Christian Dior Diorskin Nude, Natural Glow Hydrating Makeup (Nawilżający podkład mineralny) (stara wersja) 

Po latach poszukiwań w końcu udało mi się znaleźć podkład idealny. Mam cerę mieszaną z tendencją do przesuszeń szczególnie w okolicach nosa. Podkład nie podkreśla suchych skórek, idealnie wtapia się w skórę, współpracuje z nią. Kolor stapia się mistrzowsko z twarzą. Rozświetla Nawilża Kryje wszelkie niedoskonałości Lekki Wydajny Długo utrzymujący się na twarzy Jedynym minusem może wydawać się cena, ale na promo w Sepho albo w tago mago można go kupić taniej i uważam. że naprawdę warto. Po prostu MÓJ HIT! Używam tego produktu od: 1 rok Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Jeden z moich ulubionych podkladow. Naturalne wykonczenie, pol-mat, ocien 020 idealnie stapia sie z moja karnacja. Bardzo wydajny, przy codziennym stosowaniu wystarczylo mi opakowanie na 10 miesiecy. Moglby troche bardziej nawilzac, ale pod silnie nawilzajacy krem, sprawdza sie znakomicie. Używam tego produktu od: przeszlo roku Ilość zużytych opakowań: jedno i jestem w trakcie nastepnego

Podkład daje bardzo naturalny wygląd skóry. Nakładam go gąbeczką z Real Techniques. Dodatkowy plus, iż posiada naturalne składniki pielęgnujące. Narazie mam próbkę, ale napewno kupię pełnowymiarowe opakowanie. Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: opakowanie próbne

Najlepszy podkład na świecie ! Produkt ma same zalety Przede wszystkim świetnie sie nakłada i co najwazniejsze nie tworzy na twarzy sztucznej maski . Cera po nim jest po prostu idealna , jak u porcelanowej laleczki :) pamiętajmy jednak by nie wcierać go w twarz jak krem tylko delikatnie rozprowadzić wtedy efekt będzie spektakularny :) Mozna stosować jako punktowy korektor na niedoskonałości cery , wszystko pięknie maskuje :) Polecam , polecam , polecam ! :) Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego

Używałam Nr 020 - Light Beige. W mojej opinii jest to podkład idealny. świetna, płynna konsystencja zapewnia łatwą i szybką aplikację kosmetyku (pamiętajcie: wstrząsnąć przed użyciem - sami producenci tak zalecają niejednokrotnie umieszczając taką informację na opakowaniu); bardzo dobrze rozprowadza się na skórze nie tworząc smug; krycie to kwestia bardzo indywidualna - u mnie jest idealne; absolutnie nie zapycha; bardzo wydajny; przypudrowany trzyma się u mnie cały dzień; po nałozeniu idealnie stapia się ze skórą i nawilża ją; nie tworzy "efektu maski" lecz bardzo naturalny wygląd; z biegiem czasu w ogóle nie wysychał w opakowaniu; dla kogoś, kto zwraca na to uwagę - opakowanie szklane, eleganckie (pompka nie sprawiała żadnych problemów); zapach dla mnie absolutnie nie ma znaczenia - bez przesady, to nie perfumy. Podsumowując: gorąco polecam ten podkład. Używam tego produktu od: od grudnia 2011 roku Ilość zużytych opakowań: 2 (każde po 30 ml)

Zużyłam chyba ze 3 butelki tego podkładu co mi się nie zdarza, dopóki nie kupiłam nowej wersji która jest totalną porażka. Plusy: - podkład ma cudowną konsystencję - nie zapycha - nie czuć go na skórze - po zmyciu make up buzia jest odzywiona, nawilzona - fajnie kryje, nie tworzy maski - zagruntowany pudrem utrwalającym bardzo dobrze sie trzyma nawet w upały - odcień 40 był dla mnie idealny Minusy - cena Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 3

Wcześniej miałam podkład Diorskin Forever, zachęcona jego doskonałością skusiłam się na nowość... Plusy: + delikatne krycie + efekt nawilżonej skóry + wydajny + podoba mi się opakowanie Minusy - Posiadam odcień 020 i jest dla mnie trochę zaciemny, to znaczy zaraz po nałożeniu na skórę idealny, chwilkę później ciemnieje - jak dla mnie krycie jest zasłabe - trzeba nauczyć się go rozprowadzać, ponieważ może zostawiać smugi - z czasem w opakowaniu gęstnieje - brzydko pachnie - nietrwały Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Zanim zaczne moja recenzje chce zaznaczyc że mam cere mieszaną, z kaprysną strefa T. Posiadam kolor 020 czyli light beige i calkiem fajnie wpasowuje sia w mój naturalny kolor cery. Konsystencja tego podkładu jest lekka i delikatna, ale z nakaldaniem trzeba sie spieszyc poniewaz bardzo szybko zasycha. A teraz efekt po nalozeniu i tu mamy dwie szkoly. Szkoła 1 - podklad nalozony bezposrednio na skore: natychmiastowy efekt matu gwarantowany, ale juz po niecalej godzinie skora jest sciagnieta i wysuszona, wiec dla cer suchych absolutnie nie polecam! Sposob 2 - podklad nalozony na wykremowana buzię dale efekt rozswietlenia i sredniego matu, sebum w strefie T tak czy siak wychodzi po jakims czasie na wierzch, no ale do tego juz jestem przyzwyczajona. Krycie srednie ale mnie wystarcza nie mam wyprysków jedynie zaczerwienienia wiec ladnie wyrownuje kolor cery, nadaje naturalny efekt, zmniejsza widoczność moich porów, u mnie kolor nie ciemnieje. Trwałość zaskakujaco dobra nawet jesli przykladam chusteczki aby zmniejszyc sebum to podklad nadal jest na swoim miejscu!!! Nie jest to podklad nawilzający wiec warto miec to na uwadze przy jego zakupie. Podklad musi poczekac do wiosny bo na jesien i zime sie nie nadaje. Plus za ładny zapach przypominajacy luksusowy krem. Minus za cenę:( na szczescie ja dostalam go w prezencie.

Dior Nude jeden z moich faworytów, idealny dla poszukuących świeżego blasku zamiast mocnego tetralnego krycia w postaci maski na twarzy... Podkład o lekkiej konsystencji dający średnie krycie, bardzo ładnie wyrównuje kolory, fantastyczny szczególnie w porze wiosenno - letniej gdyż daje efekt tak jakby wilgotnej buzi...tzn. nie ma pudrowego wykończenia lecz bardzo świeże, naturalne pełne blasku delikatne wykończenie. Pomimo tego, że mam skórę mieszaną i np. podkłady Lancome Photogenic czy Teint Miracle dawały efekt zby dużego rozświetlenia,( tzn. moja skóra świeciła się jeszcze bardziej niż świeci się w związku z tym, że jest mieszana...było to nieestetyczne świecenie, które bardzo mi się nie podobało)Diorek jest idealny solo czy też w towarzystwie pudru wykończeniowego. Nie jest podkładem, który daje 100% matowe krycie, którego osobiście nie lubię, zapewnia za to total natural look, taki ciepły letni deszcz na buzi, totalne ożeźwienie, glow i blask wszystko dozowane w odpowiedniej ilości:-) Kolor jaki posiadałam to chyba nr 020...jednak stwierdzam, że mógł być odrobinę jaśniejszy...Plusem jest to, że podkład nie utlenia się, nie zmienia swojego pierwotnego koloru w trakcie jego noszenia.... To jest właśnie lekkość noszenia, efekt nagiej buźki, 15-letniej kokietki z gaju owocowego:-) bijący blask, makijaż nowego wymiaru wody i powietrza, polotu i efektu tafli na buzi:-) Jest to podkład, który nie obciąża skóry, nie czuć że buzia jest pomalowana, daje 100% komfort...nie zapycha porów i nie podkreśla suchych skórek. Jedynyny minus wiąże się z aplikacją podkładu, któy zbyt szybko zasycha z uwagi na dużą zawartość wody...należy zatem rozprowadzać go energicznymi ruchami. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Jestem w trakcie drugiego opakowania, ale czuje sie rozczarowana. Mozliwe, ze to przez pore roku, bo poprzenio uzywalam go wiosna i latem... Podklad rzeczywiscie tworzy wrazenie \'\' nagiej skory \'\', nie ma efektu maski, konsystencja jest dosyc rzadka. Ale ogromnym minusem jest to, ze BARDZO DZIWNIE UTLENIA SIE NA SKORZE!!! Ja mam wrazenie, ze po nim jestem lekko pomaranczowa, po za tym nie najlpeiej laczy sie ze skora, zostawia smugi... Uwazam, ze nie jest warty swojej ceny. Sama nie wiem, czemu sie na niego skusilam drugi raz... Moze dlatego, ze ogolnie lubie lekkie podklady :) Polecam go latem, dla osob z cera normalna, bez problemow. Zima nie spelnia swojej roli. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: drugie w trakcie, 30 ml

Przy zakupie podkladu Chanel Vitalumiere Aqua zostalam zaopatrzona w kilkanaście próbek lekkich podkładów innych firm, dla porównania, tak więc zużyłam 2 próbki podkładu firmy Dior. Odcień 030 Medium Beige (cera z odcieniem żółtym, lekko opalona po lecie), starczyły mi na dokładnie 2 tygodnie codziennego używania, więc bardzo przyzwoicie. Podkład ładnie, kwiatowo pachnie i jest trwały, i to są chyba jedyne jego zalety. W porównaniu z ww Chanel bardzo tępo się rozprowadza - nie ma tego silikonowego flow, szybko zasycha na twarzy i trzeba być bardzo ostrożnym przy jego nakładaniu, żeby nie narobić sobie plam. Z biegiem czasu utlenia sie i pomarańczowieje na twarzy, szczególnie jeśli niezbyt dokładnie go nałożymy (np. przy załamaniu szczęki), koszmar. Niby efekt jest - bardzo delikatne krycie (nie zakryje plamek potrądzikowych czy piegów) i wyrównanie koloru, ale po zmyciu skórę mamy przesuszoną, szarą, zmęczoną. Nie podoba mi sie ten podkład, uważam że jego niska jakość jest na poziomie marek drogeryjnych typu Rimmel, i taką też pownien mieć cenę. W przedziale cenowym ok. 200 zł można znaleźć rzeczy o wiele od niego lepsze. Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: 2 próbki po 1,5 ml

Podukt o idealnej konsystencji, nie za gęsty, nie za rzadki, leciutko "gumowy" - świetnie rozprowadza. W porównaniu z innymi podkladami nakladam go o polowe krocej. Skóra nie jest po nim "zaklejona", oddycha i daje się to faktycznie odczuć w ciągu dnia. Podkladu nie czuc na skórze., jakby go nie było. Osobiście po powrocie do domu od razu mam ochote zmyc makijaż, aby uwolnić skórę, w przypadku tego podkladu jest inaczej i to jest jego największy plus. Daje komfort. Podkład jest delikatny, kryje dobrze, ale nie za mocno, można poczuć się słabo umalowaną,jesli ktos lubi mocno kryjace podklady. Ma to jednak inni plus: nie ma mozliwosci nałożyc go zbyt duzo, za grubo - on po prostu wyglada swietnie po nalozeniu. To chyba zasługa tej lekko "gumowej" konsystencji. Plus za piękene szklane opakowanie, chciaż to akurat w podkładzie nie jest najważniejsze, ale cieszy oko ;) Daję 4,5 gwiazdki.

Oceniam najnowszą wersję tego podkładu, która miała premierę we wrześniu 2012. Podkład niestety mnie nie oczarował. Za tę markę i tę cenę oczekiwałam czegoś więcej. Wiem, że ma dawać naturalny efekt, ale ta naturalność sprawiła, że wyglądałam jakbym była niemal nieumalowana w negatywnym sensie - podkład jedynie delikatnie wyrównał kolor skóry, ale cera wcale nie wyglądała ładniej. Efekt jak przy podkładach wartych 10 razy mniej. Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: jedna duża próbka

Plusy: - opakowanie, - trwalość Minusy: - ściąga, broń boże nie nawilża, - zapach za bardzo chemiczny, - zważył się po 3 miesiącach! Pompka wydala teraz same grudy i wodę! Dla mnie to jakiś skandal. Po użyciu fluidu lubię gdy moja cera jest taka jak brzoskwinia - matowa, ale delikatna i nawilżona. Tutaj tak nie jest. Jest ściągnięta, nienaturalna i cała smierdzialam. Jeszcze nie wyrzucam, bo opakowanie ładnie wyglada na toaletce, ale po fluidzie oczekuję czegoś innego :) Używam tego produktu od: 4 miesięcy Ilość zużytych opakowań: prawie nic

mam wrazenie ze twarz sie po nicm strasznie blyszczy ale ma przpiekny kolor i tylko dla tego koloru warto z nim walczyc . tyle ze ta pompka to naprawde przegiecie . spieszy ci sie do pracy a tu w polowie nie dziala !

Mam kolor 010, swój podkład kupiłam na lotnisku. Początkowo konsystencja była lejąca, akamitna. Plusy: ~Opakowanie - rewelacyjne, ~ zapach luksusowego kremu ~ ładny efekt naturalnego glow, ale tylko przez chwilę. Kilka chwil po zastosowaniu jest super, ale przecież nie o to chodzi. Minusy:~po czasie konsystencja się zmieniła, jest gęsto - grudkowa ~ nie wytrzymuje długo na buzi ( mam cerę mieszaną z tendencją do przesuszania) ~ po godzinie konieczne są poprawki\' ~po kilku godzinach podkład w okolicach policzków strasznie się rozwarstwia.. ~ KOSZMARNA POMPKA!! Zacina się i nie ma możliwości wydobycia produktu.. trzeba walczyć przynajmniej kilka minut Na lato kompletnie się nie nadaje. Gwiazdki za zapach, opakowanie. A sam produkt? Nie. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: Skończyłam pierwsze opakowanie

Dostalam ten podklad. Wybrala go dla mnie pani w sephorze w paryzu. Nie dla mnie! Nie tylko zreszta. Moje 3 koleznaki go mialy i zadnej nie odpowiadal. Nie kryje( choc moja skora nie jest problematyczna) . Bardzo krotkotrwaly, a pompka po uzywaniu zacina. Najprosciej mowiac nie warty ceny!! Używam tego produktu od: 6mc Ilość zużytych opakowań: Jedno opakowanie

dobrze się rozprowadza, jest dość gęsty, porządnie kryje a przy tym jest delikatny bo to podkład mineralny :) do tego piękna buteleczka :)polecam dla osób z cerą mieszaną - wrażliwą nie zawiedzie was ten podkład ;) szczerze mówiąc, nie widzę tu żadnych minusów, wraz z pudrem świetnie matują i pięknie buzia wygląda! Używam tego produktu od: poł roku Ilość zużytych opakowań: 1 duże