Yves Rocher Aloe Vera Essentiel, Huile S.O.S Apres Epilation (Olejek po depilacji SOS) 

Przede wszystkim olejek jest niesamowicie wydajny i ciezko go zuzyc. U mnie data przydatnosci dobiegla konca juz dawno (6 mies. od otwarcia), ale nic sie z produktem nie stalo i stosuje go nadal ;) Lubie wysmarowac sobie nim nogi po goleniu. Bardzo ladnie pachnie po nim skora, jest delikatnie natluszczona, ale nie przeszkadza to w funkcjonowaniu codziennym. Nie zauwazylam, zeby jakos szczegolnie lagodzil, ale ja mam w ogole gruba skore i zadne podraznienia u mnie raczej nie wystepuja. Fajny kosmetyk i szczerze go polecam. Daje mu solidna 5, poniewaz spelnia swoje zadanie i na ten moment nie widze dla niego konkurencji. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

To jeden z tych naprawdę udanych kosmetyków Yves Rocher. Rewelacyjnie łagodzi podrażnienia po goleniu i depilacji, genialnie natłuszcza i nawilża skórę i utrzymuje to nawilżenie przez dłuższy czas. Ślicznie pachnie - świeżo, lekko herbaciano. Jest bardzo wydajny, bo wystarczy dosłownie kropelka na całą łydkę. Podoba mi się też opakowanie - estetyczne, solidne i z wygodnym zamknięciem. Niestety cena jest zaporowa, ale przy tej wydajności i częstych promocjach jakoś ujdzie. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego opakowania

Jak wiadomo, żaden kosmetyk od razu nie sprawi, że znikną czerwone krostki po depilacji. Już nie wspominając o tych wszystkich żelach i balsamach, które "opóźniają odrost włosków" - to chyba najlepszy dowcip firm kosmetycznych. Niemniej olejek od YR naprawdę wspaniale łagodzi skórę i po prostu BOSKO nawilża. Ot, nic więcej nie trzeba dodawać :) Jedyne, na co trzeba uważać, to ilość nabieranego kosmetyku. Gdy weźmie się za dużo, to później oleista warstewka stanowczo za długo się utrzymuje na skórze. Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1

Olejek jest swietny! niech was nie zrazi cena, w promocji jest duzo tanszy a poza tym jest bardzo wydajny. Swietnie zmywa resztki wosku jednoczesnie pielegnujac skore i lagodzac podraznienie. Po jego zastosowaniu zaczerwienienie znika. Fajnie nawilza i uelastycznia skore nie tluszczac jej zbytnio. Butelka bardzo wygodna i poreczna(ma korek taki "aptekarski") Używam tego produktu od: kilka lat Ilość zużytych opakowań: 2

Jeden z lepszych olejków w ogóle. Po pierwsze działa: łagodzi, zmniejsza zaczerwienienie po depilacji woskiem, jak i po goleniu. Można nim usunąć resztki wosku, najlepiej nasączyć wacik i przetrzeć. Dobsyć dobrze się wchłania, jeśli użyje się mało. Jeśli nasmaruje się zbyt dużo, można umyć ciało, a skóra i tak pozostanie miękka i nawilżona. Po drugie zapach: delikatny i przyjemny. Po trzecie opakowanie: wąskie ujście ułatwia dozowanie, a kształt zakrętki nie tylko ładny, ale i wygodny, kiedy ma się całe ręce usmarowane. Wydajny, jeśli nie przesadza się z tego typu kosmetykami. Polecam Używam tego produktu od: nie wiem Ilość zużytych opakowań: chyba 2

Zacznę od tego,że jest to produkt może nie tani ale bardzo wydajny. W nazwie ma olejek więc to wszystko mówi. Wchłania się dość szybko ale ostrzegam,że pozostawia na skórze delikatny filtr,ale nie taki śliski..po prostu widać,że coś jest- mi osobiście to nie przeszkadza bo nogi wtedy są mięciutkie,nawilżone oraz pachnące. Ma przyjemny zapach, nie potrafię go określić, taki delikatny, na pewno nie duszący, w sam raz. Ja stosuję go wszędzie tj. okolice intymne, nogi, pachy. Mojego ciała nie podrażnia ani nie wysusza po goleniu maszynką bądź depilatorem. "łagodzi pieczenie i podrażnienie, zmniejsza zaczerwienienie, i usuwa ewentualne pozostałości wosku."- wosku nie używam więc się nie wypowiem, potwierdzam - łagodzi podrażnienie. Z Pieczeniem nie mam problemu a ze zmniejsza zaczerwienienie to kłamstwo . Może na zimę nie jest to idealny produkt bo jak ogolimy rano nogi to ciężko będzie nam nałożyć spodnie jednak na wiosnę/ lato jest to produkt idealny. Serdecznie polecam ten olejek. Używam tego produktu od: 9 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1