyczuwalne w dotyku. Długo mi też zajmuje depilacja nim, bo czasem ma problem z chwyceniem nawet dłuższych włosków. Ogólnie depilator nie podrażnia mocno skóry - czerwone krostki po depilacji znikają przez noc. Braunik całkiem godny polecenia, prosty w obsłudze dla mało wymagających kobietek, którym nie przeszkadza hałas urządzonka i mają trochę cierpliwości :) Używam tego produktu od: 2 lata Ilość zużytych opakowań:

Nie jest to mój pierwszy depilator więc skala odczuwanego przeze mnie bólu nie będzie miarodajna, niemniej uważam, że w porównaniu do innych znanych mi modeli jest łagodniejszy, próbowałam wydepilować sobie nim bikini i muszę przyznać, ze spokojnie – można to robić bez obawy uszczerbku na zdrowiu :D . Nie wyszarpuje włosów, ale raczej łagodnie je wyrywa, troszkę kiepsko tylko radzi sobie z tymi króciutkimi. Nasadka masująco-relaksująca jest chyba tylko z nazwy, osobiście nie odczuwam szczególnego zrelaksowania podczas depilacji ;-) Ma za to dodatkową głowicę golącą dzięki której osoby, które boją się depilować pachy (między innymi ja) mogą to robić bez obawy, nie sprawia żadnego bólu. Jest może trochę głośny, ale znam głośniejsze modele ;) Generalnie niezłe urządzenie i jako 3 depilator w moim życiu jak do tej pory najlepszy. Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: