Astor Volume Artist Absolute Cashmere 

Same plusy: -Wygodne opakowanie, na opakowaniu nie zbiera sie zaschniety tusz -Konsystencja jest inna niz w pozostalych tuszach, taka lekka, -Czarny kolor jest bardzo intensywny, -Bardzo ladnie wydluza i pogrubia rzesy - Wystaczy zel do mycia twarzy lub mleczko, zeby go zmyc, nie trzeba mocno pocierac oczu. Jedynym minusem jest to, ze ciezko pomalowac rzesy przy wewnetrzym kaciku oka. Po za tym jest super. Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 3 sztuki

+szczoteczka świetnie rozdziela rzęsy + tusz jest "lekki" , rzęsy nie opadają nawet po nałożeniu drugiej warstwy + intensywna czerń + po nałożeniu tuszu rzęsy pozostają elastyczne - cena - wydajność

Zawsze miałam długie i czarne rzęsy, ale na imprezy kocham używać mascar, tą b. lubię :) Plusy: +ładne opakowanie; +sylikonowa szczoteczka (wg. mnie sylikonowe są najlepsze); +wydłuża Mascary zazwyczaj kupuję tylko po 1 razie, lubię próbować różnych, takto bym pewnie ją nadal kupowała:) Używam tego produktu od: paru lat (naprzemiennie z innymi) Ilość zużytych opakowań: 4-5

To był mój pierwszy tusz, i cieszę się że nie dodałam recenzji krótko po jego zakupie. Teraz, gdy mam przyrównanie z innymi, jestem nieco bardziej wymagająca. Generalnie do lekkiego podkreślenia rzęs przy codziennym makijażu w zupełności wystarcza. Mam go już trochę czasu i dotąd nie ma też oznak zasychania. Jednak mam zastrzeżenia do tego, że skleja po dwóch warstwach, szczoteczka nabiera go ciut za mało więc aplikacja jest czasochłonna, opornie się zmywa i ląduje mi pod dolną powieką. Na czubku szczoteczki osadza się tyle tuszu, że nawet po jej wytarciu można sobie uroczo umazać całą powiekę. Do tego tusz nie jest czarny. Jakkolwiek to nie brzmi - jest SZARY. Nie czarny. Obecnie staram się go zmęczyć i zużyć na siłę, ale to sklejanie nieziemsko mnie irytuje. Używam tego produktu od: przeszło rok Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiałam go zachęcona promocją w Rossmanie- dałam za niego 20- kilka zlotych a akurat potrzebowałam tuszu do rzęs. Lubuję się w mascarach z grzebykami zamiast tradycyjnych szczoteczek więc wzięłam go bez wahania. Jednak trochę się na nim zawiodłam. Zalety: - wydłużył i podkręcił moje rzęsy - ząbki grzebyka nie wyginają się po dłuższym czasie stosowania jak to zaobserwowałam u innych tuszy - ładne opakowanie Wady: - zbyt wysoka cena jak za tę jakość - lekko się kruszy - skleja rzęsy - mało wydajny - szybko wysycha Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1

dostałam ten tusz od mamy na urodziny. Niemniej nie przypadł mi on do gustu. Uwielbiam teatralny look bo mam małe oczy a mocne podkreślenie rzęs optycznie mi je powiększa. Pomimo nakładania dwóch warstw to wciąż nie był ten efekt który mnie kręci. (dawal wrecz naturalny look) Tusz lekko się osypuje, owszem podkręca i pogrubia, ale to drugie dość nieznacznie. Jednocześnie skleja rzęsy nie zostawiając jednak grudek. Ma gęstą szczoteczkę i idealny jest do stworzenia naturalnego wyglądu. Używam tego produktu od: 8 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Bardzo dobry tusz za przystępną cenę. +Ma świetny aplikator, który bardzo lubię. +Łatwo rozprowadza się na rzęsach. +Kolor jest bardzo intensywny. +dobrze rozczesuje rzęsy i nie skleja ich +nawet podkręca -Nie daje spektakularnego efektu, bardziej naturalny, ja akurat traktuje to jako minus ;) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: niecałe pierwsze

Muszę powiedzieć, że byłam w szoku jak kupiłam nowa maskare astora BIG BOOM i bylam z niej zadowolona!!! Więc od razu polecialam i kupilam nastepna czy rzeczywiscie tak samo edzie dobra i RZECZYWIŚCIE!!! +Pięknie Wydłuża, +Lekko Podrubia ze rzesy nie staja sie takie sztuczne jak u niektorych dziewczyn czesto tak jest ;//// +Lekko Podkręca(ale od czego jest zalotka) :)))))))) A jestem z firmy astor nagle zadowolona o jak kupilam ich tusz: Volume Diva to bylam przerazona i od tamtej pory sie zraziłam... Ale teraz tylko kupuje tusze z firmy Astor i Jestem z nich bardzo ale to bardzo zadowolona. PS. One są lepsze niż niektore tusze L\'Oreal\'a Używam tego produktu od: 1 Tygodnia Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego

Tusz oddała mi mama, która była z niego niezadowolona, jednak mi bardzo przypadł do gustu. Świetnie radzi sobie z moimi rzęsami. Kolosalnie je wydłuża i nie skleja ich, czego najbardziej oczekuję od tuszów do rzęs. Pięknie podkreśla oko. Nie obsypuje i nie rozmazuje się. Nie za specjalnie pogrubia rzęsy. Nadaje dość naturalny efekt. Na szczoteczce zbiera się czasami stanowczo za dużo tuszu. Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Moje rzęsy wyglądają świetnie. Są piękne, długie. Przy innych maskarach nie am takiego ładnego efektu. Łatwo się zmywa. Minus: -kruszy się, po kilku godzinach mam pełno kropeczek pod okiem! - skleja, zawsze można rozdzielić Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: na razie pierwsze

Bardzo lubię cienkie gumowe szczoteczki, więc się skusiłam. Niestety! Tusz się do niczego nie nadaje. Po 2h połowa tuszu się osypuje i ląduje w oku i pod okiem. Efekt czerwone spojówki, czarne grudki w oku! Straszne podrażnienie oka i łzawienie. Pierwszy raz się z czymś takim spotykam! Koszmar! Nawet najtańsze tusze, za 9zł czegoś takiego nie robią. Nigdy więcej. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Bardzo dobry produkt.Na początku trochę sklejał mi rzęsy ale gdy tylko troszkę podsechł jego konsystencja stała się idealna. +gumowa szczoteczka-bardzo takie lubię +dobrze rozczesuje +głęboki odcień czerni +łatwo się zmywa +świetnie wydłuża +nie osypuje się +nie podrażnia +przystępna cena +ogólny efekt mnie zadowala. Używam tego produktu od: już nie używam Ilość zużytych opakowań: jedno

Tusz kupiłam przez przypadek w promocji i stwierdzam, że wybór był dobry. Ładnie mi wydłużął rzęsy choć lekko sklejał, ale to jak na mnie i tak sukces. Nie wiem czy kupię go jeszcze raz, bo póki co nr 1 to telescopic. Ale generalnie polecam ten tusz jak najbardziej. Używam tego produktu od: pół roku temu Ilość zużytych opakowań: 1

Drogie Panie, jak widać po recenzji tego produktu nie jest on numerem jeden w swojej dziedzinie. Ale...mam krótkie rzęsy. Nie mam wprawy do podkręcenia rzęs tuszem leczy ten tusz powoduje, że rzęsy są: - wydłużone, - naturalnie pogrubione ( a nie posklejane, tandetnie wyglądające), - oraz fajnie podkręcone. Bardzo odpowiada mi szczoteczka silikonowa. Używam tego produktu od: 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Zacznijmy od tragicznej szczoteczki, którą kompletnie nie da się malować. Na początku musiałam ją "prostować" żeby dało się jej użyć. Do tego rozmazuje się strasznie podczas nakładania. Skleja rzęsy. Trudno zmywalny. Jedyny plus to zakręcenie, ale nie warte tej ceny. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Plusem tego tuszu jest na pewno trwałość. Nie kruszy się. Rzęsy wyglądają ładnie, chociaż jakoś specjalnie ich nie wydłuża, ani nie podkręca. Silikonowa szczoteczka niezbyt mi odpowiada. Poza tym tusz dość sporo kosztuje. Używam tego produktu od: nie pamiętam Ilość zużytych opakowań: 1 sztuka

To nie jest maskara, tylko masakra! Podrażnia oko, miałam ochotę zerwać sobie skórę z powieki, fakt, pogrubia, a raczej sprawia, że mam kilka grubych sklejonych rzęs, które wyglądają okropnie, bardzo trudno się nakłada, praktycznie za każdym razem muszę poprawiać, bo tu i tam się rozmazał, a jak już zaschnie to na amen: kruszy się niemiłosiernie i bardzo trudno się zmywa, ile bym nie użyła mleczka, rano wyglądam jak panda. Dla mnie ten tusz nie ma żadnych zalet. Generalnie kolejny produkt tej firmy idzie do kosza... Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Tusz oceniam jako rewelacja dla moich rzęs!!! Co prawda po raz pierwszy kupiłam go siostrze na imieniny, nie chcąc się rozczarować kolejnym niewypałem w śród tuszy. Jej się spodobał i spróbowałam... no! W końcu tusz, który pokazał, że moje krótkie i jasne rzęski mogą być piękne! Kupiłam dla siebie pierwsze opakowanie we wrześniu, nadal go uzywam i nie zamierzam zmieniać na żaden inny! Używam tego produktu od: wrzesień 2010 Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie